Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spalanie ekogroszku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Prawdą jest iż jestem nowicjuszem w paleniu piecem retortą i czytałem to forum o spalaniu ekogroszku i zamieszczam zdjęcia tego co zostaje w popielniku .Kocioł pracuje na 60 stopniach i dmuchawa 50 % kręciłem i temperaturą i procentowym podawaniem paliwa i nic to nie zmienia to coś jest i nic się nie zmienia jest kruche jak to zgniatam to robi się z tego rozkruszony pył ,skleja się na palniku w większe bryłki i spada do popielnika .Próbowałem różnych producentów ekogr. ostatnio zasypałem eko który miał być suchy a po otwarciu okazał się niemokry ale wilgotny i spala się jak widać na foto.Czy to tak wygląda u was jak u mnie ? Czy tak ma być ? i o to wszystkim chodziło post-3897-1230482222_thumb.jpg post-3897-1230482392_thumb.jpg post-3897-1230482520_thumb.jpg post-3897-1230482659_thumb.jpg post-3897-1230482808_thumb.jpg post-3897-1230482967_thumb.jpg

Zdjęcia są specjalnie duże aby było widać dokładnie .

Opublikowano

Mogę tylko pokiwać głową: niczego juz nie można być pewnym. Te zdjęcia są jawnym dowodem bylejakości tego (eko)groszku. Może kiedyś, jak trzeba było wypromować te piece i paliwo, to trzymał jakość - kaloryczność i niewiele popiołu...dzisiaj, jak widać: kupa (!) tego zostaje. Czy każdy z Was (nas) ma być ekspertem przy zakupie opału, by nie dać się oszukać ? Bo takie czasy ?

Jak chcecie, to piszcie, że nastawy, że woda...jasne, kupuje się też kota w worku...Paliłem węglem przez 20 lat, to niełatwe paliwo, a ostatnio także nietanie. Pozdrawiam.

Opublikowano

Skłaniam się do przyznania racji heso. Mój piec w pierwszym sezonie spalał groszek z tej samej kopalni w sposób generalnie diametralnie inny niż obecnie - było mniej (innego nieco) popiołu, nieco mniejsze spalanie, ścianki praktycznie czyste, w kotłowni praktycznie wcale się nie kurzyło (także podczas ładowania). Obecnie wszystkie te czynniki zmieniły się na niekorzyść.

Opublikowano

niestety wszystko u mnie tak samo wygląda

jeszcze bedę próbował z workowanym węglem, bo na składach przejecvhałem się za każdym razem. Nie tylko o jakość chodzi, ale tną na wadze setkami kilogramów

Opublikowano

Szkoda że pomimo tego że jest drogi to jeszcze oszukiwany.Jak na razie poszukuję odpowiedniego eko workowanego jak na razie bez rezultatu mam za sobą trzech producentów nazw nie wymieniam bo admin zaraz robi ACHTUNG !!! nie wolno .Jak byś trafił na normalnego producenta to czekam na info i vice versa. Do zasobnika wchodzi 5 worków 25kg i jeden rodzaj palił się 5 dób drugi równo 6 dób i tak jak widać na fotkach a trzeci właśnie zasypię dziś . Pzdr wszystkich ekogroszkowców i dzielcie się swoimi uwagami na temat producentów i pakowczy może w ten sposób wyeliminuje się tych nierzetelnych.Byłbym za podawaniem nazw firm produkujących ekogroszek .

Opublikowano

Witam wszystkich na tym forum miałam ten sam problem wyrzucało mi niedopalony eko jedyną rzecz którą zmieniłam to dmuchawa była otwarta 30% a teraz mam na 90% efekt nie ma niedopalonego eko jest popiół na mój gust tolerancyjny to nie jest to co rok temu zgadzam się z Wami jakość opału niezadowalajaca

Opublikowano
Witam wszystkich na tym forum miałam ten sam problem wyrzucało mi niedopalony eko jedyną rzecz którą zmieniłam to dmuchawa była otwarta 30% a teraz mam na 90% efekt nie ma niedopalonego eko jest popiół na mój gust tolerancyjny to nie jest to co rok temu zgadzam się z Wami jakość opału niezadowalajaca

Dmuchawę mam na 50 % ale poprzestawiam i będę obserwował .Załadowałem nowe eko (bez nazw) do zasobnika i już widzę że jest mniej popiołu i na palniku nie ma takich spieków jak na foto jest pył ale jest sporo droższy od poprzedników .Potrenuję z nim i zobaczę .pzdr

Opublikowano

witam ponownie wszystkich użytkowników wracając do tematu złego spalania eko oprócz zmiany dmuchawy zmieniłam parametr podawania eko na częstrzy tzn jak miałam podawanie 30 sek a przerwa 2 min to teraz mam 15 sek /1 min częściej sie rusza inie ma spieków pozdrawiam wszystkich na forum w tym Nowym 2009 Roku życząc łagodnej zimy

Opublikowano
Prawdą jest iż jestem nowicjuszem w paleniu piecem retortą i czytałem to forum o spalaniu ekogroszku i zamieszczam zdjęcia tego co zostaje w popielniku .Kocioł pracuje na 60 stopniach i dmuchawa 50 % kręciłem i temperaturą i procentowym podawaniem paliwa i nic to nie zmienia to coś jest i nic się nie zmienia jest kruche jak to zgniatam to robi się z tego rozkruszony pył ,skleja się na palniku w większe bryłki i spada do popielnika .Próbowałem różnych producentów ekogr. ostatnio zasypałem eko który miał być suchy a po otwarciu okazał się niemokry ale wilgotny i spala się jak widać na foto.Czy to tak wygląda u was jak u mnie ? Czy tak ma być ? i o to wszystkim chodziło ...

Te duże spieki popiołu są spowodowane niską temperaturą topnienia popiołu.

Węgiel eko powinien mieć tą temperaturę powyżej 1200 oC. Można tego uniknąć

zmniejszając dopływ powietrza - zmniejszy to temperaturę paleniska ale spowoduje nie dopalanie

węgla(te czarne grudki na twoich zdjęciach). U siebie mam piec z podajnikiem tłokowym. Jadę z wysoką

temperaturą paleniska, węgiel spala się na popiół i powstają spieki. Spieki w niczym nie przeszkadzają,są usuwane z popiołem do popielnika. Po spaleniu 5 wiader węgla mam 0.5 wiadra popiołu razem ze spiekami.Palę węglem sprowadzanym z Rosji, ponoć ma 22MJ, tak twierdzi dostawca.

Opublikowano
Czyli co mam dostarczyć większą ilość powietrza aby się dopalało ???? i w ten sposób uzyskać większą temperaturę w palenisku ?????

 

Dodaj truchę więcej powietrza. Przedawkowanie powietrza będzie powodować wychładzanie paleniska i wydmuchiwanie ciepła do komina. Obserwój jednocześnie temperaturę na czopuchu, powinna mieć

wartość zgodną z zaleceniami producenta(z reguły jest to 150-200 oC). Temperature paleniska można oszacować na podstawie koloru palacego się węgla. Na twoich zdjęciach węgiel ma ok 800oC,kolor czerwony. Kolor żółty swiadczy o temperaturze ok 900 - 1000 oC. Musisz poeksperymentować.

Opublikowano
Dodaj truchę więcej powietrza. Przedawkowanie powietrza będzie powodować wychładzanie paleniska i wydmuchiwanie ciepła do komina. Obserwój jednocześnie temperaturę na czopuchu, powinna mieć

wartość zgodną z zaleceniami producenta(z reguły jest to 150-200 oC). Temperature paleniska można oszacować na podstawie koloru palacego się węgla. Na twoich zdjęciach węgiel ma ok 800oC,kolor czerwony. Kolor żółty swiadczy o temperaturze ok 900 - 1000 oC. Musisz poeksperymentować.

OK poeksperymentuje zobaczę co się będzie działo bo jak na razie to powstaje popiół i spieki i na dodatek koks jak na fotkach Już nic z tego nie rozumiem .

post-3897-1231564326_thumb.jpg

post-3897-1231564468_thumb.jpg

Opublikowano
OK poeksperymentuje zobaczę co się będzie działo bo jak na razie to powstaje popiół i spieki i na dodatek koks jak na fotkach Już nic z tego nie rozumiem .

tak wentylator zwieksz na wyzsze obroty i podawanie zwieksz przerwe przynajmniej o 5 sek

Opublikowano
tak wentylator zwieksz na wyzsze obroty i podawanie zwieksz przerwe przynajmniej o 5 sek

Opanowałem powstawanie koksu po zwiększeniu parametru czas postoju w podtrzymaniu o 5 sec tak jak napisałeś i jest ok wielkie dzięki .

Natomiast nie mogę się pozbyć powstawania tworzących spieków -20 % to popiół a 80 % to spieki .

Jeżeli możesz zaradzić to podaje nastawy dla Rk-2006 jakie mam w chwili obecnej :

-Temp zadana kotła 60 st

-czas powtarzania cyklu podajnika w trybie praca 25

-czas pracy podajnika w podtrzymaniu 15

-% czasu podawania opału w trybie opalu w trybie praca 15

-moc wentylatora 50

-przysłona na wentylatorze najmniejsza szczelina post-3897-1231675212_thumb.jpg

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

A jeśli można wiedzieć, bo to będzie najbardziej przemawiało do wszystkich. Prosiłbym jeśli to możliwe o zważenie ilości popiołu i podanie z jakiej ilości węgla powstał.

Opublikowano
U mnie podobnie wyglada sytuacja tyle że ja dopiero azaczynam palić w tym piecu i już się zraziłem.

nie ma czym sie zrazac po za kosztami opału jak ustawisz raz to zapomnisz o kotle jak ja dwa tygodnie temu i popioł był wyzej od retordy zapomniałem wyczysic popielnika przez dwa tygodnie hihihi tylko wpadałem wegla do pelna i juz mnie nie było

Opublikowano
nie ma czym sie zrazac po za kosztami opału jak ustawisz raz to zapomnisz o kotle jak ja dwa tygodnie temu i popioł był wyzej od retordy zapomniałem wyczysic popielnika przez dwa tygodnie hihihi tylko wpadałem wegla do pelna i juz mnie nie było

 

No nie wiem czy nie ma się czym zrażać. To tak jakbyś kupował auto rocznik 2008 a potem okazało się że faktycznie jest z 1998 r. - nie ma się czym zrażać - to tylko 10 lat różnicy a i to jeździ i to jeździ. Tak nie może być że jak płace za towar który ma spełniać pewne paramerty to powinienem dostać taki za jaki płacę. Czasy kiedy wszystko co na półkach było sprzedawało się od ręki minęły. Nie wolno tolerować takiego czegoś. Ja już dzisiaj zadzwoniłem do sprzedawcy od którego kupiłem i odpowiednio powiedziałem mu parę słów. Może nic nie wywalcze ale niech nie myślą że każdy klient to idiota. Tłumaczył soitym że to nie on produkuje on tylko handluje. Ale 5 takich jak ja i wtedy owy sprzedawca powie parę słów swojemu dostawcy itd.

Opublikowano
A jeśli można wiedzieć, bo to będzie najbardziej przemawiało do wszystkich. Prosiłbym jeśli to możliwe o zważenie ilości popiołu i podanie z jakiej ilości węgla powstał.

Na spalone 225 kg ekogroszku powstało około 22 kg popiołu ,na opakowaniu 25 kg producent podaje od 6-10 % popiołu czyli jakby się zgadzało ????

  • 2 lata później...
Opublikowano

Prawdą jest iż jestem nowicjuszem w paleniu piecem retortą i czytałem to forum o spalaniu ekogroszku i zamieszczam zdjęcia tego co zostaje w popielniku .Kocioł pracuje na 60 stopniach i dmuchawa 50 % kręciłem i temperaturą i procentowym podawaniem paliwa i nic to nie zmienia to coś jest i nic się nie zmienia jest kruche jak to zgniatam to robi się z tego rozkruszony pył ,skleja się na palniku w większe bryłki i spada do popielnika .Próbowałem różnych producentów ekogr. ostatnio zasypałem eko który miał być suchy a po otwarciu okazał się niemokry ale wilgotny i spala się jak widać na foto.Czy to tak wygląda u was jak u mnie ? Czy tak ma być ? i o to wszystkim chodziło post-3897-1230482222_thumb.jpg post-3897-1230482392_thumb.jpg post-3897-1230482520_thumb.jpg post-3897-1230482659_thumb.jpg post-3897-1230482808_thumb.jpg post-3897-1230482967_thumb.jpg

Zdjęcia są specjalnie duże aby było widać dokładnie .

 

 

Witam, jestem świerzak na forum. Mój problem polega na tym że nie spala się groszek tak jak u kolegi @WARMIAK, zdjęć nie muszę wystawiać bo to samo mam co kolega.

Piec mam SOKÓŁ z Metal Fach-u 25 kW ze stałą retortą i sterownikiem firmy PLUM ECO MAX 700R.

Niby wszystko fajnie i pięknie ale spalanie groszku jest ..................... straszne.

W trybie FuzzyLogic (bo takowe mam) ładnie piec pracuje ale nie dopala groszku i wyrzuca mi skoksowany na zmianę z żużlowym.

Po przejściu na tryb standardowy mam tylko skoksowany. Pociecha to nie jest.

w trybie standard mam ustawienia :

czas podawania 10s

czas przerwy 40s

nadmuch 40%

przysłona wentylatora zasłonięta na 50%

 

Czytałem gdzieś na forum o parametrach : 1:3 (10s podawanie; 30 przerwa) też nic nie dało.

Dzwoniąc do producenta pieca i do "fachowca" co mi montował kotłownie podają parametry ustawiają parametry jak podałem wcześniej.

Pojechałem na skład gdzie kupowałem groszek, i mówiąc ze się koksuje powiedział ze są złe parametry pieca i kazał aby przyjechał jego fachowiec ustawić prawidłowo piec (de facto za usługę miał wsiąść 50zł). Zadzwoniłem do niego aby chociaż tel podał prawidłowe parametry i tak:

podawanie 25s

przerwa 85s

nadmuch 85%

przysłona na 50%

zaczął jeszcze podawać inne rzeczy ale jak powiedziałem że tego u mnie nie ma powiedział że sterownik do dupy i muszę wymienić na nowy "GECO".

 

Już się załamałem bo już drugi rok walczę.

W sezonie 2010/2011 spalił mi 4 t. od grudnia do marca - pracował tylko w FL

w sezonie2011/2012 jak na razie wychodzi 150kg/6 dni to wychodzi mi 25 kg na dobę - trochę dużo. (praca w trybie FL i standard.

W miarę możliwości proszę o poradę i wskazówki.

Opublikowano

o tego to nie wiem, podejrzewam że też i nie wie koleś na składzie węglowym; ja kupiłem groszek luzem, a najśmieśniejsze jest to ze workowany groszek jest 100zł drozszy od "luzem", ale nie jest to groszek workowany oryginalnie z kopalni tylko przez skłąd węglowy w białe worki po 25kg i sprzedawane jako paczkowane - drozsze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.