Palnik sv200

[Popcorn1]

Jaki masz sterownik do tego palnika

[Ptaszniko]

Myśląc przyszłościowo czy w kotle na ekogroszek z palnikiem SV200 w wersji "mini" można palić pelletem? Czy jest to też bezpieczne? Kiedyś spotkałem się z opiniami typu "nie bardzo". Ostatnio ktoś pisał że jednak można. Jak to w końcu jest?

[Kijasr]

Ja palę i nie ma żadnego problemu, dużo ludzi tak pali

[Popcorn1]

Potwierdzam...palnik SV200 bardzo dobrze spala pellet klasowy jak i przemysłowy.

[Ptaszniko]

Panowie ale jest możliwość że przy takim kotle na ekogroszek i przy tym palniku paląc w nim pelletem może dojść do cofnięcia żaru i pożaru? Czy nie ma się o co martwić?

[Popcorn1]

Jedyna możliwość zapalenia się pelletu w zasobniku/rurze podajnika to brak zamknięcia pokrywy zbiornika na opał lub jakaś nieszczelność w miejscu łączenia zasobnika z podajnikiem. Miałem już do czynienia z takim zapaleniem się pelletu. Ale wina leżała po stronie użytkownika...zapomniał zamknąć pokrywę zasobnika Na szczęście w porę się zorientował i skończyło się na wybieraniu nadpalonego pelletu i czyszczeniu podajnika. Sam palę od ponad roku pelletem i jest OK.

[Ptaszniko]

Rozumiem. Jest ktoś tutaj na forum kto ma piec na ekogroszek Sekom 9 kW z SV'ką i pali w nim pelletem. Podpytałbym jeszcze o coś.

Edytowane 18 Maja 2023 przez Ptaszniko

[zbynek73]

W dniu 18.05.2023 o 22:47, Ptaszniko napisał(a):

Rozumiem. Jest ktoś tutaj na forum kto ma piec na ekogroszek Sekom 9 kW z SV'ką i pali w nim pelletem. Podpytałbym jeszcze o coś.

Mam piec  ekogroszkowy 12 kw ale  z przystawką do pelletu ,z tego co wiem jest w nim też najmniejszy palnik sv 200.

 

Edytowane 19 Lipca 2023 przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[Ptaszniko]

@zbynek73 Co to jest przystawka do pelletu, do czego to służy? To oryginalnie z kotłem było?

[Gość Dozy]

Było pisane wielokrotnie.

Między zasobnikiem a rurą podajnika jest tzw. kryza blokująca bezpośredni zsyp pelletu z zasobnika do świdra.

W zasobniku jest dodatkowy podajnik, typowy jak dla palników pelletowych, który pobiera pellet z zasobnika i zsypuje poprzez rurę spiro do świdra.

Takie rozwiązanie ma wykluczać samozapłon paliwa przy ewentualnym cofnięciu się żaru.

Praktyka pokazuje, że bez tej podstawki też można bezpiecznie spalać pellet, wystarczy pewnie zamykać klapę zasobnika i dbać o szczelność.

Wpisz w google hasło sv200 pellet i przejdź w zakładkę grafika, a zobaczysz jak to wygląda na kotłach.

 

Edytowane 26 Lipca 2023 przez Dozy

[Gość Dozy]

No i nadszedł sierpień czyli do sezonu już całkiem niedaleko, więc czas na oględziny...

Po lewej jest pierwsza-najstarsza komora, po prawej ta świeżo wymontowana.

Pomimo, że spaliła ponad dwie tony mniej od poprzedniej, to o dziwo jest bardziej wypalona. Czy to "zasługa" bragera czy węgla, a konkretniej trzech ton miału? Bo ten był raczej kłopotliwy w spalaniu - dławił otwory w ruszcie, przez co tlen w spalinach i korekta dawki wahały się raz w jedną raz w drugą mańkę.

Generalnie temat z komorą jest mocno irytujący. Zamontowałem kolejną (trzecią), ale wcześniej nieco ją zmodyfikowałem.

 

[Kijasr]

Nowy produkt technixa sv300

[pawelll]

Ten drugi silnik do czego służy?

[Kijasr]

Można powiedzieć że podajnik schodkowy. Taka separacja żeby pellet się nie cofną

[Popcorn1]

To już oficjalnie SV300 zadebiutował na rynku. Czy dobrze widzę na ostatnim zdjęciu,że ten palnik siedzi w pelletowej malinie

[Kijasr]

Już można zamawiać

[Marek4774]

Jeszcze nie użytkowałem piec na pellet. Co się stanie gdy pellet się skończy w zbiorniku/podajniku? Czy musi być stale uzupełniany czy jak

[Kijasr]

Poprostu się wygasi i tyle

[Yanosik]

Coś więcej na temat tego podajnika?

[Gość Dozy]

Świder jak świder. Obracając się pobiera paliwo z zasobnika i przesuwając je w rurze podaje na ruszt palnika. Nie wiem co tu więcej można pisać o podajniku.

[shogunzlasa]

Co to za monstrum ten nowy palnik?
Sv200 nadrabiał tym, że spalał ekogroch / pellet / mieszanki przez co można się wyratować w starym budownictwie, ale SV200 tylko do pelletu? Po co jak mamy dużo bardziej cywilizowane palniki z dużo bardziej ogarniętym sterowaniem.

Wiem, że masa kotlarzy których nie stać na badania kupuje licencje i klepie te kotły - bo to jest siła technixa, ale jeśli to ma być tylko do pelletu to nie widze w tym sensu i rynku zbytu. Już kotły z SV200 na pellet i ubogim sterowaniem są droższe od niektórych konstrukcji z KIPI, ECOMATEM do tego sterowniki Pluma / Techa gdzie otwiera się drzwi, patrzy co się w palniku dzieje a nie czołga i wykręca imbusy. Nawet proste zrzutki są w eksploatacji wygodniejsze jeśli planujemy dobry pellet.

Chyba, że w tym palniku dałoby się palić czymś więcej - to by zmieniało postać rzeczy, ale przez wąskie gardło też się na to nie zapowiada. Patrząc też na dodatkowy ślimak, motoreduktor, kupe blachy to pewnie cena też nie będzie niższa.
Jaka więc jest w tym sens?
 

[Pieklorz]

Skąd bierzesz informacje,że jakieś monstrum? Wchodzi w miejsce SV200.

Zbadany jest na pellet, bo takie są wymysły tych na górze. Na tym zakończę.

Nie musisz nic rozbierać, demontować...

 

Nowe z reguły robi się z jakiegoś powodu, coś na jesień ma ulec zmianie.

Przy tej okazji wprowadzono modyfikacje po doświadczeniach od 2016r.

Przy pellecie co spalanie ok 4ton odkręcasz dwie kołpakowe 13ki, wygarniasz pod rusztem, udrazniasz otworki, tak jak było do tej pory, jakie imbusy masz niby odkręcać i po co?

 

Co do badań, nawet nie wiesz co mówisz, tutaj już Państwowe między soba z wymogami nie nadążają, a producent musiałby ... kasa, aby za palantami i ich przecinkami zdążyć. Wielkie namawianie od początku roku szybko się zapisywac i badań, nie zdazycie, braknie czasu i miejsca, bo od jesieni... PCA wydało akredytację, Labo kase zgarnęły a kolejny państwowy PKN odpalił bombę w maju wycofując nową norma i zastępując ją nowym tworem 2023... po zadymie na linii producenci-labo-pca w lipcu info ze stron PKN o wycofaniu nowej normy 2021 znika i nikt nie wie o co chodzi, każdy klei głupa a jesień tuszzzz

 

a nowy jest o 3,5cm szerszy od aktualnie dostepnego i 3cm wyższy. Tyle, co nic.

 

Rozwój poszedł dwutorowo nowy SV300

oraz cały nowy wg licencji i praw patentowych kocioł+nowy palnik o nazwie duo na tej bazie. Zmiana powietrza, gruby odlew wewnętrzny, ale w stalowym korpusie zewnętrznym (jak retorty), sporo modyfikacji, na jednym motoreduktorze na pellet, zabezpieczenia zbadane w Zetom Katowice, tez niebawem dostępny będzie.

Uniwersalny tj palnik można przekładać lewa-prawa, górny wylot spalin, jednostka 18 i 24kW na tym samym wymienniku. To wszystko obniża koszty magazynowe i pozwoliło na inne ruchy. Wybór sterowników podstawowy, kolor dotyk i ostatni zostawiam na deser jak przyjdzie czas. To też szykowane na start jesieni.

Prezentuje się tak:

 

Edytowane 16 Sierpnia 2023 przez Pieklorz

[shogunzlasa]

Monstrum dlatego, że jako palnik pelletowy porównując go z innymi palnikami typowo pelletowymi to jest ogromny, a z dodatkowym silnikiem i ślimakiem jeszcze cięższy, jest przymocowany na stałe z boku kotła, wymaga czołgania i lusterka do prawidłowego serwisu i podgądu. Rezultat jest powyżej jak pokazuje kolega @Dozy taki, że chcąc sprawdzić stan palnika rozwalasz pół kotła zamiast wyciągnąć palnik z drzwiczek na stół bądź kontrolować go po wygaszeniu otwierając drzwi. Ograniczenia wszyscy znamy i kupno kotła z SV200 / 300 jako typowego pelleciaka to moim zdaniem strzał w kolano (chyba że większej mocy bo masz kamienice, zakład do ogrzania pelletem po pare stów niewiadomego pochodzenia).

Jeśli powyższe, nowe propozycje pozwolą spalać ekogrocha, pellet, mieszanki bez przezbrajania to już inna bajka. Przekładka z dodatkiem czujnika pojemnościowego była upierdliwa - jeśli udało się to wyeliminować to czapki z głów.

[nightwatch]

Co tu można powiedzieć - rynek jest duży, jak ktoś chce kupić lekki palnik peletowy to w każdym sklepie z palnikami dostanie i nie będzie musiał patrzeć na monstrum. Ale jednak SV200 udowodnił że jakieś zalety posiada, więc prawdopodobnie konstruktorzy wiedzą co robią. A już na pewno wiedzą więcej niż randomowy koleś z Internetów.

[shogunzlasa]

Randomowy koleś z internetu może Ci powiedzieć jak to wygląda(ło) w praktyce.

Dawno dawno temu - pewnie w 2015/2016 roku przyszły do nas wymagania piątej klasy. Z allegro poznikały pleszewskie i inne kotły po 5 tysięcy bo nie spełniały norm. Mniejsi kotlarze stanęli przed wyborem albo zamknięcia interesu, albo kombinowania konstrukcji by spełniały normę 5tej klasy. Powstawały kotły na ekoenergii z wymiennikiem wielkim jak stodoła by zatrzymać pyły (o ile ktoś miał kasę żeby coś wymyśleć, zaprojektować, zapłacić za badania i czasem ponowić jeśli nie wyszło).

Technix wypuścił SV200 - palnik który spala czysto emisyjnie - dzięki temu pokazał że kocioł nie musi być wielkości sasa solida - tylko wystarczy zmodyfikować starego dobrego półkowca (ala KWM-SGR) i to też przechodzi normy na SV200.

Technix robiąc dobry palnik węglowy wyratował tyłek masie mniejszych producentów. Tam nie kupowałeś palnika a cały zestaw (palnik z zestrojonym sterownikiem wraz z pomocą certyfikacji kotła).
Do tego wypuścił kotły na licencji - czyli produkujesz kotły pod swoim logo a wszystkie są takie same bo opierają się na jednej dokumentacji. Jako producent nie płacisz kilkanaście tysi za badania, rozwój, certyfikację - papiery już masz.

Jeśli ktoś kupował kocioł od kotlarza w sąsiedniej wsi, bo jego ojciec tam kupował a kocioł wytrzymał 25 lat to po nowy z chęcią uda się w to samo miejsce. A co robi kotlarz? Kupuje licencje na kocioł, produkuje wg dokumentacji, kupuje zestaw z Technixa i wiesza swoje logo.

Więc tak jak mówisz - SV200 posiada zalety - głównie dla producentów. Kupując licencję na kocioł pelletowy ma w ofercie od razu pelleciaka z badaniami, certyfikatem, kocioł na ekogroszek (jak się przystawkę ściągnie).
 

21 godzin temu, Pieklorz napisał(a):

Zbadany jest na pellet, bo takie są wymysły tych na górze. Na tym zakończę.

Oficjalnie to są kotły pelletowe, nikt nikomu nie zagląda do piwnicy czym tam pali.

Dla użytkownika największa zaleta SVki to możliwość używania 2 paliw, więc jakby SV300 miał to stracić to gdzie tu sens? Raczej wątpie by tak się stało. Jeśli udało się to zrobić bez przezbrajania - to szacun.

I żeby nie było to nie umniejszam Technixowi i ludziom odpowiedzialnym za rozwój, badania itp. bo chylę czoła za wkład i system który stworzyli ratując nie jedną firmę przed zamknięciem działalności.
Przestańmy natomiast ludziom wmawiać że to perpetum mobile zwłaszcza do pelletu.