Karolpele

Witam, podpowie ktoś ustawienia na lato do grzania c.w.u.? Chodzi mi o to żeby pięć maksymalnie 2 razy odpalał się w ciągu dnia. Woda tak naprawdę jest potrzebna tylko wieczorem. W tamtym roku gdzieś znalazłem na forum parametry i spalanie miałem jak 15 kg na tydzień, teraz nie mogę go ustawić, rozpala się co jakiś czas a i tak pompa się nie włącza bo woda ma wysoką temperaturę. Z góry dzięki za podpowiedzi.

@Outsider nie koniecznie muszę to stosować, ale zeszły sezon grzewczy pokazał mi, że mam duzo większe oszczędności jeśli np. wygasze rano piec i po pracy go włączę i chodzi np.12h i 12 wyłączony, niżeli miałby chodzić cały czas, a że mam mały obieg to moment w domu jest ciepło. Kocioł szybko się rozpala, ale też szybko wychładza i mam rozpalanie średnio co 40min a jak wieje to częściej. Mimo, że spalanie mam mniejsze to i tak palę cała dobe, ale jak na 55m2 20kg na dobę to trochę dużo. Chciałbym zejść do 15kg stąd planuje wdrożyć modyfikacje ;) @eliks nie mam czujnika temperatury spalin, ale już zakupiłem termometr laserowy i będę mierzył jaka jest temperatura na czopuchu. Podejrzewam, że wysoka, bo całe ciepło odbiera komin. @Ozi80 dokładnie, dom dosyć stary, ocieplony styropianem 15cm, jest bardzo ciepły, cała zeszła zimę grzalem na 33st. Na grzejniki i w nocy okna były często uchylane bo kobiecie za ciepło. Problem w tym, że kocioł szybko wytrąca swoje ciepło, czuję na ścianie od komina, że jest bardzo ciepła, a tak naprawdę to wykorzystuje znikome ciepło na grzejnikach, stąd chce by przy wygaszeniu pieca jak najdłużej utrzymać w nim ciepło. Wiadomo pewnych rzeczy nie omine i nie chce spalania w granicach 10kg, ale myślę że do 15 da się zjeść. Wiem, że RCK jest konieczny, bo przy silnych wiatrach spalał ponad 30kg, co dla mnie jest nie do przyjęcia :)

Witam wszystkich :) Wielkim krokiem zbliża się mój drugi sezon grzewczy kotłem Tekla. Chciałbym dodać kilka modyfikacji by zejść ze spalaniem. W pierwszej kolejności będę zakładał RCK, bo mam ogromny ciąg w kominie przez co w wietrzne dni paliło mi prawie dwa razy więcej pelletu. Jako, że pracuje na laserze, chciałbym wykonać też zawirowywacze, i tu pytanie do kogoś kto robił, na jakiej maszynie i w jaki sposób je wygiąć ? Myślałem tez o dokupieniu 3 płyt szamotowych i wyłożeniu ich w srodku, czytałem że ktoś już to tu zrobił? Czy faktycznie jest jakaś różnica? Dosyć szybko wychładza mi się kocioł. Na sam koniec, chce również dołożyć czujnik temp. pokojowy, bo póki co steruje wszystkim ręcznie z poziomu sterownika, a tak będę mógł ustawić temp. Eko na noc i gdy nikogo nie będzie w domu. Za wszystkie podpowiedzi z góry wielkie dzięki i pozdrawiam ;)

@Trener40 mam czujnik i termometr na zasilaniu. Ręcznie zadaje temperature ma c.o @DamianJWR dzięki, zaraz podniosę podawanie i zobaczę jakie dalej będzie spalanie, nie mniej jednak sadze, że to zwiększone spalanie to wina wiatru i nie obędzie się bez RCK

Nie mam termometra, ale pożyczę z pracy i sprawdzę jaka jest temperatura spalin. Niestety nie ma mnie teraz w domu i mam tylko takie zdjęcie .

Wczoraj zauwazylem, ze ściana przy której stoi komin jest bardzo ciepła, więc to bardzo prawdopodobne. Będę musiał zalozyc ten RCK, nie jest to duży koszt, a jeśli ma pomóc to uwazam, że warto

Nie mam żadnego czujnika temp. Powrotu ani termometru tam, ale myślę że ok.50°C, puszczam na grzejniki tylko 40-42°C a w domu i tak jest bardzo ciepło, więc powrot raczej ogrzewa prawie przymknięty siłownik (o ile dobrze myślę )

Właśnie siłownik w ciągu doby nie za bardzo wachluje, delikatnie się tylko otwiera bądź przymyka, gdy przekroczy histereza zadana na grzejniki. Co do RCK nie licze, że zmniejszy spalanie, ale w czymś musi być problem skoro palił 18kg na dobę , a dziś rano o 7 po wsypaniu worka o godzinie 15 30 kocioł wywalił rezerwę która mam ustawioną na 1kg, więc coś musi to powodowac. Uwazam, że przy tym metrażu spalanie w wysokości 20kg na dobę przy takiej zimie to już jest kosmos, a co będzie jak kiedyś będą mrozy rzędu -15°C

Mam zawór 4d sterowany siłownikiem więc odpada. Chyba będę musiał zamontowactaki regulator na czopuch bo już nie mam pomysłu, co tydzień inne spalanie, a koszt tego nie jest wielki.

@Trener40 ciężko mi na dziś powiedzieć bo bez videneta nie jestem wstanie tego dokładnie skontrolowac, ale przed wichurami wygaszony był rowno godzinę w weekend, gdzie woda była czasem użytkowana. Rzecz w tym, że bardzo ciężko ma dobić do histerezy wyłączenia, bardzo męczy między 50-60st. Po odpaleniu, a jak dobije do 72-75 to stoi i raczej ma ciężko żeby się wygasić mimo, że bojler i instalacja wygrzana. Pytanie o ten regulator ciagu, jaki kupić, ten montowany na górze komina, czy raczej przy piecu ?

Nie mam regulatora ciągu

Witam po raz kolejny :) Tak jak radził jeden z kolegów na forum, by zmniejszyć u mnie spalanie, postanowiłem palić na wysokich temperaturach. Pierwsze kilka dni rzeczywiście spalanie było mniejsze, worek na dobe (może faktycznie przez wyższe temperatury ), ale teraz kocioł zaczął palić jak smok. Przez 1.5 tyg palił 20kg/doba gdzie przy moim metrażu to kosmos a wczoraj i dziś przez dobę wciągnął 35kg ! Nie wiem czy to przez ten huragan, ale proszę was o pomoc. Dodam, że kocioł ma problem z dobiciem temperatury, gdy się rozpala zanim dojdzie do 70 stopni potrafi minąć 2-3h przy wygrzanym bojlerze i nie użytkowanej wodzie. Zmieniłem jedynie czyszczenie z 4h do 8h KOCIOL 70ST HISTEREZA ZAL 12 WYŁ 10 TEST PODAJNIKA 13,3KG PODAWANIE 2.8 MOC MIN 45% MAX 100% Pellet blue 8mm A1

@Trener40 będę obserwował cały weekend jak będę w domu jak to pracuje, ale zawsze gdy się ponownie rozpalal to temperatura nie spadła więcej niż 5stopni więc powinno być OK. @Ozi80Tak jak pisałem wyżej, przy moim małym obiegu temperatura nie spada poniżej +/-5 stopni przy rozpaleniu więc jest jeszcze trochę zapasu. Kocioł też nie wygasza się za często, przeważnie stoi jak nikogo nie ma w domu i nie używana jest cwu, po południu wyhamowuje go zmiana z temperatury wody z eko na komfortowa więc tych odpaleń nie jest aż tak wiele. Mam nadzieję, że znalazłem kompromis między małym spalaniem, a częstotliwością rozpalen. Nie mam niestety videneta, żeby zobaczyć dokładne statystyki, ale w weekend będę obserwował i dam znać jak to wygląda

@Trener40 kocioł mam ustawiony na 70 stopni - histereza to 55, niech spadnie do tych 50 przy rozpaleniu to i tak pompa c.o nie powinna się wyłączyć, bo ustawiłem ja na 45°C, ale zobaczymy. Oczywiscie będę obserowac

Ustawie mu dziś moc min 50% max 100%, histerezę załączenia na 15, popale kilka dni i zobaczymy czy będzie jeszcze wieksza poprawa. Dzięki za podpowiedzi