Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak masz głowice termostatyczne na grzejnikach to nie powinien ale licz się z tym, że dopóki nie ocieplisz koszty ogrzewania będą duże. 

Opublikowano

Kolego @jarek20 wybór jak najbardziej słuszny tylko zastanawia mnie gdzie wsadzisz palnik. Poza tym te rury 2 cale bym zmniejszył no i jak jeden obieg to zawór 4 D siłownik. I wszystko powinno działać jak w szwajcarskim zegarku.

I tak jak pisze kolega @Dragster jak zrobisz porządną modernizację i docieplisz dom nie żałuj na to pieniędzy bo one Ci się później zwrócą każdego sezonu grzewczego w spaleniu pelltu.

Pozdrawiam

Opublikowano
30 minut temu, Dragster napisał:

Jak masz głowice termostatyczne na grzejnikach to nie powinien ale licz się z tym, że dopóki nie ocieplisz koszty ogrzewania będą duże. 

Termostatów nie mam. Grzejniki są na wkładkach ustawione na największy przepływ.

Robin60. Palnik poszedłby w drzwiczki zasypowe.

Opublikowano (edytowane)

Za wysoko sprawność spadnie i to znacznie tym bardziej , że masz ruszt wodny. Tak

Zmierz ile ma ten otwór tuż nad rusztem za tymi małymi drzwiczkami, jak tylko wejdzie rura od palnika powinno być OK.

Edytowane przez robin60
Opublikowano

Ten pereko nie będzie dobrze chodził z kipi. Tak jak pisze@robin60, w drzwiczkach zasypowych to nie zadziała, tym bardziej, że masz ruszt wodny.
Jeżeli masz czas na częstsze zaglądanie do kotła, kup używanego olejaka, na olx na wiosnę znalazłem nawet takiego za 260 (dwieście sześćdziesiąt) złotych.
1. Zacznij od ocieplenia.
2. Wkład kominowy.
3. Oszczędna pompa z autoadaptem.
4. Mieszacz z siłownikiem.
5. Zawory termostatyczne na grzejnikach.
6. Opcjonalnie druga pompa do bojlera, nie wiem, jak grzejesz CWU w lecie.
7. Pięć ton peletu.
8. Popiołu tyle, co nic.
9. W kotłowni malujesz na biało.
10. Nie wiesz, co zrobić z wolnym czasem.
b87b636337901ebb787969db472bac5e.jpg

Opublikowano

Trochę przeróbek będzie. Bardziej mnie martwi ten komin (wkład) bo to około 13m komina z cegły.  Nie bardzo też mi się widzi rezygnacja z grawitacji- bezawryjność no ale trzeba iść z duchem czasu tylko to wszystko kolejne koszty... Chyba  poczekam do kolejnej jesieni... Czas pokaże co z cenami opalu i prądu.

Opublikowano (edytowane)

Na komin nic nie poradzę trza to trza. Tą grawitację zostaw nic nie zrobisz ale musisz i tak ją odciąć zaworem 4 D ponieważ jak kocioł skończy grzać to ona cały czas będzie chodzić do pełnego wychłodzenia kotła.

No ceny będą ho ho , ale to zasługa Dobrej zmiany nic nie poradzimy. Podziw mnie bierze , że społeczeństwo nie reaguje na to co się dzieje. Widać pieniądze z 500 + mają siłę sprawczą na Naszych rodaków i są w stanie wszystko wybaczyć , nawet to , że Dobra zmiana dała im 500 a weźmie od nich 1000. Jak Rodacy liczą nie mogę tego pojąć..

Pozdrawiam

Edytowane przez robin60
Opublikowano

Rezygnacją z grawitecji to się nie przejmuj , wymuszony obieg wcale nie jest awaryjny moja pompa co ma 20 lat i do tej pory  pracuje nigdy się nie zepsuła , uważam że nie czeba mieć skomplikowanej instalacji żeby było dobrze i komfortowo ,dobre zabezpieczenie  powrotu pompa i zawory termostatyczne na grzejniki i przy tym sterowaniu  eco max 850 plus ecoster znajdziesz tam wszystko czego dusza zapragnie ja  jestem mega zadowolony , oczywiście przy paleniu pelletem najważniejsze to ocieplenie domu .

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ceny będą rosły, bo jakiś chyży rój w 2009 r. sprzedał Hiszpanom prawa do emisji CO2.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tak, masz rację. Rozszyfrowales mnie.

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/pakiet-klimatyczny-nie-uderzy-w-portfele-polakow,74073.html

Proponuję powrócić do tematu tego wątku.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 12.12.2018 o 18:09, robin60 napisał:

Zmierz ile ma ten otwór tuż nad rusztem za tymi małymi drzwiczkami, jak tylko wejdzie rura od palnika powinno być OK.

Wysokość w miejscu drzwiczek żeliwnych popielnika to 12, 5 cm. czyli teoretycznie wejdzie. Bedzie zaraz nad rusztem wodnym. Chyba że montaż pod ruszt wodny.

Co do montażu zaworu 4D. Z kotła wychodzi 2 cale rura ( odcinek około 15 cm) i rozchodzi się na dwie gałęzie(dwa piony) , jedna gałąź tego pionu jest wspólna z naczyniem wzbiorczym i tu jest problem. Poprowadzenie oddzielnego pionu tylko z naczyniem wzbiorczym wiąże się z kuciem parteru i piętra, co odpada. Praktycznie cała instalacja do przerabiania, a to niestety grubo ponad budżet.

Edytowane przez jarek20
Opublikowano

Spokojnie nikt nie będzie Ci kuł żadnych stropów i ścian . Jak masz jeden obieg to instalacja ma wyglądać tak.

1023803198_schemat1.thumb.jpg.b70649f7183062cfcc33b133e88b0000.jpg.fd98411f267e144169ca9b1c7e492662.jpg

Opublikowano

Nie no ok, tylko co z rurą bezpieczenstwa idącą do naczynia wzbiorczego. Ja ma ją na jednym z dwóch pionów. Jeden pion zasila grzejniki z jednej strony domu i jest wspólny z naczyniem wzbiorczym, a drugi pion zasila dgrzejniki po drugiej stronie budynku. Kocił musi mieć odejscie do rury bezpieczeństwo przed zaworem 4d.

Opublikowano
W dniu 12.12.2018 o 17:29, papen76 napisał:

Instalacja i sposób palenia do węgla wzorowy. Do peletu zamiast zeliwniaka wybrałbym kocioł peletowy ze względu na rodzaj wymiennika. Jeżeli masz komin ceglany, będziesz potrzebował wkładu z odpowiedniej dla peletu stali. Kaloryczność peletu jest mniejsza, przyjmij 1 tona węgla = 1,5 tony peletu. Trzeba to dobrze rozważyć, bo jeżeli prąd podniosą, to pójdzie i pelet w górę. Do jego wytworzenia trzeba tego prądu dużo emoji848.png Zaczynałem od 500/tonę w grudniu 2016, dziś u tego samego gościa jest po 800, bez certyfikatu. Musisz policzyć dobrze.

Witajcie

Kolego piszesz 1 tona węgla 1,5 pelletu No u mnie to się nie sprawdziło  może matematycznie to tak jest . U mnie jest tak że pelletu spalam tyle samo co  spalałem węgla   nawet mniej  porównanie z zimami z przed 4 lat od 4lat palę pelletem na platinum kostrzewy od 2 tygodni palnikiem kipi 20 kw ster eko max 850 p2c i pokojowy auraton  teraz spalam około  17kilo peletu na 24 h  w domu 23 dzień 21 noc . Nie uważam tego za dobry wynik ale koniec funduszy w tym roku na modernizacje kotłowni .Mam prostą instalację i chciałbym ja ulepszyć na przyszły sezon .  Przez cały czas czytam forum tak wieczorkiem naprawdę szacun za aktywność kolegów i podziękowania za zaangażowanie .  Teraz pellet znaczy latem kupiłem po 740 . U mnie tak wyszło z piecem węglowym że chyba miałem przewymiarowany 35 kw o ile dobrze pamiętam . Palnik ma pellet zamontowany jest w drugim piecu olejowym wolf 30 kw tak na marginesie mam aktualnie dwa piece stary węglowy i ten olejowy no i jeszcze kominek na bogato . Wracając do tematu tak jak pisałem pelletu wychodzi tyle samo albo mniej  przyczynę upatruję w przewymiarowaniu pieca węglowego bo instalacja dokładnie ta sama poza kominem bo jest z wkładem i to komin od olejowego .

Opublikowano

No właśnie, przewymiarowany węglowy i teraz palnik w olejowym to jest dobry kierunek. Ja mogę dodać od siebie, że wstawiłem palnik do gorniaka na miał. To prosty kocioł z małym wymiennikiem. Był cały oklejony smoła po poprzednim właścicielu. Palnik wstawiony w grudniu 2016, temperatura spalin wynosiła ok. 180 st. Na dziś, po dwóch sezonach, spaliny na pełnej mocy mam ok. 100 stopni, bez żadnych zmian robionych w kotle. Wymiennik opalony do żywej blachy. Do tego mam komin, przez który mocno przeciąga. @sambor ma zamontowane ciepłomierze, u mnie jest econet, czyli mamy twarde dane. Przelicznik 1 tona węgla = 1.5 tony pelletu trzeba traktować orientacyjnie, ale nie odbiega to zbyt wiele od rzeczywistości. Wg wskazań ciepłomierzy Sambora można przyjąć, że z 1 kg pelletu mamy efektywnie ok. 4,16 kWh.
Do tego każdy z nas ma inaczej zrobiona instalację. Dlatego ciężko to porównywać.

Laboratorium cd. Ponieważ nie mam sprzęgła hydraulicznego, przy wyłączeniu pompy kaloryferów - mieszacz 1, spada mi również temperatura mieszacza 4 podłogówki. Trzeba będzie to przerobić. Gdy pompa 1 się włącza od termostatu, mocno hałasuje mi kaloryfer przy łóżku, a o czwartej rano to nie jest fajne f7f1f41b9a4ed3532cdb667ae8216847.jpg

Opublikowano
10 godzin temu, jarek20 napisał:

Nie no ok, tylko co z rurą bezpieczenstwa idącą do naczynia wzbiorczego. Ja ma ją na jednym z dwóch pionów. Jeden pion zasila grzejniki z jednej strony domu i jest wspólny z naczyniem wzbiorczym, a drugi pion zasila dgrzejniki po drugiej stronie budynku. Kocił musi mieć odejscie do rury bezpieczeństwo przed zaworem 4d.

Twoje obawy są słuszne, nie możesz odciąć kotła od naczynia zaworem 4D bo gdy się on zamknie dojdzie do takiej sytuacji.

7 godzin temu, papen76 napisał:

Przelicznik 1 tona węgla = 1.5 tony pelletu trzeba traktować orientacyjnie,

Nie liczycie ważnego czynnika, sprawności spalania. Kolega pisze, że raczej kisił. 

Opublikowano
8 godzin temu, papen76 napisał:

Wg wskazań ciepłomierzy Sambora można przyjąć, że z 1 kg pelletu mamy efektywnie ok. 4,16 kWh.

Ja przyjmuję trochę mniej - 14,5MJ/kg lub 4,03kWh/kg dla palenia w zimie, w lecie , na grzaniu CWU ten przelicznik mocno spada nawet do 12,5MJ/kg.

  • Lubię to 1
Opublikowano
13 godzin temu, jarek20 napisał:

Wysokość w miejscu drzwiczek żeliwnych popielnika to 12, 5 cm. czyli teoretycznie wejdzie. Bedzie zaraz nad rusztem wodnym. Chyba że montaż pod ruszt wodny.

Co do montażu zaworu 4D. Z kotła wychodzi 2 cale rura ( odcinek około 15 cm) i rozchodzi się na dwie gałęzie(dwa piony) , jedna gałąź tego pionu jest wspólna z naczyniem wzbiorczym i tu jest problem. Poprowadzenie oddzielnego pionu tylko z naczyniem wzbiorczym wiąże się z kuciem parteru i piętra, co odpada. Praktycznie cała instalacja do przerabiania, a to niestety grubo ponad budżet.

Kwestia montażu palnika pod rusztem , za mało miejsca ogień wali bezpośredni w ruszt kwestia 2-3 m-cy i awaria kotła oraz palnik do wyrzucenia.

Powód palnik przepalił ruszta.

Można pokusić się jedynie nad rusztem jego temperatura będzie grzała ruszta i dodatkowo nie zakłóci procesu dopalania gazów.. Można jeszcze dwa pręty na bok kotła dospawać i położyć kawałek blachy bądź płyty szamotowej która będzie pełnić funkcję deflektora gdzie dopalą się gazy , ponieważ Twoja najniższa półka w kotle jest trochę przy wysoko.

Kwestia gałęzi pionu wspólnego z naczyniem  wyrównawczym. Na tym odejściu rury do naczynia , przecinamy ją , wstawiamy odpowietrznik , de facto likwidujemy układ otwarty i robimy zamknięty ze zbiornikiem przy kotle.

Na wspólnej rurze przy kotle przed rozgałęzieniem na 2 piony wstawiamy 4D. Trochę przeróbki ale według mnie nie wiele.

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, mikifac napisał:

Witajcie

Kolego piszesz 1 tona węgla 1,5 pelletu No u mnie to się nie sprawdziło  może matematycznie to tak jest . U mnie jest tak że pelletu spalam tyle samo co  spalałem węgla   nawet mniej  porównanie z zimami z przed 4 lat od 4lat palę pelletem na platinum kostrzewy od 2 tygodni palnikiem kipi 20 kw ster eko max 850 p2c i pokojowy auraton  teraz spalam około  17kilo peletu na 24 h  w domu 23 dzień 21 noc . Nie uważam tego za dobry wynik ale koniec funduszy w tym roku na modernizacje kotłowni .Mam prostą instalację i chciałbym ja ulepszyć na przyszły sezon .  Przez cały czas czytam forum tak wieczorkiem naprawdę szacun za aktywność kolegów i podziękowania za zaangażowanie .  Teraz pellet znaczy latem kupiłem po 740 . U mnie tak wyszło z piecem węglowym że chyba miałem przewymiarowany 35 kw o ile dobrze pamiętam . Palnik ma pellet zamontowany jest w drugim piecu olejowym wolf 30 kw tak na marginesie mam aktualnie dwa piece stary węglowy i ten olejowy no i jeszcze kominek na bogato . Wracając do tematu tak jak pisałem pelletu wychodzi tyle samo albo mniej  przyczynę upatruję w przewymiarowaniu pieca węglowego bo instalacja dokładnie ta sama poza kominem bo jest z wkładem i to komin od olejowego .

Panowie jest tak że stare kotły węglowe spalały  ze sprawnością plus minus 60 % i paliły przeważnie więcej niż były potrzeby ,chodzi o to że jak się już wrzuciło to się musiało spalić,a w palnikach spala się to z minimum 80% sprawnością i większość z was pali w miarę oszczędnie,stara się szanować ciepło ,coś ja ci którzy spalają gaz ,a sterowanie palnika to umożliwia i stąd ten brak różnicy w kg pomiędzy dawniej spalanym węglem a teraz pelletem  mimo że węgiel jest bardziej kaloryczny,ja przy swoim ds-e widzę po sprawniejszym spalaniu oszczędności rzędu 30-40% ,w starej hajnówce szło 5 ton węgla i 10m/p lichej sosny w tym 25m/p drewna lub tona węgla i 20m/p drewna lub 2 tony i 15m/p drewna lub 3 tony i 10 m/p drewna

Edytowane przez maronka
  • Zgadzam się 1
Opublikowano
Palnik ma pellet zamontowany jest w drugim piecu olejowym wolf 30 kw

No właśnie.
  • Lubię to 1
Opublikowano

Witam. Panowie, przy ustawieniu w ust. zaawansowanych kotla wyłączenie pompy od termostatu po zadanym sygnale palnik przechodzi w tryb postój ale ten postój trwa nawet pomimo zejścia poniżej zadanej temp minimalnej kotła, czy jest jakiś sposób ustawienia aby piec zalaczal się po osiągnięciu temp min. a nie czekał spowrotem na sygnał od termostatu kiedy temp w pomieszczeniu spadnie?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
6 godzin temu, papen76 napisał:


No właśnie.

No racja teraz przy instalacji w palnika w wolfie instalator podał sprawność 92 % nie mam pojęcia jaka sprawność była by w węglowym seko z dolnym spalaniem .  

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.