Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

,,,, Od 25 lat testuje różne mieszanki podawane przez podajnik do śmieciucha, mam inne obserwacje, lecz nie mam ciepłomierza. Dorzucenie "mokrego" drewna (w rozsądnej ilości) do rozgrzanego paleniska - pełnego ognia - powoduje szybki  i zdecydowany wzrost temperatury, ale to tylko organoleptyka. 

 

 

Wielce prawdopodobne, że zachodzi wtenczas reakcja   C + H2O → CO + H2

Powstaje tzw. gaz wodny.

 

Problem jest tylko taki, że jest to reakcja endotermiczna, czyli taka, która pobiera ciepło z układu (paleniska).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam czas i cierpliwość. Waga = sosna najlepsza. Jeśli tylko - reakcja endotermiczna - skąd szybkie i wyraźne zwiększenie temperatury? Reszta opału gorąca, sucha w pełni płonąca. Dodanie tej samej ilości suchego opału = reakcja wolniejsza, krótszy jej czas  i mniejszy wzrost temperatury. Jedyne wytłumaczenie to zwiększenie wilgotności w całym palenisku. Czym wyższa temperatura szamotu, tym może być więcej mokrego drewna. Dopiero obniżenie temperatury w palenisku daje wyraźne negatywne efekty wywołane - mokrym drewnem. Palenie mokrym drewnem w już rozgrzanym palenisku = konieczność precyzyjnego dawkowania opału, i nadmiar powietrza. Przy paleniu mokrym drewnem ca 2/3 płonie 1/3 nagrzewa. Do zrealizowania z podajnikiem i "mądrym" sterownikiem. Współspalam zrębki i węgiel, i wtedy unikam wilgotnego drewna. Bez pomiarów - wilgoć z drewna wychładza palnik, a wiec nie jest optymalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Odnośnie palenia drewnem, to co zaobserwowałem u innych (niektórzy maja własny las. Otóż świeżo ścięte drewno pali się w kotle zasypowym górnego spalania bezproblemowo. Ale... ma niską wartość opałową. Podsuszone daje jednak więcej energii. Bardzo wysuszone nie daje dobrego wyniku (spodziewano się że da więcej energii). Po prostu jest potrzebna odpowiednia wilgotność drewna. Świeże odpada. Za suche lub za mokre (mam na myśli przeschnięte po ścięciu w lesie, ale zamoknięte) też źle. Jednak pewna ilość wody w drewnie jest korzystna dla dobrego i wydajnego procesu spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu jesienią 2016 r,niepamiętam kto, twierdził właśnie że mokre drewno daje więcej ciepła i Kol Sambor miał to sprawdzić ciepłomierzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post na początku tej strony. - chyba # 2024.

Sprawdzałem 2-3 x na drewnie z sosny i olchy i nie byłem w stanie wychwycić różnic.

Tu problemem jest gorący kocioł, próby były przy temp na kotle 78-85C, wtedy wymiennik już gorzej odbiera ciepło i trudniej uchwycić różnicę w ilości otrzymanego ciepła przy paleniu drewnem suchym i świeżo ściętym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie byłoby znaczenia to tylko trzeba mieć suche drewno na rozbujanie kotła a dalej ładować świeże chyba, że dla kotĺa to niezdrowo bo może kondensat. A co o tym myśli Kol Heso ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie byłoby znaczenia to tylko trzeba mieć suche drewno na rozbujanie kotła a dalej ładować świeże chyba, że dla kotĺa to niezdrowo bo może kondensat. A co o tym myśli Kol Heso ?

Kolega heso tak często robi, rozpala suchym, pali bo o takie najłatwiej wilgotnym. Bez problemów z jakimś tam kondensatem.

Kondensat to wytwarzają niektórzy,jak palą nawet suchym drewnem.

Henry Thoreau w swojej książce " Walden czyli życie w lesie" pisze o ogrzewaniu się paleniem surowego drewna i obserwacji (to w ogóle genialny obserwator)

że daje to nawet więcej ciepła niż się można spodziewać.

 

Na co dzień używam też sporych ilości wilgotnych trocin, nie mam kondensatu, nie mam dymu z komina. To raczej za sprawą szamotu, tak jak wspomniał sambor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to rewelacja ! to niepotrzebnie mam 3 letni zapas drewna, jeszcze mi kalorie wywietrzeją . Czy ktoś jeszcze pali świeżym drewnem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , pewien gość który w tym samym czasie co jego szwagier kupil identyczny Kociołek, on palił mokrym drewnem i jego kociołek padł po 6 latach a ten drugi wyciągnął prawie 18 lat ( losy komina nieznane ) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam. Od kilku tygodni używam Kotła KDS-RW 15KW i jestem pod wrażeniem. Wykonanie kotła i łatwość obsługi jest na bardzo wysokim poziomie.

Palę węglem Orzech II z Piasta i teraz dopiero widzę ile paliwa wysyłałem w powietrze poprzednio paląc w górniaku z marketu.

Tak naprawdę uczę się palenia w kotle DS i próbuję dobrać odpowiednie proporcje PP i PW. Proszę o porady bardziej doświadczonych użytkowników

kotlów dolnego spalania jak zapobiegać zabrudzaniu się szklanego wizjera w wyczystce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat o MPM czytałem od początku jak powstał, na jego podstawie podjąłem decyzję o kotle od P.Przemka licząc się z oczekiwaniem na realizację.

Liczyłem się z przypadłościami tego typu kotłów ale okazało się że konstrukcja jest bardzo przemyślana i do węgla nadaje się idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Strona nie otwiera się u wszystkich dostawców, sam jak kiedyś zamawiałem to z komputera nie mogłem otworzyć a z telefonu bez problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.