Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik APR Witkowski temperatura podajnika.


AdamKola

Rekomendowane odpowiedzi

Sytuacja po 10h od rozpalenia martwi mnie cofniety żar mimo zredukowania kalorycznosci z 25,6mj 0% korekty na 22,3mj +15% korekty palnik wyglada tak samo gdy zacznie jeszcze niżej modulowac JUTRO ALARM! 

received_366712717466519.jpeg

received_198801201001444.jpeg

received_265615964133480.jpeg

received_984355728416315.jpeg

received_2424902364189797.jpeg

received_441986056541052.jpeg

received_565544623918561.jpeg

received_487457415110548.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2018 o 19:39, Litman18 napisał:

Sytuacja po 10h od rozpalenia martwi mnie cofniety żar mimo zredukowania kalorycznosci z 25,6mj 0% korekty na 22,3mj +15% korekty palnik wyglada tak samo gdy zacznie jeszcze niżej modulowac JUTRO ALARM! 

Jeżeli 23.3mj pomnożysz razy 15 % to wyjdzie 26.8mj czyli wiecej niż przed  zmianą. Ustaw korektę na zero i odczekaj 2,3 godziny. Jak mało się przesunie to zmniejsz np.na 21mj. 

Ogień mudi być na środku rynny a nie przy ślimaku. Nie dziwota że temp.palnika jest wtedy wysoka. Druga sprawa to w takim przypadku ślimak dostaje ***.

 

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterownik nie wydłuża sam czasu podawanie tylko zmniejsza czas miedzy kolejnymi podawaniami i o to chodzi. 

Wystarczy przy korekcie 0% regulować kaloryczność aby ogień był tam gdzie chcemy. Resztę ster zrobi sam. To tak w uproszczeniu

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć abcde. Dawno Cie nie było. 

Ja mam 4s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak u mnie. Gdyby nie popiół to bym miał jak gazowe.

Ale kiedyś przegladalem google to naczytalem sie cudow na temat rynien ale nikt nie pisal zle o apr witkowski tylko innych producentów

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna porażka! kocioł pracował stabilnie 48h zredukowalem paliwo z 22,3mj + 15% do 22mj 0%, na ciągłej modulacji 30-60% temp. Podajnika 29-30 i w dwie godziny podeszła do 55 stopni, wygasilem go. Zaru bylo mało w slimaku był czarny węgiel.Moje odczucie jest takie, ze co bym nie zrobił zawsze jest ten sam efekt kocioł pracuje stabilnie nie wchodzi w czuwanie i po jakimś czasie w dwie godziny zagrzeje sie do +50 a ja go wygaszam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich porażek miałem ponad 20. Od czasu zamontowania dodatkowego deflektora z już wcześniej wspominanej cegły szamotowej problemy się skończyły.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

9 godzin temu, Litman18 napisał:

Kolejna porażka! kocioł pracował stabilnie 48h zredukowalem paliwo z 22,3mj + 15% do 22mj 0%, na ciągłej modulacji 30-60% temp. Podajnika 29-30 i w dwie godziny podeszła do 55 stopni, wygasilem go. Zaru bylo mało w slimaku był czarny węgiel.Moje odczucie jest takie, ze co bym nie zrobił zawsze jest ten sam efekt kocioł pracuje stabilnie nie wchodzi w czuwanie i po jakimś czasie w dwie godziny zagrzeje sie do +50 a ja go wygaszam 

Spróbuj zmniejszyć czas podawania do 2s.A nie robi ci jakiej cofki,wszystko szczelne?

Edytowane przez konopka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palnika nigdy nie czyściłem (jak to się robi??) pale w  nim od miesiaca, ja tez obstawiam nieszczelnosc, producent podejrzewa ze rura podajnika nagrzewa sie na połączeniu ta okrągła uszczelka nie izoluje lub cos z głowicą 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dopiero miesiąc to raczej zanieczyszczony nie jest,chyba że ileś razy wygaszałeś i zgarniałeś popiół z palnika to wtedy leci w komorę powietrzną,Aby wyczyścić trzeba odkręcić od spodu palnika dwie nakrętki,zdjąć pokrywę i praktycznie wszystko wyleci.O której uszczelce piszesz?Czy to cały zestaw jest nowy/podajnik,zbiornik/?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak....ja u siebie odseparowalem gumowymi uszczelkami reduktor od podajnika oraz silnik od r eduktora żeby ciszej pracował i nigdzie mi tam powietrza nie zasysa. Najważniejsza jest uszczelka od klapy zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Litman18 napisał:

Z palnika zgarynałem popiół kilka razy. a uszczelka to ta okrągła na połaczeniu kotła z podajnikiem 

P_20181209_143107_vHDR_Auto.jpg

Nie chce mi się patrzeć jak się męczysz.... popatrz na zdjęcie poniżej i pomyśl ...dlaczego jara się tobie w środku na łączeniu żeliwa ze stalą......

YARO

20181212_202910.thumb.jpg.cb7be1121d484e78712f26fe5b537050.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.