misiek30

Może azbest haha. A jeżeli chodzi o obniżanie mocy to nie spotkałem się z tym. Gdyby to było zabezpieczenie przed zasypaniem palnika to zmniejszył by tylko dawkę paliwa ale nadmuch powinien zostać, co o tym sądzicie?

A nadmuch też zmniejsza czy tylko dawkę paliwa?

To już lepiej wyjąć palnik na stół i wszystko stanie się łatwe. Ja palnik rozkręcałem raz do roku na koniec sezonu.

Nie wiem czy nie mniej by spalał bez nadzoru, ustawić tak żeby szedł cały czas na małej mocy , albo w cyklach.

Sterownik masz przystosowany do takiego czujnika, więc podłączyć łatwo, i będziesz widział jaką masz temperaturę spalin, a nawet po temperaturze będziesz mógł wywnioskować czy trzeba czyścić wymiennik.

Econet kup dedykowany do urządzenia, ja szukałem typowo do palnika Kipi i działał bez zarzutu.

Jak się nie mieszka w kotłowni to econet jest bardzo pomocny.

Nie no niema co straszyć, początki są trudne ale później wszystko będzie działać. Ja w pierwszym sezonie myślałem że zamieszkam w kotłowni, przerobione wszystkie ustawienia, i później już tylko zasypać zbiornik i cieszyć się ciepełkiem w domku.

Ja i Kordiano paliliśmy tym samym pelletem przemysłowym i na tyle był powtarzalny, że z roku na rok przy odpaleniu było tylko ważenie kontrolne, drobna kosmetyka w ustawieniach i wio do wiosny.

Da się ustawić, ja paliłem pelletem przemysłowym 8mm i spalał się na pył. Ale trzeba było poświęcić trochę czasu żeby ustawić palnik po swojemu.

Panowie nie wszystko na raz bo nic z tego nie wyjdzie.

Wydłóż czas pracy , jak pellet jest twardy ,gorszej jakości lub 8mm. to daj 30-35 sekund, kontroluj płomień.

Są zbiorniki kombinowane , czyli bufor i CWU w jednym , ale jak to wygląda w praktyce to niech się wypowiedzą Ci którzy mają z takim sprzętem do czynienia.

Paliłem A2 bez certyfikatu i przemysłowym , i różnicy w spalaniu specjalnie nie było.

Przemysłowy też dobrze idzie na palnikach Kipi.

Takiego "smoka" sam bym chętnie zobaczył w trakcie pracy na żywo, a jeżeli chodzi o czujkę to ja jechałem na starej . 100 % nie miała prawie nigdy ale to i tak nie miało znaczenia, bo palnik nie jest sterowany jakością płomienia, tylko tym czy ten płomień jest , czy też to niema.

Ten Wolf był kiedyś na olej?

Obrót palnika wystarczy między 2-5% co 120-200 sekund. To trzeba dobrać do pelletu.

W piecu masz jakoś ograniczony przepływ spalin czy tylko klapka w czopuchu.

To jak palisz non stop i nie masz wkładu , to trzeba podnieść temperaturę spalin.

Palisz non - stop czy cyklicznie, mierzyłeś temperaturę spalin?

Teraz wykresy masz podobne do moich , tylko ja do tego jeszcze testowałem harmonogram i termostaty na grzejnikach Według mnie to 2 kW na minimum to za mało , ja miałem 2 kW w nadzorze i na szczęście rzadko wchodził w nadzór , bo to już nie wyglądało jak palenie .

Ta rura jest bardzo droga, metr chyba powyżej tysiąca złotych, chyba że znajdziesz kogoś kto Ci sprzeda kawałek na wymiar. https://virgamet.pl/rury-blachy-prety-h25n20s2-14841-x15crnisi2521-aisi-310-314-z15cns2520

Daj na próbę 2% i obserwuj.

Wszystko da się spalić , kwestia nastaw i czasu spędzonego w kotłowni :) A jak masz ustawiony obrót komory ustawiony ( czas , stopień)