Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik sv200


maniek130

Rekomendowane odpowiedzi

Spokojnie, kocioł już trzeci dzień pracuje:) ładnie dochodzi do zadanej i schodzi z mocą. 

Ja nie zmieniałem softu na liniowy, cały czas na wersji z 2017roku, więc chyba coś w sterowniku siadło. 

Edytowałem swojego posta dodając pytanie o sterownik, więc wszystkie propozycje mile widziane. 

Dozy, zgodnie z sugestią zastanawiam się nad SKZP, ale u mnie wystarczy chyba wersja 02, czy jest sens wydać 400-500pln?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile razy będziesz jeszcze pytał jaki sterownik kupić?

Rusz głową, wykaż się inwencją, poszukaj, poczytaj... Przecież to dla ciebie, nikogo innego.

Jak kupujesz laptopa do gier, to też patrzysz czy pociągnie grę, w którą chciałbyś zagrać, czy wybierasz taki na zaś z lepszymi podzespołami?

Ja wychodzę z założenia, że lepiej jest dziś dołożyć kilka stówek więcej na sprzęt, który swymi możliwościami przewyższa moje aktualne wymagania, niż za rok kupować drugie nowe urządzenie bo się okoliczności zmieniły itp. itd. Suma sumarum wydajesz raz 1400, a nie 1000 dziś + 1400 za rok.

Pamiętam, że gdy dwa lata temu sam się zastanawiałem pomiędzy 02 a 05, to docelowo miał obsługiwać 4 pompy, w tym jeden mieszacz. A dziś obsługuje 6 obiegów, w tym 2 mieszacze i bufor, o którym mi się nie śniło nawet rok temu. I jeden SKZP-05 to wszystko ogarnia.

Edytowane przez Dozy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie každy ma cos do rozwijania.Ja tež nie wiem,po co piatke przy tylko jednym 4d byla by mnie.Piatke tylko wiecej obiegow i neta ma ponad 2,zapalarke,obroty dmuchawy,czy braggera  tež ogarnie 2ka.Poki ale kombinacja grzejnikow i podlogowki,czy wiecej niezaležnych obiegow,bufor to piatke i spokoj z innymi uzardzieniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że ten dociągnie do końca sezonu, a później coś kupię, żeby mnie awaria w środku sezonu nie dopadła. Nie chcę inwestować w  sprzęt za 1.500 PLN, bo chyba powoli czas węgla dobiega końca i za kilka sezonów trzeba się będzie za nowym kotłem na inne paliwo rozejrzeć. A ten zostanie w rezerwie. 

Co SKZP będe jeszcze czytał i raczej o wersji 2, 5 jest na wypasie, ale nie planuje żadnej rozbudowy instalacji, a on też wieczny nie będzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłbyś coś napisać odnośnie wyboru w miarę prostego sterownika do prostej instalacji (1 pompa c.o., 1 pompa c.w.u.) tak, żeby ze spokojem sobie spalać ten węgiel jeszcze przez kilka sezonów:) na SV-200 ? 

W Argosie PID Plus podoba mi się podobne sterowanie do SPP v2, które znam, ale jest trochę narzekania na jego pracę. Jak to z nim jest po aktualizacjach softu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, piokus napisał(a):

A mógłbyś coś napisać odnośnie wyboru w miarę prostego sterownika do prostej instalacji (1 pompa c.o., 1 pompa c.w.u.) tak, żeby ze spokojem sobie spalać ten węgiel jeszcze przez kilka sezonów:) na SV-200 ? 

W Argosie PID Plus podoba mi się podobne sterowanie do SPP v2, które znam, ale jest trochę narzekania na jego pracę. Jak to z nim jest po aktualizacjach softu? 

Pytanie czy masz w tym SV200 zapalarkę. Jak posiadasz, to wybierz skzp02 zapalarka, tu masz zawór mieszający i max 4pompy.

Jak nie posiadasz zapalarki a lubisz dotychczasowe rozwiązania, to Argos Plus też jest od Boleckiego na nowszej wersji płyty i tak samo obsługiwany przez e-kotlownia jak Twój dotychczasowe SPPv2. On jest na zawór mieszający i max 3pompy. Wg mnie bez zapalarki biorąc pod uwagę dzisiejsze węgle na rynku lepiej podtrzymanie ustawisz w argos plus, w skzp podtrzymanie idzie zawsze z podawaniem paliwa, co nie sprawdzi się na wszystkich opałach.

W swoim domu mam model na pellet z sv300 na Plusie pelletowym, ale to zupełnie inny soft jak wersje węglowe sv200

Generalnie, co Tobie bardziej odpowiada, jak masz ochotę przejść na skzp02, to jest to urządzenie warte polecenia.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

Do wiosny jak ten sterownik doczeka, to mam czas do zastanowienia.

Pieklorz, na wiosnę się skontaktuję, bo pewnie będę chciał/musiał też odlew z SV-200 wymienić, zobaczymy jak całość wygląda, ale trochę spuchła mi ta przednia ściana na około otworu, gdzie popiół wylatuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.01.2024 o 16:42, piokus napisał(a):

pewnie będę chciał/musiał też odlew z SV-200 wymienić, zobaczymy jak całość wygląda, ale trochę spuchła mi ta przednia ściana na około otworu, gdzie popiół wylatuje.

Jeśli te opuchnięcie jest w postaci bąbli to próbuj stuknąć w jeden z nich jakimś szpikulcem. Jeśli zrobisz w nim dziurę i trochę się ukruszy to śmiało możesz poodrywać je wszystkie albo zostawić to jak jest. One po pewnym czasie same pękają i częściowo odpadają. Ja tak mam co sezon, a komorę wymieniałem z zupełnie innego powodu. Newralgicznym miejscem jest tylna ścianka komory tzw. plecy. Upala się krawędź na styku z gardzielą, tzw. rozwidleniem.

Na przyszły sezon spróbuję zregenerować i nieco zmodyfikować jedną ze starych komór. Czas pokaże jak to będzie wyglądać i jaki da efekt przy hajcowaniu. Puki co już drugi raz podrasowałem ruszt. Poprzednio wywierciłem 1 rząd, teraz dwa, czyli jak w wersji fabrycznej miał 55 otworów, tak teraz ma 72. 😁

Wadą takiej modyfikacji zapewne będzie kiepskie spalanie na niskich mocach, ale ja i tak nie schodzę poniżej 50%. 🙂

DSC_1210.thumb.JPG.4d8cc1bea46195c1668506ef0677328b.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jakby jakieś zbyt wysokie temperatury tam panowały .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest do wymiany? Sama przednia blacha czy cały "domek"? Boje się że jak będę próbował wymienić tylko blachę to i tak wyjdą jakieś niespodzianki, że skończy się wymianą całości. 

Palę teraz tym groszkiem 5-25 z Wesołej, może to jest przyczyną, w tej chwili mieszam z Karlikiem.

Jakie większe szkody masz ma myśli?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palnik wygląda na mocno przegrzany dla czego tak się stało jest kilka przyczyn może nie miał prawidłowego chłodzenia po przez zaniedbania w postaci regularnego czyszczenia  , może jest żle dobrany do zapotrzebowania na moc i pracuje cały czas z mocą nominalną ,może stosowany jest nie prawidłowy opał zbyt kaloryczny, może wszystkie przypadki razem wzięte przyczyniły się do takiego stanu degradacji.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, piokus napisał(a):

Chodzi o tą przednią blachę (...)

Ożesz... 😱 Nie spodziewałem się, że aż tak tragicznie to wygląda.

Ruszt wek, domek wek, blacha czołowa wek, korpus najprawdopodobniej też wek i klapka wyczystki pewnie też.

Co prawda nie ma jej na zdjęciu, ale skoro nawet te "nadproże" nad otworem wyczystki jest zwichrowane (a to żeliwo), to ta mała stalowa blaszka wyczystki raczej też oberwała.

Widać też mocne upalenie tylnej ścianki "domku" na styku z gardzielą.

Ile tej wesołej już wyhajcowałeś? Ja miałem dwie tony i moja 30kW armata wygląda o niebo lepiej. Mało tego. Pomimo, że do tej pory wymieniałem komorę co sezon, to nigdy nie miałem aż takiego spustoszenia w palniku. Wybacz, ale musiałem to powiedzieć abyś zdał sobie sprawę z powagi stanu twojego palnika.

@marcus312, przecież wiadomo, że wesoła to bardzo mocny opał i pomimo, że sortyment groszek, to nie jest to tfuu-eko-groszek i z racji dużej kaloryczności oraz dużej zdolności do spiekania nie jest zalecany do kotłów z podajnikiem.

Edytowane przez Dozy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten palnik pracuje drugi sezon, to wersja "n". Poprzedni starszej wersji bez wyciąganego rusztu przepracował pięć sezonów.  Poprzedni sezon Karlik + Pieklorz, w obecnym poszło już około 1.5tony Wesołej i tona Karlika. Zostało drugi raz tyle 😉 Chciałbym jakoś dojechać do końca sezonu, żeby to spalić, a później remont generalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz koniecznie zmienić ustawienia. Możliwe, że zwiększyć kaloryczność i pewnie powietrze też.

Pamiętaj, że przy zbyt małym nadmuchu palnik ma słabsze chłodzenie. A duża ilość żaru robi swoje.

A mieszasz z karlikiem w jaki sposób? Worek tego i tamtego na przemian czy masz na to jakiś lepszy sposób?

Bo żeby to miało sens, to obydwa gatunki węgla powinny być równo zmieszane. Najlepiej w jakimś cylindrze obrotowym (np. betoniarka). Wiem co mówię bo na początku sam mieszałem wesołą z pułkownikiem na różne sposoby, najpierw najprościej czyli wtorek tego worek tamtego do zasobnika i że to się jakoś zmiesza. Guzik prawda. Gołym okiem było widać który węgiel się aktualnie spala. 

Ja po kilku próbach mieszania dałem sobie spokój z tą całą zabawą i paliłem wesołą w solo, bez domieszek czegokolwiek. 

23 stycznia b.r. wypaliłem ostatnie kilogramy wesołej.

Screenshot_20240130-174933.thumb.png.d2f36c4e139185130794a730e911f0fd.png

Screenshot_20240130-175533.thumb.png.a0918a71867acb73adfa38f73a4e51ad.png

Screenshot_20240130-175556.thumb.png.81d9d54dba9554b67ffa6c0f25ed39c1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem użytkownikiem tego palnika, mam zwykła retortę, która bezawaryjnie pracuje w kotle od 12 lat (u brata identyczna 14). Jeszcze nic w niej nie wymieniłem, może z wyjątkiem ślimaka. Wymiana okazała się niepotrzebna. Tylko że jak już wszystko miałem rozebrane, to dałem nowy, a stary leży jako zapas.

Wytłumaczcie mi jak wołu pasącemu się łące, jak takie awaryjne rozwiązanie techniczne może być stosowane w kotłach. Większość części tego palnika to takie części eksploatacyjne. Jak w samochodzie: wymień olej po 10k km, wymień filtr paliwa, powietrza, kabinowy. Tylko że tutaj prawie całe palenisko trzeba wymienić. Tak jest u wszystkich, czy tutaj na forum to tylko jakieś wadliwe przypadki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.