Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ile Spala Wam Piec Na Ekogroszek i Pellet


Robot16

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, MrWolf napisał:

Teraz nie dość że opał drogi to jeszcze słabo dostępny. 

Uściślając

Groch drogi jest dostępny od ręki bez problemu.

Groch relatywnie tani jest słabo dostępny.

_______________________________________________________

Wszystko (dosłownie) na co by nie spojrzał jest drogie i w drugą stronę już nie będzie. jedynie w PGG jest jeszcze promocja dla nielicznych którzy się tam dopchają. 

Córka ma od tego sezonu pompę bez PV. Alternatywa dla gaz-butla który stał się obrzydliwie drogi. Średni rachunek miesięczny z okresu zimowego 1200 -1400pln. Dom nowy ocieplony około 200m full podłoga. Owszem bez roboty i w miarą tanio wyszło kiedy była "zima bez zimy". Montaż urządzenia 35000 PLN. Jak przyjdzie prawdziwa zima i pompa pójdzie ma maxa + dwie grzałki po 2KW tak z miesiąc to sielanka $$$ się skończy.

Ja też w tym sezonie spaliłem najmniej od wielu lat i to mniej o 1/4.

To samo można napisać o pellecie - tanio to już było.

O gazie nie chcę nawet prognozować. Tu się może wydarzyć - lepiej nie gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@daromegaJak czytam Twoje informacje o takich kosztach ogrzewania 200m2 pompą ciepła, to zastanawiam się co zostało zamontowane i jakie temperatury muszą być utrzymywane, żeby przy obecnej zimie pompa średnio zjadła tyle prądu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to pierwszy sezon  i musi cały dom wygrzać po budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@carinus

Ja Tobie tego nie wytłumaczę dokładnie bo nie dopytuję. Każdy jest kowalem swojego losu i nie mam w zwyczaju wnikać. Jest tam założony split chyba z 12 czy 14KW. Grzeje cały dom. Nic nie jest powyłączane ani ograniczane. Jest jeden manualny nastawnik temperatury takie pokrętło. Średnio jest tam 24-25 stopni. Jak jadę do wnuków w odwiedziny jest mi tam za gorąco, i proszę o uchylenie okna, ale poza tym nie wnikam bo to nie moja sprawa. I tak to wygląda. Dawniej po starych cenach gazu płacili za butlę 8000 i to tak na 12 miesięcy wystarczało. Tyle mogę napisać. Pompa tak wygląda - po zamontowaniu zrobiłem tą fotę z tydzień po zamontowaniu. Z tego co wiem jest tam tez chyba jakiś bufor. Więcej nie pytaj bo nie jestem w stanie odpowiedzieć.

 

 

pompa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, carinus napisał:

@daromegaJak czytam Twoje informacje o takich kosztach ogrzewania 200m2 pompą ciepła, to zastanawiam się co zostało zamontowane i jakie temperatury muszą być utrzymywane, żeby przy obecnej zimie pompa średnio zjadła tyle prądu?

Chałupa ma pewnie duże straty ciepła, może "świeci" pod termowizją, trudno powiedzieć ale nie są to normalne koszty i nie traktowałbym bym jej jako wyznacznik "czegokolwiek"

Każdy dom jest inny, instalacja, każdy musi sam określić i policzyć jakie będą to koszty ogrzewania, we własnym domu.

 

 

PS Sąsiad ma budę ok 130m2 nieocieploną i za pompę (panasonic 8kW) + prąd na resztę nie przekroczył 1000zł w najmroźniejszy miesiąc (tym razem był to grudzień, notabene dosyć ciepły) 

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja absolutnie nie neguję takiej sytuacji, jestem jedynie zaciekawiony dlaczego aż takie zużycia. Jednak dzisiaj kolega opowiadał mi, że nigdy nie założy fotowoltaiki, bo jego szwagier ma założoną i psioczy że musi co miesiąc płacić za prąd kilka stówek. Jak ktoś nieobeznany w temacie takie coś słyszy to nabiera negatywnego wyobrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ile płaciłby jakby jej nie miał? bo takie gadanie kupy się nie trzyma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też koledze tłumaczyłem że powinien dopytać o szczegóły i sprawdzić czy wszystko prawidłowo funkcjonuje, a dopiero wyciągać wnioski.

@daromegaPrzeoczyłem Twój wcześniejszy wpis, dużo mi wyjaśniłeś i już nie jestem zdziwiony takim zużyciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@carinus

Domyślam się co masz na myśli. Każdy stopnień więcej na chatę to xx więcej zużycia. Jak ktoś lubi bardzo ciepło się chować, to i musi za to zapłacić. Pewnie to jest powodem, że tyle a nie inaczej. Jak napisałem wcześniej nie wnikam.

U mnie teraz przy tej temperaturze i wietrze idzie na chatę 35-36 stopni i styka. Ale Salus nie wyłączył kotła już chyba 4 dobę. W chacie Skacze od 21 w nocy do 21.5 w dzień, na stałej nastawionej 21.5 (histeryza Salusa +/- 0.25 stopnia). Spalanie podskoczyło z 10/12/14 kg bo zależy ile słońca było i ile stopni na zewnątrz do 16-17 kg na dobę. U kogoś innego może być zupełnie inaczej i spali teraz 10, innemu 25, a jeszcze innemu 35. Wszystko zależy od wielu czynników, samego domu, temperatury zewnątrz / wewnątrz  etc.  Ale i tak w porównaniu z kopciuchem to nie ma czego porównywać. Ogromna różnica jest w zużyciu opału na minus i jedzie 24/24 a nie po 12 na dobę.

Ja się pogodziłem, że nawet jak będzie trzeba płacić więcej niż obecnie w pgg za tonę,  to trzeba zapłacić i tyle. Dodatkowe inwestycje w PC nie mają wg. mnie sensu. Czas zwrotu tej inwestycji był by kosmicznie długi. Średnie zużycie grochu nie będzie dramatem nie do ogarnięcia. Liczę że ta chora sytuacja się jakoś unormuje, ceny jakieś uśrednione też, i jakoś to będzie. Na dzisiaj nic nie wiadomo tak naprawdę co lepsze, co będzie, i co komu doradzać etc. Nawet szklana kula nie pomoże.
 

Edytowane przez daromega
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dodatkowe inwestycje w PC nie mają wg. mnie sensu. Czas zwrotu tej inwestycji był by kosmicznie długi."

 

 

Ja tego nie rozumiem, czy wszystko musi się zwrócić? Kupujesz nowe BMW z salonu i oczekujesz, że się zwróci, czy cieszysz się z jego funkcji i wygody którą oferuje?

Po co w takim razie zamontowałeś kocioł z podajnikiem, skoro wydatek też się nie zwróci, mogłeś palić w zasypowcu.

Edytowane przez o6483256
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o BMW nigdy bym nie kupił nowego, bo nie ma już BMW. Skończyło się w marcu 2007 roku. Została z tej marki wydmuszka dla bogatych i naiwnych, że płacą i otrzymują to za co zapłacili. 

Co do PC widzę przy moim układzie grzanym na okrągło co jest. Po co mam płacić więcej niż teraz płacę i do tego inwestować kolejne nie małe pieniądze ?. Ile lat za te pieniądze ogrzeję chatę ?. Ponieważ nie mam miejsca na PV i nie zamontowałem, to PC całkiem odpada z racji ekonomii. W moim przypadku trzeba by zbyt wiele zmieniać, inwestować i od nowa przystosować. Nie da się zjeść cukierka i mieć cukierka. 

Zmieniłem kocioł ponieważ 1.stary miał 16 lat, 2.ustawa wymusza to na mnie 3.czas był najwyższy na to. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej się nie rozumiemy, zapytam inaczej.

 

 

Po co trzymasz te stare BMW, jak możesz sobie kupić dużo młodszą Dacie Sandero?

 

PS dlaczego znowu nie kupiłeś zasypowca, tylko kocioł z podajnikiem? Zasypowiec byłby tańszy!

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, daromega napisał:

Zmieniłem kocioł ponieważ 1.stary miał 16 lat, 2.ustawa wymusza to na mnie 3.czas był najwyższy na to. 

Węgla niespiekającego nie ma na rynku. A w zasadzie jest go zdecydowanie mniej aniżeli spiekających.Płacisz 2k/tonę do niego? Ja mam jeszcze 5 worków karlika i śnieg za oknami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.04.2022 o 16:08, piastun napisał:

większość osób pali w tym sezonie węglem kupionym w cenach z przed września 2021r. Ja np kupiłem 3,5t ruska po 730zl/t.

Branie do dzisiejszych obliczen cen z poprzedniego roku lub tych z PGG nie ma sensu. Sensowna jest srednia rynkowa.

Podobnie jakbym liczyl dla ceny peletu  po 800 z wrzesnia 2021 vs srednia 1500 z kwietnia 2022.

 

@o6483256 na dzien dzisiejszy 8850kWh od poczatku sezonu (pazdziernik). Co daje prawie to samo co w poprzednich sezonach. Rocznie (nie sezonowo) na budynek CO+CWU oscyluje caly czas ~10000kWh. Strona cieplo wlasciwe zawyza u mnie o ~20% podajac 12000kWh.

Edytowane przez PioBin
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@o6483256

Rozwijasz bezsensowną polemikę. Odpowiem wiec krótko ale rzeczowo i na temat. Bo tak i już. Bo tak mi się chciało. Bo robię zawsze to co zaplanowałem. Tak jest od zawsze bo to moje misie i za moje pieniądze. Tyle....  🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem za Ciebie. Bo nie stać Cię było na pompę ciepła (oczywiście, to nic złego, na dzień dzisiejszy, też mnie nie stać), a kocioł z podajnikiem kupiłeś bo chciałeś mieć wygodniej!

BMW masz, bo jest wygodniejsze od Dacii, a ludzie kupują pompy bo chcą mieć jeszcze wygodniej!

CZYNNIKIEM DECYDUJĄCYM, NIE DLA KAŻDEGO JEST KOSZT ZAKUPU I EKSPLOATACJI!

Niektórzy cenią sobie wygodę ponad wszystko.

 

Więc przestań udawać Greka i postaraj się zrozumieć potrzeby innych!

 

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niniejszym należy ogłosić że @o6483256  prześwietli moje finanse, i obnażył cała prawdę 🙂.  

Mnie to zwisa akurat i powiewa co tam sobie uroiłeś pod sufitem, ale musisz wiedzieć, że zaglądanie do cudzej kieszeni jest wysoce nieetyczne, a w twoim przypadku również wysoce nietrafione.

EOT z tobą. Szkoda prądu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co Cię zabolało, ale wystarczyło "nie udawać Greka" 😁

 

 

Nie warto po prostu dodawać głupich ideologii, do swoich decyzji, bo zostaną obnażone.

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 kWh/kg z pelletu? - przecież drewno ma 4kWh/kg przy 100%  teoretycznej sprawności.

Trociny z drewna mogą mieć więcej jak będą nasączone np. olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trociny tansze od oleju wiec celowo nikt ich nie nasacza. Ale trociny jako odpad wiec moze zawierac rozne zanieczyszczenia - palne i nie palne.

Drewno vs pellet to roznica w wilgotnosci i tu jest roznica w wartosci opalowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mokre drewno ma 4kw/kg, czyli takie o wilgotności 20%, suche drewno 6-8% po suszarni jest wyraźnie lżejsze i taką też wilgotność ma drogi pellet. Ale ogromnej różnicy nie będzie, jeśli spojrzy się na kw/mp drewna suchego i mokrego (korekta na różnicę w wadze) dlatego nie opłaca się suszyć drewna grubego poniżej 15%. A trociny, wióry i słomę łatwo i szybko się suszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Piecuch19 napisał:

5 kWh/kg z pelletu?

Tak podają producenci, nawet 19MJ i więcej. Znajdziesz kilka certyfikatów z danymi powyżej 5kWh/kg. Dlatego napisałem do. Innymi słowy wg producentów istnieją pellety ponad 5kWh/kg i są kotły gdzie deklaruje się ponad 90% sprawności.To jest jeszcze raz z zaznaczeniem do i na pewno nie więcej.

 Temat jest przedmiotem rozważań.

https://open.library.ubc.ca/soa/cIRcle/collections/ubctheses/24/items/1.0135651

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32879806/

https://peerj.com/articles/9766.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zakończenie sezonu:

 

Spalanie całkowite policzone z worków 2850kg CO+CWU

Ciepłomierz 11156kWh CO+CWU (do 14.04.22)

Średnia sezonowa sprawność kotła przy założeniu 7kWh/1kg węgla wynosi 56%

Kocioł na oko przewymiarowany o ok 5kW (100%)

Ogrzewane ok 170m2, wysokość pomieszczeń 2,6-3,7m  styro grafit 20cm, wełna 30cm, podłoga 5 i 10cm styro.

Grzejniki + podłogówka. Kocioł bez zaworów n-drogowych, bojler 100l 1 pompa na całość.

Zużycie prądu przez kocioł i pompę ok 30kWh/miesiąc.

 

image.png.a28a7cd51d5be0edbcbc06b82a5a29f1.png

 

Spaliłem ok 100-200kg więcej niż w poprzednich sezonach, mimo łagodnej zimy. Główny powód to chyba wyjątkowo parszywa 1t opału kupiona na lokalnym składzie. Karlik, też nie grzeszył kalorycznością, ale był chyba mocniejszy od tego co miałem.

Ogólnie zadowolony to jestem z jednej rzeczy. Sprawdziłem zapotrzebowanie na ciepło za pomocą ciepłomierza.

Teraz pora przeanalizować dane i podjąć decyzję w jaką moc PC celować. Skłaniam się do rozwiązań najtańszych (monoblok + tania chińszczyzna), ale nie spieszy mi się, bo zabezpieczyłem się w opał na kolejny sezon.

 

Spalanie sezon:

image.thumb.png.98c1a9add59aec82f62878b29986f139.png

 

 

 

Edytowane przez o6483256
  • Lubię to 1
  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@o6483256Martwią mnie teraz dwie rzeczy, że na tak dobrze ocieplony dom z wentylacją mechaniczną w grudniu średnio wyszło 80kWh/dzień. Druga sprawa to gdzie to ciepło ucieka z kotła, przecież 300* w komin nie idzie. Czy u Ciebie kocioł dymi? Pytam, bo krewni chcą przejść z śmieciucha na podajnikowa, ale dom nie tak ciepły a spalają 4-5ton sezonowo (zazwyczaj wiadro 20l/dzień, w mrozy 2). Jeśli kocioł podajnikowy ma mieć realną sprawność tak niską jak śmieciuch to już nic nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.