Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Trener40
Opublikowano

Dla bezpieczeństwa sprawdziłbyś ten komin, a nie klikać w sterownik. 

 

Opublikowano (edytowane)

Logika i zdrowy rozsądek  podpowiada ze w podobnym  przypadku najpierw sprawdzamy  wszelką fizyczną "infrastrukturę" przewodów spalinowych i dostarczajacych powietrze do kotłowni   ,a dopiero pózniej  mozna szukać problemów gdzie indziej

Edytowane przez jurek72
Opublikowano

Jeśli ktoś za mocno skręcił talerze to będzie słaby ciag. A zmieniałes ustawienia dmuchawy w sterowniku po zamontowaniu nasady na komin? I jakie masz wartości? 

Opublikowano (edytowane)

Smartflow mam juz 3 sezon i dopiero w tym coś zaczęło sie dziać, żadnych zmian w talerzach nie robiłem a teraz dmuchawe mam załączona na 40-80. Pzdr

moze piec jest zapchany gdzieś tam głębiej, ale jak tam dojść głębiej?

Edytowane przez IzaTom
Opublikowano

No to jeśli nie było zmian w ustawieniach talerza czy dmuchawy to coś musi być z odprowadzaniem spalin. Wyciągając zawirowacz spalin szufladkę widać połowę rury wylotowej i powinno się dać wyczyścić. Przy okazji warto też wyczyścić rurę która idzie od pieca do komina no i oczywiście cały komin jeśli jest brudny. 

Opublikowano

Cofnij się w tym temacie tutaj o dwa miesiące. Też miałem problemy z cofką. Objawiało się to wysoką temperaturą palnika (po przekroczeniu 80 stopni kocioł się wygaszał) i stopnieniem rury. Jaką masz temperaturę palnika w szczytowym momencie (przy maksymalnej mocy i temperatury kotła)?

Opublikowano

Temp. Palnika w okolicach 30st a na kotle 70st. Z początku myślałem ze wina tej cofki jest juz zniczczona wcześniejsza rura gdzie dostawało sie lewe powietrze ale teraz rura jest nowa i juz powoli robi sie czarna.

Opublikowano

Jakbyś miał serio 30 stopni to by cofki nie było. Jakbyś miał cofkę, to by nie było tylko 30 stopni. Albo masz termometr palnika w złym miejscu, albo nie masz cofki. Albo trzecia opcja, że ja czegoś nie kumam - też możliwe. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Racja , termometr w zły miejscu był, wogole nie byl włożony do tej dziury przy palniku. Jeśli chodzi o ciąg to na zdjęciu widać ze mam dość dobry, chyba. Piec był wyłączony.

F6612FF5-23B2-4911-ABF3-9E0262AA404F.jpeg

Opublikowano
W dniu 8.02.2020 o 22:34, Trener40 napisał:

Jeżeli masz rezystor 4.7 k, to zmień na 3.3 k. Zrób ponownie kalibrację i porównaj... 

Dziękuję za radę, jak będę składał kolejny zestaw to skorzystam, a co przy dłuższych przewodach? Rezystor mniejsza czy większa wartość?

 

W tym sobie odpuszczę bo 8 przewodów w tym małym plastiku i rezystor i tak ledwo zmieściłem. :)

 

Opublikowano

Mamy teraz ten huragan Sabina, wiatr szaleje, może dlatego ci się robi cofka. Niestety nie ma tego odczytu na VideNet, ale jak idę do kotłowni to od czasu tych moich przebojów, zawsze sobie zerknę na temperaturę palnika. Mam różnie. Teraz np. przy mocy 100% i temperaturze kotła 67 stopni, mam temperaturę palnika 45 stopni. Ale zdarza się jeszcze np. 65 na palniku. Od tych moich przebojów regularnie czyszczę krateczkę nad slimakiem żeby powietrze mogło tamtędy chodzić. Poszukaj w moich starych wpisach, wklejałem tu zdjecie tego 2 miesiące temu, jak to miałem zatkane. Poza tym tuleja którą kończy się rura, nie pasuje idealnie do kołnierza w palniku. Jest lekki luz, a przez to pewnie jakieś lewe powietrze. Tak że teraz tą rurę ściągam aż na kołnierz żeby było szczelnie. No i podstawa: czysty komin, czysty czopuch, czysta cała droga spalin już w kotle. A jak temperatura palnika mimo to szaleje, to wyjmij na ten czas wszelakie zawirowywacze czy płyty szamotowe, które spowalniają ruch spalin.

Gość Trener40
Opublikowano
45 minut temu, Gang napisał:

a co przy dłuższych przewodach?

 

https://forum.supla.org/viewtopic.php?f=8&t=3110

Tu się posiliłem... U mnie był  taki problem, że trzy razy na dobę miałem przerwy w wykresie.Przy okazji wymiany rezystora wymieniałem różniez DS-a.  Teraz wykresy mam pełne i nawet temperatury idą łeb w łeb z innym termometrem... 

Screenshot_2020-02-10-17-38-27.png

Gość czarny38
Opublikowano (edytowane)

@IzaTom Dociśnij do oporu wtyk z wiązką kablową do palnika, możliwe że masz niedociśniętą i jest słaby kontakt, raz kontaktuje a raz nie, ślimak chodzi z przerwami, dlatego może spalać się pelet w ślimaku. Oczywiście to tylko domysły ale warto sprawdzić.

Edytowane przez czarny38
Opublikowano
4 godziny temu, Ozi80 napisał:

Od tych moich przebojów regularnie czyszczę krateczkę nad slimakiem żeby powietrze mogło tamtędy chodzić. Poszukaj w moich starych wpisach, wklejałem tu zdjecie tego 2 miesiące temu, jak to miałem zatkane. Poza tym tuleja którą kończy się rura, nie pasuje idealnie do kołnierza w palniku. Jest lekki luz, a przez to pewnie jakieś lewe powietrze. Tak że teraz tą rurę ściągam aż na kołnierz żeby było szczelnie.

Tutaj na filmiku to, co napisałem powyżej:

 

Opublikowano

Witam po raz kolejny :) Tak jak radził jeden z kolegów na forum, by zmniejszyć u mnie spalanie, postanowiłem palić na wysokich temperaturach. Pierwsze kilka dni rzeczywiście spalanie było mniejsze, worek na dobe (może faktycznie przez wyższe temperatury ), ale teraz kocioł zaczął palić jak smok. Przez 1.5 tyg palił 20kg/doba gdzie przy moim metrażu to kosmos a wczoraj i dziś przez dobę wciągnął 35kg ! Nie wiem czy to przez ten huragan, ale proszę was o pomoc. Dodam, że kocioł ma problem z dobiciem temperatury, gdy się rozpala zanim dojdzie do 70 stopni potrafi minąć 2-3h przy wygrzanym bojlerze i nie użytkowanej wodzie. Zmieniłem jedynie czyszczenie z 4h do 8h 

KOCIOL 70ST HISTEREZA ZAL 12 WYŁ 10

TEST PODAJNIKA 13,3KG 

PODAWANIE 2.8

MOC MIN 45%  MAX 100%

Pellet blue 8mm A1

 

Opublikowano

Regulator ciągu masz?

Opublikowano

Nie mam regulatora ciągu 

Opublikowano
20 godzin temu, Ozi80 napisał:

Tutaj na filmiku to, co napisałem powyżej:

 

Do czego służy ta kratka nad ślimakiem?

Gość Trener40
Opublikowano
2 godziny temu, Karolpele napisał:

 Nie wiem czy to przez ten huragan

 

Akurat, to powinieneś sam stwierdzić, chociażby po częstotliwości odpaleń kotła. 

Jeżeli wcześniej ( przykładowo) odpalał się do 2 godz, a teraz przy dużych wiatrach odpala się co 1.20 min, to odpowiedź już znasz.

Opublikowano

@Trener40 ciężko mi na dziś powiedzieć bo bez videneta nie jestem wstanie tego dokładnie skontrolowac, ale przed wichurami wygaszony był rowno godzinę w weekend, gdzie woda była czasem użytkowana. Rzecz w tym, że bardzo ciężko ma dobić do histerezy wyłączenia, bardzo męczy między 50-60st. Po odpaleniu, a jak dobije do 72-75 to stoi i raczej ma ciężko żeby się wygasić mimo, że bojler i instalacja wygrzana. Pytanie o ten regulator ciagu, jaki kupić, ten montowany na górze komina, czy raczej przy piecu ?

Gość Trener40
Opublikowano

Masz zawór 4d. Czy czasem ktoś go mocniej nie otworzył? 

Co do regulatora... Ja mam własne zdanie na temat tego na dachu i w bajery typu " oszczednisci rzędu 20%" nie wierzę, dlatego mam zamontowanego na czopuchu. 

Opublikowano

Mam zawór 4d sterowany siłownikiem więc odpada. Chyba będę musiał zamontowactaki regulator na czopuch bo już nie mam pomysłu, co tydzień inne spalanie, a koszt tego nie jest wielki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.