Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ranking palników - palnik optymalny


Jasa

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, berthold61 napisał:

 jedynie co do głowy mi przychodzi że zeszłego roku na kolanku zaślepiłem  dwa z trzech otworów , ściągnę te zaślepki i zobaczę . 

To nie ten trop.

Przechodziłem to samo po zmianie zwykłej retorty na V klasę od remokomplex. IMO przy starym talerzu otworów było więcej i te większe były bliżej górnej części paleniska, więc przez nie przelatywało powietrze, które miało tylko przelecieć przez popiół, a z popiołu dymu nie będzie.
Teraz jest jeden rząd otworów, jest niżej więc tam jakiś niedopalony węgielek się znajdzie. Będzie on delikatnie "osmędzał" i w związku z taką pogodą cug nie wyciągnie dymu.

Weź na próbę zmień talerz na ten, który miałeś wcześniej bez grzebania przy otworach w kolanie i zobaczysz.

 

Teraz dopiero pokojarzyłem skąd i co - chyba że się mylę.
Na retorcie V klasy były 2 rzędy otworów, czyli dolny gdzie węgiel wstępnie "osmędzał" i górny, gdzie się palił. Jednak talerz ten miał otwory o mniejszej średnicy niż ten w kolanie (wg producenta odgazowujący), dlatego też już najwięcej powietrza szło przez otwór w kolanie i temp. podajnika dochodziła do 50°C, za to spalanie było idealne, wręcz jak na palniku gazowym. Po zmniejszeniu średnicy otworu w kolanie nie paliło się już tak idealnie, ale za to temp. podajnika spadła do 30°C.
Na retorcie od pancerpolu jest jeden rząd otworów i jest idealnie trafiony na wysokość, stąd spalanie prawie takie jak na V klasy remokomplex. Gdyby był taki palnik w którym głębiej by się paliło, tzn. część pionowa byłaby dłuższa, żeby tam odgazowywało dobrze a zarazem wąska, żeby dużej mocy nie generować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

jarrek

  ty możesz mieć rację , dziś pokombinowałem z uszczelnieniami oraz wełna na rurę i czopuch oraz moc na 100 procent aby ciut bardziej wygrzewało , jak dalej by się coś działo to wkładam stary typ palnika dla sprawdzenia czy to wina palnika czy czegoś po drodze , dobrze że te czujki  dymu mam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pieklorz

Wszystko się zgadza :-) ale przy mokrym opale, w przypadku gdy nierzetelny  instalator źle wytłumaczy zasady eksploatacji podajnika. Z doświadczenia wiem, że przy złej eksploatacji użytkownik nawet stalowy ślimak na trzpieniu jest w stanie spalić po dwóch miesiącach. Ślimaki poprawiają spalanie poprzez ograniczenie mielenia. Długie testy u nas w firmie oraz u naszych klientów wykazały ich bezgłośną pracę, lepszą jakość i wytrzymałość. Ślimaki są w stanie podawać grubsze frakcje np. orzech :-)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem argumenty, ale to jest wszystko fajnie jak to jest nowe,jak obsługuje doświadczony palacz...

Ciszej na pręcie też będzie jak zostaną te motoreduktory zamiast klasycznych.

W rękach kogoś,kto nie ma umiejętności, sypie wilgotny... Taka wstęga jak się skończy czy wygnie ... to kaplica,bo to wyszarpać z rury to katastrofa będzie. 

Na pręcie mocniejsza sprawa i brak takiego ryzyka zaklinowania jak już go ząb czasu nadgryzie.

Ja wolę na pręcie, dobrze, że takie do nas będą trafiać, ta "tasiemka" niech się sprawdzi przez 2-3lata u innych w Polsce.

Ogólnie sypać suchy i nie będzie kłopotu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61
7 godzin temu, pancerpolka napisał:

Witaj Pieklorz

Wszystko się zgadza :-) ale przy mokrym opale, w przypadku gdy nierzetelny  instalator źle wytłumaczy zasady eksploatacji podajnika. Z doświadczenia wiem, że przy złej eksploatacji użytkownik nawet stalowy ślimak na trzpieniu jest w stanie spalić po dwóch miesiącach. Ślimaki poprawiają spalanie poprzez ograniczenie mielenia. Długie testy u nas w firmie oraz u naszych klientów wykazały ich bezgłośną pracę, lepszą jakość i wytrzymałość. Ślimaki są w stanie podawać grubsze frakcje np. orzech :-)

Pozdrawiam

A przy okazji zapytam czy skok tego ślimaka jest taki sam jak standardowy czy zwiększony  inaczej mówiąc czy mają taki sam przesyp ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61
W dniu 3.06.2019 o 20:20, jarrek napisał:

To nie ten trop.

Przechodziłem to samo po zmianie zwykłej retorty na V klasę od remokomplex. IMO przy starym talerzu otworów było więcej i te większe były bliżej górnej części paleniska, więc przez nie przelatywało powietrze, które miało tylko przelecieć przez popiół, a z popiołu dymu nie będzie.
Teraz jest jeden rząd otworów, jest niżej więc tam jakiś niedopalony węgielek się znajdzie. Będzie on delikatnie "osmędzał" i w związku z taką pogodą cug nie wyciągnie dymu.

Weź na próbę zmień talerz na ten, który miałeś wcześniej bez grzebania przy otworach w kolanie i zobaczysz.

 

Teraz dopiero pokojarzyłem skąd i co - chyba że się mylę.
Na retorcie V klasy były 2 rzędy otworów, czyli dolny gdzie węgiel wstępnie "osmędzał" i górny, gdzie się palił. Jednak talerz ten miał otwory o mniejszej średnicy niż ten w kolanie (wg producenta odgazowujący), dlatego też już najwięcej powietrza szło przez otwór w kolanie i temp. podajnika dochodziła do 50°C, za to spalanie było idealne, wręcz jak na palniku gazowym. Po zmniejszeniu średnicy otworu w kolanie nie paliło się już tak idealnie, ale za to temp. podajnika spadła do 30°C.
Na retorcie od pancerpolu jest jeden rząd otworów i jest idealnie trafiony na wysokość, stąd spalanie prawie takie jak na V klasy remokomplex. Gdyby był taki palnik w którym głębiej by się paliło, tzn. część pionowa byłaby dłuższa, żeby tam odgazowywało dobrze a zarazem wąska, żeby dużej mocy nie generować...

Znalazłem na to rozwiązanie i oby dalej tak trwało , w ustawieniach mocy opału (retopal 24-26Mj) ustawiłem 28,5Mj i teraz idealnie wypala tak że ciuteczkę odsłania dysze napowietrzające palnika ale jest jednak malutki kopczyk ok 2cm i oby tak było bo teraz to chyba mistrzostwo świata w zużyciu opału na CWU 140 litrów , na starym palniku wychodziło mało od 2,5-2,9kg/doba a teraz ze wstępnych wyliczeń wychodzi że może to być ok 2 kg/doba a to byłby wynik super .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie akurat grzanie cwu zeszlego lata wychodzilo 140 kg na miesiac

Teraz 5 kg na dobe ale w tych 5 kg mam grzanie 1 drabinki na reczniki


Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61
W dniu 30.05.2019 o 16:16, Pieklorz napisał:

Palenisko jak na retorte nie jest głupie, bez obrotu, ale ten ślimak.... Ktoś tu chyba z kosztów chciał zjechać.To przy wilgotnym paliwie pół roku nie wytrzyma. "Tu" już partie nowego idą, ale bez wersji "oszczędnościowej" tylko ślimak na pręcie. Witek chyba na nowe auto chciał przyoszczędzić ... (Żart,aby nie było) 

IMG_20190524_112807907.jpg

A gdzież to ten ślimak da się kupić ? przekopałem cały internet i nie trafiłem na trop ? chętnie bym zanabył taki ślimaczek , nowy palnik pancerpola sprawuje sie idealnie na nawych ustawieniach to teraz dobrze byłoby dołożyć nowy ślimaczek aby nie szukać drobnego ekogrocha .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witajcie.  Możecie podpowiedzieć mi gdzie mogę znaleźć dokładne wymiary nowego (klasa V)  talerzyka paleniska  i wianka  od palnika Pancerpol PPS V  15kW ?  Ewentualnie do 25kW - bo nie wiem , który może przypasować - na stronie producenta tylko średnica podana.  Przygotowuję do zimy kociołek - stary wianek i talerz są mocno zniszczone i byłaby okazja wymienić przy okazji innych prac. Tam jest "zwykła" fajka (kocioł to na 99%  żywiec 20kW) brak tabliczki a dom kupiony z kotłem. Chciałbym to obmierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję , ale te wymiary już znalazłem na stronie - chodzi mi o dokładniejsze wymiary średnicę wewnątrz /wysokość itd.  Chciałbym zamienić istniejący wianek oraz  talerz na nowe PPS V i nie wiem , czy będzie to pasować.  Sama średnica nic mi nie mówi . Jutro podjadę i pomierzę  elementy , które są obecnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Po przeczytaniu całego wątku, wniosek CV 200 będzie najlepszym palnikiem. Teraz do tego trzeba dobrać kocioł (mi potrzebny 15KW) no i sterownik. Myślałem o SKZP -02. Kocioł raczej z czopuchem od tyłu bo będzie najmniej przeróbek. Coś polecicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skam-PV 13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skamp-pv ma palnik SV 200 rurowy a nie rynnowy.

Rynna to kiepska sprawa. Rynna ma odkrytą górę paleniska, za mocno napowietrzny dół co oznacza uciekające gazy i stratę na sprawności oraz czystości spalania.

Palnik rurowy taki jak SV200 skonstruowany do ekogroszku czy rurowe palniki pelletowe mają zabudowaną górę paleniska, dzięki czemu gazy są dopalanie, nie pracuje to z nadmiarem powietrza i osiąga wyższe sprawności jak klasyczne retorty palące w górę ( obojętnie czy stałe, czy żeliwne czy obrotowe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki z info bo nigdzie nie piszą które rozwiązanie jest nowsze a na stronie producenta jest to zdjęcie.

co do pieca faktycznie SKAMP-PV ma to co jak na razie sądzę że bym chciał aczkolwiek szczerze mówiąc nie mam pojęcia o piecach i to będzie mój pierwszy wiec wybaczcie niewiedzę, staram się najpierw poczytać dopiero pytać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skam PV13...mam taki kocioł,sam zamontowałem (według schematu z forum) i uruchomiłem. Sterownik Iryd PID na dzień dzisiejszy prowadzi kocioł i siłownik zaworu 4D według krzywej grzewczej. Grzeję CWU i obieg CO(same grzejniki),zawór 4D pilnuje temperatury na tym obiegu.Bardzo wygodne rozwiązanie. Gdy zamawiałem kocioł to dokupiłem czujnik temperatury spalin,czujnik temperatury zewnętrznej i panel przewodowy Pilot R. Powołując się na to forum dostałem nawet mały rabat:-) Będzie to mój pierwszy sezon z kotłem na ekogroszek. Jak na razie jestem zadowolony,myślę że po sezonie moje zadowolenie będzie jeszcze większe.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem posiadaczem kotła z palnikiem SV 200 , zauważyłem że przy niskich mocach spalanie odbywa się przy samym ślimaku a zauważyłem że zdarza się że żar znajduje się w zwężce że ślimakiem. Pytanie czy to jest normalne przy tym palniku, udało mi się zrobić zdjęcie. Palenisko trochę oczyściłem żeby lepiej było widać. Komorę pod paleniskiem czyściłem.

IMG_20191007_165720.jpg

IMG_20191007_165754.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.