Skocz do zawartości

crook

Stały forumowicz
  • Postów

    107
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez crook

  1. Tak to jest skrzynka przez którą jest realizowany nadmuch, a w środku jest rura z ślimakiem. Takie rozwiązanie pozwala chłodzić rurę. Jest to palnik SV-200n.
  2. Nie. Bo sterownik nie wie ile to jest powietrza np. m3/h. To jest właśnie jedyny parametr który użytkownik dobiera sam, na oko albo z pomiarami np. nadmiru tlenu w spalinach lub inne. Jak masz 60% i pali się dobrze to po zmianie na 30% będziesz miał niedopały, tym więcej im wyższa modulacja.
  3. @carlo przyjąłem wytyczne producenta palnika tj. Dla 30% 5-6kW tlen w okolicach 12-13%, dla 100% 20kW tlen 7-8%.
  4. A to możesz spróbować. Napewno będziesz musiał podnieśc nadmuch dla mocy maksymalnej. Ile to Ci nie powiem bez pomiarów to wszystko na wyczucie musisz ustawiać. Ja mam łatwiej bo z sondą na wylocie i anemometrem na wlocie widze co się dzieje.
  5. YaroXylen Dm to chyba coś około 40W. U mnie Wpa-120 ma 80W dlatego ją zmodyfikowałem, aby zwiększyć zakres obrotów użytkowych. W Twoim wypadku nie koniecznie to da efekt bo jeśli w okolicach 40% masz już maksymalny nadmuch i zwiększanie obrotów nie zwiększa nadmuchu to ja bym to zostawił jak jest.
  6. Dokładnie. Wyobraź sobie że podczas wzrostu modulacji jak ręcznie dodam paliwa to tlen już tak bardzo nie spada i modulacja nie musi podnosić się wyżej niż bez dodania paliwa ręcznie. To że nie jest to proste to wiem, w innym wypadku sam bym zbudował sterownik i nie kupował gotowego produktu. Jesteśmy w tak dobrej sytuacji że twórca, Pan TomekBrz, rozwija swój produkt i pewnie jest w stanie zrobić takie modyfikacje oprogramowania. Więc dziele się swoimi obserwacjami i wysuwam propozycję zmian. A to tylko od twórcy zależy czy to wprowadzi.
  7. Tak to wygląda u mnie, dodatkowo napowietrzenie kotłowni, rura na dmuchawę, sonda lambda, RCK, sterownik sondy.
  8. Kurcze chyba w końcu zrobię tą fotke co by zobrazować moją modyfikację. Mam włożony pasek szerokości około 2-3cm w turbinę od wewnątrz, żeby siła odśrodkowa trzymała go miejscu, pasek zasłania po obwodzie część powierzchni użytkowej turbiny przez co maksymalny wydatek spada. Wtedy można zwiększyć obroty dla 100%, w ten sposób uzyskałem większy zakres użyteczny dmuchawy. Kolejna modyfikacja to klapka na wyjściu z dmuchawy która jest tak wyregulowana że minimalne obroty mam ustawione na 14. Klapka ma ustawiony ciężarek prawie pionowo w dół aby niewielki wydatek mógł swobodnie podnieść klapkę. Po tych zabiegach WPA-120 ma 40 stopni regulacji a nie 20. A i do tego RCK ustawiony na 15Pa.
  9. Eee no bez przesady. Ile kondensatorem zdziałasz? 5sekund? Nawet nie. Można to zrobić w sofcie i nie trzeba dłubać dmuchawy.
  10. Już Ci odpowiadam. Na tyle uniwersalne na ile jest uniwersalny sterownik. Dobrze wiesz że obecnie sterownik w wielu kotłach się sprawdza, moja propozycja dotyczy tylko szybkości nawęglania w zależności od prędkości zmiany modulacji. Nie ma żadnego wpływu na pracę algorytmu odpowiedzialnego za dobór modulacji do warunków pracy i zapotrzebowania na ciepło. Ciąg, komin, węgiel, dmuchawa, moc, nic to nie zmienia, jak zmienia się modulacja to zmienia się nawęglanie ale bardzo powoli. Moja propozycja dotyczy właśnie tego problemu. Odnośnie samego ustawiania dmuchawy podzielam Twoje zdanie. Mam to samo.
  11. Panowie, żadnej przyszłości sterownik nie musi przewidywać. Dmuchawa jest na tyle dobrze ustawiona(u mnie) że przy blokadzie mocy: 30%mocy, tlen= 11,5-12,5%, 50%mocy, tlen= 11-9% 70% mocy, tlen= 9-8% Nie liniowość jak najbardziej dokucza ale korekty dmuchawy dają możliwość zminimalizowania efektu, po korektach jest w miarę stabilnie. Bardziej dokuczał wąski zakres użytecznych obrotów dmuchawy, ale modyfikacja dmuchawy przez przysłonięcie łopatek turbiny przyniosła żądany efekt, czyli dmuchawa w zakresie 15-56 daje spore możliwości regulacji. Zauważcie że jak zaczyna np. podnosić się modulacja to wentylator praktycznie odrazu uzyskuje swoją wartość. A nawęglanie nie. I tu jest cały pies pogrzebany bo proces spalania zostaje zachwiany i uzyskanie mocy jest opóźnione. To skutkuje wzrostem nadmiaru tlenu i nieefektywnym spalaniem. Zmniejszenie dynamiki modulacji jak zauważyłem lekko poprawia sytuację ale nie rozwiązuje problemu.
  12. Palnik gazowy to inna bajka. Dużo szybciej wypala się paliwo przy spadku mocy i szybciej wzrasta dawka paliwa przy wzroście. Nie ma co porównywać. Modulacja zostaje bez zmian tylko chodzi o nadążanie nawęglania za zmieniającą się modulacją. A modulacja mocy zależy od zapotrzebowania na ciepło, a nie od powietrza. Paranoja? A kilkadziesiąt lat temu jak ktoś by Ci powiedział że będziesz palił węgiel na retorcie ze zmienną mocą to też byś powiedział że popadł w paranoje? Napewno wiesz że nadmiar i niedomiar tlenu bardzo wpływa na sprawność spalania. Więc każde wyjechanie z tlenem poza optymalny zakres powoduje nie pełne spalanie i stratę sprawności. A to niestety ma miejsce przy obecnym sofcie (wcześniejszych też). Napewno byłbyś zadowolony jak byś jeszcze te kilka procent opału zaoszczędził w sezonie. Sprawdziłem to i wysuwam propozycję zmian w algotrytmie dla Pana TomaszaBrz.
  13. Panie @TomekBrz przyłączam się do pomysłu. Specjalnie na potrzeby ustawienia jak najefektywniejszego spalania wyposażyłem kocioł w szerokopasmową sonde lambda z sterownikiem do odczytu zawartości tlenu w spalinach. I to o czym pisze YaroXylen jak najbardziej się potwierdza, po ustawieniu tlenu na zablokowanej mocy jest bardzo stabilnie, jednak gdy zaczyna się modulacja to już nie jest dobrze. Przy wzroście modulacji tlen z ustawionych np.12% dla 6kW (w moim przypadku), zaczyna szybować w górę o kilka oczek. To samo się dzieje w drugą stronę. Warto by dodać warunek w algorytmie aby w zależności od szybkości narastania lub opadania modulacji, były dodatkowo wydłużane lub skracane przerwy między podawaniami. Po ustabilizowaniu modulacji np. przez 2-3 min. przerwy między podawaniami mogły by wracać do wartości obliczonych do danej mocy przy aktualnej modulacji. Myślę że to by bardzo poprawiło proces spalania podczas modulowania mocy. Albo inaczej. Takie opóźnianie można zrobić na sterowaniu nadmuchem, przy wzroście modulacji dmuchawa by czekała z podniesieniem obrotów i analogicznie przy spadku. Pozdrawiam.
  14. Mam siłownik Wita SM4, pracuje z 3D, na każdej wersji softu działał prawidłowo. Na najnowszej oczywiście ustawienie jest bardziej precyzyjne, nic nie przekłamuje.
  15. Jeśli palnik masz przewymiarowany względem wymiennika to wpisz moc kotła. Często widziałem palnik np 38kW w kotle 25kW.
  16. reded nie porównuj, bo to bez sensu co piszesz to że ma za duży kocioł to trudno. Ale wyobrażasz sobie kocioł 20kw w sterownik wpisane 10kw i ma zejść do 10% mocy? To jest wtedy 1kW. To napewno proces spalania będzie prawidłowy.
  17. 360m2, kocioł defro 22kW, palnik SV-200n obecnie spalanie 28kg na dobę, dwie rodziny. Kaloryczność deklarowana od sprzedawcy.
  18. I zgadnijcie jaką mam moc kotła, przesyp i kaloryczność? Tylko powietrze dobrałem przepływomierzem i sondą lambda bo niestety mam wymagający palnik jeśli chodzi o powietrze.
  19. Proszę bardzo. Dodam że instalacja skopana, kocioł zasila bliźniaka z dwoma instalacjami z różnymi rozwiązaniami, termostaty podłogówki, dwa CWU z czego jeden w histerezie.
  20. A to nic nie ma do rzeczy ekg i na obniżonej mocy kotła też zrobisz.
  21. Taa a jak będzie trzeba 15kW to dosyp węgla ręką i dodmuchaj powietrza wachlarzem. Panowie to sterownik dobiera moc, a moc deklarujesz odpowiednią do kotła.
  22. @LukaszP683 przejdź w tryb rozpalania i wypal trochę retortę do odpowiedniego poziomu. Później przejdź do modulacji i obserwuj czy kopiec się zapada czy rośnie i najlepiej zablokuj modulację na np 30%. Bo jak modulacja się zmnienia to ciężko określić czy masz za mało powietrza przy wysokiej czy niskiej mocy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.