Skocz do zawartości
IGNOROWANY

MPM DS z buforem w układzie zamkniętym.


PawełKu

Rekomendowane odpowiedzi

Mam kocioł z tego roku  termometr jest na przedniej ścianie z prawej strony , wężownica montowana fabrycznie ,  wyjęty drugi zawirowywacz , temperatura zasilania bufora wyższa o 5 stopni od tej na kotle .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kowalski5m

Dobrze się stało, że jako posiadacz kotła z wężownicą, zechciałeś odpowiedzieć na moje teoretyzowanie w tej materii.

MPM DS 14 kW, nieco się różni konstrukcyjnie od pozostałych mocy. Domyślam się, że masz kocioł z załadunkiem górnym. Miejsce montażu wężownicy jest jednak to samo, a tam panuje temperatura nieco wyższa niż w okolicy termometru i na zasilaniu. Czy próbowałeś ładować bufor wodą powyżej 90°C? Jeżeli tak, to czy zadziałała wężownica? To mogą być ważne informacje dla tych, którzy mają zamiar montować schładzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.12.2020 o 11:39, PawełKu napisał:

Witam wszystkich w tym ciepłym grudniu.

Otwieram wątek tutaj gdzie jest najwięcej optymistów kotłów ds i może ktoś posiada taki w układzie zamkniętym.

Instalacja w układzie otwartym z naczyniem przelewowym o pojemności 20 litrów, która nie ma racji bytu gdy po głowie chodzi mi pomysł o dostawieniu do kotła dwóch buforów po 800 litrów.

W tym przypadku myślałem o wstawieniu zbiornika przeponowego 200 litrowego i likwidacji układu otwartego.

Połączenie kotła z buforami już mam wizje nakreśloną tylko męczy mnie jak ugryźć ten układ, aby wszystko działało dobrze z buforami.

Dwa bufory to szybsze wychładzanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już raz zdarzyło mi się trochę rozpędzić kocioł na stałej szczelinie i termometr wskazywał 110 stopni. Zbiornik wyrównawczy dał znać, że coś się dzieje niedobrego w kotłowni, więc ta wężownica po części jest zbędna. Przymkniecie szczeliny i odkręcenie termostatów załatwiło sprawę.  Czyli po części wężownica nie pozwoli ładować buforu jak się chce, bo prędzej zacznie schładzać kocioł.

Jeden bufor o pojemności 800l to trochę mało, mi zależy, aby ciepła starczyło na minimum 24 godziny i po robocie móc naładować spokojnie bufor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PawełKu napisał:

Jeden bufor o pojemności 800l to trochę mało, mi zależy, aby ciepła starczyło na minimum 24 godziny i po robocie móc naładować spokojnie bufor.

A jaki wlezie ale w jednym kawałku, tylko 800l

Policz

 

 

Dwa bufory długo będziesz ładował a jeszcze instalacja cały czas odbiera.

W dodatku przy dużym buforze lub dwóch,  musisz mieć wyniesiony zasobnik CWU 200-300l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sobolPrzy temperaturze powyżej 97 stopni wężownica zadziałała  , praca bez pompy  .Palę po południu  o 22 wyłączam pompę , powrót    do bufora 80+ , wyjście na zawór mieszający często około 90-100 .Jeśli wierzyć tanim termometrom .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CWU mam 400 litrów na dwóch wężownicach, górna to kocioł, a dolna jest podpięta pod solary. Piwnica w najwyższym miejscu na łukach ma bodajże 176, więc jest nisko. 

Widzę po wynienniku, że temp dla kotła między 60, a 70 nie są dobre, gdy kocioł chodzi non stop. Drewnem to trzeba hajcowac na pełnej .... i dlatego bufory są potrzebne do szczęścia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może dwa bufory pierwszy  do pracy z naczynkiem otwartym z wężownicą a drugi w układzie zamkniętym będzie odbierał energię tą wężownicą z pierwszego..   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkminiałem już ten problem z kolegą @PawełKu i też jestem zmuszony do przejścia z układu otwartego w zamknięty ze względu na wpięcie w układ grzewczy dodatkowo PC.Bufor u mnie robi naprawdę sporo dobrego.Od czterech dni postanowiłem puszczać na instalację stałą temperaturę wody 35* prawie przez całą dobę.Na noc zmniejszam na 30* co jest minimum mojego zaworu mieszającego.Efekt jak na razie mnie pozytywnie zaskakuje.Po jednym dniu wygrzewaniadomu,rozpalam raz dziennie,spalam dwa wsady sosny i komfort w domu jak przy paleniu węglem i modulacji czasem pracy pompy.Wtedy puszczałem na instalację ok.40-45*,teraz chciałem sprawdzić jak zachowa się układ z PC i praca na niskich temperaturach.Wychodzi na to że moja deltaT nie jest duża i potrzebuję ok.2% z docelowo 1200l wody w układzie,czyli ok.25l przelewowego lub 50l przeponowego.Nigdy nie ładuję bufora ponad 80* i nigdy w całości,więc koszt takiej przeróbki nie będzie bolał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, sambor napisał:

Przy pojemności ok 1200l i max temp grzania naczynie przeponowe będzie dużo większe niż te 50l

Mam teraz zbiornik 60l i jest za duży.Moja delta temperatur jest teraz w granicach 30-40*,więc nawet 50l przepony bedzie za dużo,licząc ze sama PC ma swój dodatkowy zbiornik.Przy pracy pompy temperatury są znikome,kocioł też nie będzie grzał "na zapas" a jedynie awaryjnie lub rekreacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiorniki przelewowe i przeponowe dobiera się inaczej, zbiorniki przelewowe to 4% objętości instalacji, przelewowe to 8-10%.

Sama delta nie ma też większego znaczenia, to trzeba dobrać dla skrajnych warunków pracy instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ryni napisał:

Zbiorniki przelewowe i przeponowe dobiera się inaczej, zbiorniki przelewowe to 4% objętości instalacji, przelewowe to 8-10%.

Sama delta nie ma też większego znaczenia, to trzeba dobrać dla skrajnych warunków pracy instalacji.

Całej instalacji + kotła.

 

Do zasypowca trzeba bardziej się przyłożyć, policzyć to porządnie, to niebezpieczne, podajnikowiec bardziej wybacza błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sambor sprawdziłem stronę co podałeś i dla jednego buforu 800 l, potrzebuje przepony na 140 litrów, a gdy w grę wchodzą dwa bufory to mamy już 250 litrów. Nie spodziewałem się, że jest potrzebny tak duży zbiornik przeponowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że podaje sie parametry graniczne,ale też wiem że jestem stworzeniem rozumnym i wiem jak korzystać z zabezpieczeń ciśnieniowych i jak używać instalacji.Więc każdy robi jak uważa,a ja zrobię tak aby było dobrze i bezpiecznie.Nie oznacza to że założę zbiornik 10l ale wiem że nie będę zakładać zbiornika dla wyliczeń grzania od 0*-100* bo takich warunków po prostu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej można zasymulowac różne warunki. Ciekawe są różnice przy tych samych "parametrach" instalacji a różnicy w montażu po stronie ssącej lub tłocznej.

Reflex oblicza dużo więcej.

http://www.kalkulatorprojektanta.pl/kalkulatory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PawełKu napisał:

i dla jednego buforu 800 l, potrzebuje przepony na 140 litrów, a gdy w grę wchodzą dwa bufory to mamy już 250 litrów. 

Dlatego zaproponowałem pierwszy bufor z naczynkiem otwartym, (bezpieczniej i małe naczyńko), a  zamiast wymiennika  płytowego pomiędzy buforami, bufor z wężownicą  albo płaszczowy. 

Taki bufor płaszczowy jest jednocześnie buforom (akumulatorem ciepła) i wymiennikiem.

Można dać dwa bufory "po stronie otwartej", ale wtedy wymiennik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PawełKu napisał:

Sambor sprawdziłem stronę co podałeś i dla jednego buforu 800 l, potrzebuje przepony na 140 litrów, a gdy w grę wchodzą dwa bufory to mamy już 250 litrów. Nie spodziewałem się, że jest potrzebny tak duży zbiornik przeponowy.

Wiele zależy od ciśnienia pracy ZB, i ciśnienia dop kotła.

Sam mam bufor 800 + jakieś 1300l w układzie to mam NP 200 i dla każdego z kotłów ( mam  dwa) dod naczynie o poj 24l każde.

Czyli w sumie mam 240l NP i ZB 2,5bar.

Ktoś może spytać dlaczego przy każdym z kotłów NP 24l + ZB - po to aby nawet przy jakimś bzdurnym działaniu np odcięciu kotła od instalacji chronić dany kocioł.

Miałem osobiście taki przypadek że teściowa rozpaliła w kotle DS i zapomniała załączyć sterownik od pompy.

Kocioł pluł parą, izolacja na rurach potopiła się, ale nic po za tym się nie stało.

Podczas pracy pelletowego kotła ciśnienie w instalacji to 1-1,2bar, ale przy DS-ie, kiedy temp ładowania wynosi ok 99C lub więcej , ciśnienie wzrasta do 1,7bar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, sambor napisał:

Ktoś może spytać dlaczego przy każdym z kotłów NP 24l + ZB - po to aby nawet przy jakimś bzdurnym działaniu np odcięciu kotła od instalacji chronić dany kocioł.

Rozsądne. Też tak zrobiłem.

Poniewaz u mnie bufor jest grzany rowniez pradem NP duze (80l) jest liczone dla instalacji i bufora. NP male (16 lub 24l)  dla instalacji wokół  kotla i samego kotla.

ZB u mnie 1.5bar budynek parterowy. Dziala.

18 minut temu, sambor napisał:

Wiele zależy od ciśnienia pracy ZB, i ciśnienia dop kotła.

I co Reflex pomija (lub zakłada = 1bar ) wysokość hydrostatyczna instalacji. Ustawia również prawdopodobnie na sztywno prace naczynia w przedziale 10-90% wypelnienia.

Ten kalkulator co załączylem wylicza wszystko teoretycznie wiec nalezy brac "poprawke" co nie znaczy ze jest zly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.