HarryH Opublikowano 1 Października 2022 #2576 Opublikowano 1 Października 2022 Wpływ będzie zerowy. 1 1 Cytuj
Cygan81 Opublikowano 2 Października 2022 #2577 Opublikowano 2 Października 2022 Też tak myślę... Cytuj
marcus312 Opublikowano 4 Października 2022 #2578 Opublikowano 4 Października 2022 Oby ta wełna nie trzymała tam wilgoci i nie powodowała jeszcze większego postępu korozji , osobiście najpierw zlikwidowałbym tam występująca korozję i odpowiednio zabezpieczył. Cytuj
Gość Dozy Opublikowano 4 Października 2022 #2579 Opublikowano 4 Października 2022 Tia... Od spodu kotła. Co za problem podnieść. 🤣 Żeby kocioł nie zardzewiał musiałby być cały czas odpowiednio gorący. A za każdym razem przy rozpalaniu w zimnym kotle zawsze skrapla się wilgoć ze spalin, co jest źródłem korozji. Nie ma sensu malować kotła od spodu, chyba że zamierzasz co roku odrdzewiać i malować go od środka. Cytuj
Gość Dozy Opublikowano 4 Października 2022 #2580 Opublikowano 4 Października 2022 Czy palił ktoś miałem (Piast) w tym palniku? Jeśli tak to na jakiej mocy? Wczoraj udało mi się wrzucic 3 tony miału 21-24 i sfinalizowałem zamówienie, ale jeszcze nie opłaciłem, i jednak trochę się waham, bo nie wiem jak to będzie z paleniem tego. Do Moderatora: proszę o dołączenie powyższej treści do poprzedniego mojej wypowiedzi. Cytuj
MrWolf Opublikowano 4 Października 2022 #2581 Opublikowano 4 Października 2022 (edytowane) To co mi pokruszyli z Ziemowita ma jak na razie od zarąbania miału. Pisząc od zarąbania mam na myśli, że tych większych bryłek jest niedużo. Trafiłem na worki z odsianym drobnym towarem, bo były też takie, gdzie było całkiem spoko z frakcją. Wsypałem na weekend u brata i wczoraj wieczorem u siebie. U brata pali się to fajnie. Obecnie po odejściu kobity od niego mógł skręcić grzejniki do temperatury, którą lubi. Spalanie spadło z 8,5-9 kg do 6,5-7kg. Kocioł pyrka sobie na mocy 30% i odstawia się. Pali się to czysto, nie brudzi kotła. Z minusów to lubi się zawiesić w koszu. Robi się po środku krater i raz na dobę trzeba haczykiem wyrównać. U mnie jeszcze trochę za wcześnie na opinię. Odpalił się tylko raz wieczorem i dziś rano, ale nie miałem czasu pilnować. Na pewno przy większej mocy warto zejść z powietrzem, bo niestety sporo iskierek wydmuchuje z palnika. Ustawienia rozpalania przy zapalarce też będą do zmiany, bo opornie mu to idzie. Dopiero za trzecim lub czwartym podaniem wchodzi w stabilizację. Pewnie dawka startowa musi być większa zdecydowanie. Edytowane 4 Października 2022 przez MrWolf Cytuj
Hitower Opublikowano 4 Października 2022 #2582 Opublikowano 4 Października 2022 Kiedy zmieniłem kocioł, miałem do spalenia 0,8t miału. Pozostałości po poprzednim kotle. Paliło się dobrze, a różnice w stosunku do groszku. Różnica w potencjale podajnika, nieco mniejszy nadmuch, więcej popiołu, utrudnione rozpalanie zapalarką (nie wiem, czy nie było to spowodowane złym ułożeniem zapalarki w uchwycie - zorientowałem się dopiero gdy problem wystąpił również przy groszku). Powietrze ma utrudnioną drogę przez drobny miał. Łatwiej mu przelecieć przez palnik i ruszt. Jest jeden plus. Dłużej utrzymuje się żar. Po zaniku napięcia kocioł wstał po 4,5h (zapalarkę miałem nieaktywną). Miał z PGG jest raczej gruby i nie powinno być problemów z jego rozpalaniem. Cytuj
dawido Opublikowano 4 Października 2022 #2583 Opublikowano 4 Października 2022 Palę miałem, najlepiej się sprawdza w mieszance z pelletem, na 40 kilo miału, worek 15 kg pelletu. Spaliłem łącznie na początku tego roku i teraz na jesieni około 1t miału bardzo wątpliwej jakości, bez pelletu nie wypalał się całkowicie, SV gasł, ale w mieszance bardzo fajnie to się spala. Teraz palę w połączeniu z pelletem z łuski słonecznika. Cytuj
MrWolf Opublikowano 4 Października 2022 #2584 Opublikowano 4 Października 2022 Mieszasz to jakoś wstępnie czy sypiesz warstwy na zmianę i samo się miesza w ślimaku? U siebie z tą drobnicą co aktualnie mam, zwiększyłem dawkę startową dwukrotnie i odpalił się bardzo szybko. Tak jak wcześniej potrzebował ponad 15 minut na odpalenie i musiał ponownie podać 3 razy, tak teraz poszło od strzała i w 4 minuty miałem już stabilizację płomienia. Jeszcze poobserwuję po dłuższym postoju, ale wygląda na to, że jest już dobrze. Cytuj
dawido Opublikowano 4 Października 2022 #2585 Opublikowano 4 Października 2022 Sypie warstwowo, miesza się samo w zasobniku. Pellet z łuski słonecznika ze wschodu ma bardzo mała kaloryczność, ale jako taki katalizator do spalania miału jest ok. Cytuj
Hitower Opublikowano 5 Października 2022 #2586 Opublikowano 5 Października 2022 Próbował ktoś palić żołędziami lub kasztanami? Leży tego wszędzie pełno. Pamiętam, że w ognisku strzelały, więc przed wsypaniem do kotła trzebaby je zmielić. Cytuj
Gość Dozy Opublikowano 5 Października 2022 #2587 Opublikowano 5 Października 2022 Ja czekam na obwieszczenie programu kasztan+. 😂 A tak na serio, to ile tego jesteś w stanie zebrać? 100kg? Może 200. To tyle. Dorzucając do groszku nie odczujesz żadnej redukcji zużycia czarnego opału. Moim zdaniem szkoda czasu. Cytuj
Dioob Opublikowano 6 Października 2022 #2588 Opublikowano 6 Października 2022 Palilem w sv200 mialem i nie sprawiało to żadnego problemu, palilem rownież odsiewką zaiarno max 10mm i tez szedł bardzo dobrze, miał musi byc naprawde suchutki, taki zeby sie z niego kurzyło inaczej zawiesza sie w koszu, i wiecej z tego nerwów niż pożytku. A i kasetę powietrzna przy bardzo drobnej odsiewce trzeba bylo czyscic przynajmniej raz na 2 tygodnie. Cytuj
Jacek3773 Opublikowano 6 Października 2022 #2589 Opublikowano 6 Października 2022 Na jakiej min.modulacji jedziecie. Zalecenia producenta to jedno a rzeczywistość drugie . Cytuj
MrWolf Opublikowano 6 Października 2022 #2590 Opublikowano 6 Października 2022 Ustawiam zawsze 30%. Czasem w zależności od opału można zejść niżej, ale nie uważam by walka o pracę ciągłą bez odstawiania się kotła była słuszna. Cytuj
Gość Dozy Opublikowano 6 Października 2022 #2591 Opublikowano 6 Października 2022 Jeśli odstawia się na pół godziny to ok, ale jeśli np. na pół minuty to uważam to za stratę opału. Cytuj
Jacek3773 Opublikowano 6 Października 2022 #2592 Opublikowano 6 Października 2022 U mnie jedzie na 25% ( nie za mało ?,) i odstawia się na średnio 1.5h przy obecnych temperaturach. CWU z kotła.ale poza sezonem z przepływowego 24kw. Zastanawiam się czy przy obecnej cenie grochu nie wyjdzie taniej prądem grzać wodę . Robił ktoś kalkulacjię ?. Cytuj
Hitower Opublikowano 7 Października 2022 #2593 Opublikowano 7 Października 2022 Popiół prawdę ci powie. Jeśli jest sypki a opał całkowicie spalony to ok. Na małej modulacji trudno jest ustawić nadmuch. Żeby nie kopciło trzeba palić z nadmiarem tlenu. Ja ustawiam 15-20%, zależy od opału. Wystarczy ołówek i kartka papieru. Sam możesz policzyć. Wiesz ile cię kosztował opał, a ile płacisz za kWh. Cytuj
Jacek3773 Opublikowano 7 Października 2022 #2594 Opublikowano 7 Października 2022 Kurde kocioł mi zgasł i nawaliło grochu do popielnika. Cytuj
pochłaniacz Opublikowano 8 Października 2022 #2595 Opublikowano 8 Października 2022 Cześć. Jak wiadomo, węgiel słabo dostępny na naszym rynku, więc kupuję sukcesywnie pelet. Pytanie mam do ludzi którzy palą takim opałem w SV200. Mianowicie czy warto zakupić płytkę dedykowaną pod pelet ? Na zwykłej pali się dobrze, chociaż dosyć "nerwowo". Kolejna sprawa to przesyp. Wychodzi tak samo jak na węglu. Jest taka możliwość? Wyliczenia wykonane metodą prób i błędów, zgadzają się ze wskazaniami sterownika. Cytuj
MrWolf Opublikowano 8 Października 2022 #2596 Opublikowano 8 Października 2022 (edytowane) Nie mam płytki pod pellet, więc za dużo nie podpowiem. Podobno jest to dobra opcja na porządny pellet typu A1. Do tych gorszych i przemysłowych lepsza niby ta od węgla. Co do przesypu. U mnie na węglu Stabek wychodzi ok. 13,2 kg/h. Przy pellecie niby A1 z Castoramy wychodziło 8,9 kg/h. Edytowane 8 Października 2022 przez MrWolf 1 Cytuj
Cygan81 Opublikowano 8 Października 2022 #2597 Opublikowano 8 Października 2022 Paliłem na tej zwykłej, teraz palę na tej dedykowanej pod pellet. Palę pelletem z domieszką syfu, pewnie plastik, widać białe i niebieskie kawałki. Na tej zwykłej, tak ja to odczułem, miałem problem z dostosowaniem powietrza, za dużo go ciągle było. Paliło się za szybko, mimo małego nadmuchu tego powietrza było za dużo. Ta płytka pod pellet ma mniejsze otwory, pali się spokojniej i paliwo dłużej zalega na ruszcie, łatwiej mi jest manewrować dmuchawą. Dodanie dwa oczka lub ujęcie tlenu daje się fajnie zauważyć. Spalanie między marcem tego roku a teraz, pogoda podobna, zszedłem z 30 kg na 12-14 na dobę. Fakt, że oprócz płytki jeszcze doszła izolacja. Ale moje zdanie jest takie, że płytka dużo daje. Stabilniej jest. Przesyp 7,2kg na średniej SV, pellet no name. 1 Cytuj
Hitower Opublikowano 8 Października 2022 #2598 Opublikowano 8 Października 2022 17 godzin temu, Jacek3773 napisał: Kurde kocioł mi zgasł i nawaliło grochu do popielnika. Jeśli zgasło w czuwaniu, to parametry czuwania do poprawy. Jeśli na małej modulacji to zwiększ ją. 1 Cytuj
Jacek3773 Opublikowano 8 Października 2022 #2599 Opublikowano 8 Października 2022 Tak w czuwaniu .a co by tam skorygować . Chyba powietrze bo groczek podawało co jakiś czas gdy czuwał . Chmm a może i grochu idzie za mało. Cytuj
Hitower Opublikowano 8 Października 2022 #2600 Opublikowano 8 Października 2022 (edytowane) Jeśli twój wentylator startuje od samego dołu to możesz zwiększyć siłę nadmuchu. Jeśli startuje pow 10% to wydłuż czas jego pracy. Mój ma 40W. Przy korzystaniu ze skali potrzebuje 8-10s aby wejść na ustawione obroty. Czas nadmuchu ustawiłem tak aby rozżarzył się opał i pojawiły iskry. Jeśli kocioł jest długo w podtrzymaniu, to można zauważyć czy jest odpowiednia ilość opału. Jeśli za mało, to żaru jest coraz mniej (kopczyk się zapada). Jeśli za dużo, mamy niedopałki (kopczyk rośnie). Edytowane 8 Października 2022 przez Hitower Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.