Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozszerzając swoją wcześniejszą wypowiedź:

Ciekawe czy ktoś zrobi porównanie efektywności energetycznej Atmosa i MPM-a.

MPM może działać bez prądu - z Atmosem gorzej 

W temacie dymu zakupić na etapie montażu wentylator wyciągowy spalin przeczytać instrukcję ze zrozumieniem  i ...  ponad 95 % przypadków zadymień  po otwarciu drzwiczek znika.

Masa smoły w komorze załadowczej  - suche drewno to raz a dwa to mieszać smolne z mniej smolnym ( czyli nie tylko sosną MPM żyje  🙂 ) i ... duuużo mniej smoły, poza tym kotły na paliwo stałe czyści się dużo częściej niż na paliwa gazowe i płynne.

Z kotłami zawodowo mam odczynienia od ponad 30 lat - tyle że takimi osiedlowymi albo zakładowymi ( 100kW-7MW) i tyle wiem że zawsze są jakieś babole. I wiem też, że kotły poniżej 18-20kW to jest problem w ich sterowaniu i utrzymaniu dobrego procesu spalania. Przykładowo podam najniższe moce kotłów i tak kotły z automatycznym podawaniem paliwa  - kotły kondensacyjne  gazowe 18kW, kotły na pellet palniki w okolicy 15-18kW, kotły olejowe 20-25 kW wszystkie te kotły najlepiej pracują na mocy znamionowej. Fakt palniki potrafią modulować moc w dół najniżej robią to kondensacyjne gazowe nawet do 2,5kW ( Buderus podaje, że ma takie kotły - tyle, że po rozmowach z kolegą serwisantem i jednocześnie użytkownikiem takiego słyszałem  " i tak taktuje a te 2,5kW to wcale nie jest takie efektywne he he)  Inny serwisant - znajomy od 25lat poradził mi chcesz tanio i w miarę bezawaryjnie to kup sobie Termet ecocondens silver 20kW + zbiornik kombinowany 300l  ustawiasz temperaturę na 65stopni różnica temperatur 20 stopni  moc kotła na 7kW i po problemie z taktowaniem - w domu o zapotrzebowaniu w/g stronki 6kW i taki układ u znajomego hula do trzech lat.

Reasumując trzeba określić  jakie paliwa są możliwe, możliwości finansowe,  ilość miejsca na kocioł i paliwo, co z popiołem, ile czasu mogę poświęcić na obsługę,  umiejętności obsługi , czy źródło ciepła  jakim jest kocioł  będzie musiał pracować bez nadzoru osoby umiejącej obsługiwać kocioł -  np.: wyjazd na kilka dni.

Dopiero po sumiennym rozpatrzeniu podanych powyżej tematów ( i innych jakie się "po drodze nasuną" ) możemy podjąć decyzję.

Nazywanie zwolenników bądź przeciwników "sektą" określeniem o zabarwieniu negatywnym ma sprawić umniejszenie ich racji co jest trochę nie na miejscu. Każdy wybiera co mu pasuje i ponosi konsekwencje swoich wyborów. Zdarza się, że ludzie kupią MPM-a przeceniając swoje umiejętności - to nie jest !to nie jest automat ! tu trzeba ręcznie prowadzić proces spalania, a potem: mówią piszą  ''chłam''  "g@wno''  "dziadostwo" etc.

Można mieć nazwać sekciarzem MPM-a, ja wiem - kupiłem kocioł tani ze świadomością jego słabych i mocnych stron.

Po kilku modyfikacjach "pod siebie"  kocioł działa jak dla mnie przewidywalnie i zaspokaja moje oczekiwania, chodź do automatu i chciejstwa jakie mnie czasem ogarnia mu daleko 😉 

 

 

 

 

 

 

;0  

 

 

  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
Opublikowano

Amen , dobrze powiedziane, ja mpm-a podłączyłem świadomie i to na grawitacji jako rezerwowe źrudło dla pompy ciepła i okazuje się że palę prawie całą zimę kotłem a nie pompą bo i lubię i jest tanio bez prądu a obsługa to dosypanie wiaderka o godz 15-tej rano o 7-mej przerusztowanie i to wszystko (węgiel Staszic) pompą bym grzał jak bym wiedział ile zapłacę a nie wiem bo jakiś limit bo nie wiem ile z paneli i jak mi rozliczą nic nie wiem a tak przynajmniej wiem że 10 kg na dobę i luzik a to najważniejsze.

  • Zgadzam się 3
Opublikowano

zapominacie, że większość nowych nabywców DSów to "starzy" wyjadacze tzn. użytkownicy przewymiarowanych górniaków, które źle urzytkowali paląc od dołu dorzucając po drewienku. W górniaku paląc od dołu, dokładając co jakiś czas opał nic w komorze się nie wieszało a tym bardziej nie zakapcało pomieszczenia otwierając drzwiczki załadowcze

następnie zakupili nowy kocioł dolnego spalania np. taki MPM, ale przyzwyczajenia zostały stare i w tym największy problem, że trzeba się przestawić i nauczyć palić od nowa

inna konstrukcja, inny sposób palenia, największy problem wśród nowych nabywców dolniaków to jak wspomniałem stare nawyki palenia a potem ewentualnie sam kocioł i jego konstrukcja

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, login7 napisał(a):

znajomy od 25lat poradził mi chcesz tanio i w miarę bezawaryjnie to kup sobie Termet ecocondens silver 20kW + zbiornik kombinowany 300l  ustawiasz temperaturę na 65stopni różnica temperatur 20 stopni  moc kotła na 7kW i po problemie z taktowaniem - w domu o zapotrzebowaniu w/g stronki 6kW i taki układ u znajomego hula do trzech lat.

Głupoty piszesz. W kotle kondensacyjnym im mniejsza temp. tym kocioł bardziej wydajniejszy a przy 65 st to działa jak zwykły kocioł a nie kondensacyjny.  

Na tak dużym zbiorniku są straty ciepła więc ekonomia żadna To nie pompa ciepła że częste jej załączanie skraca jej żywotność.

1 godzinę temu, login7 napisał(a):

kupiłem kocioł tani ze świadomością jego słabych i mocnych stron.

MPM wcale teraz nie jest najtańszym kotłem owszem kiedyś był to ludzie ich dużo nakupili. Jak doliczysz wymagany  bufor zawór temperaturowy czasami przerobienie komina i podobne rzeczy to kotłownia wychodzi bardzo drogo. Niestety nowe piece nie wytrzymują 40 lat tak jak mój stary kopciuch. Do tego musisz umieć w nim palić i mieć odpowiedni opał żeby się w nim dobrze paliło. O pracy związanej z przygotowaniem drewna już nie wspomnę. Węgiel sam się też nie wniesie do kotłowni.

Wychodzi na to że palenie kotłem zasypowym nie jest tak opłacalne jak było kiedyś. 

Edytowane przez cezario1
Opublikowano

Bla bla bla.Tysiace slow i jedyne plusiki sa: MPM tani,dziala BEZPRADOWO oj,juž miliony ludzi schudly finansowo,bo mialy na kotle wiatraczka i sterownik.Pradu ponad pol roka nie mamy w domach?W piwnicy smiecuch,ale na dworze nie maluch,ale passeratti.

Czy brakuje palenia smieci,czy chodzi o slepote nie widzienia wygod nowocesniejszych kotlow?Widziali scie przynajmniej taki kociol u kogos znajomego,jaki spokoj przy tym??Meczcie sa z swoimi kotly,ale nie možne namawiac kogos naiwnego,kto szuka NOWY kociol.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, omama napisał(a):

pompą bym grzał jak bym wiedział ile zapłacę a nie wiem bo jakiś limit bo nie wiem ile z paneli i jak mi rozliczą nic nie wiem a tak przynajmniej wiem że 10 kg na dobę i luzik a to najważniejsze.

Bo nie umiesz sobie tego obliczyć. W Tauronie jest dostępny e-licznik i wszystkie zużycia masz na bieżąco. A z fotowoltaiki też obliczysz bo każdy falownik ma oprogramowanie które zlicza ilość wyprodukowanej energii.

image.png.e7ea29c23f8f0ef6675a82aa613b7ee3.png

16 minut temu, bercus napisał(a):

Meczcie sa z swoimi kotly,ale nie možne namawiac kogos naiwnego,kto szuka NOWY kociol.

Popieram na 100%

Edytowane przez cezario1
Opublikowano

Ale co mi po bieżącym pokazie poboru i wysyłu ? latem pradu naprodukowało a nikt go nie zjadał ale ja nie wiem czy i ile mi pobierają z tego wirtualnego magazynu nie ma wykazu czy rubryki a to chyba trudne nie jest ile mi miesięcznie biorą czy jak to tam działa, bo tu i teraz to się nie liczy nic nie daje .

Opublikowano
Godzinę temu, cezario1 napisał(a):

Głupoty piszesz. W kotle kondensacyjnym im mniejsza temp. tym kocioł bardziej wydajniejszy a przy 65 st to działa jak zwykły kocioł a nie kondensacyjny.  

Na tak dużym zbiorniku są straty ciepła więc ekonomia żadna To nie pompa ciepła że częste jej załączanie skraca jej żywotność.

Się kolego składa, że znam kilka kotłów, które zataktowały się na śmierć. Po drugie jak kocioł startuje z 40 ciągnie do 65 raz na jakiś czas to chyba są mniejsze, niż w przypadku włączającego się kotła co 3 do 5 minut ( zanim wystartuje musi być przedmuchany a i sam start to nie są idealne warunki spalania  i strata po wyłączeniu wybieg)
Znajomy nie narzeka a spalanie wcale mu nie wzrosło względem padniętego WOLFa

 Straty podwójnie docieplonego zbiornika jak ktoś kiedyś wyliczył oscylują wokół 1kW na dobę.

Godzinę temu, bercus napisał(a):

Pradu ponad pol roka nie mamy w domach?

Zgadza się prądu nie mamy okazjonalnie tyle, że kwa tak się składa że następują w sytuacjach ekstremalnych jak wichury mrozy itp.
Gdyby tego prądu miało nie być w lipcu przy temperaturach 24-28 stopni miałbym to gdzieś.
Niestety mieszkam w okolicy Podkowy Leśnej ( 25km od wsi Warszawa) a po wichurach czy też śnieżycach zawsze w Podkowie pada jakieś drzewo i to na linię średniego napięcia przez co ja nie mam prądu przez dwa a nawet cztery dni taki life.  Podejrzewam, że braki prądu zdarzają się właśnie w sytuacjach ekstremalnych ... dziwne nie ?

A sprawa jedynie słusznego kotła to moim zdaniem każdy powinien wybrać taki jak mu pasuje po rozpatrzeniu argumentów chociażby takich jak podałem wcześniej.
Bycie "talibem" w którąkolwiek stronę jest żałosne. 
Ja wybrałem taki a nie inny - bo mi pasował.
Zawsze staram się dobierać narzędzia adekwatnie do zapotrzebowania i sytuacji ( dlatego żona się pyta po cholerę ci tyle narzędzi ) 
Każde z narzędzi i urządzenie powinno być dobrane tak by jego zastosowanie spełniło zadanie i zaspokoiło oczekiwania użytkownika.
Poza tym jest tak, "że moja mojszość jest mojsza" i ... każdy tak ma.
 

 

Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, login7 napisał(a):

Się kolego składa, że znam kilka kotłów, które zataktowały się na śmierć. Po drugie jak kocioł startuje z 40 ciągnie do 65 raz na jakiś czas to chyba są mniejsze, niż w przypadku włączającego się kotła co 3 do 5 minut ( zanim wystartuje musi być przedmuchany a i sam start to nie są idealne warunki spalania  i strata po wyłączeniu wybieg)

Kocioł kondensacyjny ma 108 % a nie kondensacyjny 80%  sprawności. Do 45stopni dobrze działa kondensacja w piecu a powyżej 50 stopni  wcale nie działa. Więc sam sobie oblicz co się bardziej opłaca.

Piec jak się załącza co 3-5 min to jest przewymiarowany Wystarczy założyć mniejszy i po problemie. Lub jest źle wyregulowany. Dziwne że na 1 uruchomieniu tego nie zrobili.

Duży zbiornik dobrze docieplony dodatkowe nie potrzebne wydane pieniądze.

Żadna profesjonalna firma z autoryzacją nie zakłada w te sposób kondensacyjnych  pieców gazowych.

58 minut temu, omama napisał(a):

Ale co mi po bieżącym pokazie poboru i wysyłu ?

Możesz sobie wybrać okres jaki chcesz zobaczyć  - roczny, miesięczny, dobowy. 

Fotowoltaikę rozliczają w okresie rocznym. Przykład poniżej mojego rozliczenia  z faktury rozliczeniowej.

Informujemy, że zgodnie z Ustawą o OZE do wykorzystania z bieżącego rozliczenia pozostało 6233 kWh przez 12 miesięcy. Czyli tyle kilowat zostało się z zeszłego roku 2023 do wykorzystania do końca tego roku czyli do 31.12.2024r (20% nie musisz odliczać bo już odliczyli)

Informujemy, że zgodnie z Ustawą o OZE z bieżącego rozliczenia Sprzedawca ma do dyspozycji 1766 kWh. To jest te 20% które zabrali
 

Informujemy, że do wykorzystania ze wszystkich okresów rozliczeniowych pozostaje łączna ilość energii elektrycznej 6233 kWh

Ile produkuje falownik masz w programie od fotowoltaiki.

Nic tu nie ma skomplikowanego i bez problemu wszystko się obliczy.

Edytowane przez cezario1
Opublikowano
48 minut temu, login7 napisał(a):

A sprawa jedynie słusznego kotła to moim zdaniem każdy powinien wybrać taki jak mu pasuje po rozpatrzeniu argumentów chociażby takich jak podałem wcześniej.
Bycie "talibem" w którąkolwiek stronę jest żałosne. 
Ja wybrałem taki a nie inny - bo mi pasował.
Zawsze staram się dobierać narzędzia adekwatnie do zapotrzebowania i sytuacji ( dlatego żona się pyta po cholerę ci tyle narzędzi ) 
Każde z narzędzi i urządzenie powinno być dobrane tak by jego zastosowanie spełniło zadanie i zaspokoiło oczekiwania użytkownika.
Poza tym jest tak, "że moja mojszość jest mojsza" i ... każdy tak ma.

Nie rozporuje tego wcale.Sa ludzie i miejsca bywania,gdzie potrzebne tak myslac.Ale 80% užytkownikow wykona lepsza usluge inny kociol.Z ta grawitacja jest dokladnie tak samo.

Opublikowano (edytowane)

Dodatkową zaletą MPM jest też duża komora zasypowa - większa niż w takim Stalmarku, a co gorsza w Stalmark w wersji fabrycznej nie pali zrębek a pewnie też nie spali trocin.

Ponadto zgodnie z tym co pisał @Piecuch19 ze smołą w piecach dolnego spalania można sobie poradzić zasypując drewno od góry trocinami.

Edytowane przez Matejko1
  • Zgadzam się 1
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

@cezario1 może skończymy tą jałową gadkę bo 108% - na papierze - takie rzeczy tylko w "Erze" ciepło kondensacji znam temat nawet miałem na polibudzie. po drugie raz piszesz piec raz kocioł zdecyduj się o jakim urządzeniu piszesz,  kotłów kondensacyjnych  dla mocy 6-7kW to raczej brak i  nikt z monterów nie poleci bo nie poleci, kiedyś fachofcy mówili "Panie 10 centymetrów steropianu to starczy" ( wiem błędy - ale cytuję).  Ja wyznaję zasadę zawsze  dane urządzenie trzeba  dobrać i zaadoptować do istniejących warunków tak  aby jego praca spełniała warunki bezpieczeństwa użytkowania, techniczne , ekonomiczne  i zaspokajała potrzeby użytkownika, no chyba, że jest się wyznawcą teorii przystosowania całego domostwa wraz całym dobrodziejstwem pod zakupiony kocioł ... a to przepraszam.

4 lata temu  termet + 300l lemet (300l/80) to był koszt poniżej 6 tys   Buderus 72 małej mocy był droższy a tu masz już zasobnik CWU

I to by chyba było na tyle

Edytowane przez login7
Opublikowano
3 minuty temu, login7 napisał(a):

po drugie raz piszesz piec raz kocioł zdecyduj się o jakim urządzeniu piszesz, 

I nie tylko ja tak tutaj piszę. Wszyscy wiemy o co chodzi. Przychodzi klient i chce kupić piec na ekogroszek, który sprzedawca mu powie że nie ma czegoś takiego w ofercie bo sprzedaje same kotły?

Ale masz rację skończmy tą dyskusję bo każdy z nas ma inne doświadczenia hydrauliczne.

Opublikowano

@cezario1 Moim zdaniem większość ludzi zagląda tutaj by powiększyć zakres swojej wiedzy, jeśli Ty wiesz co to kocioł a co to piec i stosujesz te nazwy zamiennie przyczyniasz  do powstawania jeszcze większego mętlikach w głowach i do utrwalenia stosowania złych  pojęć. Nikt to nie zmusza nikogo do tłumaczenia różnic, bo ludzie nie lubią być poprawiani. Chodzi o uczciwość jeśli osoby znające prawidłową terminologię będą się jej trzymać to w końcu ludzie się nauczą, może czasem ktoś zapyta dlaczego kocioł a nie piec ?
Handlowcy? 90% ludzie z przypadku wiedzą to co im napisali w instrukcjach, a jak się trafi taki co się zna to i tak nie będzie nikogo prostował - on tu sprzedaje etatu nauczyciela nie ma.

 

Opublikowano
Godzinę temu, cezario1 napisał(a):

Kocioł kondensacyjny ma 108 % a nie kondensacyjny 80%  sprawności. Do 45stopni dobrze działa kondensacja w piecu a powyżej 50 stopni  wcale nie działa. Więc sam sobie oblicz co się bardziej opłaca.

Piec jak się załącza co 3-5 min to jest przewymiarowany Wystarczy założyć mniejszy i po problemie. Lub jest źle wyregulowany. Dziwne że na 1 uruchomieniu tego nie zrobili.

Duży zbiornik dobrze docieplony dodatkowe nie potrzebne wydane pieniądze.

Żadna profesjonalna firma z autoryzacją nie zakłada w te sposób kondensacyjnych  pieców gazowych.

Możesz sobie wybrać okres jaki chcesz zobaczyć  - roczny, miesięczny, dobowy. 

Fotowoltaikę rozliczają w okresie rocznym. Przykład poniżej mojego rozliczenia  z faktury rozliczeniowej.

Informujemy, że zgodnie z Ustawą o OZE do wykorzystania z bieżącego rozliczenia pozostało 6233 kWh przez 12 miesięcy. Czyli tyle kilowat zostało się z zeszłego roku 2023 do wykorzystania do końca tego roku czyli do 31.12.2024r (20% nie musisz odliczać bo już odliczyli)

Informujemy, że zgodnie z Ustawą o OZE z bieżącego rozliczenia Sprzedawca ma do dyspozycji 1766 kWh. To jest te 20% które zabrali
 

Informujemy, że do wykorzystania ze wszystkich okresów rozliczeniowych pozostaje łączna ilość energii elektrycznej 6233 kWh

Ile produkuje falownik masz w programie od fotowoltaiki.

Nic tu nie ma skomplikowanego i bez problemu wszystko się obliczy.

Ale  ja jestem na nowych zasadach ,załozyłem w kwietniu ubiegłego roku a kazali mi płacić co dwa miesiące po 360 zł jakies prognozowane ,od tego kwietnia pobrałem 2824 kw a oddałem 2666 kw oraz zapłaciłem ok 1500 zł i co teraz dalej mam wiedzieć ? ani wykazu ile mi zostało ile oni to rozliczają nic ,za chwilę kwiecień i jak mówisz stracę to co ewentualnie tam zostało , niecały miesiąc temu dołożyłem znów 4kwp.

Opublikowano

Na nowych zasadach to rzeczywiście trudno się doliczyć. Lepiej grzać kotłem tak jak Ty to robisz bo pompą ciepła to mało opłacalne.

Ja jestem na starych zasadach to z kolei muszę wszystko wykorzystać bo przepadnie więc kocioł tylko w razie awarii prądu lub pompy ciepła.

16 minut temu, login7 napisał(a):

Chodzi o uczciwość jeśli osoby znające prawidłową terminologię będą się jej trzymać to w końcu ludzie się nauczą, może czasem ktoś zapyta dlaczego kocioł a nie piec

Obiecuję poprawię się.

Ale do ludzi jak się mówi prosto to lepiej zrozumieją i szybciej o co chodzi. Jak mam czytać umowy o przyłączenie np prądu czy wody to się nóż w kieszeni otwiera. Chyba specjalnie tak piszą żeby większość nie zrozumiała o co chodzi. Ale co zrobić.

Opublikowano (edytowane)
59 minut temu, omama napisał(a):

2824 kw a oddałem 2666 kw oraz zapłaciłem ok 1500 zł i

Za te  2666   otrzymasz  na rachunku  jakieś  1000 zł  i tymi pieniędzmi  pokryją Ci część  kosztu 2824 kwh  ale za prad - za przesył pobiorą  z tych 1500 - więc pewnie zostanie nadwyżka. Zapowiada  się niewielka nadpłata za prąd  i  większa za przesył. Zawnioskuj o dwumiesięczne rozliczenie będzie łatwiej zobaczyć jak kształtują się  ceny i  pieniądze za prąd.

upraszczając - masz 2500 zł u   sprzedawcy któremu jesteś winien za 2824 kwh  - jako że średnio prąd kosztował 65 groszy w limicie i chyba 75 po,  przyjmijmy średnią 70 gr. To wystarczy na  te 2824 i jeszcze zostanie  z 500 zł na zaś. Daj znać jak wyszło faktycznie . 

A jako że  trzymałem już rachunek za styczeń zawiadamiam że prąd jest po 65 groszy  brutto  w limicie tak więc grzeję pompą ile mogę -mam 1800 kwh w tej cenie więc jeszcze luty ogarnę bez  kopcenia się zbyt często MPMem.

 

P.S.

Też lubię sobie popalić w kotle ale zauważam że  przez tą pompę  coraz rzadziej. Dochodzi do tego że na siłę przedłużam grzanie pompą bo się robię leniwy.

Edytowane przez Gruner
Opublikowano
11 godzin temu, zaciapa napisał(a):

Sceptycznie podchodzicie do @Wojslaw, widać, że to świeże konto i nienaturalna aktywność, więc jest to akwizytor, albo prowokator 😁

zobacz sobie ile konkretów wyszło odn MPM ..
tylko o szamocie nikt nie ciągnie dalej ..
w wątku o Atmos pisałem o Attack - dużo niższej cenie na Słowacji, 6 lat gwarancji, ..
że Sprzedawcy polecają Atmos .. a ci samo sprzedają Attack, więc dlatego się nie sprzedaje, i sztucznie zawyżają cenę .. 
AKWIZYCJA, CZY PROWOKACJA ???

Opublikowano (edytowane)

To które Ty w końcu kotły chcesz sprzedać, bo za cholere nie zrozumiałem... 🙂

Edytowane przez zaciapa
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Kol @Gruner strasznie skomplikowane są  te wasze rozliczenia prądowe. Mam też na dachu już  4 lata i nasze rozliczenia są bardzo czytelne. Wkładam do magazynu 100% odbieram 80% . Dwu miesięczne rozliczenie  wyglada tak że wykazane jest ile ubylo z magazynu i ile przybyło ale rozliczenie miesiaca jest roczne. To co włożyłem w czerwcu 2023 muszę zużyć do czerwca tego roku bo inaczej tracę. 

Pozdrawiam 

Opublikowano
7 minut temu, Wojslaw napisał(a):

wszystkie !!!

, a do tego destylator do wody pitnej zamiast 
oszukańczych filtrów plastikowych z boisfenolem !

wolniej czytaj, albo bierz połowę.

Ja mam "żywą" wodę, z wiadra piję 😁

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Kol AO49 Oni są rozliczani na nowych zasadach i dlatego tak pokręcone to rozliczenie. Mamy szczęście że jesteśmy na starych.

Tak z ciekawości u was w Borach Tucholskich to dokładają do kotła czy pieca. Bo u mnie na wsi to wszyscy  palą i idą dołożyć do pieca oczywiście tego w kotłowni.

Edytowane przez cezario1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Różnie to jest, można powiedzieć że 2/5 to zasypowcy w większości drewno. Reszta to pompy, olej, pelet, ekogroszek. Niema tu rolników bo piach i las a działaczki to 600÷900m 

Pozdrawiam  

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, AO49 napisał(a):

strasznie skomplikowane są  te wasze rozliczenia prądowe.

No trochę tak  bo ile  za prad z lutego zapłacą publikowane jest 10 tego marca a na rachunku  jest spory  rozpiździec ale koniec końców idzie dojść co za co.  W każdym razie  ja za swoje oddane im 4500  kwh  miałem rachunki  pomniejszone około 1900zł.  Placiłem ponad złotówkę  ze wszystkimi  cudactwami  - teraz w nowym limicie 65 groszy. Najbardziej wku...ony jestem że chodziła za mną ta instalacja  pół roku wcześniej ale inne sprawy mnie zajęły  i się spóźniłem. Niestety to se uż ne vrati.  Biorę co dają - w sumie ponad 4000 kwh zjadłem na bieżąco  plus te 1900 to  jakoś tak około 6k zwrotu czyli w moim wypadku 6 lat.    

Edytowane przez Gruner
  • Zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.