Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kotły i palniki pelletowe - Wasze wrażenia i opinie


Benton661

Rekomendowane odpowiedzi

dobra, wystarczy mi wiadomości.

Wiem o czym piszecie, tylko szkoda , ze ogólnie "pneumatyka" a w rzeczywistości o dwóch różnych sprawach :) ten kto nie ma na co dzień z tym styczności gubi się, tak jak ja. No ale zostało to wyjaśnione, Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolega który robi pellet, kupił ostatnio żenioną trocine sosnowa, prawdopodobnie była domieszka pyłu płytowego i na szczęście zrobił tylko tonę.  Kkient odebrał ale w kotle Tekli nie chciało się palić,  gasło. Sprawdziła to kolejna osoba w innym kotle i problem ten sam. Jedyny kocioł gdzie się paliło to moja Laguna, bo zasypalem tego ze 3kg z ciekawości, tyle że płomień na pół gwizdka. 

20190116_175543.thumb.jpg.0a36f86f5c596ef94182b246ab6a8906.jpg

 

A powinno być tak:

20181212_123820.thumb.jpg.961cb150f2fc10e6807753e3c9af67ca.jpg

W każdym bądź razie,  po raz kolejny system Leonardo pokazuje że działa.  

 

Aha, ta Tekla miała jakiś palnik obrotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy Tekla ma palnik obrotowy????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, eliks napisał:

Jedyny kocioł gdzie się paliło to moja Laguna,

 

34 minuty temu, eliks napisał:

Aha, ta Tekla miała jakiś palnik obrotowy.

@eliks litości z tą reklamą. W mojej ocenie tylko nieumiejętna obsługa użytkownika kotła Tekli spowodowała, że nie był w stanie spalić kiepskiej jakości pelletu. Na standardowych ustawieniach miał prawo odmówić współpracy z tym pelletem. A to czy się kręci czy nie, nie ma znaczenia. Obrót pomaga w oczyszczaniu tego co się spaliło. Wyślij mi ze 3 worki i nagram Ci film jak spala to moja obrotówka.

Edytowane przez laptop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, laptop napisał:

W mojej ocenie tylko nieumiejętna obsługa użytkownika kotła Tekli spowodowała, że nie był w stanie spalić kiepskiej jakości pelletu.

Palniki stosowane w Tekli raczej nie są w stanie spalać kiepskiego pelletu. Wyglądają jak obrotowe, ale nimi nie są. 

To co Leonardo pali ledwo, ledwo, Kipi czy Revo łyknie bez problemu :)

Edytowane przez Benton661
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, eliks napisał:

W każdym bądź razie,  po raz kolejny system Leonardo pokazuje że działa.  

Z tym mogę się zgodzić. Wsypałeś i bez zbędnych kombinacji uzyskałeś zamierzony efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Benton661 napisał:

Kipi czy Revo łyknie bez problemu

Oj miałem jeden przypadek gdzie musiałem się poddać. Pellet 10mm, dębowy, pakowany do worka z klepiska w stodole. Tak wilgotny, że skończył jako domieszka do ekogroszku w innym kotle:-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio czekałem na dostawę pelletu i z "braku laku" musiałem zasypać podrzucony od znajomego pellet (30 % trocina 70 % MDF). Spaliłem tego 8 worków. Spaliło się bez problemu. Kocioł bez problemu łapał temperaturę, spieków nie zauważyłem, płomień był może nawet lepszy jak przy czystym pelecie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, laptop napisał:

Oj miałem jeden przypadek gdzie musiałem się poddać. Pellet 10mm, dębowy, pakowany do worka z klepiska w stodole. Tak wilgotny, że skończył jako domieszka do ekogroszku w innym kotle:-) 

Haha, pamiętam :))) . Po miesiącu zaczął pleśnieć i wychodził grzybek :). Ja jednak dałem radę zutylizować całe 200 kg :). Co prawda musiałem domieszać innego, ale jakoś poszedł :) Od tego czasu odeszła mnie ochota na testowanie wynalazków :)

Edytowane przez Benton661
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, radik81 napisał:

Spaliło się bez problemu. Kocioł bez problemu łapał temperaturę, spieków nie zauważyłem, płomień był może nawet lepszy jak przy czystym pelecie.

A jak wyglądał wymiennik w środku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, laptop napisał:

Oj miałem jeden przypadek gdzie musiałem się poddać. Pellet 10mm, dębowy, pakowany do worka z klepiska w stodole. Tak wilgotny, że skończył jako domieszka do ekogroszku w innym kotle:-) 

A to pewnie raczej nie wina palnika tylko podajnika bo pewnie z dozowaniem były problemy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puławiak, uwierz mi na słowo, że takiego towaru jaki mieliśmy z Laptopem jeszcze nie widziałeś :)

 

Edytowane przez Benton661
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem był już na etapie próby rozpalenia. Występowało bardzo duże, białe zadymienie, płomienia praktycznie brak, a samym żarem kotła nie nagrzeje. Szkoda było czasu. Podajniki sypały bez problemu, pomimo niestandardowej długości oraz fi pelletu. 

Edytowane przez laptop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem dużo lat już sie tym zajmuję wiec widywałem różne cuda - włącznie z prasowaną trawą i to chyba z takiej  kosiarki do trawników bo tam było więcej piachu niż trawy. I człowiek każe mi doregulować kocioł pod ten pellet bo sąsiad tym pali i jest zadowolony. Tyle że sąsiad ładował to do rozpalonego śmieciucha na warstwę rozpalonego węgla i cała okolica tonęła we "mgle"

 

 

Edytowane przez Puławiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Puławiak napisał:

No nie to ja wam instaluję kotły żebyście byli ekologiczni a wy mdf do kotła ? Ładnie to tak ?

Nie no to tylko 8 woreczków. Pisałem, że czekałem na dostawę a, że kumpel się zaoferował no to mi podrzucił. Teraz tylko czysta sosna.

20190118_211024.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, laptop napisał:

Jest na to wytłumaczenie. Pellet NN + olx = strata czasu i pieniędzy.

Nie ma co uogólniać do jednego - pożal się Boże - przypadku... Swój obecny towar skąd wziąłeś? :)

Edytowane przez Benton661
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, eliks napisał:

U mnie kolega który robi pellet, kupił ostatnio żenioną trocine sosnowa, prawdopodobnie była domieszka pyłu płytowego i na szczęście zrobił tylko tonę.  Kkient odebrał ale w kotle Tekli nie chciało się palić,  gasło. Sprawdziła to kolejna osoba w innym kotle i problem ten sam. Jedyny kocioł gdzie się paliło to moja Laguna, bo zasypalem tego ze 3kg z ciekawości, tyle że płomień na pół gwizdka. 

20190116_175543.thumb.jpg.0a36f86f5c596ef94182b246ab6a8906.jpg

 

A powinno być tak:

20181212_123820.thumb.jpg.961cb150f2fc10e6807753e3c9af67ca.jpg

W każdym bądź razie,  po raz kolejny system Leonardo pokazuje że działa.  

 

Aha, ta Tekla miała jakiś palnik obrotowy.

Leonardo ......dodaj jeszcze że Da Vinci ....nie pisz bzdur ,że Tekla ma palnik obrotowy.....i najważniejsze cóż takiego robi ten Leonardo ,że spala taki syf 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Kriss12 napisał:

.dodaj jeszcze że Da Vinci

Zwał jak zwał... :) Ale robotę robi raczej dobrą :)

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.