Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sterownik Skzp-02 - Ustawienia, Porady


energotop
Wiadomość dodana przez marcin,

Tutaj piszemy ogólne pytania i odpowiedzi w temacie sterownika SKZP-02.

Wątek o aplikacji Wojszym | Wątek o sondzie Brager

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko to co piszesz musiało by działać nieco inaczej. Dziś to użytkownik musi ustawić powietrze jako parametr. Musiał byś zastosować przepływomierz powietrza. Wedy to faktycznie można by dopieścić proces. Obecnie każdy palnik ptrzebuje różną ilość tlenu a dmuchawy też są różnej wydajności. Nie wspomnę o jakości opału. Ciężko jest trafić przy tak wielu zmiennych.

Oczywiście warto próbować.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, 8010 napisał:

Nie do końca kumam:)

.......................

Ale czy nie popadacie niektórzy trochę w paranoję z tymi szczególikami? 

Twój szczególik kolego to sprawa dymienia i sadzy podczas zwalniania kotła, i zapadania się żaru(wypalenia) spowodowanego zwiększeniem dmuchania przy podnoszeniu kotła.

Szczególik pierwszy: podczas szybkiego podnoszenia mocy kotła, chodzi o możliwość podania dodatkowych 1-2-3 dawek węgla i rozdmuchania w celu uzyskania szybszego efektu przyrostu mocy....

Szczególik drugi: to pominięcie 1-2-3 dawek węgla podczas szybkiego zwalniania kotła aby uniknąć zmniejszenia nawiewu przy obfitym nawęgleniu palnika. a przy tym sadzy i smrodu...

Tak jak kolega pisał można to zrealizować na kilka sposobów w osi czasu.

Ot taki malutki szczególik pomagający zwalczyć problem wielu konstruktorów kotłów i sterowników czyli .....EMISJE SADZY !!

A jakby kolega nie wiedział co SADZA to to to czarne w kotle oprócz węgla i klamek w drzwiczkach :))))

YARO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze by sterownik mogl pracovat w ten sposob,musial by widziac przyslosc.

Samochod ma 3 drožny system.Znaje ciežar powietrza,ilosč gazu,lambde O2 w spalinach.Przy akceleracii,lub deceleracii tež zasmierdzi.

Edytowane przez bercus
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Timster napisał:

zgadzam się z wersją opóźnienia nadmuchu i odwrotnie przy spadku modulacji obroty by spadały z opóźnieniem.

Juž teraz temp.spalin ostawaje za obnižaniem i wzrastem mocy.Cala modulacia bylaby w zagajniku.

Edytowane przez bercus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie.widzieć przyszłość... może wyliczyć to z szybkości zmiany temperatury...inaczej jeśli 1 stopień spadnie w ciągu 5 minut a inaczej jak temperatura spadnie1 stopień w ciągu 1 minuty.

Kolego druga rzecz to jest że w samochodzie w silniku, wszystko ma działać w ciągu milisekund, dziesiątych części sekund, czy po prostu sekund. W kotle te procesy trwają 100 albo 1000 razy dłużej.!!

U mnie rozpędzony kocioł zwalnia około 3-5 minut i w tym czasie potrafi niepotrzebnie podać 3-4 dawki węgla, i pominięcie już np. dwóch podań byłoby ograniczeniem dymienia czy emisji CO.  :))

A w drugą stronę to samo tylko dołożenie węgla.

Pozdrawiam.YARO

Edytowane przez YaroXylen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego dziwie się ludziom którzy ustawiają moc dużo większą niż mają zapotrzebowanie i to nie raz 200-400%

Pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów , ja kiedyś wnioskowałem o usprawnienie pracy dmuchawy aby szła płynnie w modulacjach bo obecnie tak jak ktoś z was zauważył pracuje skokowko udowodnił to jeden z  kolegów podając wartości obrotów jak i prądu podawanego przez sterownik ,prosiłem też producenta aby w parametrze korekt powietrza był przedział we wszystkich modulacjach ułatwiło by to dalszą zabawę z obliczeniami ale do dziś to jest nie poprawione może kiedyś uwzględni to i poprawi .Oczywiście są inne priorytety i ja to rozumię nie mniej jednak uważam że dynamika dmuchawy jak i jej płynność w modulacjach poprawiła by proceś spalania 

 

Edytowane przez Klaudiusz3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, reded napisał:

Dlatego dziwie się ludziom którzy ustawiają moc dużo większą niż mają zapotrzebowanie i to nie raz 200-400%

Pozdrawiam RedEd

Witam.

No niekoniecznie teraz mam kaganiec na max 10kW a ładuję bufor, po wyłączeniu pompy ładującej efekt jest taki że modulacja moc obcina do minimum (10%) temperatura na kotle idzie 10-12 stopni w górę i zaczyna się dym. Strzałką oznaczyłem moment wyłączenia pompy ładującej a on jeszcze kilka minut hula mimo początku wzrostu temperatury, a potem obcina moc..... Podczas ładowania bufora temperatura zadana kotła 68, kocioł trzymał ok.66 po wyłączeniu pomp ładujących wskoczyła na 75, sterownik na minimum zdjął modulację dopiero przy 70stopni a powinien już przekraczając zadaną 68 prawie wyhamować. Dynamika ustawiona na była na 7, gdyby była na 1 to po 10 minutach by sobie przypomniał sterownik co ma zrobić :)))

Niestety kolega reded ma rację bo bez kagańca toby się kocioł po takim rozpędzeniu odstawił a temperatura z 15 stopni by przebiła zadaną. dodam że bufor jest ładowany ale ogrzewanie na górne piętra działa nonstop

Dlatego też wcześniej pisałem o możliwości  zwiększenia szybkości(dynamiki)..

Yaro

20181213_122702-1.thumb.jpg.f6848d55dd8d11c35fb6d7403030b901.jpg

 

Edytowane przez YaroXylen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem za wpisywaniem małej mocy w sterownik a nie zakładania kagańca modulacją, po wykresie widać że kaganiec jest założony właśnie modulacją maxymalną ja wolał bym ustawić taką moc w sterowniku aby właśnie kocioł pod stałym poborem modulował a nie kreślił prostą linie ale wiadomo że łatwo to opisać a nie wdrążyć w życie , po wyłączeniu pompy widać że kocioł spada do minimum i potem już nie moduluje bo ma dużo paliwa ledwo dmuchnie i wykres w górę idzie wiec domyślnie się że moc jest wpisana na wysokim poziome . O ile palnik to pozwala to ja bym odblokował modulacje a ilość mocy minimalnej dopasował bym mocą wpisaną w sterownik . Proszę też uwzględnić to ze jak kocioł moduluje czyli utrzymuje plynnią moc jest mniejsze ryzyko przekroczenia temperatury zadanej a co z tym idzie bezwładność kotła jest bardziej kontrolowana niż grzanie ciągle a po kilku godzinach pompa stop i bezwładność palnika jak i wymiennika przekracza temperaturę nawet o te 12 stopni o których mowa .Sory za wypowiedz ale ja to tak widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Oczywiście kolega ma rację ja to wszystko rozumiem tylko że proces bezwładności modulacji jest bardzo leniwy i pisałem o możliwości przyspieszenia działania zmian(w opcji do ustawienia). Odnośnie mocy to palnik też jest skręcony do 15KW gdyż na pełnej mocy nie mógł się ustabilizować, gdyż zanim zareagował modulacją to temperatura za mocno spadała i tak w kółko, dopiero jak poszedł kaganiec na moc do dołu zaczął rzadziej pikować, jak na moc od góry było lepiej i jak się trochę nauczył można było mu kaganiec zdjąć i dalej ciągnął już w miarę płynnie.... do następnego załączenia podłogówki lub bufora. Z tym że bufor już ładnie stabilizował pracę a sama podłogówka niestety powodowała fale Dunaju kotła. Zmiana dynamiki na 7 mimo że reaguje szybciej to fale na wykresie robiły się mniejsze ale dłuższe i widać też wyraźniejsze małe schodki...czyli pracuje. Dlatego postulowałem jeszcze o  możliwość zwiększenia zakresu przyspieszenia dynamiki. Oczywiście pisałem o możliwość regulacji pominięcia dawek węgla przy mocnym hamowaniu kotła i dodatkowe dawki podczas jego szybkiego rozpędzania (tak jak impuls mocy podczas startu wentylatora na małej mocy).

20181227_005448-1.jpg.638adc796b0e4eccf693f24483e028e5.jpg20181227_005535-1.jpg.27e3368e59409791c29489bd93f1c82a.jpg20181227_005459-1.jpg.4c48b7700f7bb4fe1d8c75bfbbb69b39.jpg

Pozdrawiam Yaro

Edytowane przez YaroXylen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, crook napisał:

Panie @TomekBrz przyłączam się do pomysłu.

Specjalnie na potrzeby ustawienia jak najefektywniejszego spalania wyposażyłem kocioł w szerokopasmową sonde lambda z sterownikiem do odczytu zawartości tlenu w spalinach.

I to o czym pisze YaroXylen jak najbardziej się potwierdza, po ustawieniu tlenu na zablokowanej mocy jest bardzo stabilnie, jednak gdy zaczyna się modulacja to już nie jest dobrze. Przy wzroście modulacji tlen z ustawionych np.12% dla 6kW (w moim przypadku), zaczyna szybować w górę o kilka oczek.

To samo się dzieje w drugą stronę.

Warto by dodać warunek w algorytmie aby w zależności od szybkości narastania lub opadania modulacji, były dodatkowo wydłużane lub skracane przerwy między podawaniami. Po ustabilizowaniu modulacji np. przez 2-3 min. przerwy między podawaniami mogły by wracać do wartości obliczonych do danej mocy przy aktualnej modulacji.

Myślę że to by bardzo poprawiło proces spalania podczas modulowania mocy.

Albo inaczej. Takie opóźnianie można zrobić na sterowaniu nadmuchem, przy wzroście modulacji dmuchawa by czekała z podniesieniem obrotów i analogicznie przy spadku.

Pozdrawiam.

Mam wrażenie że problem może być spowodowany nieliniowością dmuchawy lub jej sterowaniem. Aczkolwiek to moje zdanie i mogę być w błędzie.

Mam u siebie dmuchawę z hallotronem i drugi ster czyta obroty. Jest taki moment pracy gdy obroty rosną nieproporcjonalnie bardziej niż na niższych zakresach, co na sondzie może dać stosowny efekt. A przy schodzeniu z modulacji i przecięciu tego punktu w dół - odwrotnie. 

Szkoda że SKZP nie ma możliwości pracy z cz. Halla bo tym nadmuchem można by jeszcze płynniej sterować. Biorąc pod uwagę że zmiana pozycji przesłony powoduje zmianę obrotów (przynajmniej u siebie to zauważyłem) byłaby to przydatna opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, MarekDabrowski napisał:

Wracając do błędów na siłowniku mieszacza czy oprócz posiadaczy afriso ktoś ma jakieś z tym problemy bo będę zakładał jeszcze jeden mieszacz z siłownikiem i właśnie myślałem o afriso i teraz nie wiem czy nie wybrać tego co mam już założone czyli goshe oczywiście będę czekał do momentu aż timel wypuści niezależny sterownik siłownika

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka
 

Zawór Afriso+siłownik ProClick - Czas stabilizacji 120 sek. rozwiązał u mnie problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcemy płynniej sterować dmuchawą to raczej tylko falownik wchodzi w grę.

Pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, crook napisał:

Sprawdziłem to i wysuwam propozycję zmian w algotrytmie dla Pana TomaszaBrz.

Wszystko fajnie, tyle, że trzeba wziąć pod uwagę jedną rzecz: otóż sprawdziłeś to w swoim kotle, przy takim a nie innym ciągu kominowym, określonym palniku, takim węglu, takiej dmuchawie i ustawionym przez Ciebie takim, a nie innym zakresie obrotów dmuchawy, wreszcie przy takiej, a nie innej ustawionej mocy.

Powstaje pytanie na ile Twoje pomiary będą uniwersalne do zastosowania przy mnogości zestawień palników, dmuchaw, węgli, czy wreszcie samych ustawień zakresów powietrza dla poszczególnych wielkości mocy.

Druga sprawa to taka, że teraz w korektach powietrza można procentowo dodawać powietrza na określonych wartościach modulacji. Ma to tę jedną wadę, że jeżeli zmienię wartość powietrza dla min. lub max. to zmienia się też praca dmuchawy na pozostałych zakresach modulacji.

Dla mnie byłoby pewniej i lepiej, gdyby można przypisać określone wartości pracy dmuchawy dla poszczególnych stopni modulacji, wtedy zmiana wartości powietrza dla min. czy max. nie powodowałaby zmian wartości powietrza na pośrednich stopniach modulacji.

Czyli jeśli teraz mam wartość dmuchawy np. 20 przy 10% mocy, a 60 dla 100%, to żeby można przypisać na sztywno powietrze dla 20%, 30, 50, 70 i 90%. Wtedy zmiana powietrza min i max. nie wpływałaby na zmiany wartości powietrza na pozostałych wartościach modulacji.

Czemu o tym piszę, ponieważ ustawiając proporcje węgiel/powietrze prowadzę palnik po ok. 2 godz. na zablokowanej modulacji na poszczególnych stopniach mocy i dobieram określoną wartość powietrza, tak aby proces spalania był właściwy w całym zakresie ustawionej mocy. W tej chwili, gdy to zrobię i określę wartość powietrza min. dla 10% i max. dla 100%, to muszę poprzeliczać i dać na korektach tyle, aby na poszczególnych wartościach modulacji była odpowiednia wartość powietrza, czyli taka, jaką wypracowałem podczas prób. Gdyby była możliwość przypisania określonej wartości pracy dmuchawy na poszczególnych stopniach modulacji, to chyba byłoby prościej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, żadnej przyszłości sterownik nie musi przewidywać.

Dmuchawa jest na tyle dobrze ustawiona(u mnie) że przy blokadzie mocy:

30%mocy, tlen= 11,5-12,5%, 

50%mocy, tlen= 11-9%

70% mocy, tlen= 9-8%

Nie liniowość jak najbardziej dokucza ale korekty dmuchawy dają możliwość zminimalizowania efektu, po korektach jest w miarę stabilnie. Bardziej dokuczał wąski zakres użytecznych obrotów dmuchawy, ale modyfikacja dmuchawy  przez przysłonięcie łopatek turbiny przyniosła żądany efekt, czyli dmuchawa w zakresie 15-56 daje spore możliwości regulacji.

Zauważcie że jak zaczyna np. podnosić się modulacja to wentylator praktycznie odrazu uzyskuje swoją wartość. A nawęglanie nie. I tu jest cały pies pogrzebany bo proces spalania zostaje zachwiany i uzyskanie mocy jest opóźnione. To skutkuje wzrostem nadmiaru tlenu i nieefektywnym spalaniem.

Zmniejszenie dynamiki modulacji jak zauważyłem lekko poprawia sytuację ale nie rozwiązuje problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś dać mniejszy kondensator? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Jockey napisał:

Wszystko fajnie, tyle, że trzeba wziąć pod uwagę jedną rzecz: otóż sprawdziłeś to w swoim kotle, przy takim a nie innym ciągu kominowym, określonym palniku, takim węglu, takiej dmuchawie i ustawionym przez Ciebie takim, a nie innym zakresie obrotów dmuchawy, wreszcie przy takiej, a nie innej ustawionej mocy.

Powstaje pytanie na ile Twoje pomiary będą uniwersalne do zastosowania przy mnogości zestawień palników, dmuchaw, węgli, czy wreszcie samych ustawień zakresów powietrza dla poszczególnych wielkości mocy.

Już Ci odpowiadam. Na tyle uniwersalne na ile jest uniwersalny sterownik.

Dobrze wiesz że obecnie sterownik w wielu kotłach się sprawdza, moja propozycja dotyczy tylko szybkości nawęglania w zależności od prędkości zmiany modulacji. Nie ma żadnego wpływu na pracę algorytmu odpowiedzialnego za dobór modulacji do warunków pracy i zapotrzebowania na ciepło. 

Ciąg, komin, węgiel, dmuchawa, moc, nic to nie zmienia, jak zmienia się modulacja to zmienia się nawęglanie ale bardzo powoli. Moja propozycja dotyczy właśnie tego problemu. 

 

Odnośnie samego ustawiania dmuchawy podzielam Twoje zdanie. Mam to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, reded napisał:

Jeśli chcemy płynniej sterować dmuchawą to raczej tylko falownik wchodzi w grę.

Wtedy by było idealnie. Oczywiście cena sterownika nie była by taka jak teraz :)

Skzp ma sterowanie dmuchawą fazowe czy grupowe?

Nie mam możliwości zajrzeć do sterownika (zabudowa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, krisgie napisał:

Próbowałeś dać mniejszy kondensator? ;) 

Eee no bez przesady. Ile kondensatorem zdziałasz? 5sekund? Nawet nie. Można to zrobić w sofcie i nie trzeba dłubać dmuchawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, carlo napisał:

Wtedy by było idealnie. Oczywiście cena sterownika nie była by taka jak teraz :) 

Witam.

Jeśli się nie mylę  to koszt falownika o takich małych mocach(50-200W) wbudowany jest niewielki myślę że w granicach do100zł, oczywiście nie mylić z falownikami gotowymi zewnętrznymi w obudowach, skoro w pompach cyrkulacyjnych lepsze firmy już stosują. większym problemem może być przebudowa sterownika i oczywiście softu.

35 minut temu, crook napisał:

ale modyfikacja dmuchawy  przez przysłonięcie łopatek turbiny przyniosła żądany efekt, czyli dmuchawa w zakresie 15-56 daje spore możliwości regulacji. 

Mogę zapytać o szczegóły?, Z informacji wnioskuję że nie chodzi o zasłonięcie wlotu dmuchawy tylko modyfikację samego wirnika.

Pozdrawiam. YARO

Edytowane przez YaroXylen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze chyba w końcu zrobię tą fotke co by zobrazować moją modyfikację.

Mam włożony pasek szerokości około 2-3cm w turbinę od wewnątrz, żeby siła odśrodkowa trzymała go miejscu, pasek zasłania po obwodzie część powierzchni użytkowej turbiny przez co maksymalny wydatek spada. Wtedy można zwiększyć obroty dla 100%, w ten sposób uzyskałem  większy zakres użyteczny dmuchawy.

Kolejna modyfikacja to klapka na wyjściu z dmuchawy która jest tak wyregulowana że minimalne obroty mam ustawione na 14. Klapka ma ustawiony ciężarek prawie pionowo w dół aby niewielki wydatek mógł swobodnie podnieść klapkę.

Po tych zabiegach WPA-120 ma 40 stopni regulacji a nie 20.

A i do tego RCK ustawiony na 15Pa.

Edytowane przez crook
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie czy jak stan licznika opalu w podajniku dojdze do zera to kociol przestanie pracowac ? musze wyjechac na kilka dni a nie wiem czy tata (starszy juz człowiek) bedzie umial przez sterownik dodac opalu lub wcisnac pelen zasyp

Ogolnie ostatnia aktualizacja na plus jak dla mnie  spalanie spadlo mi o jakies 5 kg przez zmniejszenie dynamiki na 1 kociol pracuje plynniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, crook napisał:

Kurcze chyba w końcu zrobię tą fotke co by zobrazować moją modyfikację.

Mam włożony pasek szerokości około 2-3cm w turbinę od wewnątrz, żeby siła odśrodkowa trzymała go miejscu, pasek zasłania po obwodzie część powierzchni użytkowej turbiny przez co maksymalny wydatek spada. Wtedy można zwiększyć obroty dla 100%, w ten sposób uzyskałem  większy zakres użyteczny dmuchawy.

Kolejna modyfikacja to klapka na wyjściu z dmuchawy która jest tak wyregulowana że minimalne obroty mam ustawione na 14. Klapka ma ustawiony ciężarek prawie pionowo w dół aby niewielki wydatek mógł swobodnie podnieść klapkę.

Po tych zabiegach WPA-120 ma 40 stopni regulacji a nie 20.

A i do tego RCK ustawiony na 15Pa.

Proszę pokaż jak to wygląda na zdjęciach bo ja i pewnie nie tylko nie za bardzo sobie mogę to wyobrazić a bardzo mnie to ciekawi.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Mam pytanie czy jak stan licznika opalu w podajniku dojdze do zera to kociol przestanie pracowac ? musze wyjechac na kilka dni a nie wiem czy tata (starszy juz człowiek) bedzie umial przez sterownik dodac opalu lub wcisnac pelen zasyp
Ogolnie ostatnia aktualizacja na plus jak dla mnie  spalanie spadlo mi o jakies 5 kg przez zmniejszenie dynamiki na 1 kociol pracuje plynniej
Wszystko będzie działać po staremu. na wyświetlaczu po prostu pokaże się minus a tak to pies będzie dalej pracował dopóki mu realnie nie braknie opału

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.