Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Gość robin60

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę bardzo, 3 kW w nadzorze u mnie. To akurat tyle, żeby kocioł kataru nie dostał, hihi

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, cezar76 napisał:

To tak jakbyś mercedesa S odpalał na korbę, bo pożałowałeś na stacyjkę i kluczyk.

Padłem!!!

Brawo dla Ciebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie...Jak mawiał mój kumpel...Nic na siłę , wszystko młotkiem!!!

A tak na poważnie...

Paliłem przez lata węglem,drewnem.

Wymyśliłem sobie palnik Kipi ...

I co ???

Choćbym miał wydać więcej w sezonie o 2 tysiące , to nikt mnie nie zmusi do powrotu na drewno itp !!!

Przyjechał do mnie monter z Opola...Firma full wypas itp.itd...

Cytuję - po co Panu sterownik lepszy niż 350???

Ja na to , a jak mi odbije i zechcę rozbudować kotłownię ?

Pan stwierdził , że 350 mi wystarczy...

Wówczas zacząłem "studiować" nasze forum.

Jest tu wielu bardzo mądrych ludzi Nie będę wymieniał , żeby kogoś nie pominąć...

I co , wymieniłem kocioł na MPm Bio-Pell, sterownik mam 920 , zamontowałem mieszacz 4-drogowy , jutro przyjdzie pompa Grundfos oraz siłownik do mieszacza , mam cyrkulację C.W.U.

Kotłownia , to był dramat , a teraz ściany opierdzielę regipsami , wstawię ledy w suficie , a na koniec płytki na podłodze...

I jestem zaje.....e zadowolony...

Dzięki WAM Panowie 

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.11.2019 o 15:46, Tomek0407 napisał:

Wracając do tego mojego wyniku spalania za ostatnią dobę to Panowie nie wpadajcie w "rozpacz". Pamiętam mój pierwszy sezon 2016 gdy zamontowałem palnik do viadrusa, dom bez izolacji parametry z lat 70-tych. Poszło mi wtedy 9 t peletu. Od tego czasu dom zaizolowałem, ściany dach, powymieniałem część grzejników, w końcu wymieniłem ( końcówka marca) kocioł na lumo bio max. To spowodowało, że za tamtem sezon spaliłem 3.5t. Myślę jeszcze, że mam troszkę do poprawy - wymienić  grzejniki (resztę) na niskotemperaturowe, może rekuperacje? Ciekawe ile jeszcze wtedy mógłbym zejść ze spalaniem? Czyli jest jeszcze coś do poprawy. 

@maronka Ty żebyś palił wyłącznie pelletem to musisz najpierw dom docieplić , to nie jest takie proste ,musisz sobie zdać sprawę że jak założysz palnik i nawet jak będziesz palił hybrydowo to będzie Cie goniło z tym dociepleniem i pewnie drobnymi przeróbkami instalacji i będziesz chciał to zrobić zanim na dobre się nie rozleniwisz i przywykniesz do komfortu ,radził bym też zorientować się jak u ciebie z dostępnością pelletu w rozsądnych pieniądzach , ku przestrodze cytuję post kolegi Tomka . Można ogrzać dom niedrogo pelletem ale musi być wszystko dopracowane , inaczej pozostaje płacz i zgrzytanie zębów .

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ja musiałem dość szybko się decydować na rodzaj ogrzewania i myślałem, że z peletem jest jak z węglem, tzn. że zawsze i wszędzie jest. Okazało sie, że jednak nie. Jak przyszło co do czego, to mojemu dostawcy zabrakło trocin i nie miał z czego robic.

Oczywiście, ocieplenie miałem zrobione wcześniej, bo bez tego "umarł w butach".

Wogole to radzę z serca, bo sam tego nie zrozumiałem - zrobić profesjonalne OZC. Warto zapłacić te kilkaset złotych, ale wiedzieć na czym się stoi. Teraz bym od tego zaczął modernizację kotłowni. Moje błędy kosztowały więcej...

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

@Viking76 Rozbawiłeś mnie tymi regipsami, ale faktycznie to co było, a jest u Ciebie tak samo u mnie to faktycznie był dramat - nie wiem jak ja wytrzymywałem tyle lat palenia w kopciuchu. W ubiegłym roku jak przeszedłem na pellet od razu kotłownię odnowiłem - mógłbym wstawić tam jakieś łóżeczko bo jest ciepło, cicho i pachnąco. Resztę piwnicy w tym roku zacząłem odświeżać.

Tylko jeden element tej układanki jest bardzo ważny - to mieć stałego, zaufanego dostawcę pelletu, póki co drugi rok mój dostawca się sprawdza.

Nie wiadomo jak to dalej będzie z pelletem, tzn. cena czy nie zacznie windować nawet w okresie letnim. Skąd moje takie wnioski, gdy przechodziłem z węgla na miał, bo mniejszy koszt palenia, raz zasypywałem i miałem spokój przez cały dzień (teraz przez tydzień) i wtedy miał kosztował 200 zł za tonę, w ciągu kilku lat cena podskoczyła o 100 % a nawet więcej. Oby to cenowe szaleństwo nas nie dopadło.

I jeszcze jedno. Może nie w tym miejscu właściwe, ale wspomnę tu. Coraz więcej montuje się paneli fotowoltaicznych czyli własny prąd i zmniejszenie kosztów opłacania za prąd, a tym samym ludzie mając naddatki prądu montują pompy ciepła. Może to też jest pomysł na ogrzewanie  własnego domu który nie ma możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej.

Pomyślności.

slawul

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technicznie wszystko jest możliwe, kwestia zasobności portfela. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, maronka napisał:

Tylko że ja nie potrzebuję żadnej pompy ni mieszacza,a poza tym funkcje nastaw palnika ma niby takie same co te droższe,chyba że w instrukcji czegoś nie napisali,palnik ma tylko palić z zadanymi mocami i temp kotła ,ewentualnie harmonogram dzienny a to chyba 350-tka ma

Jeżeli chcesz palnik to zainwestuje w dobry sterownik. Wiem co mówię. Ja mam od początku problemy z 350 już nie wspomnę że ten sterownik nic nie ma, a przecież instalator mówił że niczym się nie różni...  Swoją drogą moim zdaniem kipi z plum ma bardzo niedopracowane oprogramowanie i odnoszę wrażenie, że można było zrobić krok do przodu wprowadzając to na rynek a nie zatracić się w tym co po prostu jest. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, waldimajster napisał:

Witam trochę z innej beczki dostałem rachunek za prąd i w porównaniu  z poprzednim okresem rozliczeniowym mam 100 zł różnicy w góre praktycznie nic sie nie zmieniło paza palnikiem Kipi w domu . Ktoś wie ile prądu potrzebuje palnik ? chyba zapalarka  najwięcej zużywa  ?

mam rozpaleń około 10 na dobę   

u mnie od 15 września palnik, sterownik,panel pokojowy oraz pompy wciągneły do dzisiaj 45 kwh, ( mam wpięty miernik który liczy zużycie kwh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, papen76 napisał:

Eksperyment z różnymi mocami zakończony.

 

Dzięki za podzielenie się wynikami. Jak pisałem też się pobawię ale na teraz martwi mnie to co poniżej. Jakaś mądra głowa jest w stanie zdiagnozować dlaczego te powtórne rozpalania podczas cyklu praca i skoki płomienia?!?!
Muszę to najpierw naprawić zanim zacznę jakieś testy.

Kociol_20191120_006.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
4 minuty temu, mrtur napisał:

Jak pisałem też się pobawię ale na teraz martwi mnie to co poniżej.

 

Na jakiej mocy pracuje palnik w czasie gdy sie wygasza?Nie chce mi sie szukac. Podawales jakie masz ustawienia? Pellet przewazony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzyło mi się to raz czy dwa razy od początku palenia peletem. Raz byłem przy kotle, otworzyłem drzwiczki i mimo, że płomień 0% na wyświetlaczu i odpalona grzałka, płomień w rzeczywistości był. Myślę, że chwilowo pelet zasłonił czujkę.
Ale jak napisałem, zdarzyło mi się to dwa razy w ciągu trzech sezonów, a nie na dobę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Visitor1230

https://docs.google.com/spreadsheets/d/1RzmquoslXzcUhbCLaiQFS9iSjd0MRu31kmuM-qhxkbQ/edit#gid=0

ustawienia ostatnia kolumna

Wygaszanie moc przedmuchu 80%

Robiłem ważenie przedwczoraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36kW i pellet przysłania? Może jednak coś z czujką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, cezar76 napisał:

podklej ten swój arkusz u siebie w profilu, żeby nie trzeba go było szukać po twoich postach.

Wsadziłem w zakładkę "o mnie". Chyba,że ma być gdzieś indziej to proszę o info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, mrtur napisał:

 

Dzięki za podzielenie się wynikami. Jak pisałem też się pobawię ale na teraz martwi mnie to co poniżej. Jakaś mądra głowa jest w stanie zdiagnozować dlaczego te powtórne rozpalania podczas cyklu praca i skoki płomienia?!?!
Muszę to najpierw naprawić zanim zacznę jakieś testy.

 

Miałeś sprawdzić jak wygląda płomień i ewentualnie podnieść nadmuch. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Visitor1230 napisał:

Minimalna mock kotla FL 0%? A nie powinno byc np 30% ?

W niczym to nie przeszkadza. Po prostu palnik ma modulować pełnym zakresem. Czyli jak ustawisz moc max 36kw, moc min 7 kw, to w takim zakresie ma modulować. 

Czyli 100% FL to 36kw, a 0% FL to 7kw. 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiększenie testu zapłonu na 60 jak najbardziej wskazane, ale to tylko doraźnie pomoże... Trzeba poszukać i wyeliminować przyczynę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.