Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy warto kupić kocił Wiadrus U32 ?

Miałem kilka może nie tyle problemów co pomysłów z kotłem Wiadrus U22 (zakupiony kilkanaście lat wstecz). Przerabiałem go przez całą zimę 2019/2020. Na początek były zawirowacze spalin w komorach, później coś w rodzaju płyty nad paleniskiem. Wykonałem tych udoskonaleń co najmniej kilkanaście wersji.

Wniosek

Przerabianie Wiwdrusa U22 to tak jak kiedyś wszyscy przerabialiśmy malucha (Fiat 126p). Wszystkie pomysły coś tam dawały ale Fiat 126 p nigdy nie był Mercedesem. Mój problem polegał jeszcze na tym, że piec miał moc 30 kW a ja potrzebowałem 15 kW więc musiałem na bieżąco kontrolować temperaturę by woda się nie gotowała, przy naczyniu wzbiorczym zamkniętym. OK wiem, że powinien być układ otwarty lub stosowne zabezpieczenia przed przegrzaniem kotła konkretyzujące się w jego schładzaniu.

Decyzje

Sprzedałem Wiadrusa U22 i kupiłem Wiadrusa U32 (V klasa) rozmieszczenie przyłączy w obu piecach identyczne, więc wymiana pieca bez obecności hydraulika i dodatkowych kosztów.

Uzasadnienie

Zanim zdecydowałem się na model U32 przeanalizowałem wiele konstrukcji w szczególności Polskich. Poważnym argumentem przemawiającym za Czeskim wyrobem jest specjalny stop żeliwa szarego, które jest trwalsze od stali, kotły tego typu wytrzymują nawet do 30 lat. Hasła reklamowe niektórych producentów zachwalających swoje wyroby, że są wykonane ze stali kotłowej nie do końca się sprawdzają w normalnym użytkowaniu. Stal kotłowa ma znaczenie i to duże jeśli w kotle uzyskujemy wysokie temperatury. Nasze kotłownie pracują praktycznie do 90 º C więc po co płacić za coś co jest nie wykorzystane. W końcu każda stal koroduje prawie tak samo. Obecnie mamy w sprzedaży piece V generacji, cała ich filozofia tkwi w tym jak dopalić spaliny i utrzymać w sposób ciągły wysoką temperaturę spalania. Czescy inżynierowie wg. mojej oceny zrobili to dosyć ciekawie, stosując trzy drożny system doprowadzania powietrza i płyty szamotowe dopalające spaliny. Komora spalania została zmniejszona wręcz do niezbędnego minimum wraz z zastosowaniem równi pochyłej do zsuwania się opału. Zauważyłem, że piece V klasy oparte są na idei pieca „Kirgijskiego”, każda firma robi to jednak po swojemu wprowadzając liczne modyfikacje, które często są tak trafne jak szminka włożona na usta stuletniej babci by zrobić z niej 18 letnią dziewczynę. Wiadrus U32 to typowy piec spalania dolnego. Różni się od konstrukcji konkurencji tym, że główne powietrze do spalania wprowadzane jest przez górne drzwiczki zasypowe, zaś pod ruszt wprowadzane jest powietrze w śladowych ilościach. Dodatkowo trzecia struga powietrza doprowadzona jest do płyt ceramicznych w których następuje spalanie dymu. Co daje wpuszczenie powietrza głównego do komory załadowczej od góry? a to, że w mniejszym stopniu osadza się smoła w tej komorze, jest to komora zamknięta i praw fizyki się nie przeskoczy, smoła tam musi być, ale tylko tam a nie na pozostałej części kotła. Spalanie przebiega trochę na innych zasadach niż w naszych rodzimych konstrukcjach.

Czy piec rzeczywiście pracuje w V klasie?

Z pewnością tak ale nie zawsze a na pewno nie w mojej kotłowni. Piec przy rozpalaniu odprowadza spaliny z komory spalania bezpośrednio do komina, wewnętrzne płyty ceramiczne są zimne więc nie ma mowy o dopalaniu czegokolwiek. Drugi argument jest taki, że piec musi koniecznie pracować z dodatkowym zbiornikiem wodnym (buforem) w zależności od domu o objętości co najmniej 2 tys. litrów, (praca na maksymalnej mocy cały czas). Tych warunków nie da się odtworzyć mając podłączony piec bezpośrednio do grzejników. Zawory trójdrożne itp. wynalazki mogą jedynie złagodzić ten problem.

Dla czego Wiadrus U 32 a nie inny typ Wiadrusa?

Pobieżnie analizując przekroje pieców na rysunkach technicznych czasami trudno dostrzec różnice oprócz ceny, pomiędzy produkowanymi modelami. Po dokładnej analizie rysunków technicznych i obejrzeniu filmów zamieszczanych w internecie (nie tylko przez producenta lub sprzedawców ale i użytkowników), różnice w budowie stają się widoczne. Wydaje mi się, że model U32 stanowi rozsądny kompromis pomiędzy droższymi i tańszymi modelami. Cena pieca z dostawą (koniec kwietnia 2020,) 5900,- zł. zdaje się być w miarę rozsądną propozycją. Tak na marginesie nie kupujcie niczego u hydraulików czy w małych hurtowniach. Śledząc propozycje w internecie możecie zaoszczędzić co najmniej 1 tys. zł. Piec który zamówiłem został przywieziony i rozładowany w garażu przez kuriera. Bardzo ważną cechą konstrukcyjną pieca jest rozbudowanie go w górę czyli w pionie a nie poziomie, przy małych kotłowniach ma to ogromne znaczenie. W moim przypadku każdy centymetr powierzchni kotłowni jest cenny.

Palenie w piecu

W piecu palimy od dołu najpierw rozpalamy a później dosypujemy opał. Komora spalania nie jest duża bo ograniczona przez pochyłą przegrodę. Można by trochę pokombinować z kątem pochylenia przegrody ale to wymaga czasu do eksperymentów, trzeba uważać by nie zmienić w sposób znaczący parametrów spalania. Piec nie ma możliwości zainstalowania dmuchawy, pracuje na miarowniku ciągu przy którym prawność pieca wzrasta i jest mniej pyłu w kotłowni. Dmuchawa jest dobra „dla leniwych” bo jest bardzo wygodna. Korzystałem z dmuchawy w poprzednim piecu przez kilka lat więc trudno było mi się przestawić. Do miarownika ciągu wykonałem przeciwwagę gdyż drzwiczki żeliwne są ciężkie. Śruba o odpowiedniej masie powoduje równoważenie ciężaru drzwiczek i miarownik działa płynnie bez skoków i zawieszeń. Dodatkowo do regulacji długości łańcuszka spinającego regulator z drzwiczkami, zastosowałem śrubę rzymską zapewniającą precyzyjne ustawienie długości łańcuszka. Pomysł ściągnąłem z internetu, dobrzy ludzie na forum dzielą się swoimi pomysłami.

Dym z komina

Niema co tu pisać, dymu po prostu niema przy rozgrzanym kotle. Jeśli dobrze się wpatrzymy to coś tam się zauważy, ale raczej głównie parę wodną (ocena subiektywna). Przy rozpalaniu komin dymi bo mija się pewne człony pieca i rozgrzewa się płyty ceramiczne. Brak dymu, brak chłodzenia pieca przez dmuchawę przekłada się na wyższą sprawność i oszczędności w opale. Ja ogrzewam około 170 m² domu, zużywałem około 3 t węgla. Szacunkowo określiłbym oszczędności na około 0,4 t. Jeden z kolegów internautów pisał, że praktycznie zostaje mu przyczepa drewna. Temperatura spalin jest bardzo niska w moim przypadku jest max 120 º C. Przy rozgrzanym kotle i zamkniętej klapce (głównego powietrza do spalania) jest to często w granicach 70-80 º C. Istnieje niebezpieczeństwo, że przy tak niskiej temperaturze spalin nastąpi wytrącanie się smoły i czarnej mazi w kominie, na razie nic takiego się nie dzieje. Olbrzymi plus niskiej temperatury spalin to nie odprowadzanie ciepła w komin tylko ogrzewanie nim domu. W miarę logiczne staje się pytanie co jest w tym piecu, że tak mocno obniża temperaturę spalin. Nie ma w nim nic, oprócz jednego zakręcenia wylotu spalin i żeliwnego radiatora odbierającego temperaturę z tych spalin. Piec jest bardzo dobry do czyszczenia (po otwarciu komory zasypowej odsłania się dostęp do przewodów spalinowych) robi się to za pomocą drucianej szczotki, wyjątkowo prosta czynność.

Czy warto kupić kocił Wiadrus U32 ? Odpowiadając na to pytanie postawione na początku tekstu odpowiadam, że zdecydowanie TAK. Uważam jednak, że nasi Czescy koledzy powinni popracować nad dodatkowym nadmuchem mechanicznym ułatwiającym rozpalanie, który wyłączał by się np. przy osiągnięciu przez kocioł np. 40 º C. Bardzo ciekawą alternatywą może być zastosowanie kominowego wyciągu spalin, montowanego bezpośrednio za piecem. Nie zmienia to procesu spalania i eliminuje ewentualny wydostający się z pieca dym. Niektóre Polskie firmy stosują takie rozwiązania, które sprawdzają się w szczególności przy małych przekrojach kominowych.

Ufff czy to jeszcze ktoś czyta?

Jeśli tak to w nagrodę zamieszczę dwa linki do wg mnie ciekawych artykułów:

  1. Jak obliczyć moc pieca w kotłowni (trzeba to zrobić samemu bo instalator przewymiaruje Wam piec tak jak zrobił to mnie, zainstalował piec za duży dokładnie o 100 %) https://cieplowlasciwie.pl/start

  2. Wręcz kopalnia wiedzy z zakresu opalania węglem, wszystko opisane bardzo zrozumiale i logicznie. Stronę prowadzi z zawodu programista a prywatnie pasjonat wzorcowego spalania węgla https://czysteogrzewanie.pl/jak-to-sie-robi/co-za-duzo-to-niezdrowo-dobor-mocy-kotla-weglowego/

     

  • Zgadzam się 1
  • Nie zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

Potwierdzam, Viadrus ma bardzo dobrze przemyślane konstrukcje ,paliłem 10 lat w kotle DS viadrus u24 i powiem krótko, palenie w nich to przyjemność.

Edytowane przez janjan
Opublikowano

Śmierdzi mi tu przedstawicielem handlowym na kilometr

Opublikowano

Informacja dla kolegów podejrzewających mnie o reklamę.

Tekst, który zamieściłem ma dwie strony maszynopisu czcionką 12.  Reklamę pisze się tak by można było ją przeczytać max w 5 s. później ewentualnie rozwinąć zawartą myśl. Sprzedawców Viadrusa jest naprawdę wielu więc nie bardzo wiadomo którego z nich miałbym reklamować. Celowo w tekście  nie podaję źródła zakupu swojego pieca. Swoją opinię zamieściłem również na stronie sprzedawcy bo zaproponował mi najkorzystniejszą cenę w Polsce.

To co napisałem proszę traktować jako głos w dyskusji. Jeśli któryś z kolegów myśli inaczej to posłużę się cytatem "Różnica poglądów w dyskusji nie oznacza, że przeciwnik nie ma racji". Zatem z góry uznaję Twoje argumenty, za takie które mogą być słuszne i zasadne (oczywiście z wyjątkiem reklamy).

W najbliższym tygodniu zamieszczę kilka fotografii swojej kotłowni o ile system nie stworzy mi blokady na zdjęcia o wysokiej rozdzielczości (jestem tu "nowy" i nie mam precyzyjnej wiedzy na temat funkcjonowania forum).

Jeśli styl pisania (+ drobne literówki) jest zdaniem kolegów nieodpowiedni TO PRZEPRASZAM ale prawie 40 lat pracy za biurkiem (mam wrażenie, że bezpowrotnie straconych bo powinienem zająć się czym innym) i  częste tworzenie jakichś bzdurnych papierowych konstrukcji słownych, mógł spowodować wykrzywienie zawodowe.

Proszę o uwagi co sądzicie o piecach, porównaniach, z czym się nie zgadzacie o czym napisałem, jakie zastosowaliście modyfikacje w swoich kotłowniach to jest najciekawsze.

Opublikowano

Fotografie mojej kotłowni.

Tablica sterująca zawiera jeszcze pewne elementy z poprzedniej wersji pieca. Może niektórych śmieszą te opisy, i uznają, że jest to zbędne, ale zdarzyło się, że na miesiąc trafiłem do szpitala, to uruchomienie kotłowni dla domowników graniczyło z cudem. Miałem wówczas połączone dwa piece szeregowo olejowy i węglowy, gubili się wszyscy łącznie z hydraulikami. Teraz jest wszystko w miarę uproszczone.

Przeróbki ( w prawdzie minimalistyczne) o niektórych  wspomniałem w pierwszym opisie:

1. Miarownik ciągu (ciężarek i śruba rzymska).

2. Półka na wyciory  została zmieniona na półkę do latarki, zapalarki i z boku na szczotkę, szufelkę itp.

3. Gałka boczna z lewej strony (palenie- rozpalanie)  została zwężona o 2 cm (po szerokości) bo piec nie pasował do istniejących rur. Dodatkowo dodałem ciężarek by kierownica spalin była lepiej dociśnięta w wersji "palenie". Chciałem to rozwiązać za pomocą sprężyny ale kolidowało to z obudową i innymi elementami więc poszedłem w kierunku prostego rozwiązania.

Zapomniałem dopisać w pierwszym opisie, że piec nie ma szybra, który jest najczęściej umiejscowiony na czopuchu. Sterowanie piecem odbywa się poprzez dozowanie powietrza przez górne drzwiczki załadunkowe. W mojej kotłowni piec pracuje z kominem 14x 14 cm o wysokości około 8 m (wersja z kamionki). Przy starym piecu czyściłem komin raz lub dwa razy w sezonie grzewczym. Przy U32 jeszcze nie czyściłem ale sądzę, że brak dymu przełoży się na mniejszą ilość sadzy.

DSC_0001.JPG

DSC_0003.JPG

DSC_0024.JPG

DSC_0006.JPG

DSC_0007.JPG

DSC_0011.JPG

DSC_0017.JPG

DSC_0023.JPG

Opublikowano

Gruubo. Brawo.

Proponowałbym jednak szarpnąć się na prawdziwy miarkownik (polecam z doświadczenia Honeywell), bo jak widzisz z tym czeskim gównem nikt jeszcze do ładu nie doszedł.

Opublikowano

Dornik

Viadrus to słaba konstrukcja kotła dolnego spalania. Taczka szamotu w kotle to jeszcze za mało by kocioł był oszczędny i super ekologiczny. Podawanie powietrza górnymi drzwiczkami ma swoje wady związane z rozpalaniem się całego wkładu oraz niemożliwością naturalnego odpopielenie rusztu. Proszę zmienić podawanie powietrza pierwotnego przez dolne drzwiczki a górne ustawić na stałe traktujące je jako powietrze wtórne.

PS.

Jest Polski kocioł bijący na głowę tego Viadrusa.

Opublikowano

Włodzimierz

To może być ciekawy pomysł z tym powietrzem od dołu, ale chcę zamontować koniecznie dmuchawę (jak pisałem wcześniej "wersję dla leniwych"). Obawiam się, że dmuchawa zacznie wyrzucać mi powietrze tzw. trzeciorzędowe podawane z tyłu pieca na  dopalanie dymu (wewnątrz kamionki). Z kolei powietrze górne z pewnością da się ustawić. Wszytko to przez mały ciąg kominowy (przekrój komina 14x14 cm.). No cóż zima przed nami czas na eksperymenty.

Co do taczki szamotu to zdecydowana przesada z jej ilością, szamotu jest na prawdę niewiele a cała konstrukcja jest bardzo logiczna i zasadna. Pytanie tylko ile ten szamot wytrzyma?

Opublikowano

To nie jest szamot raczej odlew z betonu odpowiednio dobranego. Powietrze górnymi drzwiami to dobry pomysł i wcale nie rozpala całego wsadu a odpopielenie/uzupełnienie paliwa wymaga odpowiedniej procedury. Znowu wypowiadają się "fahowcy" bez doświadczenia akurat tak się składa, że paliłem w podobnej konstrukcji.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Cóż moja radość z użytkowania Viadrusa trysła niczym mydlana bańka wraz z wypaleniem zapasów śląskiego węgla. Przywiozłem dwie przyczepy drewna pochodzącego z rozbiórki starych budynków (drewno sosnowe) i okazało się, że rozgrzanie pieca (jedna duża szufla ruskiego węgla i drewno) do normalnej pracy tj. 80 stopni na kotle i do  60 stopni temperatura kierowana na dom to czas około 2,5 godz. W tym czasie rozpalania podgrzewa się CWU i minimalnie około 45 stopni kierowanych jest na dom. Oczywiście takie efekty uzyskuję po wyjęciu skośnej płyty żeliwnej dzielącej komorę spalania. Gdyby była płyta to praktycznie nie wychodził bym z kotłowni, z uwagi na konieczność częstego podkładania.

Przeróbki pieca z zastosowaniem dmuchawy.

Zakupiłem najmniejszą  dmuchawę dostępną na Allegro o mocy  około  34 W z przysłoną powietrza wlotowego. Dmuchawa była sterowana za pomocą elektronicznego sterownika.

Pierwsza wersja to zamontowanie dmuchawy podającej powietrze od góry. Wyjąłem szybkę i po zastosowaniu odpowiedniej podkładki o grubości około 3 mm skręciłem całość bez konieczności niszczenia drzwiczek. Wywierciłam i nagwintowałem 6 otworów trzymających cała konstrukcję.

Efekt

Właściwie brak oczekiwanych  efektów. Przy wręcz minimalnym nadmuchu dym zaczynał wydostawać się przez dolne drzwiczki a wraz z dymem pojawiła się smoła. Po około 4-5 dniach walki z piecem zrozumiałem, że ten pomysł nie należy do trafnych rozwiązań. Temperatura na kotle wyższa, piec szybciej się nagrzewał ale skutki ujemne przewyższały korzyści.

Druga wersja to zamiana miejscami drzwiczek tj. górne z dmuchawą zamontowałem na dole a dolne na górze. Nawet przy małym nadmuchu pomimo nowego pieca dym znajdował małe szczeliny i wydostawał się z pieca a co najgorsze cała komora była w wręcz cieknącej smole.

Wniosek końcowy

Viadrusa u32 i jemu podobnych wersji nie da się przystosować do pracy z dmuchawą. Piszę to po to by niektórzy koledzy mający podobne pomysły do moich nie tracili czasu i pieniędzy na podobne doświadczenia.

Co pozostaje do ewentualnej modernizacji?

Tylko i wyłącznie wspomaganie ciągu kominowego montowanego na wylocie czopucha pieca. Przy wyłączonym silniku, dym przepływa swobodnie do komina zaś przy włączonym jest wpompowywany pod  ciśnieniem. Przykładowy wentylator wyciągowy MPM:

https://www.fuego.pl/wentylator-wyciagowy-mpm.html?gclid=EAIaIQobChMI0e2L2IeA7gIVmLWyCh2uZg_-EAQYAyABEgLEHvD_BwE

 

Kolejną możliwością poprawienia palenia to demontaż tzw. wkładów kamionkowych we wnętrzu pieca, nie będzie wtedy to piec V generacji tylko zwykły kopciuch. Można by się po doświadczać ale istnieje niebezpieczeństwo, że piec obrośnie żużlem i smołą tak, że ponowne zamontowanie wkładów nie będzie możliwe.

Ciekawostka

Przy paleniu drewnem temperatura spalin wynosi max 80 stopni na ogół jest to 60- 70 stopni. Przy zastosowaniu naturalnego ciągu nie cieknie smoła po kominie. Piec pracuje normalnie.

Ponowię pytanie: Czy warto kupić Viadrusa u32?

Jeśli masz zamiar  palić dobrym kalorycznym węglem to odpowiedź brzmi zdecydowanie tak.

Jeśli chcesz spalać tak jak ja pozostałości po starych budynkach, jakieś drobne zrąbki czy gałęzie to lepiej kup arkusz blachy 5mm i zespawaj sam jakiś piec do palenia i będziesz bardziej zadowolony.

Opublikowano
25 minut temu, Dornik napisał:

Przy wręcz minimalnym nadmuchu dym zaczynał wydostawać się przez dolne drzwiczki a wraz z dymem pojawiła się smoła.

Jaką dałeś moc nadmuchu? Jaki sterownik?

Opublikowano

Sterownik MTS8 widoczny na foto powyżej. Na sterowniku moc dmuchawy prawie na minim. Wlot powietrza do dmuchawy praktycznie zasłonięty (w okrągłej zasłonie wywiercony na środku otwór fi 22 mm.

Znaczącym czynnikiem niepowodzenia z dmuchawą może być przekrój komina 14x 14 cm

Opublikowano

@DornikSzacunek za perfekcyjne dopracowanie kotłowni,bardzo estetycznie wykonane.Dmuchawa jest nieporozumieniem,niestety pozostaje tylko wentylator wyciągowy.Jeżeli nie ma miejsca za kotłem to zamontować nakominowy.

Panowie,przymiotniki np. polski,czeski,piszemy z małej litery.

Opublikowano
W dniu 18.09.2020 o 15:25, Dornik napisał:

z kominem 14x 14 cm o wysokości około 8 m (wersja z kamionki)

kamionki czy masz na myśli te pustaki https://www.artbud.pl/pl/p/Pustak-ceramiczny-wentylacyjny-C1/14152 

Pytam bo mam 3 kominy z takiej kamionki (a może szamotowej,kto to wie,bo i żółte widziałem luzem). Sprawuje mi się to dobrze (30 lat) nie sypie się,ale kominy mają 11-12 m i ciąg b,dobry. Przekrój 15 cm. Nie znam wielu ludzi którzy by mieli takie kominy,w starszych domach montowano kominy ceglane 14x14 albo 14x27. Ciekawi mnie,czy taki komin zachowuje się podobnie jak komin systemowy z szamotu (brak skutków kondensacji,wykwitów). Teoetycznie kondensat powinien to zjeść,ale może ktoś ma taki komin i podzieli się obserwacjami (stan komina,czy były wykwity,komin mokry,zawalony sadzą itp)

Ze swojej strony powiem,że nie miałem nigdy problemów z tego typu kominem,z kopciuchem czy z DS i kuchnią kaflową , żadnej smoły,sadza w normie,łatwy to wyczyszczenia (2x rok po 1 wiadro 10L). Ciekawe czy można by do takiego podpiąć podajnik. Kominy są obmurowane cegłą na sztorc/wozówką, ostatnie 5 m cegła na płask/na podstawie. Co ciekawe,ostatnie metry komina przechodzą przez nieogrzewane poddasze i komin jest nie ocieplony (jeszcze).

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 18.09.2020 o 19:04, Włodzimierz napisał:

Dornik

Viadrus to słaba konstrukcja kotła dolnego spalania. Taczka szamotu w kotle to jeszcze za mało by kocioł był oszczędny i super ekologiczny. Podawanie powietrza górnymi drzwiczkami ma swoje wady związane z rozpalaniem się całego wkładu oraz niemożliwością naturalnego odpopielenie rusztu. Proszę zmienić podawanie powietrza pierwotnego przez dolne drzwiczki a górne ustawić na stałe traktujące je jako powietrze wtórne.

PS.

Jest Polski kocioł bijący na głowę tego Viadrusa.

Zdradzisz jaki kocioł masz na myśli? Akurat jestem przed zakupem kotła na drewno.

Opublikowano

Gdybym podejmował jeszcze raz decyzję o zakupie to wybór ponownie padł by na Viadrusa. Niestety to nie jest piec przystosowany do palenia jakiegoś starego próchna, zrąbek  itp. Ten piec jest na węgiel i przy jego spalaniu uzyskuje się dobre wyniki. Najlepiej pali się węgiel o granulacji typu orzech. Obecnie palę ruskim węglem typu kostka więc zrezygnowałem ze skośnej przegrody paleniska, po to by zwiększyć komorę spalania. Parametry spalania pozostają niezmienione brak dymu z komina, brak typowej czarnej sadzy, a w kotle w komorze spalania niema smoły, która była przy paleniu drewnem pochodzącym z rozbiórki starych budynków. Temperatura na wyjściu z kotła (czopucha) wynosi około 60 stopni. Przy tak niskiej temperaturze na wyjściu w kominie niema cieknącej smoły czy sadzy. Na dole komina w wyczystce osadza się szary suchy proszek przypominający wyglądem wysuszoną ziemię. Mam poważne wątpliwości czy piece konkurencji są lepsze.

Opublikowano
W dniu 3.01.2021 o 16:44, Dornik napisał:

Cóż moja radość z użytkowania Viadrusa trysła niczym mydlana bańka wraz z wypaleniem zapasów śląskiego węgla. Przywiozłem dwie przyczepy drewna pochodzącego z rozbiórki starych budynków (drewno sosnowe) i okazało się, że rozgrzanie pieca (jedna duża szufla ruskiego węgla i drewno) do normalnej pracy tj. 80 stopni na kotle i do  60 stopni temperatura kierowana na dom to czas około 2,5 godz. W tym czasie rozpalania podgrzewa się CWU i minimalnie około 45 stopni kierowanych jest na dom. Oczywiście takie efekty uzyskuję po wyjęciu skośnej płyty żeliwnej dzielącej komorę spalania. Gdyby była płyta to praktycznie nie wychodził bym z kotłowni, z uwagi na konieczność częstego podkładania.

 

Przeróbki pieca z zastosowaniem dmuchawy.

 

Zakupiłem najmniejszą  dmuchawę dostępną na Allegro o mocy  około  34 W z przysłoną powietrza wlotowego. Dmuchawa była sterowana za pomocą elektronicznego sterownika.

 

Pierwsza wersja to zamontowanie dmuchawy podającej powietrze od góry. Wyjąłem szybkę i po zastosowaniu odpowiedniej podkładki o grubości około 3 mm skręciłem całość bez konieczności niszczenia drzwiczek. Wywierciłam i nagwintowałem 6 otworów trzymających cała konstrukcję.

 

Efekt

 

Właściwie brak oczekiwanych  efektów. Przy wręcz minimalnym nadmuchu dym zaczynał wydostawać się przez dolne drzwiczki a wraz z dymem pojawiła się smoła. Po około 4-5 dniach walki z piecem zrozumiałem, że ten pomysł nie należy do trafnych rozwiązań. Temperatura na kotle wyższa, piec szybciej się nagrzewał ale skutki ujemne przewyższały korzyści.

 

Druga wersja to zamiana miejscami drzwiczek tj. górne z dmuchawą zamontowałem na dole a dolne na górze. Nawet przy małym nadmuchu pomimo nowego pieca dym znajdował małe szczeliny i wydostawał się z pieca a co najgorsze cała komora była w wręcz cieknącej smole.

 

Wniosek końcowy

 

Viadrusa u32 i jemu podobnych wersji nie da się przystosować do pracy z dmuchawą. Piszę to po to by niektórzy koledzy mający podobne pomysły do moich nie tracili czasu i pieniędzy na podobne doświadczenia.

 

Co pozostaje do ewentualnej modernizacji?

 

Tylko i wyłącznie wspomaganie ciągu kominowego montowanego na wylocie czopucha pieca. Przy wyłączonym silniku, dym przepływa swobodnie do komina zaś przy włączonym jest wpompowywany pod  ciśnieniem. Przykładowy wentylator wyciągowy MPM:

 

https://www.fuego.pl/wentylator-wyciagowy-mpm.html?gclid=EAIaIQobChMI0e2L2IeA7gIVmLWyCh2uZg_-EAQYAyABEgLEHvD_BwE

 

 

 

Kolejną możliwością poprawienia palenia to demontaż tzw. wkładów kamionkowych we wnętrzu pieca, nie będzie wtedy to piec V generacji tylko zwykły kopciuch. Można by się po doświadczać ale istnieje niebezpieczeństwo, że piec obrośnie żużlem i smołą tak, że ponowne zamontowanie wkładów nie będzie możliwe.

 

Ciekawostka

 

Przy paleniu drewnem temperatura spalin wynosi max 80 stopni na ogół jest to 60- 70 stopni. Przy zastosowaniu naturalnego ciągu nie cieknie smoła po kominie. Piec pracuje normalnie.

 

Ponowię pytanie: Czy warto kupić Viadrusa u32?

 

Jeśli masz zamiar  palić dobrym kalorycznym węglem to odpowiedź brzmi zdecydowanie tak.

 

Jeśli chcesz spalać tak jak ja pozostałości po starych budynkach, jakieś drobne zrąbki czy gałęzie to lepiej kup arkusz blachy 5mm i zespawaj sam jakiś piec do palenia i będziesz bardziej zadowolony.

 

Dmuchawa w kotle DS to nieporozumienie. Dolniaki dobrze pracują na podciśnieniu i nie ma potrzeby wtłaczania do nich powietrza ( robienia w nim na siłę nadciśnienia). Trzeba tylko zadbać o właściwy ciąg i szczelność drzwiczek. 

Jaki efekt chciałeś uzyskać tłocząc w niego powietrze?

Opublikowano

@Dornik Za czystość kotłowni przy spalaniu węgla wielki szacun. Nie wiem jak Ty to robisz. Może to U32 tak dobrze się obsługuje. 

Pytania:

1) Jak z odpopielaniem w U32? Musisz przegarniać wsad , czy popiół sam ładnie zlatuje?

2) Dałoby radę wsadzić do popielnika pojemnik, który możnaby z całą zawartością od razu wywalić do kubła, żeby nie zapylić kotłowni popiołem?

3) Dlaczego U32, a nie np U22 czy U68? Dodam na marginesie, że jak dla mnie paramatrami się nie różnią, ciężko szukac różnic w DTRach.

 

 

Opublikowano
9 godzin temu, RamZez napisał:

 

3) Dlaczego U32, a nie np U22 czy U68? Dodam na marginesie, że jak dla mnie paramatrami się nie różnią, ciężko szukac różnic w DTRach.

 

 

Swego czasu byłem zainteresowany zakupem tego kotła i też nie znalazłem żadnych różnic między nimi, ale mogę się mylić. Jedyna różnica z tego co pamiętam to u22 nie ma wizjera do komory zasypowej.

Opublikowano
W dniu 18.09.2020 o 16:37, HarryH napisał:

Proponowałbym jednak szarpnąć się na prawdziwy miarkownik (polecam z doświadczenia Honeywell), bo jak widzisz z tym czeskim gównem nikt jeszcze do ładu nie doszedł.

Jakie Ty masz pojęcie o tym, co jest gównem, a co nie? Przecież nie da się już strawić twoich wypocin w każdym temacie. No daj trochę na wstrzymanie.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Odpowiadam na pytania RamZez

1.       Popiół samoczynnie opada do pojemnika pod rusztem ale do pewnego momentu tj. do czasu gdy ruszt zablokuje się popiołem itp. Trzeba by od czasu do czasu przerusztowac pogrzebaczem. Na drugi dzień po paleniu na ruszcie zostaje kilka szufelek popiołu trzeba przerusztować by wypadł do popielnika lub wyjąć szufelką. Niektórzy koledzy zamieszczają filmiki w internecie jak to z tego popiołu wybierają niespalone części węgla i ponownie go dopalają przy następnym załadunku, pozostaje im nawet ½ wiadra. W moim piecu  coś tam zostaje niedopalonego (ilość zmieściła by się w półlitrowym kubku) pożytek z tego jest znikomy.

Codziennie za pomocą pogrzebacza czyszczę ruszt bo zapchany ruszt to brak powietrza przy spalaniu

2.       Cały pojemnik z popiołem można wyjąć i jednorazowo wysypać do kubła. Jak pali się więcej (przy dużych mrozach) to część popiołu trafia poza pojemnik i trzeba tą część pieca oczyścić (raz na dwa trzy dni) wybierając około 2 szufelek popiołu.

3.       Różnice pomiędzy U32 a np. U 22 są i to zauważalne trzeba precyzyjnie przeanalizować przekroje poprzeczne pieców. U32 (jak pisałem wcześniej) stanowi rozsądny kompromis pomiędzy ceną a konstrukcją. Niektórzy z kolegów piszą o różnicy pomiędzy piecami pisząc o wizjerze, to nie są żadne różnice- wizjer to taki dodatkowy  „bajer”. Różnice tkwią w czymś innym, aczkolwiek idea pieca w tym i dopalacza dymu jest taka sama we wszystkich konstrukcjach

Co jest niedopracowane w piecu i to mocno, nasi czescy koledzy inżynierowie muszą nad tym popracować.

Powietrze trzeciorzędowe  podawane jest do dopalania dymu za pomocą łącznika w kształcie litery „T”. Łącznik ten jest wklejony na klej w moim przypadku to się rozkleiło po 2 miesiącach. Konstrukcja nie jest stabilna, chwieje się na boki i jak sądzę (jeszcze nie sprawdziłem) zapycha się dopływ powietrza do spalania dymu.

Drugi mankament to zegar do pomiaru ciśnienia i temperatury kotła jest tak mały, że bez okularów tego się nie da odczytać. Mam ambitne plany przerobienia tego może w kwietniu to zamieszczę foto.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@derogat

A jak z gwarancją? Viadrus ogłosił w listopadzie 2020 koniec produkcji kotłów żeliwnych, ale nadal widzę oferty tych kotłów z 10 letnią gwarancją na wymiennik. Ciekawe, kto ma z tej gwarancji się wywiązać za kilka lat na wypadek poważnego problemu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.