wróbel75

To może masz problem z podajnikiem? Ja jak ważę na dwóch wagach to różnica jest + - 0,05g. Ale po obniżeniu kąta podajnika ogólna różnica wyszła z 900g/6min na 1800g/6min i fajniej podaje. Sprawdź jeszcze na trzeciej wadze bo któraś kłamie

Nie wiem jak to wygląda dokładnie u Ciebie ale powiem Ci że ja dzisiaj zobaczyłem u siebie pierwszy raz dym (delikatny niemniej widoczny). Tłumaczę to sobie że "wina" jest po stronie mrozu (rano było -5). Tak więc chyba to jest normalne zjawisko że jak jest zimno to go widzimy.

Uwaga! Mam już odpowiedź, może komuś się przyda. Dzwoniłem dzisiaj do serwisu Plum-a (reset nie działał) Okazało się że zmienili oprogramowanie i trzeba do nich dzwonić ale z domu. Będzie trzeba wygasić palnik, wyłączyć ecoNeta i palnik na 10s z zasilania (reset obu urządzeń) następnie po włączeniu podać Panu z serwisu jakiś tam kod z panelu (Chyba "user" czy coś takiego. Sorki nie jestem dobry w te klocki, a jeszcze jak zawsze w takich sytuacjach przypałętał się klient i wszystko na raz ), i on wysyła z pozycji serwisu aktualizację programu. Posiadam ecoMAX 860P i tak to wygląda przy tym sterowniku (odniosłem wrażenie że przy dotykowych może być troszkę inaczej) Warunkiem tej aktualizacji musi być ktoś na kilka minut fizycznie przy piecu. Oni pracują od Pn.-Pt. do godz. 15-tej więc swojego "naprawię" dopiero za tydzień w środę. Ale jak pokaże się Wam takie cudo i reset nie pomoże, to nie kombinujcie i dzwońcie na serwis Plum-a (Szybko, sprawnie łączą. http://plum.pl/index.php/kontakty). Tylko dzwońcie z domu i może wstępnie wygaście sobie piec i zróbcie dojście do ecoNet-a.

Pamiętam, sam Ci też doradzałem. Tylko myślałem że miałeś problem "z zasięgiem". U mnie pokazuje siła sygnału 75%. Zaraz kończę pracę to zresetuję go. Mam nadzieję że nie przeszło z Ciebie na mnie he,he :-)

ecoNeta (tzn to "pudełko") czy na stronie econet24.com? A jak to "pudełko", to wystarczy wyciągnąć z sieci? Pytam bo całe "pudełko" schowałem pod sterownik, ale jak mus to będę rozkręcał :-)

Panowie, po zalogowaniu do ecoNeta wyskakuje mi duży czerwony X i napis "urządzenie nieaktywne" Miał ktoś coś takiego? Nadmienię że wczoraj na chwilkę wyłączałem sterownik z prądu, ale w sterowniku było napisane że połączony z netem i 75% sygnał.

O, i to jest bardzo dobre pytanie!

Pellet to na pewno wygoda, bez dwóch zdań. Zapach, czystość, w miarę łatwa obsługa. Ale ... wygoda kosztuje. Na pewno rozbudowa kotłowni (kolejne koszty) i regulacja pozwoli trochę przyoszczędzić, a przynajmniej nie marnować (puszczać pieniądze kominem) opału. Jeśli chcemy zaoszczędzić to musimy uderzyć w panele czy pompy. Ale czy Państwo nas nie wydoi w inny sposób tego nie wiemy. Teraz to chyba tylko korzystnie jest trochę pociągnąć to Państwo i jak się da to wyciągać dotacje, modernizować się i tutaj szukać oszczędności. :-)

Spokojnie, jak byśmy byli krezusami to nie było by nas tu na forum walczących o kg pelletu. Ja też mniej-więcej wiem gdzie muszę po docieplać ale z kasą bywa różnie. Kiedyś to porobimy Uroki budowy systemem gospodarczym :-)

No to rzeczywiście sporo (ale kłania się też brak docieplenia jak pamiętam) u mnie schodzi średnio 30kg ale dwa domy mają w sumie ok. 250m2. Ciekawe ile oszczędzę jak już się dogadam z palnikiem :-) Ostatnio obniżyłem jeszcze bardziej podajnik (kąt ok. 30') i ciężar pelletu wyszedł 1800g/6min. Efektem jest i wyższy płomień i stabilniejszy. Nawet na małych mocach jak podajnik lekko drgnie to chociaż 1-2 kawałki pelletu spadną (a bywały "puste" obroty ślimaka). Płomień na FL ze stabilnego 30 mam teraz ok. 60. Ale jeszcze nie ustawiałem powietrza. Palnik pracuje w harmonogramie 3h/3h ale czytając wasze posty chyba za długi to okres bo są odczuwalne wahania. Spróbuję przestawić 1h/1h i zobaczę jak będzie sobie radził z dogrzewaniem wody. Zwolnię też FL do 100% (obecnie mam 80%). Kurcze, czasem się zastanawiam po cholerkę są te małe moce skoro są do d..y?!

A podobno takie bezrobocie.

Ja od razu zamontowałem jak wstawiałem palnik (nie wiedząc jeszcze po co, na co - się naczytałem tu na forum he,he)

A czym tam czyścicie tą szparę? Nie uszkodzę tam nic?

Miałem zasyfiony cały piec to pewnie i tam naleciało

Mając RCK może też ciąg być problemem?

U mnie ciągle skacze. Historia w ecoNet wygląda jak wykres u kardiologa. :-( Jutro muszę trochę przysiąść w kotłowni (ciągły brak czasu) Ale teraz już wiem gdzie dokładnie doczyścić aby wyeliminować jeden czynnik - brudny czujnik.

A to wiem, widziałem ją ale się tam nie przyglądałem. Kurcze, to ile pelletu sypie niektórym że przykrywa tą szczelinę? (nieraz czytało się tu że by sprawdzić czy pellet nie zakrywa szczeliny - dlatego myślałem że jest na dole) U mnie podajnik by musiał z godzinę na wygaszonym palniku podawać aby się taka górka usypała he,he

A przepraszam nie napisałem. Palnik 5-20. A to kurcze tam na górze nic nie widziałem. Jutro muszę to sprawdzić. To będzie jakaś maleńka dziurka pewnie? Ps. Jak się patrzy w środek paleniska to tak po prawo na górze? (tam była jakaś szczelina jak pamiętam)

Mam pellet od tego samego producenta z dwóch różnych źródeł. Takie same opisy na workach, jeden lekko ciemniejszy. I tak: jaśniejszy rozpada się w wodzie do 1min., ciemniejszy potrafi po 10min. mieć jeszcze kawałki całego pelletu. Po wysuszeniu w jaśniejszym widać wyraźnie więcej trocin w ciemniejszym pył jak po płycie wiórowej. Jaśniejszy na FL bez ustawień ma płomień 40'C-45'C, ciemniejszy 25'C-35'C Ciemniejszy tak mi zabrudził piec jakbym mokrym drzewem palił. I popiołu zdecydowanie więcej. Ciemniejszy ... 4zł droższy na worku Że też nikt nie pilnuje tych dinów srinów :-( A tak przy okazji, napiszcie mi proszę gdzie dokładnie umiejscowiony jest ten czujnik płomienia? W tym otworze na dole? Czyściłem ostatnio cały piec, i jak się przyglądałem to widzę tam tylko przód grzałki (tak trochę w głębi).

Na to mogę się zgodzić :-)

U mnie już tak mocno pomarańczowy dymił. Czerwonego (chyba) nie widziałem.

Może i masz rację, ale gdzieś tu na forum ktoś właśnie pisał że jak pomarańczowy to za mało tlenu. No ale ok.

A to wtedy nie ma za mało powietrza? Ja to tak zrozumiałem. I wydawało mi się że wtedy bardziej syfi środek.

Benton, ale tu ciągle się coś zmieni. Sam z 20razy ustawiałem ślepo nastawy a po 10 stronach czytałem że to nie to ;-( Choć nie ulega wątpieniu fakt że warto przeczytać od deski do deski aby coś zrozumieć (taki laik jak ja). Dzięki temu forum wiem ile mam błędów w instalacji i już mniej-więcej wiem czego chcę i dokąd zmierzam. Za co przy okazji dziękuję zarówno tym którzy mi pomogli jak i tym z którymi się kłóciłem. Doceniam wkład każdego z Was.

Masz jakiś zawór? Ja na grzejniki mam 45'