Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Korozja mocna w kotle po ekogroszku z marketu


Sebastianp17

Rekomendowane odpowiedzi

@Sebastianp17 być może to zbieg okoliczności - odkrycie korozji i palenie groszkiem z marketu. Koledzy słusznie zauważyli ze nie jest to możliwe w tak krótkim czasie.

Możliwe również ze te „płaty” to zaschnięta sadza która zaczęła odpadać po przekroczeniu pewnej grubości ciągnąć za sobą drobinki korozji. Nasady są narażone na niskie temperatury wiec korozja tam to nic nowego. Najlepiej ich nie używać.

PS. Mój kocioł tez prowadzę na 45-50C. Powrót o 2-5C mniej. W kominie wkład kwasoodporny 316l. Bez nasady. Kocioł poniżej 40C-42C na powrocie robi się wilgotny. Drobne ślady korozji (nic nadzwyczajnego) Wkład bez śladów uszkodzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperaturę spalin to on ma ok, ale na kwas siarkowy to nic nie poradzi przy dłuższym kominie. W zeszłym roku musiałem wymienić blachę na kominie, bo te wykropliny z nasady kominowej ją po prostu zjadły, a sama nasada odpadła. Wyglądała jakby ją kto z wiatrówki rozstrzelał. Dziura na dziurze.

Natomiast w piecu 40C to jest ekstremalnie mało. Na lato też bym nie obniżał. Ja mam 61 na wyjściu i ATV 55 na powrocie, co nie pozwala spaść temperaturze poniżej tej wartości. W zeszłym roku zrobiłem też eksperyment z grzaniem wody z PV i wyłączyłem piec. To był pierwszy i ostatni raz, bo para wodna normalnie mi się w środku po ściankach lała i piec zaczął rdzewieć. Chyba że zabezpieczyłoby się go od środka, ale miałbym potem wątpliwości przy odpalaniu z taką chemią w środku

4 minuty temu, PioBin napisał:

W kominie wkład kwasoodporny 316l.

Wkład kominowy przy piecu na ekogroszek wytrzymuje 5-6 lat. Mogą być jednak osoby, które powiedzą że u nich nic się nie dzieje. Tylko żaden producent nie da ci gwarancji na wkład do pieca na węgiel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkład nie jest żadnego producenta wkładów. To rura przemysłowa certyfikowana 2mm ścianka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PioBin Umnie kocioł się robi wilgodny jak tylko rozpalam ale to temperatura musi być na nim poniżej 25c i czyściłem go do gołej stali to jest suchy nie jest ani trochę wilgodny. Jeśli chodzi nasadę i wkład to juz 5 sezon nasada poleciał dopiero po spaleniu ekogroszku wkład z stali 1.4404 a tak nic się nie dzieje z kominem i komin ma 10 metrów 

8 minut temu, mkwapisz napisał:

Temperaturę spalin to on ma ok, ale na kwas siarkowy to nic nie poradzi przy dłuższym kominie. W zeszłym roku musiałem wymienić blachę na kominie, bo te wykropliny z nasady kominowej ją po prostu zjadły, a sama nasada odpadła. Wyglądała jakby ją kto z wiatrówki rozstrzelał. Dziura na dziurze.

Natomiast w piecu 40C to jest ekstremalnie mało. Na lato też bym nie obniżał. Ja mam 61 na wyjściu i ATV 55 na powrocie, co nie pozwala spaść temperaturze poniżej tej wartości. W zeszłym roku zrobiłem też eksperyment z grzaniem wody z PV i wyłączyłem piec. To był pierwszy i ostatni raz, bo para wodna normalnie mi się w środku po ściankach lała i piec zaczął rdzewieć. Chyba że zabezpieczyłoby się go od środka, ale miałbym potem wątpliwości przy odpalaniu z taką chemią w środku

Wkład kominowy przy piecu na ekogroszek wytrzymuje 5-6 lat. Mogą być jednak osoby, które powiedzą że u nich nic się nie dzieje. Tylko żaden producent nie da ci gwarancji na wkład do pieca na węgiel.

Jeśli chodzi o gwarancjie to producent tak nie dał jej nawet sprzedający powiedział że nie wiadomo ile wytrzyma bo jest niska temperatura spalin przy kotłach na eko groszek ale już 5sezon i jest ok 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, PioBin napisał:

Wkład nie jest żadnego producenta wkładów. To rura przemysłowa certyfikowana 2mm ścianka.

Dokładnie taką rurę miałem od czopucha do komina. Teraz mam już drugą. Poprzednia wytrzymała 8 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam wszystkich. Wczoraj zaczołem czyścić kocioł z sadzy i nagaru w komorze spalnia gdzie jest palnik kocioł wyczyściłem do gołej blachy kocioł nie posiada wyrzery ale jest w kotle korozja mam zamiar kocioł pomalować farbą do kominka tylko mam problem z wyczyszczeniem wyminika bo jest pionowy udało mi się trochę wyczyść a dalej trzyma się sadza  nagar dość mocno czym to można usunąć? I czy malowanie jest to dobry pomysł czy lepiej czymś innym zabezpieczyć kocioł jeśli jest tylko korozja? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Farba i tak spadnie kilka dni po rozpaleniu. W niektórych miejscach spadnie juz po kilku minutach.
Kocioł na lato zamykaj tak by ograniczyć ruch powietrza do minimum.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchownej rdzy, szczególnie po postoju kotła poza okresem grzewczym nie ma co się obawiać. Pilnować temperatur i tego by w kotle było sucho. Wtedy będzie dobrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wyczyszczeniu kotła kocioł wyglada jak na zdjęciu muszę jeszcze w niektórych miejscach wyczyść kocioł ma już 5lat i z początku myślałem że są wyrzery w kotle to prostu odpadała sadza nagar po usnieciu jego blacha jest jedno lista nie ma dziur tylko jest korozja niby że 5latach to jest normalne teraz pale pellet niby pellet ma mniej siarki ale czy to wktycznie prawda? 

IMG_20210823_113614.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ma chlor, którego w węglu nie ma wcale. Tak czy inaczej - kocioł musi mieć właściwą temperaturę, jeśli chcesz go jeszcze mieć za kolejne 5 lat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze to jaką temperature najlepiej trzymać na kotle bo ostatnio trzymałem 50c na powrocie była 48c tylko mam termostat pokojowy który wyłącza pompę co przy włączeniu pompy tempertura spada na powrocie do 40c ale to na 10minut. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producenci podają 65, ale jeśli nie będzie sadzy to i 60 będzie ok. 

U siebie robiłem kiedyś eksperymenty w zakresie 50-75 i różnicy w spalaniu nie zauważyłem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem tylko. Umnie jest coś takiego że np jak zrobię 55c niby na termostacie pokojowym  jest ta sama tempertura czyli cały czas mam 26c przy 25.5c pompka się włącza  ale prostu jak pompa się włącza prostu tempertura mieszkaniu jest szybciej osiągnięta ale w domu się robi może nie gorąco ale duszno powietrze prostu się zmienia. Umnie niby jest informacja minimum tempertura na kotle 50c w kociol cały czas mam suchy nawet jak pracował 40c. Jeśli chodzi o spalaniu to temperatura na kotle nie ma znaczenia się zgadzam w 100%%% bo też robiłem test był kocioł ustawiony nawet 60c i spalił tyle samo co przy 45c bo panel pilnował temperaturew domu i wyłączał pompę szybciej nawet po 30 minutach. Chyba prostu kupię dwie pompy jedna cwu i na ochronę powrotu i zawór 4d tylko problem jak to wszystko zmieścić w kotłowni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulacja temperatury idącej na CO to podstawa. Nie ma jasno podanej granicy przy jakiej temperaturze jest ryzyko korozji niskotemperaturowej. Należy patrzeć by w kotle było sucho. Myślę, że przy paleniu suchym opałem można zejść spokojnie do 55 stopni na kotle. Niżej bym nie schodził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro mam zamiar zamówić zawór 4drogowy kiedyś już nawet się pytałem na forum czy może być jedna pompa co na cwu i co i czy faktycznie musi być na ochronę powrotu pompa  i niby jedna pompa nie da rady ale rozmawiałem z producentem kotła i powiedział tak że mogę mieć jedna pompę na co cwu tylko woda cwu będzie miała taka temperature jak na grzejnikach i że będzie wszystko działać jeśli chodzi na powrocie pompe to niby też nie musi być ale jak zawór będzie max ustawiony na pozycji 3 i na kotle musi być ustawione 65 - 70c żeby powrót był dogrzany bez pompy jeśli zawór przestawię powyżej pozycji 3 to już powrót będzie się robił zimny i niby przy ustawieniu zaworu na pozycji 3 to woda na grzejnikach będzie miała około 50c-55c faktycznie tak będzie? Instalacja jest z miedzi fi28

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze pompę na powrocie możesz wpiąć bezpośrednio do gniazdka 230V na stałe omijając sterownik.
Sterownik będzie testował pompą CWU


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 4d bez pompy na powrocie i działa wyśmienicie, wrzucałem tu kiedyś nawet zrzuty ekranu z temperaturami. Ale ja mam zawór 1,5 cala i takie też rury między zasilaniem i powrotem. Przy dzisiejszych cenach materiałów pompa może być tańsza 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie zrobię wszystko na jednej pompie najwyżej zawór 4d będę trzymał na pozycji 3 jak woda na grzejnikach będzie miała 50c-55c to na mój dom taka temperature starczy a cwu latem nie grzeje kotłem ponieważ mam bojler wymiennik 80l więc mi taniej wychodzi prądem . Tylko teraz kolejne pytanie chodzi o naczynie przelewowe bo w tej chwili takie ma ale jak za montuje zawór 4 drogowy to one będzie za zaworem i nie mam możliwość aby to zminienic teraz takie pytanie jak zawór będzie ustawiony na  pozycji 3 to czy w kotle nie będzie ciśnie wzrastać jak kocioł będzie ustawiony na temperature 70c czy wystarczy dać zawór bezpieczeństwa przed zaworem czy dodatkowo lepiej zamontować naczynie przeponowe z grupą bezpieczeństwa? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, nie ten dział. Lepiej napisać w instalacjach. Tam siedzą ludzie w temacie i jest większa szansa na otrzymanie pomocy. Generalnie zasada jest jedna jeśli obieg kotłowy 4D ma działać bez pompy to nie wolno redukować średnic rur. Muszą być takie jak wychodzą z kotła. W innym wypadku dajesz pompę między powrót kotła a zaworem 4D. Po drugie na drodze zbiornika przelewowego nie może być jakiegokolwiek elementu armatury. To jest bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.