Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 30.12.2019 o 17:02, carinus napisał:

Po całym tygodniu testów znalazłem ustawienie do spalenia sosny.Błędem było podawanie sporej ilości powietrza przez zasyp.Zbyt dużo gazu nie dało sie dostatecznie napowietrzyć w palniku i pojawiały się lekkie dymki.Zmniejszenie powietrza w zasypie uspokoiło spalanie,wydłużyło do prawie 4h i teraz jestem zadowolony.Jedyny mankament który pozostał to niezmiennie porcja sadzy na wymienniku.

Ważne że nie dymi i długo sie pali ,wymiennik i tak czyścisz,tak że nie przejmuj się,zwiększ jedynie temp zadaną np 90 stopni i zobaczysz czy będzie lepiej,a ty i tak bufor grzejesz tak że zadana nic nie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno jedzie na stałej szczelinie,miarkownika wtedy nie używam,nie ma sensu.Ma się palić stałym tempem na ustawionych szczelinach.Temperatura i tak skacze w przeciągu tych kilku godzin w zależności od tempa odgazowania i bywa tak że skacze pod 85*.Woda idzie na grawitacji i tutaj temperatury jako takiej też nie ustawiam,idzie jak mu pasuje.

Zrobiłem wpis omyłkowo w tym temacie.Nie ciągnąć dalej mojego wpisu,zaraz przeniosę to na odpowiedni wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że musisz sie z tym aż tak meczyć .....    jedyna opcja która ci pozostaje w tym badziewiu to testowanie róznych gatunków wegla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym już ciął i spawał kawałek nadstawki/ramki ustawionej pod kątem 45*.Możesz wtedy sypać pod sufit z węglarki i nic nie wypadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem nad tym ale za dużo nie mogę na raz nasypać węgla bo potem robi się dużo popiołu i się nie wypala do końca. Teraz jest optymalnie pali się około 12 godzin i w miarę wszystko się wypala. Z rana wystarczy tylko przegrzebac popiół, na pozostały żar nakłaść drewna i się ładnie rozpala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 15.02.2019 o 19:04, Gość miki1212 napisał:

Nie wiem jak ten konkretny kociol ale moj jest czysty od podpalki bo najpierw rozpalam drewno palnik sie nagrzewa robi sie warstwa zaru i spala sie wegiel bezdymnie

Malo tego nawet jak sie wszystko wypali i zostanie niewiele zaru to po dosypaniu wegla tez nie dymi bo palnik goracy a taki MPM dymi jak lokomotywa w takiej sytuacji

Bardzo cię proszę, napisz jaki masz kocioł i gdzie go kupiłeś, bo jestem na etapie wymiany kotła gdyż kupiłem zły kocioł i nie chciałbym już więcej popełnić błędu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy też od węgla,płomienny moze i po dosypaniu nie będzie dymił,ale mocniejszy np Wesoła czy Marcel juz tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam. Ja będę namawiał producenta tego kotla do zrobienia certyfikatu na drewno. Pale w lato i jesienią drewnem w ds z komorą 20L i buforem 800L. Ja chce drew-meta 18kW lub 23kW z certyfikatem na drewno. 75l lub 85l komora, drewno wzdłoz 31-33cm, przegroda i tył kotla cała z szamtu, nawet boki szamotem bym wyłożył w 23kw bo ma 38cm szerokości komory. Palnik szeroki i niski. I biorę go w przyszłości. Chętniej niż setlansa selvana i mpm-a bo mam malo miejsca. Pisze maila do producenta. Dotacji na kotły węglowe nie będzie.

A do węgla to ja go nie chcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maila napisałem do działu handlowego ponieważ na stronie drew-metu nie dało się wysłać. Jeśli coś odpiszą to dam znac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.