marcus312 Opublikowano 24 Marca 2018 Autor #101 Opublikowano 24 Marca 2018 Witam zainteresowanych tematem ,minęło trochę czasu od pracy palnika i postanowiłem zajrzeć do środka co tam się w nim dzieje.Palnik nie sprawiał przez ten ostatni czas żadnych problemów pali czysto bez niedopałów .Boki i góra z szamotu się sprawdziły i okazały się najtrwalszym materiałem nawet nic specjalnie się nie przykleiło do boków jedynie mały szklisty nalot ,ale nie ma on jakiegoś większego znaczenia w pracy palnika .Na fotkach przedstawione jest jak to wygląda po 3 tygodniach pracy i ile się nagromadziło zanieczyszczeń w kasecie powietrznej . :D Cytuj
zizi Opublikowano 26 Marca 2018 #102 Opublikowano 26 Marca 2018 Faktycznie, b. ładnie i czysto wszystko wygląda. Musiałeś z umiarem nadmuch ustawić, że się nie topiło. A co myślisz o ewentualnej trwałości ślimaka? Cytuj
marcus312 Opublikowano 27 Marca 2018 Autor #103 Opublikowano 27 Marca 2018 W każdym z tych opisanych przypadków i użytych materiałów nadmuch był taki sam .Slimakiem się nie martwie każdy się zużywa w konstrukcjach podajnikowych ,wręcz przeciwnie ślimak jak i cały zespół napędowy powinien mieć większą żywotność ze względu na mniejsze opory toczenia niż w przypadku ślimaków które tłoczą na kolano retorty albo z przeciwzwojem :D Cytuj
Pieklorz Opublikowano 27 Marca 2018 #104 Opublikowano 27 Marca 2018 Krótko mówiąc koncepcja palnika serii sv się sprawdza. Tu w seryjnym drobne modyfikacje są wdrażane i pojawiają się nowe pomysły do sprawdzenia i wdrożenia na nowy sezon. Cytuj
marcus312 Opublikowano 3 Kwietnia 2018 Autor #105 Opublikowano 3 Kwietnia 2018 Trudno się nie zgodzić z kol. Pieklorz .Ktoś pytał czy paliłem pelletem ostatnio zrobiłem taki test i ładnie się to bez problemów paliło niżej filmik . :D Cytuj
marcus312 Opublikowano 9 Maja 2018 Autor #106 Opublikowano 9 Maja 2018 Dorzucam jeszcze jeden filmik z końca sezonu grzewczego z testu palenia miałem drobna odsiewka ze składu niby chwałowice ale wg mnie to był jakiś mix pozamiatany z całego placu Cytuj
mac65 Opublikowano 9 Maja 2018 #107 Opublikowano 9 Maja 2018 Muszę powiedzieć że jestem pod wrażeniem , żeliwo prawdopodobnie nie wytrzymało z racji braku chłodzenia z drugiej strony . Pelet widzę spala się cudownie . @marcus312interesuje mnie jeszcze kwestia pracy przy znikomym odbiorze ciepła tak jak teraz np. na CWU czy palnik jest w stanie długo utrzymać żar w podtrzymaniu . Pozdrawiam 1 Cytuj
marcus312 Opublikowano 10 Maja 2018 Autor #108 Opublikowano 10 Maja 2018 (edytowane) Masz rację żeliwo nie miało chłodzenia i z góry było skazane na deformację na wskutek wysokiej temperatury ,ale że jako palnik jest doświadczalny z możliwością wymiany materiałów warto było to sprawdzić w praktyce .Być może wykonam jeszcze te górę palnika (można to tez nazwać rodzajem deflektora) z betonu ogniotrwałego bos 135 lub 145 .Kwestia pracy przy znikomym odbiorze ciepła wyglądała u mnie tak że palnik wygasł na tym miale odsiewka po 2 dobach czemu się nie dziwie bo otwory nadmuchowe szczelnie potrafił zapchać .Natomiast już na normalnym miale np piast o granulacji takiej jak z kopalni 0 - 32 nie było problemu ,nie ma też problemu z groszkami 5-25 żar utrzymuje się na takich samych ustawieniach jak na retorcie przepalanie ustawione co 30 min .Może jeszcze zdarzyć się tak że wypluje nie spalony do końca koks ale to może wynikać z kwestii ustawień i możliwości samego sterownika .Spalaniem pelletu też byłem zaskoczony że taki ładny czysty płomień wylatuje powiem więcej przy gorszej jakości pelletu nie ma problemu z kotletem w palniku bo jak już go jest za dużo to palnik go ślimakiem wypluje .Na dole zdjęcie z popiołu po tym pellecie z marketu spalone 60 kg. . Edytowane 10 Maja 2018 przez marcus312 Cytuj
krisgie Opublikowano 5 Czerwca 2018 #109 Opublikowano 5 Czerwca 2018 Czas sprzyjający, zrobiłem parę modyfikacji: - zamontowałem panele ceramiczne takie jak do Bio Solid 14 i palnika MultiFlame, śruby były fabrycznie - palnik SV200n zamontowałem bez ramki-odstawki bezpośrednio do kotła (może zredukuje mi temp korpusu zewnętrznego) ale ponieważ kosz się nie mieścił, zrobiłem odpowiednią przejściówkę w bok - dosuszanie zrobiłem na miękkiej miedzi i kształtkach skręcanych bo oryginalny wężyk mi smażyło - ślimak dłuższy o 3cm wysłany za friko przez Technix Odległość wylotu palnika do ceramiki ok 15cm, może być mało ale się zobaczy. Jeszcze nie wiem jak się to sprawdzi, jak odpalę to się dowiem ;) . Trochę dużo zmian i gdyby coś było nie tak, nie będzie wiadomo która zaszkodziła najbardziej. Liczę głównie na rzadsze czyszczenie wymiennika bo w tych sprawach jestem leniwy, gdyby udało się osiągnąć miesiąc, będę zadowolony. Liczę też na niższą temperaturę korpusu zewnętrznego. Logicznie rzecz biorąc obawiam się że: - szufladę z popiołem będę wyciągał rękawicami spawalniczymi, dodatkowo może być potrzebna izolacja podłogi kotła w której nie ma wody. - ew spieków z powodu małej odległości do ceramiki Chcę to odpalić na SKZP-02 za 2 tygodnie w sobotę żeby mieć pod kontrolą Czy na podstawie tego co załączyłem widać jakieś ewidentne "kwiatki" które trzeba poprawić? Cytuj
mac65 Opublikowano 6 Czerwca 2018 #110 Opublikowano 6 Czerwca 2018 No uwag miał bym trochę . Podstawa to ta nieszczęsna odległość palnika od ceramiki i to jeszcze z kierownicą zawracającą płomienie na palnik . Tak raczej temperatury palnika nie obniżysz . Nie podoba mi się również sposób montażu wentylatora dmuchawy , tam są łożyska kulkowe a nie dwustronne stożkowe w związku z tym wentylator powinien mieś oś obrotu w poziomie . Wiem że to rozwiązanie fabryczne ale tak nie powinno być bo to przyspiesza zużycie łożysk .Reszta pewnie wyjdzie w praniu . Cytuj
RedEd Opublikowano 6 Czerwca 2018 #111 Opublikowano 6 Czerwca 2018 Witam SV200 praktycznie nie powinien mieć kity płomienia więc powinno być ok (choć to zależy od węgla i mocy), martwiłby się miejscem na popiół. Pozdrawiam RedEd Cytuj
krisgie Opublikowano 6 Czerwca 2018 #112 Opublikowano 6 Czerwca 2018 Mac, dzięki, o tej dmuchawie nie wiedziałem, w rozwiązaniu fabrycznym SAS dmuchawa jest tak jak mówisz że powinna być, dospawam odpowiedni kominek żeby ją obrócić. Zresztą w takiej pozycji jest dość blisko korpusu i muszę dawać tam izolację żeby "skrzynki" z kondensatorem nie przytopiło. @reded, wwłaśnie to mnie jeszcze trzyma przed izolacją podłogi bo jak dam wermikulit to miejsca będzie jeszcze mniej... :/ Ten daszek też nie daje mi spokoju bo z jednej strony mam nadzieję że będzie ograniczał syf do góry ale nie wiem czy na większej mocy nie będzie powodował nadmiernej cyrkulacji podrywając popiół do góry... Dam znać jak to wygląda po odpaleniu. Cytuj
mac65 Opublikowano 6 Lipca 2018 #113 Opublikowano 6 Lipca 2018 Coś Panowie przysnęli . Marcus jak modyfikacje ? Krisgie a jak sv na skzp ? Cytuj
krisgie Opublikowano 7 Lipca 2018 #114 Opublikowano 7 Lipca 2018 Czas na testy trochę niespecjalny bo kocioł "na budowie" a na głowie też inne sprawy. Ale coś tam w międzyczasie testuję. SKZP -jak dla mnie- dobrze prowadzi ten palnik. Załączam wykresy ze stałego obciążenia na 30C oraz 45C w podłogę, czyli praktycznie deko poniżej 0C/zew oraz obliczeniowo dla średniodobowej -22C/zew. Może nie jest to idealny wykres ale jak dla mnie OK tym bardziej że ustawienia powietrza trochę na oko. Na wykresie widać gdzie podniosłem "skokowo" z 30C->45C. Wymiennik po przepaleniu ok 30kg Skarbka Bobrek. Widać gdzie paluchem przejechałem. Spaliny niskie, takie jak na wykresie ale komin systemowy to może nie ma co się bać. Jeśli chodzi o ten daszek to póki co nie zauważyłem żeby w czymś przeszkadzał, a czy pomaga to pewnie dopiero w sezonie coś więcej będzie można napisać. Temperatura korpusu zew niestety nie obniżyła się poprzez montaż palnika głębiej, ale i nie wzrosła, jest mniej więcej podobnie co wcześniej, na wykresie to kreska "CO". Jest jednak jeden (póki co) zasadniczy minus (jak dla mnie). Dolna granica modulacji palnika przy której pali czysto to ok 3-3.5kW, poniżej płomień zanika i palnik przydymia (dym z papierosa) Jak na razie nie udało mi się obniżyć tej mocy min. Robię próby zaklejenia dziurek, w tej chwili mam 18 na dole i 1.5 na górze ale nie widzę specjalnej poprawy nawet na słabszym Retopalu. A jak już przydymia to w środku jasno nie jest. :( Na obrotówce Pancerpola byłem w stanie utrzymać ciągłą pracę palnika (i zero sadzy) do mocy równoważącej straty postojowe (ok 2.9-3kg/doba), tutaj na razie się nie udało i raczej wątpię czy się da z powodu podawania bocznego paliwa a nie pod żar jak w retorcie. Jednym słowem palnik na okres zimowy jak na moje potrzeby i wtedy "gitara", pali czyściutko. Jako że mam dwa palniki to trochę chodzi mi po głowie wkręcanie "rury" na zimę a retorty na pozostałe okresy. Jeszcze nie wiem jak to rozwiążę bo jestem zwolennikiem PID i czystego kotła. Może ma ktoś jakiś pomysł? Aha, wykresy są dla palnika z wszystkimi otworami. Cytuj
krisgie Opublikowano 7 Lipca 2018 #115 Opublikowano 7 Lipca 2018 Zastanawiam się czy domieszka pelletu nie utrzymałaby płomienia na niższych zakresach mocy. Próbował ktoś?, Cytuj
mac65 Opublikowano 7 Lipca 2018 #116 Opublikowano 7 Lipca 2018 Pelet raczej wątpię żeby Ci utrzymał żar , raczej grubsza frakcja groszku . Grubsze paliwo słabsze gazowanie , możliwy mniejszy nadmuch a żar utrzymuje się dłużej i paliwko może leżakować na ruszcie bez dymu . Te 3,5 kW to i tak niezły wynik a wymiennik tylko pozazdrościć . Jak dla mnie to jest gitara . Ciekawe jeszcze co tam Marcus wyspawał . Pozdrawiam i dzięki za fotki . Cytuj
krisgie Opublikowano 8 Lipca 2018 #117 Opublikowano 8 Lipca 2018 Z tym pelletem bardziej mi chodziło u utrzymanie płomienia "świeczki" a nie żaru. Z moich obserwacji wynika że zaczyna dymić jak płomyk zgaśnie a groch tylko się żarzy. Problemu nie ma jak schodzi z wyższych zakresów na minimum bo zanim płomień zgaśnie to już wchodzi na wyższą moc i się jakoś kręci. A płomyk przygasa jak przez dłuższy czas chodzi na min, np 0.1-0.2 kg/h. Tak orientacyjnie to przy ok 0.3-0.4 kg/h płomyk się utrzymuje, czyli jakiś odbiór musi być, większy niż samo CWU. Co do wymiennika to nie jest najgorzej, dużo gorzej jest w komorze palnika, jak cyknę foto to wkleję. Zbiera się tam całkiem sporo dziadostwa, być może to ten daszek tak działa, jeszcze nie wiem. Ale akurat mi to nie przeszkadza bo to można w minutę zmieść do popielnika, jest tam tylko kawałek wymiennika i na sprawności specjalnie nie wpływa a główny wymiennik poziomy i pionowy jest w miarę OK, jak wyżej. Pewnie z tą domieszką pelletu jeszcze sprawdzę przy jakiejś okazji. Pozdrawiam szukających św. Graala ;) Cytuj
marcus312 Opublikowano 8 Lipca 2018 Autor #118 Opublikowano 8 Lipca 2018 Na takie niskie moce poniżej 3 kW do CWU to chyba trzeba by pomyśleć nad mniejszym palnikiem , może przydała by się jakaś wkładka do środka palnika zmniejszająca jego boki i wysokość tak żeby uzyskać mniejszy przekrój rury .Krisge wymiennik masz czyściutki do pozazdroszczenia i cała ta przeróbka ładna praktyczna i estetyczna .Mac 65 Ja teraz mam palnik wybudowany nie używam kotła do grzania CWU od tego jest darmowe słońce solary i fotowoltaika .Palnik leży i rdzewieje nagaru na szamocie trochę się nakleiło ,ale to łatwo usunąć lub wymienić na nową płytkę bo są tanie i ogólnie dostępne.Izolatory za szamotem też przeżyły i wszystko jest jeszcze w dobrym stanie technicznym wymaga jedynie małej konserwacji. Cytuj
mac65 Opublikowano 8 Lipca 2018 #119 Opublikowano 8 Lipca 2018 Z peletem to jest w zasadzie jeden problem że on się w zasadzie nie pali a palą się gazy czyli tak czy siak powietrza musi dostać żeby te gazy się zapaliły . Na pidzie taki manewr to jeszcze może się udać ale na dwustanie to już porażka . Cały czas odnoszę wrażenie że przy bocznym podawaniu paliwa największy problem to średnica podajnika a jak jeszcze paliwko wyjdzie z rury i się spiętrzy to już kicha . Kopczyk do granulatu ni jak nie pasuje i napowietrzenie tylko z dołu nie daje rady i to nie może czysto spalać . To co zrobił reded miało sens tylko napowietrzanie trzeba by wykonać dookólnie w formie pochyłego pierścienia . Można by się nawet pokusić o swego rodzaju wstępną mechaniczną regulację mocy . Rura w rurze w miarę ciasno spasowane ale nie na tyle żeby się rura zewnętrzna ze skośnym zakończeniem mogła przesuwać i odsłaniać bądź zasłaniać otwory nadmuchu w rurze wewnętrznej która była by paleniskiem z pierścieniem otworów pod takim kątem jak układa się paliwo po wyjściu ze ślimaka .To wszystko w komorę powietrzną i powinno hulać . Wychodzi z tego taka skośna retorta średnicy jak rura podajnika . Cytuj
marcus312 Opublikowano 8 Lipca 2018 Autor #120 Opublikowano 8 Lipca 2018 To ciekawe co piszesz chciałem zrobić taką modyfikację na wylocie paliwa zrobić dwa trójkąty z nawiertanymi otworami właśnie tak jak układa się paliwo po skosie ,ale tylko nadmuch na bokach i górą dwa otwory dołem nic żeby nie zapopielało kasety powietrznej .Potem wykonać na to zakrycie z szamotu albo bos boki powinny wytrzymać temperaturę bo będą chłodzone powietrzem nie wiem jak dół można na próbę wyłożyć szamotem albo żeliwem lub i tam parę otworów zrobić Cytuj
mac65 Opublikowano 8 Lipca 2018 #121 Opublikowano 8 Lipca 2018 Nawet to co masz w tej chwili było by dobrą bazą do stworzenia czegoś podobnego na początek może bez regulacji wstępnej wystarczy . Zamiast szamotów po bokach dwie płyty schodzące się górą z otworami na krawędzi . Powstanie odwrócona klepsydra albo jak kto woli piramida zamykająca palenisko od góry co spowoduje przejście wszystkich gazów przez warstwę żaru . Część otworów w palenisku poziomym od strony podajnika trzeba by zaślepić zostawiając może ze 2 dla przewietrzania i obniżenia temperatury paliwa na wyjściu ze ślimaka ( żeby nie tworzył się garb z plastycznego pyłu ) . Odległość otworów w skośnych ściankach sklepienia w zależności od granulaty paliwa ale nie powinno być mniej niż 5 cm dla eko . Ilość rzędów z otworami uzależniona od mocy z jaką ma palnik pracować . Mam teraz inne zajęcia ale pomyślę nad jakimś prototypem bo trzeba będzie taki palnik chłodzić ( labirynt dla obiegu powietrza z dmuchawy ) Pozdrawiam Cytuj
krisgie Opublikowano 8 Lipca 2018 #122 Opublikowano 8 Lipca 2018 Załączam jeszcze krótki filmik z pracy na pełnej mocy na Retopalu i zaklejonej połowie palnika. Podawanie 2sek jak zalecił @reded . Powietrze musiałem podnieść bo zaczynało brakować i płomień poszarpany ale kocioł dobił do zadanej chociaż z ekonomią to pewnie nie ma nic wspólnego ;) Kocioł wyczyściłem i odpaliłem w piątek, do dzisiaj spalił może niecały worek Retopala. Po ostrym przegonieniu kotła wymiennik niebieski, ale jak widać w popielniku trochę przyżużlowało popiół, jednak jest za mało otworów dla takiej mocy, ale pytanie czy jest mi tyle potrzebne... Jeszcze nie wiem czy tak zostawię czy odkleję dziurki. Potem dałem mu pracę w modulacji miedzy 2.1-2.8 kW i ustawiłem stosowny odbiór. Ale było to bardziej wędzenie niż palenie i kolor wymiennika się zmienił a dla węgla z Bobrka mogło by być czarno. ;) Załączam też obiecaną fotkę komory palnika z dzisiaj, jak widać sporo syfu, nawet drzwiczkom się dostało ale to łatwo otrzepać do popielnika, grunt że w górę za dużo nie idzie ;) . Póki co chyba zakończę testy bo opał drogi ;) , sezon pokaże czy i jak to się sprawdzi przy zmiennym obciążeniu. 1 Cytuj
RedEd Opublikowano 9 Lipca 2018 #123 Opublikowano 9 Lipca 2018 Spróbuj trochę więcej węgla podać przy pełnej mocy, opisz co z tego wyszło. Cytuj
krisgie Opublikowano 10 Lipca 2018 #124 Opublikowano 10 Lipca 2018 To przy jakiejś okazji bo nie dosypywałem i zgasło. Dla ścisłości chodzi o zmniejszenie kaloryczności żeby podał więcej/godz czy tylko o wydłużenie samego podawania z zachowaniem tej samej ilości/h? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.