Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogrzewanie Podłogowe - Bruzdowanie. Czy Warto?


Jockey

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ja mam jeszcze pytanie odnośnie spadku instalacji, bo ktoś tu pisał, że powinna być. Ja chcę wykorzystać rury z grzejnika do połączenia ogrzewania podłogowego. Rury idą w ścianie, jakieś 15cm nad podłogą i od nich trzeba by zjechać do rowków w jastrychu.

Będzie to grzać poprawnie?

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.06.2019 o 15:34, maki110 napisał:

Gdzie pozyczales frezarke ? tez jestem zainteresowany tym tematem, ale nigdzie nie moge znalezc tej frezarki, ani nawet firmy, ktora by mio przyjechala i zrobila rowki

Ja zleciłem wykonanie bruzdowania. Jest dużo firm, wpisz sobie frezowanie ogrzewania podłogowego, to znajdziesz, a jak nie, to pisz na priv. to dam Ci namiar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sambor dzięki za info. Odpowietrznik powinien być na powrocie?

Ja chcę zasilić to z instalacji w której temperatury są czasami ponad 60 stopni i zastosować zawór termostatyczny ograniczający przepływ gdy temperatura wyższa od zadanej.

Stosował już ktoś takie rozwiązanie kładąc rurki w rowkach, sprawdza się to?

Mam jastrych na styropianie 5cm.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anhydryt ma spore ziarno i może być kłopot z wypełnieniem bruzd, ponadto ma inny współczynnik rozszerzalności niż beton i może całość popękać.

Ja jak takie coś robię to stosuję klej do płytek, a resztę tak jak piszesz - siatka + klej + płytki

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież taki klej to beton, anhydryt też byłby dobry, tylko ma większe ziarna i do porządnego wypełnienia trzeba to przesiewać- a to za dużo zabawy.

Najlepszy jest klej do ogrzewania podłogowego - któryś Ceresit lub Atlas.

Najgorsze przy wypełnianiu są powietrzne pustki i tego trzeba unikać.

Takiego układania staram się unikać - to "babranie" a nie robota.

Jak te 5cm styro jest wprost na ziemi to praktycznie nie masz izolacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko wspomne o tym ze pod ogrzewaniem podlogowym powinna znajdowac sie folia ktora odbija promieniowanie cieplne od podlogi nie pozwalajac (minimalizujac) straty.

Bez tego oraz bez lepszej izolacji cieplnej bedzie to jedno z drozszych sposobow ogrzewania ale komfortowe - to fakt.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, PioBin napisał:

Ja tylko wspomne o tym ze pod ogrzewaniem podlogowym powinna znajdowac sie folia ktora odbija promieniowanie cieplne od podlogi nie pozwalajac (minimalizujac) straty.

Bez tego oraz bez lepszej izolacji cieplnej bedzie to jedno z drozszych sposobow ogrzewania ale komfortowe - to fakt.

PioBin wiem że powinna być folia, ale to wiąże u mnie że zrywaniem wylewki. Ta folia ma tak duże znaczenie? Styropian jest dobrym izolatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musi być ale powinna. Po prostu musisz sie liczyc z wiekszymi stratami ciepla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, PioBin napisał:

Nie musi być ale powinna. Po prostu musisz sie liczyc z wiekszymi stratami ciepla.

Mam tego mało, także firmy pewnie nie byłyby zainteresowane gdybym chciał położyć wylewkę anhydrytową. Można coś takiego wogóle zrobić samemu? Jest to dostępne do kupienia w workach?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U mnie prace zakończone. Bruzdy zalewałem Atlasem SMS 30. Zasada jest taka- bruzdy w wylewce betonowej zalewasz czymś z betonu. W wylewce z anhydrytu zalewasz anhydrytem. Chodzi o rozszerzalność cieplną materiału. Dlatego struktura materiału do zalewania bruzd powinna być jak najbardziej zbliżona do oryginalnej wylewki.

Co do rozkładu temperatur i nagrzewania się podłogi, to na początku jest nierówno rozgrzana, po kilku godzinach jest równa temperatura na całej wylewce. Temperaturę na piecu ograniczyłem do 35 stopni. Myślałem że z racji tego że bruzdowanie jest na piętrze, to woda trochę straci na temperaturze, ale na obu rozdzielaczach jest taka sama temperatura.

Plus ogrzewania podłogowego w bruzdach jest takie, że podłoga szybko zaczyna oddawać ciepło do pomieszczenia.

Ktoś tam wcześniej pisał o partyzantce i wysokich kosztach takiego rozwiązania. W moim przypadku na 100% jest odwrotnie.

Zużycie z 60 kWh na dobę spadło do 26 kWh. Teraz czekam na pękanie kafelek :-) W sumie to przy tych upałach co ostatnio były, to miały temperaturę 29,7 więc już prawie taką jak mają w zimie. Udało się, przetrwały bez pęknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnej siatki nie dawałem.

Rowki w pierwszym pokoju robiłem sam, ręczną bruzdownicą na głębokość 3 cm i szerokość 2,5 cm.

Resztę pomieszczeń robiła firma. Głębokość rowka 1,8 na 1,8 cm. Tutaj niczym nie zalewałem, tylko jak kleiłem kafle, to dokładnie wcierałem klej. Klej ADESILEX P9. Pewnie są jakieś inne zamienniki, ale ja jakoś do tego kleju się przywiązałem i nie narzekam. :-)

U kolegi również zrobiliśmy ogrzewanie w bruzdach. Jest jeszcze przed sezonem. On to będzie ogrzewał elektrycznie, przez bufor ciepła. Jak u niego się to sprawdzi z kosztami, to będę rezygnował z gazu i montował fotowoltaike.

I jeszcze jeden mit chcę obalić. Przy wycinaniu bruzd się kurzy. Nie ma bezpyłowego frezowania. Nie są to ogromne ilości, ale cały dom do sprzątania jest po takim zabiegu.

20190405_134001.jpg

20190405_134008.jpg

20190405_133900.jpg

20190405_133925.jpg

20190405_133950.jpg

20190405_133956.jpg

Edytowane przez wacio1967
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wacio1967 napisał:

Resztę pomieszczeń robiła firma. Głębokość rowka 1,8 na 1,8 cm.

Strasznie płytkie te rowki, gdzieś słyszałem że min grubość wylewki nad rurkami powinna mieć min 3cm. 

Wydajemi się że jakbyś grzał większą temperaturą to mogły by się pojawić problemy z płytkami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie po to likwidowałem grzejniki, żeby grzać wysoką temperaturą.

A z drugiej strony, to po co grzać wysoką temperaturą i przegrzewać pomieszczenie.

Jak miałem grzejniki, to w sypialni miałem 18 stopni (tak chciałem). Jednak z rana w nogi było trochę chłodno. Teraz będę grzał do 17 stopni, ale to się okaże w zimie, czy to nie będzie za zimno. Całą podłogówką steruje sterownik, który zbiera dane z czujników z każdego pomieszczenia. Każde pomieszczenie może mieć inną temperaturę. Nie mam żadnej pogodówki. Przez te kilka dni co było zimno, to włączyło się ogrzewanie w salonie i łazience. Reszta pomieszczeń nie potrzebowała dogrzania.

Chcę jeszcze założyć czujniki na podłogę. Jak któreś pomieszczenie będzie niedogrzane, a inne będzie przegrzane, to sterownik będzie przerzucał ciepłą wodę z pomieszczenie gdzie nie jest potrzebne do pomieszczenia gdzie jest zapotrzebowanie na ciepło. W ten sposób dogrzeje pomieszczenie bez uruchamiania pieca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, zibis5 napisał:

Strasznie płytkie te rowki, gdzieś słyszałem że min grubość wylewki nad rurkami powinna mieć min 3cm. 

Po co głębsze rowki. I tak nie jest to zrobione zgodnie ze sztuką. Nawet jak zrobisz rowek 6 cm, to dalej to nie będzie to prawidłowo zrobione, bo nie masz ekranu pod wylewką. Lepiej dać jak najbliżej płytek i grzać niską temperaturą. Po kilku godzina i tak jest równo rozgrzane. Część ciepła oczywiście ucieknie w dół, do wylewki. Ale jak takie ogrzewanie będzie działało przez tydzień i ciepło będzie uciekać do wylewki, to wylewka w końcu osiągnie temperaturę zbliżoną do rurek i straty będą znikome. Efekt będzie taki, że ciepło będzie skumulowane w wylewce i będzie oddawane do pomieszczenia w taki sam sposób jak przy ogrzewaniu podłogowym zrobionym w sposób tradycyjny. Problem może być, jak ktoś decyduje się na takie rozwiązanie na parterze, gdzie wylewka jest na gruncie, lub pod spodem jest nie ogrzewane pomieszczenie. Ja mam pod jednym pomieszczeniem garaż. Zawsze tam było chłodniej, ale problem znalazłem na strychu. Brakowało kawałka docieplenia. Teraz dziura jest załatana. Czas pokaże jaki będzie efekt w zimie. Na chwilę obecną mam taki rozkład temperatur.

temp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, wacio1967 napisał:

 

Wacio1967. Masz inną sytuację, masz tylko ogrzewanie podłogowe także możesz jechać na niskiej temperaturze wody. Ja mam mieszane tzn. grzejniki i podłogówke tylko w jednym pomieszczeniu z zaworem RTL, także wachania temperatury wody mogą być większe. Dlatego wydaje mi się że rurki nie mogą być blisko płytek bo jak zacznie się to nierówno nagrzewać to mogą mi popękać.

 

Edytowane przez zibis5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.