Koszt opału Ogólnie o cenach opału, opłacalności, prognozy na przyszłość...

[sambor]

38 minut temu, o6483256 napisał:

Lasy Państwowe, bardzo dużo drewna wysyłają za granicę. 

 

Problem narósł do tego stopnia, że u nas materiału brakuje.

Brakuje nawet odpadów aby robić z nich pellet!

[BORA]

To się nadaje do produkcji papieru albo płyt meblowych dla Ikei.

Macie rację, wszyscy od nas importują, widać lepiej kupić za grosze niż wycinać własne zasoby. 

Jeszcze rok tej rabunkowej gospodarki przed nami. Do tego czasu nieźle przetrzebią nasze lasy.

 

[nightwatch]

 

29 minut temu, BORA napisał:

Jeszcze rok tej rabunkowej gospodarki przed nami. Do tego czasu nieźle przetrzebią nasze lasy.

Gdyby się komuś zdawało że 'Lasy Państwowe' to coś co jest dobrem wspólnym - nie, to jest jeszcze jeden lukratywny monopol pod skrzydłami państwa. 'Nasze lasy', ale kasa z nich już nie (a biznes tym lepszy im złotówka słabsza).

Przy okazji, patrząc na dostępne oferty peletu widzę że dużo towaru jest importowanego - z Europy zachodniej, ale także np z Litwy, wcześniej było sporo z Rosji Czyli nie tylko eksport, importu też jest sporo. Widziałem też ostatnio oferty firm z Ukrainy gotowych dostarczyć pelet w cenach rzędu 500-800 PLN więc założę się że albo już jest on w Polsce albo właśnie jedzie -  tu można go sprzedać za 2500 🙂 🙂

 

 

 

 

Edytowane 9 Sierpnia 2022 przez nightwatch

[MrWolf]

Są oferty z Ukrainy przy np. 100 tonach cena grubo poniżej 900 zł. Magazyny są gdzieś indziej. Nie pamiętam teraz, jednakże niedaleko Polski. Kwestia tego czy to nie wał. Jak ktoś tym handluje to robi takie lody, że to szok.

[nightwatch]

6 minut temu, MrWolf napisał:

Jak ktoś tym handluje to robi takie lody, że to szok

Nie tylko tutaj, myślę że wielu robi biznes taki o jakim w normalnych warunkach się nie śniło. A rząd jeszcze dopłaca do zakupów - no kurczę grzech nie zarobić... 

 

 

[mcjszt]

10 godzin temu, o6483256 napisał:

Lasy Państwowe, bardzo dużo drewna wysyłają za granicę. 

 

Problem narósł do tego stopnia, że u nas materiału brakuje.

Nie do końca tak to wygląda, bo drewna sprzedawanego bezpośrednio przez LP dla firm zagranicznych jest tylko kilka procent.

Polskie firmy wykorzystują słabą obecnie złotówkę i wysyłają drewno bez przetworzenia sprzedając je w euro co w łatwy sposób zwiększa zysk z operacji. Nie ma narzędzia prawnego zakazującego tego typu sprzedaży, formalnie drewno lasy sprzedały w Polsce. Po rozmowach z moimi klientami wiem, że materiału nie brakuje, brakuje im raczej odbiorców, zwłaszcza na drewno konstrukcyjne i palety, najmocniej zwolniła ogrodówka.

@BORA, blisko bo buk z Kołobrzegu jedzie głównie na opakowania, celulozę chemiczną i papier opakowaniowy.

[marcus312]

Za niedługo to unia ma decydować o gospodarce leśnej oby jeszcze więcej nie powycinali.

[Witek-z-Ulicy]

26 minut temu, MrWolf napisał:

Są oferty z Ukrainy przy np. 100 tonach cena grubo poniżej 900 zł. ,,,

Ukraiński portal OLX.
źródło:
https://www.olx.ua/uk/dom-i-sad/stroitelstvo-remont/otoplenie/q-гранули/

[BORA]

3 minuty temu, marcus312 napisał:

niedługo to unia ma decydować o gospodarce leśnej oby jeszcze więcej nie powycinali.

Mówcie co chcecie, mówcie że UE nas  zniewoli. Ale przyznacie że jak oni ręki nie przyloza by powstrzymać te rozbuchane zapędy naszych oligarchów do niepowstrzymanej gospodarki rabunkowej, to niedługo pozostanie hulajacy wiatr na wyjałowionych pozostałościach po lasach. A potem dziesiątki lat nowych nasadzen i czekania aż lasy się odrodza. Szkody będą praktycznie nieodwracalne, a jeśli nawet tak, to będzie musiało minąć dziesiątki lat.

[nightwatch]

To jeden z przywilejów udzielanych przez władzę. 

Godzinę temu, Witek-z-Ulicy napisał:

Są oferty z Ukrainy

No właśnie, np często na polskim OLX natrafiałem na pellet z łuski słonecznika dostępny w różnych miejscach w Polsce za ok 1500 PLN - wygląda na to że to towar z Ukrainy. Cena wychodzi 400 PLN/T na tamtejszym rynku. A dobry pelet drzewny za 800 [edit: może trochę więcej - ok 1000]. Widocznie musimy bardzo kochać naszych przedsiębiorców tak boleśnie dociśniętych przez los.

Edytowane 9 Sierpnia 2022 przez nightwatch

[o6483256]

Godzinę temu, mcjszt napisał:

Po rozmowach z moimi klientami wiem, że materiału nie brakuje, brakuje im raczej odbiorców, zwłaszcza na drewno konstrukcyjne i palety, najmocniej zwolniła ogrodówka.

Pewnie masz lepszy ogląd, ale w zeszłym roku potrzebował drewno konstrukcyjne i w wielu tartakach dostawałem info, że drewna nie ma i nie wiedzą kiedy będzie. W końcu udało się kupić, ale za cenę dużo wyższą niż powiedzmy "rynkowa"

Teraz szukałem dla klienta desek tarasowych, nigdzie nie szło tego kupić. W końcu jakoś się udało.

[MrWolf]

@nightwatch akurat pellet z łuski słonecznika jest specyficzny. Do kotła typowo pelletowego średnio się nadaje. Mam na myśli dużą objętość, puszystość popiołu. Kotły pelletowe mają mało miejsca na popiół i robi się ganianie. Za to w swoim na ekogroszek z dużą komorą na popiół chętnie bym spróbował. Nie mam gdzie kupić na próbę kilku worków. 

Edytowane 9 Sierpnia 2022 przez MrWolf

[nightwatch]

5 minut temu, MrWolf napisał:

akurat pellet z łuski słonecznika jest specyficzny

Zwróciłem na niego uwagę z powodu ceny, ale nie próbowałem palić. W tym sezonie chcę po raz pierwszy palić peletem zamiast ekogroszku (na tym samym palniku sv200) więc przeglądałem oferty. W końcu zamówiłem 2 tony po 2300 żeby mieć cokolwiek, choć czuję cały czas że przepłaciłem i po okresie paniki/dopłat ceny jednak zejdą do bardziej normalnych poziomów. 

[mcjszt]

  

5 minut temu, o6483256 napisał:

Pewnie masz lepszy ogląd, ale w zeszłym roku potrzebował drewno konstrukcyjne i w wielu tartakach dostawałem info, że drewna nie ma i nie wiedzą kiedy będzie. W końcu udało się kupić, ale za cenę dużo wyższą niż powiedzmy "rynkowa"

Teraz szukałem dla klienta desek tarasowych, nigdzie nie szło tego kupić. W końcu jakoś się udało.

Ubiegły rok to zupełnie inna kwestia, duże firmy miały bardzo duże zapotrzebowanie i zbyt co napędziło ceny na aukcjach. Obecnie trend jest odwrotny, kontrahenci rezygnują z zamówień, tartaki rezygnują z umów. Niewielkie zakłady w mojej okolicy zatrudniające po 50 osób potrafią mieć po 3000m3 na zapasie.

[carinus]

Musze dopytać kolegę o szczegóły jego zakupu pelletu z Niemiec w cenie ok.260E/t, bo coś jednak zbyt tanio wychodzi. Dzisiaj też widziałem załadowane sezonowanymi deskami naczepy w mojej firmie, które maja jechać na drugi zakład i być przemielone na pellet. Kryzys chyba nadchodzi.

[nightwatch]

2 godziny temu, carinus napisał:

Dzisiaj też widziałem załadowane sezonowanymi deskami naczepy w mojej firmie, które maja jechać na drugi zakład i być przemielone na pellet

Taa, a w przyszłym roku z tych peletów będą z powrotem robić deski bo się okaże że wszystko zmielone i mebli nie ma z czego zrobić 🙂

[Sławek007]

Meble z trocin robią teraz. Mało kto ma drewniane.

[Przemyslaw85]

Meble z pełnego drewna...? Ciekawe kogo na to stać.
Od lat na meble są robione płyty MDF z one są właśnie z trocin i kleju. A na wierzch okleina a jak kogoś stać to fornir 2-3mm z pełnego drewna ale to podnosi cenę o ok 30%.

[o6483256]

Jak się samemu robi, albo kupuje antyki cena nie jest wcale wysoka.

 

Modrzewiowe łóżko kosztowało mnie poniżej 900zł za materiał.

 

 

Płyty MDF, to idealny materiał na szafy do zabudowy.

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez o6483256

[nightwatch]

No to nie powinno być problemu żeby z peletu zrobić płyty MDF a potem znów pelet... A co innego można zrobić ze starej meblościanki? Na pewno nikt mi nie zapłaci 2500 za tonę rupieci 

[sambor]

Na pewno lepiej robić takie kombinacje, niż wybudować gazociąg , którym nie ma o przesłać.

Podają, że w tym roku i przyszłym też gazu z Norwegii przesyłanego nowym gazociągiem nie będzie!

Fajna zabawka za 2 mld. 

Więcej tu

https://www.onet.pl/biznes/newsweek/gaz-z-norwegii-i-danii-nie-poplynie-baltic-pipe-pgnig-nie-ma-kontraktow/3jd92c6,452ad802

[nightwatch]

Ech, przestańmy już kopać leżącego. 
Może rządowe dopłaty do nieistniejących paliw powinny być raczej przeznaczone na zimowy wyjazd do ciepłych krajów dla wszystkich.

[BORA]

A mnie zaniepokoila ta informacja od @sambor. Robi się gorąco ale z powodu czytania takich rewelacji. Powolutku odkrywają karty i wychodzi na to że mają tam mizerna parke a nie fulla i że grają va bank ...W ciemno. Przygnębiające a czas leci. Zaraz się okaże że Mateusz przegiął tymi swoimi gadkami i norwedzy się wkurzyli. Znowu naród odczuje to zadzieranie nosa negatywnie i na własnej skórze. A zapasy gazu może i są ale nie na cały sezon i potrzeba je będzie uzupełniać. Będzie jak w Hiszpani i Francji że w budynkach użyteczności publicznej będziemy pracować w gruuubych swetrach przy 16 stopniach a w domach to będzie ruletka, dziś nie będzie gazu, jutro prądu...Niepokojace są te bezradne próby zażegnania kryzysu. Bardzo niepokojące.

[Piecuch19]

Najpierw wprowadzili embargo, a teraz próbują łagodzić jego skutki - czyli rozwiązywanie problemu, który sami stworzyli i nie mają na rozwiązanie pomysłu ( może liczą na mocne ocieplenie klimatu?). Dlaczego za te decyzje płacą ludzie? 

Ruski i tak sprzeda, a my kupimy okrężną drogą. Na katarskiej ropie jeszcze nie jeździmy.

 

[Sławek007]

Najważniejsze, że wstaliśmy z kolan wg rządzących
Gazu w domach raczej nie braknie zimą. W pierwszej kolejności zostaną odłączone zakłady przemysłowe które konsumują go najwiecej. Oczywiście spowoduje to wysłanie masy ludzi na urlopy płatne lub bezpłatne. Spowoduje to oczywiście inne problemy.

Dopłaty do węgla nic nie dadzą jak brakuje towaru na rynku.