Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak wcześniej wspominałem dziś test Czecha z Bartexu. I szczerze mówiąc nie wiem co myśleć.

Węgiel 20% słabszy od tego co wcześniej miałem, więc odpaliłem na drewnie, zasypalem Czechem i zostawilem na miarkowniku na 60 ze szczelina na ok 5mm. Po pół godziny kocioł dojechał do 80, mimo że miarkownik go zamknął! A z komina jak z lokomotywy, smród na całą wioskę.

Udało mi się obniżyć temperaturę i teraz się trzyma w ryzach, ale miarkownik ciągle zamknięty i szczelina ok 1-2mm czyli praktycznie bez powietrza. Oczywiście z komina zadyma. Jak tym cholerstwem czysto palić?

Jutro zakładam blachę, zobaczymy jak się zachowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za duży kocioł,za mało powietrza a czeski węgiel ma dużo gazów to mocno kopcuje z komina gdy brakuje mu powietrza.

Edytowane przez tajne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw jaki kocioł byś wstawił do nieocieplonego domu 220m2. 10kw?

I tak wstawiłem o wiele mniejszy niż wszyscy "instalatorzy" sugerowali (mam 19kw a wszyscy chcieli minimum 25-30kw)

 

Poprzedni, mocniejszy węgiel nie kopcil,ale miał od groma kamieni i popiolu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kocioł był wygrzany, startował z 40 stopni, dlatego tak szybko poszło. Ogólnie jeszcze nie miałem węgla, na którym by tak szybko rosła temperatura, mimo że ten jest naslabszy. Do tej pory na komin szło na weglu 120stopni a na Czechu 200* leci.

Może on jednak nie jest taki słaby? :-)

 

Blacha zmiejsza palenisko o 1/3 (jeden ruszt)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak 10kw lub 12-14kw choć bardziej 12kw.

Czeski węgiel ma dużo gazów a dużo gazów=szybkie grzanie.

Edytowane przez tajne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z czeskim jest szybko nabiera temperatury ,jego to akurat byś musiał puszczać tylko na dolnej klapce ,a środkowa dosłownie na pół milimetra,a to że pisze że ma 22kj to znaczy że tyle ma w sobie energii a że ją szybko oddaje to inna sprawa ,szybciej się spali i śmierdzi ,taki jego urok i faktycznie może blacha ograniczyć kopcenie,a on się chyba tak nie wiesza,no masz kolego nieustającą jazdę bez trzymanki jak ja to mówię,ale trzymam kciuki ,ja dla odmiany też pozmieniałem ustawienia i teraz jadę na dolnej klapce na miarkowniku i dodatkowo przysłoniłem klapkę od wewnątrz tych dolnych drzwi o połowę ,klapka środkowa na szczelinie 4mm,otwór w zasypowych 3mm szczelina ,pw 1mm,i dziś bez problemu doszedł do 90 ,te klocki bukowe są niesamowite ,od 10 marca ocieplenie takie większe tak że wiosna tuż tuż,ale puki co w palnik i do wyrka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci tylko na dolnej, przeslonietej do połowy i prawie zamkniętej. Temperaturę trzyma stała, ale praktycznie bez powietrza. Jestem ciekaw co się będzie działo na Wesołej..

 

Jutro sprawdzę z blachą, powinno mniej naraz się palić. A póki co niech sobie kopci. I tak najgorsze zadymy robią sąsiedzi na mokrym drewnie. Zasłona dymna 24h/dobę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie przesadził ,na drewnie ciężko mu go rozgrzać ,a że na czechu idzie jak głupi taki urok czecha ,da blachę i będzie ok ,wstawiłby mniejszy to o drewnie zapomnij a trochę go ma ,na wesołej będzie lepiej ,jeśli to wesoła,czecha mieszaj z drewnem albo z wesołą,przynajmniej ma teraz ciepło a nie 50 na kotle i nie idzie ugnać bo popiół itp.,ja jak miałem groch czecha to też kocioł w mig wrzał że miarkownik nie zdążył przymknąć a kocioł podgotowywał a na normalnym naszym bez problemu

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powietrze leci prosto do wymiennika i do komina to mu ciężko na drewnie rozgrzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie dobrze tylko podłącz od sąsiada dom i zrzutkę wspólną na węgiel i jazda bez trzymanki , taniej wyjdzie :D :D trochę przesadziłeś z wielkością kotła jednak

Wcześniej miałem kocioł 12kw, to nie dawał rady nagrzac domu powyżej 18 stopni (przy ciągłym paleniu). Wg cieplowlasciwie potrzebuje kocioł 27kw, wg certyfikatu energetycznego 25kw, a wstawiłem 19kw...

 

Wczorajszy pełny zasyp Czecha (około 28kg weszło) wystarczył od 18 do 2 w nocy, czyli średnio 3,5kg/h. Później już nie dorzucalem, włączyłem grzanie prądem.

 

Dziś zakładam blachę i sprawdzam Wesoła...

 

 

Co do podłączania sąsiada, to on na dom ok 125m2 ma 35kw wstawione ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czech niby słabszy i myślałem, że właśnie mniej energii będzie oddawał, dzięki czemu będzie się wolniej paliło. Nie wiedziałem, że to takie ustrojstwo, wcześniej nie miałem styczności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czech ma dużo węglowodórów nienasyconych i dlatego przy braku powietrza dramatycznie kopci.

Hamis otwórz dolną klpakę na full i zobaczysz ,że masz za duży kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze dmuchawe do liści podłączyć?

Oczywiste, że jak otworze drzwi na full to będzie za ostro dawał. W komin wtedy idzie ponad 350-400 stopni...

Może i jest za duży, nie będę się klocil. Po to była wzięta blacha, która się do niczego nie nadaje.

 

PS. Jak pytałem w MPMie to zalecali 25kw.

 

Jakiś czas muszę ze zlomem wytrzymać. Może w ciągu 2-3 lat ocieple dom, to wtedy wymienię na połowę mniejszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie drzwiczki tylko dolną klpakę.

Zabraknie ci PW jak otworzysz drziwczki na full.

W pierwszej kolejności to zmnijesz komore zasypową i nałduj szamotu na ruszt przed palnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wsadze blachę to nie wejdzie szamot. Chyba, że źle kombinuje. Dając szamot na ruszt przed palnik, zablokuje wlot do palnika. Chyba, że cienka płytkę, ale wtedy o odpopielaniu zapomnij...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kładziesz szamot na ruszt przed palnik i powietrze przestaje cie lecie oboko opału prosto w palnik do wymiennika i w komin.

U mnie na płytce szamotowej przed palnikiem urusł żużle który skutecznie blokuje możliwość wepchania się popiołu do palnika.

Edytowane przez tajne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szamot przerabiałem u siebie ,nic nie dawał pozytywnego,a na węglu to się w ogóle nie nadaje bo nie przerusztujesz i palnik zatkasz raz dwa,tajnemu chodzi też pewnie o pw ale pewnie masz na maxa ,pp tylko dolną klapką tak jak dajesz i wypróbuj tą blachę bo ona trochę mocy zdejmuje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja palę węglem koksującym i drewnem i bez szamotu na ruszczie przed palnikiem nie da się palić bo zaraz się wypala dziura przed palnikiem i reszta opału sobie leży i nic nie grzeje.

Do mnie nie pcha się popiół do palnika a mam płaską podłogę w planiku.

Na tym szamocie przed palnikiem urusł mi żużel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja paliłem pare razy normalnym węglem i żadna dziura się nie robiła,na drewnie czasami się przywiesi chwilowo jak za ciasno ułożę i może wtedy ten szamot coś by dał ale mi hamował za bardzo przepływ i kostki bukowe smoliły fest ,ta szamotka sprawdzała mi się tylko przy brykiecie,na drewnie zwykłym może też ale już nie pamiętam ,teraz jadę na oryginalnym fabrycznym kotle i jest na prawdę spoko ,nie dymi przy dokładaniu,nie ma problemu z dojściem do zdanej nawet na grubych kawałach,teraz w mrozy (dzis rano -15,teraz -10)idę co 3-4h dokładam do pełna drewienka i cieszę się ciepełkiem bez większych ceregieli

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz mi proszę ile i jaki popiół pozostaje po tym czeskim.Chcę zamówić dostawę i nie wiem z której kopalni wybrać.Różnią się ilością siarki i popiołu.Spala się świetnie i nie spieka a płomień prawie jak na drewnie więc i powietrza trzeba dać więcej niż dla naszego kamiennego.Nie bedziesz musiał wymieniać kotła na mniejszy,wyłożysz trochę szamotem wymiennik,zmniejszysz palenisko i ten kocioł bedzie dalej pracować na prawidłowych temperaturach spalin.

 

Robił ktoś palnik wirowy na skośnej podstawie?Wczoraj wróciłem do domu i po 3 tygodniach palenia prawie cały palnik zawalony popiołem.Po zwiększeniu ciągu kominowego wyssało prawie wszystko do wyczystki,jednak chciałbym trochę poprawić ten problem.Gdyby nie podawanie PW szczeliną byłoby wszystko zapchane.

Edytowane przez carinus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem tylko nie w MPM i działa dobrze dlatego od dawna pisze, że ten palnik w MPM to taki nie do końca przemyślany jest a przecież istnieje kilka sposobów aby to poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.