Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Flansza spoko daje radę, nie kombinuj,  nie ma potrzeby. A  zawory z siłownikami w połączeniu z pogodówką to lepsze rozwiązanie ( ekonomika) niż ręczne nastawy, które musisz regulować w zależności od temperatury zewnętrznej. Więc jak najbardziej polecam i chyba z tym zgodzi się tutaj większość kolegów

Edytowane przez Tomek0407
Opublikowano
55 minut temu, wróbel75 napisał:

A po co Ci te zawory z siłownikami? Może się mylę ale będzie to działało na zasadzie otwarty-zamknięty (dogrzewa/ochładza), nie lepiej wstawić zawór mieszający 3D aby obieg był ciągle i jedna stabilna temp.przez cały sezon?

Chodzi Ci w tym zdaniu o temperaturę stabilną w pokojach czy podawaną z kotła na grzejniki?

Opublikowano (edytowane)
18 godzin temu, g69 napisał:

podłogowe parter.Do tej pory dół hula na termostatycznym zaworze ESBE. Pompka prawie  cały czas pracowała,komfort cieplny był tyle,że trzeba było co jakiś czas ręcznie korygować nastawy.Przy czujniku pogodowym  plus zwory z siłownikami zakładam ,że będzie działać w automacie.

 

15 minut temu, Tomek0407 napisał:

Chodzi Ci w tym zdaniu o temperaturę stabilną w pokojach czy podawaną z kotła na grzejniki?

Wydaje mi się że koledze bardziej chodziło o podłogówkę (przynajmniej tak pomyślałem) więc wydaje mi się że z racji dużej bezwładności cieplnej lepiej wstawić zawór 3D +siłownik + pogodówka i jest stała, stabilna temp.cieczy w podłodze.

 

Dzięki za uspokojenie mojej wyobraźni odnośnie flanszy. :-))

Oczyma wyobraźni widziałem już jak ta blaszka się gnie, palnik wypada i pali się w kotłowni he,he.

Edytowane przez wróbel75
Opublikowano
Godzinę temu, wróbel75 napisał:

Koledzy którzy używają flanszy montażowej lub je instalują - napiszcie mi proszę czy ta flansza daje radę utrzymać palnik?

Jak ją zobaczyłem to się troszkę wystraszyłem. Cieniutka, ponacinana blaszka z kilkoma zagięciami ma utrzymywać 15kg palnik.

Robiliście jakieś zmiany czy można w ciemno zaufać tej myśli technicznej? Bo powiem szczerze że już mi przyszło do głowy aby pomyśleć o jakichś podciągach itp.

Spokojnie kolego, ta flansza bez problemu trzyma palnik 36kw. Nie trzeba żadnych podciągów. Palnik umocowany sztywno.

Opublikowano
20 godzin temu, papen76 napisał:

U mnie ecomax obsługuje mieszacz kaloryferów i mieszacz podlogówki na dwóch różnych krzywych grzewczych. Idzie bez problemu. 

I tak bez dodatkowego modułu? Napisz coś więcej o tym sterowaniu.

Może ktoś by podpowiedział.Czy na ten zawór da radę założyć siłownik? Czy raczej muszę go wywalić i kupić coś w zestawie?

f-esbe-termostatyczny-zawor-mieszajacy-v

 

Opublikowano

Przepraszam, rozpędziłem się z odpowiedzią. Oczywiście mam dodatkowy moduł C.

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano

Cisza tu, piękna pogoda to nikt nie myśli o paleniu.

Opublikowano

Nawet ja pierwszy raz od 2004 r grzeję wodę prądem,zobaczymy jaki rachunek przyjdzie

Opublikowano

Ja grzeje prądem od wiosny do jesieni, i rachunki mam co dwa miesiące około 320 zł. Dodam że mam tylko prąd , i taryfę G12w.

Opublikowano (edytowane)

Ja normalnie mam 400-500 a teraz po miesiącu grzania(miesiąc prąd za całość w tym 3 tygodnie grzania wody) około 300zł mi wyszło z moich wyliczeń,cudów nie ma ,2kw x4 h średnio x0,65zł w normalnej taryfie to 5zł na dzień czyli 150 na miesiąc a drewnem 50 zł ale w te upały jednak warto iść w prąd bo jest o kilka stopni  chłodniej w domu,jednak od kotłowni i komina trochę ciepła szło na dom 

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

I ja dołączę się do tematu ;)

 

Ogrzewam CWU 220L palnikiem Kipi 5-20kW i właśnie minął miesiąć od 1 uruchomienia i wyszło mi niecałe 90kg pelletu na ogrzewanie CWU. Palnika odpala się raz na około 38 godzin (czasami kilka godzin więcej, zależnie od temperatury na zewnątrz i prędkości zużywania ciepłej wody przez rodzinkę). U mnie 2 osoby dorosłe + 2 dzieci, prysznic 2 razy dziennie, a czasami nawet częściej, jak to przy małym dziecku.

Edytowane przez tomek3216
Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, tomek3216 napisał:

 Palnika odpala się raz na około 38 godzin (czasami kilka godzin więcej, 

To znaczy,że jest możliwe odpalenie kotła od temperatury CWU w bojlerze? U mnie temperatura na kotle po kilkunastu godzinach spada na tyle,że kocioł miałby ochotę pracować ale hamuje go kaganiec harmonogramu.Może napisz więcej na jakiej zasadzie to u Ciebie działa.

maronka bez G12 grzanie prądem traci sens.Ja zmieniając taryfę  nawet nie musiałem się fatygować do zakładu energetyki.

Coraz bardziej idę w prąd.Przyznam,że miałem obawy jak zmieniałem gotowanie z kuchenki  gazowej(propan) na indukcję.Ale już wiem,że nie chcę wrócić do gazówki,tak jak do palenia węglem.A ostatnie upały wymusiły kolejną zabawkę na prąd(klimatyzator).Montowałem go także z myślą o sezonie grzewczym.Zobaczę jak to będzie się sprawować w tandemie z palnikiem.

Edytowane przez g69
Opublikowano (edytowane)

U mnie bez żadnego harmonogramu ( liczna rodzina woda w sumie cały czas jest potrzebna) to działa na zasadzie takiej, że ustawiam temperaturę CWU + histerezę, palnik w trybie lato, wyłączam pracę na bufor, i jak spada  temperatura na zbiorniku CWU to palnik się odpala jak osiągnie ustaloną temperaturę CWU  to wygasza się. Jeszcze kończąc w tym temacie to dodam, że     ciepłą wodę mam ze solarów, więc w tym trybie odpalałem tylko jak dłuższe dni były bez słońca  i duży odbiór CWU miałem ( w tym roku rzadko ale chyba raz czy dwa razy. Dlatego mam to sprawdzone.

Zrzut ekranu 2018-08-10 o 08.15.43.png

Edytowane przez Tomek0407
Opublikowano
10 godzin temu, g69 napisał:

To znaczy,że jest możliwe odpalenie kotła od temperatury CWU w bojlerze? U mnie temperatura na kotle po kilkunastu godzinach spada na tyle,że kocioł miałby ochotę pracować ale hamuje go kaganiec harmonogramu.Może napisz więcej na jakiej zasadzie to u Ciebie działa.

maronka bez G12 grzanie prądem traci sens.Ja zmieniając taryfę  nawet nie musiałem się fatygować do zakładu energetyki.

Coraz bardziej idę w prąd.Przyznam,że miałem obawy jak zmieniałem gotowanie z kuchenki  gazowej(propan) na indukcję.Ale już wiem,że nie chcę wrócić do gazówki,tak jak do palenia węglem.A ostatnie upały wymusiły kolejną zabawkę na prąd(klimatyzator).Montowałem go także z myślą o sezonie grzewczym.Zobaczę jak to będzie się sprawować w tandemie z palnikiem.

Masz rację ale z tego co myślę to taki prąd jest tani w odpowiednich godzinach ale w nie odpowiednich dużo droższy a mam kupa lodówek,telewizorów,czajników na prąd i suma sumarum  mógłbym jeszcze stracić na tej zmianie na g12 ale ostatnio grzeję tylko 2h od 19 do 21 (3 osoby) i takie grzanie już tylko 75 zł na miesiąc kosztuje

Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, g69 napisał:

To znaczy,że jest możliwe odpalenie kotła od temperatury CWU w bojlerze? U mnie temperatura na kotle po kilkunastu godzinach spada na tyle,że kocioł miałby ochotę pracować ale hamuje go kaganiec harmonogramu.Może napisz więcej na jakiej zasadzie to u Ciebie działa.

maronka bez G12 grzanie prądem traci sens.Ja zmieniając taryfę  nawet nie musiałem się fatygować do zakładu energetyki.

Coraz bardziej idę w prąd.Przyznam,że miałem obawy jak zmieniałem gotowanie z kuchenki  gazowej(propan) na indukcję.Ale już wiem,że nie chcę wrócić do gazówki,tak jak do palenia węglem.A ostatnie upały wymusiły kolejną zabawkę na prąd(klimatyzator).Montowałem go także z myślą o sezonie grzewczym.Zobaczę jak to będzie się sprawować w tandemie z palnikiem.

U mnie jest to tak ustawione przez instalatora kotła (nie wiem czy były to ustawienia fabryczne, cały czas na Fuzzy Logic, bo nie było mnie przy 1 uruchomieniu). Bez żadnego harmonogramu. Woda jest ciepła na okrągło.

Kocioł ma zadaną 65 stopni, CWU 55 stopni, histereza 15 stopni. Poniżej 40 stopni na CWU załącza się palnik i grzeje tak długo aż osiągnie 55 stopni na CWU. Temperatura kotła wzrasta max.do 68 stopni. Wyznacznikiem odpalania palnika w tym trybie ,,Lato" jest temperatura CWU.

Zbiornik CWU to Elektromet 220L pionowy z 1 wężownicą w izolacji 70mm i poszycie skay:

https://www.ceneo.pl/8371337

 

Nie wiem jeszcze jak to będzie zimą, ale będę eksperymentował.

image.thumb.png.1d734a2362d58098f3be24c5d602755e.png

A tu przykładowy wykres z ostatnich 3 dni (powtórne odpalenie po 38,5 h):

image.thumb.png.ee203ce079856c5857b3f62359a6d8b2.png

image.png.31d86676d057ac971896a6cc6aaa5a00.png

 

image.png

Edytowane przez tomek3216
Opublikowano
W dniu 15.07.2018 o 12:05, marius78 napisał:

Pozostanie chyba tylko serwis,podajnik w palniku w trybie recznym dziala i podczas trybu czyszczenia dziala,nie dziala w trybie rozpalania i pracy reszta funkcji jest ok.

Wiec stawiam na jakis blad,uszkodzenie sterownika.

Sterownik byl w serwisie niby wgrywali od nowa oprogramowanie,potem przesylka zaginela i wyslali mi nowy sterownik.Teraz niby wszystko chodzi ale jeszcze w pelni nie moge przetestowac ze wzgledu na upaly.

 

Opublikowano

Nastepne moje pytanie to czy sterownik ecomax 350 mozna jakos ustawic tak zeby po zakonczeniu palenia ,gdy zrobi juz wygaszanie,pompa CO dalej chodzila a nie jak teraz ze wylacza sie razem ze sterownikiem odrazu po wygaszeniu.

Opublikowano

Nie ma takiej możliwości , chyba , że ją podłączysz na oddzielnym sterowaniu poza ecomax 350.

Opublikowano (edytowane)

marius78 musisz wejść w ustawienia serwisowe i wbić  hasło 0000(cztery razy nacisnąć pokrętło touch)

Następnie wejść w  ustawienia CO i CWU. Kolejny krok TEMP Załączania CO.Pokrętem tauch wybierasz temperaturę załączenia pompy i przyciskasz pokrętło tauch. Minimalna temperatura złączenia pompy 30 stopni.Oznacza to,że jak kocioł np. wygasi się przy 70 stopniach to pompa CO przestanie pracować jak temperatura na kotle  spadnie poniżej 30 stopni.A zacznie pracować gdy temperatura na kotle osiągnie 30 stopni.

Edytowane przez g69
Opublikowano

Powtarzam jeszcze raz jeżeli kocioł się wyłączy i na wyświetlaczu widnieje napis kocioł wyłączony pompa też się wyłączy pomimo temperatury na kotle. Natomiast jeżeli kocioł jest w trybie praca czy postoju i nadzorze pompa może pracować w oparciu o temperaturę przy której jest ustawiona i ma się załączyć i wyłączyć plus histeryza pompy.

Opublikowano
27 minut temu, robin60 napisał:

Powtarzam jeszcze raz jeżeli kocioł się wyłączy.

Sam się nie wyłączy.Musiałbyś to zrobić ręcznie.A jak się tego nie zrobi ręcznie ma zastosowanie to co pisałem wcześniej.

Opublikowano

Otóż się mylisz kolego gdyż kocioł też sam się wyłączy i włączy i nie trzeba ingerencji fizycznej - harmonogram pracy kotła .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.