Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Czyli co powinienem zrobić, pierwszy krok - zwiększyć zawory bezpieczeństwa do wartości roboczej najsłabszego punktu układu. W moim przypadku będzie to 2,5bara.

 

Jak następnie dostosować początkową ilość wody w instalacji i ciśnienie w naczyniu?

Ja zrobiłem tak : spuściłem z układu wodę tak, że na manometrze było 0, następnie ustawiłem 1,5bar na naczyniu przeponowym, po czym dopuszczałem wodę do instalacji z tym,że obserwowałem manometr, kiedy dopuścisz powoli obserwuj to ciśnienie na manometrze rośnie liniowo i w chwili gdy woda zacznie wchodzić do naczynia zauważysz jak wskazówka stanie w okolicy 1,5bar pomimo że woda dalej wchodzi w układ, to znak, że naczynie działa. Kiedy napuścisz wodę do chwili gdy manometr tylko stanie odpowietrz instalacje po czym spuść wodę delikatnie poniżej 1,5 aby woda wyszła z naczynia. Ważne aby układ był w miarę zimny bo jak zrobisz na ciepłym może się zapowietrzyc gdy wystygnie. Ja mam u siebie zawór bezpieczeństwa 4bar na tyle sprawdzane są kotły MPM. Edytowane przez wojtl
Opublikowano

U mnie 60 to też max.. Ratuje sie 4 drożnym wtedy 80 na piecu 45-50 na grzejnikach. Może za mało 14 Kw na 180 żeberek, jedna panelówka + drabinka w łazience ;) A to przez tą nagonkę przed przewymiarowaniem. Jeśli kocioł ciut za duży to można jeszcze jakoś zaradzić a jak za mały to grzeje się komin. Poprzednio miałem przez 19 lat ds 15kW od protecha i koszyk tego samego drewna + wiaderko węgla starczały na cały dzień a teraz koszyk drewna aby nagrzać sam piec na 80. Wiaderko węgla na 3-4h... Zadowoleni chyba sa z mpm co mają 19 stopni w domu lub ''przewymiarowane'' kotły. Ja mam do ogrzania ok. 180. Mrozów nie ma a opał znika bardzo szybko. Znajomy kupił taki sam na 110m czyli ''przewymiarowany'' i to co mi wystarcza na 4 h u niego pali się cały dzień ... A domek jeszcze starszy.

przy 70 stopniach na grzejniku 1 żebro ma ok 100 wat więc u pana piec musiał by wyciągnąć 18 kw a ma 14 więc jest za mały przy 50 stopniach ma 50wat więc piec musi mieć 9 kw a więc 60 stopni pana piec da radę na maksa na węglu wyciągną przy otwartych wszystkich grzejnikach

Opublikowano

Speed21, po co taka wysoka temperatura na kotle, 65° wystarczy. Wraz z temperaturą rośnie strata kominowa. Żeby zwiększyć sprawność trzeba ograniczać otwarcie klapy PG, żeby kocioł bardzo powoli dochodził do zadanej. Maks otwarcie PG kilka mm, do centymetra. Wtedy wymiennik zdąży odebrać ciepło ze spalin. 

Opublikowano

Przez kilka ostatnich dni tylko na 80  paliłem (ale ciężko było mu tyle utrzymać) ..  teraz na 70 i tak jest lepiej. 

PG reguluje miarkownik jak już dojdzie do zadanej to ma ok 3 mm otwarcia. 

Opublikowano

A muszę operować na tak dużym ciśnieniu? 1.5 bara?

 

Instalacja ma około 5 metrów.
Czy mogę zatem ustawić ciśnienie w naczyniu przeponowym 0.8 bara, i ciśnienie w instalacji także 0,8 bara? w takiej sytuacji od samego rozpoczęcia podgrzewania wody naczynie powinno przejmować ciśnienie? dobrze to rozumiem?

Opublikowano (edytowane)

Możesz operować na mniejszym ciśnieniu tylko musisz napuścic wody troszkę mniej niż ciśnienie w naczyniu, wtedy masz pewność, że nie będzie w nim wody. Pamiętaj, że sama wysokość pełnej instalacji 5m generuje 0,5 bara, a różnica między 0,5 bar, a 0,8bar to może być np. 100ml wody zatem łatwo o zapowietrzenie. Skoro masz układ zamknięty czemu boisz się ciśnienia 1,5bar w sieci wodociągowej masz 4bary.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

No właśnie, na logikę jest ok, w instalacji ciśnienie mniejsze niż w naczyniu, woda sie nagrzewa to ciśnienie dąży do wyrównania i gromadzi się w naczyniu ...ale znalazłem stronę na której jest napisane, że ciśnienie wstępne instalacji to ciśnienie wstępne naczynia + 0,3 bara. Niżej link:

 

http://www.reflex.pl/porady/cisnienie-napelniania-instalacji-a-cisnienie-wstepne-w-naczyniu-przeponowym-w-ukladach-grzewczych-i-chlodniczych.html

 

Na elektrodzie też dyskusja o tym była i ludzie pisali, że w instalacji musi być 0,3 bara większe niż w naczyniu.

Opublikowano (edytowane)

generalnie tak, ale nie rozbijajmy gówna na atomy, jak dasz delikatnie wyższe ciśnienie to naczynie zrekompensuje ewentualne ubytki wody w instalacji i obu przypadkach będzie to działać, i chyba na tym Tobie zależy.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Miarkownik można skalibrować, żeby nie otwierał za bardzo PG.

Przeciwwaga? Nie bedzie za ciezko miarkownikowi? Mam czasami taki problem w KUS I,głownie kiedy zrobie kilkukrotnie kanapkę drewno- wegiel,kocioł buja jak titanikiem,rozne zapotrzebowanie na powietrze?
Opublikowano (edytowane)

Mi chodziło o wywierceniu otworu lub otworów na ramieniu miarkownika, wtedy jak jest cieplej łańcuszek mocuje się bliżej korpusu i jest mniejsze otwarcie PG. Lub dorobienie na klapie dźwigni, jak na zdjęciu, też mniejsze otwarcie PG będzie.

post-796-0-82450800-1479832679_thumb.jpg

Edytowane przez genab
Opublikowano

Panowie najprościej to zakleić za dużą część otworu taśmą aluminiową zostawić tyle otworu ile uważacie że potrzeba maksymalnie, wtedy miarkownik reguluje normalnie ale i tak więcej powietrza nie przepłynie.

Opublikowano (edytowane)

Mpm ma taką regulacje od wewnętrznej strony drzwiczek popielnika :-)

post-65457-0-31389000-1479877631_thumb.jpg

post-65457-0-06519000-1479877658_thumb.jpg

Edytowane przez Gredy
Opublikowano

Od tygodnia palę w modelu 12-14kw. Moje odczucia na ten moment są mieszane. Zdecydowanie na plus brak dymu z komina i czysty wymiennik. Jednak mam problemu z osiagnięciem temp zadanej 70 stopni jeśli co 1-1,5 godziny nie zadziałam wajchą ruchomego rusztu. Jest to bardzo niewygodne i uciązliwe, ponieważ tylko ja obsługuje kocioł. Za każdym razem gdy wracam z pracy na kotle jest okolo 40 stopni, a wsad tylko się tli. Dokładanie w przypadku gdy jest jeszcze trochę opału również do najprzyjemniejszych nie należy. Nie pomaga klapka krótkiego obiegu, przymknięte powietrze z popielnika i powolne otwieranie klapy zasypowej. Za każdym razem pełno dymu w kotłowni.Na ten moment palę węglem 32.1 z kopalni Chwałowice.

okazało się, że miałem dziure w kominie w miejscu połączenia z czopuchem. Naprawa praktycznie rozwiązała wszystkie moje problemy dotyczące obsługi kotła. Nawet wystąpiła poprawa w zawieszaniu sie opału oraz jest mniej smoły w komorze zasypowej. Na ten moment jestem bardzo zadowolony;)))

Opublikowano

no i sami widzicie że jak jest cug czyli taki warunek pracy ds-a to w miarę piec śmiga bo i nie zawiesza mniej smołuje i śmiga aż huczy tak że na lato wymiana hajnówki na mpm 17-19 , mam nadzieje że na moje 240 metrów 150 żeberek plus co. 130 litrów palne tylko drzewem wystarczy komin 7m 20x40, pytam właścicieli takiego pieca i takiego mniej więcej metrażu i palących drzewem 

Opublikowano (edytowane)

Pozostaje powolne otwieranie klapy. Niemniej podzielę się spostrzeżeniami. Otóż u mniej, jak się już ładnie pali i nie widać ognia, a więc nad żarem jest jeszcze przyzwoita ilość "czarnego" węgla, dymu w komorze w zasadzie nie ma. Dodam, że mam włożoną blachę zmniejszającą komorę o ok. 1/3, gdzie ta blacha jest odsunięta o słaby centymetr od ścianki kotła - dzięki czemu chyba jest lepsza wentylacja.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Panowie da się jakimś szybkim sposobem oddymić komorę zasypową (mam wersję z zamontowaną na górze)?

Czy jedynym sposobem jest bardzo powolne otwieranie klapy?

 

Przełączenie klapki krótkiego obiegu w pozycji "otwarta", zamknięcie klapki miarkownika ciągu oraz powolne uchylenie drzwiczek załadowczych by dym  wciągnęło w komin. U mnie to się sprawdza...

 

Pozdrawiam!

Opublikowano

Panowie da się jakimś szybkim sposobem oddymić komorę zasypową (mam wersję z zamontowaną na górze)?

Czy jedynym sposobem jest bardzo powolne otwieranie klapy?

 

Wentylator wyciągowy w czopuchu. 

Opublikowano (edytowane)

Może wsadze kij w mrowisko ale wg mnie ten kociołek to porazka,mój brat to kupił. Kupa dymu ,smrodu ,smoły, problemy z osiągnięciem temperatury. Drzwiczki po paleniu trzeba otwierać  łomem bo smoła zakleiła... :)   Byc moze problem tkwi w kominie, ale czyszczony o wym 12x24cm, poprzedni piec działał  40 lat (camino   :)  )To kociołek dla pasjonatów siedzenia w kotłowni ,docinanania szamotek itp itd. Dla zwykłego palacza z ograniczeniami czasowymi to raczej jakiś zwykły górniak lub tak pogardzany dolno-górny.  Raz podjechałem do niego i pytam czy pali w piecu bo dymu nie widać z komina a on - bo ***  w kotłowni jest   :) .

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano (edytowane)

To niech pozamyka okna i mu *** to może kominem wyjdzie.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano (edytowane)

A ja powiem tylko jedno: maszyna aż gwizda, tylko szofer *** i to powinno zakończyć temat, ale trochę to rozwinę.

Ja w MPMie założyłem tylko automat do przerusztowania i zapomniałem o obsłudze kotła. Co 12 h wsypuję wiaderko węgla, co środę wybieram popiół a co sobotę wygaszam i czyszczę kocioł gruntownie. Oto i cała obsługa pieca, uzbiera się z 1,5 h na cały tydzień :-)

Kociołek 8 kW grzeje 160 m2, teraz jeszcze jest zamontowana przegroda, blacha zmniejszająca palenisko o około 40%. Piec cały czas pracuje, w domu sauna, nawet jak były przymrozki.

Pozdrawiam,

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano

Siemka wszystkim! Co do siedzenia w kotłowni, to może i racja że siedzę teraz trochę dłużej, ale to tylko dlatego, że lubię patrzeć jak w palniku fajnie wirują płomienie. I tyle :). Ogrzewam naprawdę spory,  nieocieplony dom i jestem zadowolony z tego pieca, a nic nie kombinuje i nic nie przerabiam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.