MPM Kocioł DS MPM

[mikkei]

Ładnie .  Długo musisz poczekać na dostawę ?

[M-Szpon]

No juz jest. Bylem busem po niego 15 km. Nowy dystryybutor sie pojawil. Mial naagazynie akurat. 

[maronka]

I to jest piękne że z kotła się można cieszyć jak dziecko ,też tak miałem i nadal mam,życzę ciągłego zadowolenia z kotła ,nawet mimo jakiś problemów z opanowaniem go ,wal śmiało pomożemy,na początku najlepiej pal bez żadnych ulepszeń ,zobaczymy jak bestyjka daje radę,jaki masz ciąg ,temp spalin itp 

[SONY23]

Najpierw sesja fotograficzna... Będzie jak znalazł za kilka lat do porównania co i gdzie rdza najpierw zjada...

[maronka]

U mnie po 2,5 roku rdzy nie wdać,palnik oryginalny,wszystko śmiga,miarkownik tylko wymieniłem z regulus 3 na 4 bo trójka faktycznie tak sobie działała,ale czwórka już śmiga aż miło,w tym sezonie kupię 2 tony węgla,więc będę palił z przewagą węgla,zobaczymy jak się sprawdzi ,kupię orzech 2 miast 1 w zeszłym sezonie,by trochę wolniej się spalał i dłużej trzymał 

[M-Szpon]

I prosze zdjecia nowego i starego kotla. 

W sumie to mam teraz mieszane uczucia. 

Mpm wyglada jak kolos. Co prawda rozebralem ocieplenie ze starego kotla. 

Cos czuje ze bede wolal o pomoc Maronke ze za duza moc. 

[Ryni]

Stalin, nie wiem czy to jest możliwe, ale rozważ możliwość wymiany na mniejszy. Dodam, że u mnie sytuacja wyglądała dokładnie odwrotnie, stary był przewymiarowany i wielki. Choć może niech koledzy się jeszcze wypowiedzą.

[M-Szpon]

Troche sie sugerowalem zeby palenisko bylo wieksze. A tu i tak niespodzianka bo na dole jest wieksze o 4 cm niz o gory. Kurde ale przy wyluczeniach cieplo wlasciwe na wszelkie sposoby zawsze bylo okolice 22kw.

Moze roznica taka ze w ds nie zapala sie caly zasyp i inaczej to sie zachowuje niz gorniak palony od dolu po wiesniacku. 

[mikkei]

też bym wymienił na 14  i to z górnym zasypem  - boczny jest bardzo niepraktyczny przy drewnie..........   

W sumie niewiadomo czy jest opcja zwrotu....

[Kristofer82]

też trochę już palę w mpm ds II mam 17-19 (oczywiście w lokalnych sklepach i hydraulicy mówili minimum 25 kw), czyli obecny odpowiednik 18. Nigdy nie wykorzystałem pełnej mocy. Ba mam odczucia że i 10kw by w zupełności wystarczył. Mówimy oczywiście o grzaniu ciągłym, bo jak się wyjechało zimą na dwa dni i wszystko mocno wystygło, to trzeba było trochę poczekać aż kocioł instalację nagrzał i podtrzymywał temperaturę.

[maronka]

Ja już się wypowiadałem że do drewna bez bufora miał być 14kw  z górnym zasypem,a kolega kupił z bocznym i 18 kw,co mogę powiedzieć,dasz radę i w tym zyskując większy wsad ,a paląc kłodami ułożysz po samą górę,na drewnie wbrew pozorom przy dużych kłodach wcale nie będzie za mocny,przy małych kawałkach już tak,te swoje drewno możesz próbować spalać w pionie,na razie nic nie zmieniaj tylko pal i dawaj znać,jak będzie się kiepsko paliło musisz dać przed palnik szamotkę lub blachę ,przynajmniej do połowy ruszt by pp nie spieprzało w palnik z pominięciem opału bo wtedy może sie okazać że masz za słabą moc kotła i nie idzie go rozgrzać do więcej jak np 60,ale tym sie będziesz martwił później bo być może wszystko będzie śmigało bez problemu

[M-Szpon]

Ile metrów grzejesz i jak ocieplone ? Kolego Kristofer82

A bo teraz same takie lipne zimy.
Jakby było przez miesiac  - 25 non top to by się inaczej mówiło

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Stalin

[Kristofer82]

wszystko masz w opisie strony o mnie

Palenie w pionie to niestety niezbyt przyjemna czynność. Przerabiałem temat. Lepiej od razu pociąć drewno na połówki i palić w poziomie.

[maronka]

Mocą sie aż tak nie przejmuj,ważne by się sprawnie paliło,jak będzie za mocny to będziesz przepalać,lub mniej wkładać i dokładać na końcówkę żaru,a wtedy już kocioł jest dość wychłodzony,lub palić większymi kawałkami itp ,u mnie mógłby być słabszy ale też nie przeszkadza mi że jest mocniejszy,zawsze szybciej dochodzi ,więc przy przepalaniu jest to korzystne ,wszystkie problemy za mocnego kotła wychodzą przy paleniu ciągłym bo wtedy jest to palenie już irytujące,a ty masz kupe wody w układzie (taki mini bufor) stare grube rury więc nie masz problemu ,ja obstawiam raczej że zanim go ogarniesz ,to na drewnie będziesz miał wrażenie że jest za słaby  

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez maronka

[M-Szpon]

Racja Kapitanie Maronka. Będę zdawał relacje i nie ukrywam że liczę na pomoc w razie co. zawsze lepiej zmniejszyć ciut palenisko np. szamotką  niż miałby nie dawać rady. Generalnie dziękuję wam za pomoc jaką udzielacie mi.

[mikkei]

póki jeszcze możesz wymien ten piec na inny 18kw ale  taki z górnym zasypem  - mówie ci  bo potem bedziesz żałował.

[M-Szpon]

Mam piwnice wys 1.70

Piec musi stac na fundamencie 8 cm bo czasami wilgoć podchodzi.

piec ma 1.20 wys
Generalnie nie wygodnie dla mnie by był górny zasyp
 

[Piecuch19]

13 godzin temu, Stalin napisał:

Kurde ale przy wyluczeniach cieplo wlasciwe na wszelkie sposoby zawsze bylo okolice 22kw.

Dlaczego z wyliczeń ciepło właściwe bierzesz "maksymalną moc grzewczą" dla średniej dobowej -20'C ? Na Syberii mieszkasz? Wiesz co to średnia dobowa -20'C ????

Dla wyboru mocy kotła  przy ciągłym paleniu bierze się " przeciętną moc grzewczą" - przy średniej dobowej 2,1'C. Jaka wyszła z obliczeń u Ciebie " przeciętna moc grzewcza" ?????? ---) bo to jest wskaźnikiem wyboru mocy kotła do palenia ciągłego.

Oczywiście dla palenia z buforem jest inaczej bo  można największy bufor i największy kocioł i będzie "wygoda" - lecz nie każdy ma do tego warunki.

[M-Szpon]

A jak będzie miesiąc -20 to niby co zrobie ??
Dom bedzie trzymał ciepło z przed 2 miesięcy ??

 

Pisało Pod wyliczeniem wyraźnie : Potrzebujesz kotła o mocy 22KW
Średnia chyba z 10KW

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Stalin

[sambor]

Raczej się zastanów co będzie jak będzie 2 miesiące -2C a nie -20C - to dużo większy problem, a w twojej okolicy pewnie tak jest.

Z kotła 15kW  bez problemu wyciągniesz większą moc nawet i 20kW - kosztem chwilowej utraty klasy lub lepszym paliwem 

Co do kalkulatora CW to wiele razy pisałem nie słuchać na ślepo - on czasem bzdury podaje, na dodatek potrzebna moc grzewcza jest sumowana

a wcale nie musi tak być.

czy możesz podać link do wyniku z CW.

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez sambor

[mikkei]

46 minut temu, sambor napisał:

Raczej się zastanów co będzie jak będzie 2 miesiące -2C a nie -20C - to dużo większy problem, a w twojej okolicy pewnie tak jest.

świeta prawda.   Jednak da sie to obejsc w mpm - wkładając blachę zmniejszajacą ruszt ew zmniejszając komorę ale generalnie obsługa tego na drewnie przy bocznych drzwiach zasypowych juz widzę  bedzie jednym koszmarem.....

 

Po cześci rozumiem kolegę S.  - boi sie o cieplotę domu - w sumie ma trochę rację jeżeli chce palić w 100% drewnem. ale naprawde palenie drewnem przy bocznym zasypie bedzie mega upierdliwe - bo niepoukładasz równo drewna za każdym razem   - a jak to sie stanie to piec czasami może ci zwyczajnie przygasać bo coś sie zwiesi.   A palenie drewnem bywa w tym piecu upierdliwe jak klocki są pokrecone lub z sekami....

Przy bocznym zasypie własnie nie widać co sie zwiesi a rusztowanie wtedy pogrzebaczem to cała kotłownia smrodu i dymu........  dlatego własnie radzę ci jeśli planujesz w tym piecu spalać tak min 70% drewna > bież tylko górny zasyp.

 

 

Co do problemu z wilgocią  - póki nie masz pieca - zbij cała posadzkę i zrób konkret posadzkę wzmacnianą drutem do żelbetu + ponawiercaj sciany i wsadz tam drut. 

Jak dalej bedzie podciekać wilgoć - jest w sklepach chemicznych cos takiego jak Hydrostop  taki proszek - mieszasz z wodą i malujesz tym beton - potem zero problemów z wilgocia.

mam to u siebie tak zrobione i działa bdb https://www.youtube.com/watch?v=U9cGoJF5VBw 

 

[M-Szpon]

Tu jest wynik z Ciepło własciwe
 

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/5x11

 

Dodam ze wynik jest bez dobudowy 40m2. Po podłodze jakieś 30 parę metrów i w tą zimę dokończe poddasze. CZyli łącznie 60m2.
Z ciepło-właściwe wyszło mi na tą samą dobudowe zaznaczoną jako bliźniak na 4 KW. W sumie daje to 22KW. Liczyłem też razem i zawsze wychodziło" potrzebujesz kocioł: 22-23 KW." 

[sambor]

Tam jakieś śmieszne rzeczy wychodzą, ponadto masz ponoć mieć bufor to przyspiesz jego posiadanie na ten sezon - składnice złomu, olx, all... i inne serwisy pozwolą ci się szybko zaopatrzyć w potrzebny zbiornik.

[mikkei]

Nie takie znowu śmieszne , gdy kolega ma nieocieplone wszystko.  Tutaj ważniejszy bedzie stały odbiór ciepła niż to ile mocy ma piec. Bufor to dobra sprawa, choć i tak przy braku ocieplenia najlepszy bedzie wegiel   - zasypujesz 20kg i masz spokój na 10h

[Piecuch19]

Średnia dobowa -20'C w okolicach Torunia to była chyba ostatnio w XVIII wieku w okresie tzw. małej epoki lodowcowej ( ale może wrócić).

Z wyniku ciepło właściwe wychodzi że potrzebne Ci ok 7 Kw, a maksymalna moc grzewcza przy - 20'C to 13Kw więc 9Kw dało by radę nawet z tym dodatkowym pomieszczeniem. Na ogrzanie 130m' kocioł 18 Kw będzie za duży. Znów bufor jaki tam zalecają ponad 5000 litrów " luksusowa pojemność" to jakieś nieporozumienie na 130m'. Zastanów się ile będziesz grzał taki bufor ? - 2 dni bez przerwy? jaki to luksus? Miejsca też na to trochę potrzeba.

Podstawowe pytanie:

Ile w poprzednich sezonach szło Ci opału ( drewna? węgla?) ogrzewając poprzednim kociołkiem?

Zapotrzebowanie na ciepło się nie zmieniło i do tego należy dobrać moc kotła. Tak będzie precyzyjniej.

Ciepło właściwe bym sobie odpuścił.

U mnie z wyliczeń na ciepło właściwe wyszła "luksusowa pojemność bufora" ponad 7000 litrów - taki mały basen do ogrzania.

Kocioł zasypowy wyszedł 24-29Kw, a mam 18Kw który i tak jest za duży ( musiałem zmniejszyć radykalnie ruszt).

Będziesz musiał w nim ostro rzeźbić by jakoś sensownie palić jeśli nie da się wymienić. Albo mały basen do kotłowni dołożyć.

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Piecuch19