Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

jak wy macie w domu 23 24 stopnie przy 60 stopniach na piecu ja mam 60 stopni i tyle nie mam w domu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta polityka cenowa niestety taka jest, wystarczy, że zamiast w kopalni kupiłbym na składzie i już 100 - 150 za tone więcej, a jak kopalnia gdzieś dalej to już kosmos się robi.

 

Z taką polityką nie dziwię się że kopalnie narzekają na zbyt węgla albo krzyczą że ktoś sprowadza tańszy z zagranicy.Dlaczego nie mogę kupić bezpośrednio ze składu kopalnianego?Wtedy zamawiam całą wannę wspólnie z kolegą i cieszę się że nie muszę ograniczać zużycia,a kopalnia może w końcu będzie rentowna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak możecie narzekac na węgiel. Ja już przestałem, kupuję najtańszy. Byc może nie trafiłem  <_< . Opowiem Wam anegtodę. W tym sezonie kupiłem węgiel ten sam, który kupili sąsiedzi. Wpadła do nas na kawę sasiadka i ... lament mamy już dośc palenia tym węglem. Ludzie w średnim wieku przyszli z bloku do nowego domku, nie mieli wcześniej doczynienia z C.O. A dlaczego narzekacie pytam, bo popiołu tyle ile wsypaliśmy węgla. Komin trzeba czyścic często itd. Powód oczywisty, węgiel, no bo co innego, przecież chałupa nowa kocioł nowy, instalacja nowa, nic tylko wegiel. Niby w domu cieplo, ale 5 ton tamtej zimy im poszlo w dobrze ocieplonej chacie. Brali już z różnych składów i to samo. Są teraz na etapie szukania kotła na pellet, ale muszą dozbierac, bo 12 tyś. to sporo i trzzeba dozbierac no i kredycik na dom męczy. Więc mówię, ze również mam ten sam węgiel, brałem nawet w tym samym czasie jak się okazało  <_< . Zaprowadziełm do kotłowni i pokazłem popiół, stary dom. stara instalacja, stary jakiś poklejony kociol,  żadnych wynalazków, baba zbielała  :o. Myślała, że palimy drewnem, albo marzniemy bo dymu nie widac. :)  Na serio im wspolczuje, ale ***I mam już dośc wdychania czarnego dymu!!! Wiec Panowie to nie wina wegla!!! Pamiętam jak dziś jak sadziłem krótkie i dlugie na wegiel bo polowe wywalalem z popiolem. Pozdrawiam

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamieszczam obiecane zdjęcia a niestety całopalenie będzie musiało poczekać do następnego sezonu grzewczego.

 

Kociołek to MPM DS 8-10kW. Dom malutki 80-90m2 i zapotrzebowanie raczej <7kWh przy -20oC.

Jak widać, na załączonych zdjęciach wyczystki są po obu stronach już w standardzie. 

Drzwiczki środkowe jak dociekliwi pewnie zauważyli są powiększone w stosunku do standardu. I na pierwszym zdjęciu widać dodatkowe drzwiczki z przyspawaną już mufą i mocowaniem pod potencjalny palink do pelletu.

Kociołek mimo, że mały planuję podłączyć do jakiegoś niedużego bufora 500-800l (muszę jeszcze policzyć).

No i tyle w temacie. 

 

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z samej transakcji. Kociołek doszedł do mnie chyba po 3-5 dniach roboczych mimo, zmian jakie sobie zażyczyłem. Kontakt jak juz pisałem bardzo dobry.

Kociołek wykonany estetycznie i starannie. Ma wszystkie dodatki w standardzie o jakich marzą palacze DS, no i możliwość podglądu na żywo ognia w palniku to jest to !

Mam nadzieję, że kociołek w pracy będzie się równie dobrze sprawował ale tym pochwalę sięw przyszłym sezonie.

No i najważniejszy test, palaczem będzie mój ojciec, starej daty człowiek, kwalifikowany palacz pieco-kuchni i to on będzie prawdziwym testem dla tego wyrobu.

 

 

Ps.

zaglądałem do tej klapki, krótkiego obiegu i chyba ja już mam tą najnowszą wersję. Jak będe u rodziców to rozkręce i zrobię fotki.

attachicon.gifWP_20151231_14_34_48_Pro.jpgattachicon.gifWP_20151231_14_34_55_Pro.jpgattachicon.gifWP_20151231_14_35_04_Pro.jpgattachicon.gifWP_20151231_14_36_21_Pro.jpg

attachicon.gifWP_20151231_14_35_24_Pro.jpgattachicon.gifWP_20151231_14_35_51_Pro.jpgattachicon.gifWP_20151231_14_36_07_Pro.jpgattachicon.gifWP_20151231_14_36_15_Pro.jpg

Panowie,

kolejna garść zdjęć. Nie wołam zainteresowanych bo nie chce mi sie wyszukiwać co kto chciał ale i tak pewnie trafi do zainteresowanych.

post-41422-0-42760500-1452496624_thumb.jpgpost-41422-0-82180700-1452496624_thumb.jpgpost-41422-0-10604800-1452496625_thumb.jpg

post-41422-0-44290700-1452496625_thumb.jpgpost-41422-0-77704600-1452496625_thumb.jpgpost-41422-0-09497000-1452496626_thumb.jpg

 

Na ostatnim zdjęciu jest wymiar wyjścia czopoucha w odniesieniu do połogi. W moim przypadku rura czopucha ma fi14cm więc jak chcesz dokładnie wiedzieć to możesz sobie łatwo policzyć mając to zdjęcie.

post-41422-0-37035000-1452496626_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka fotka czopucha wystarczy, dzięki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam jesli chodzi o wegiel. Na starej logice 1,5 weglarki popiolu w nowym mpm niecale pol weglarki sypkiego popiolu. A tez klnalem w myslach na wegiel i goscia ze skladu ;) Ogolnie kociol rewelacja. Mam MPM 25 kw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok 260 280 m2 z czego 210 nieocieplone

Ile spalasz węgla na jedną dobę?Jakim węglem palisz i  z jakiej kopalni?Jak temperatura w domu?

Ja już zamówiłem 28-32 KW powierzchnia 300m2 + bufor 1000l,mam nadzieje że sprosta moim wymaganiom.Na pewno coś napisze jak zainstaluje w swojej kotłowni.

Edytowane przez Tomek2570
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie spadło napewno,  pełna komora załadowana twardym sezonowanym drewnem wystarcza na około 4 godziny ustabilizowanej pracy.  Przy starcie zimnej instalacji, wiadomo wciągnie szybciej,  sporo wody w układzie. Kocioł 21-25 kw, 3 piętra,  około 300 metrów słabo ocieplonego domu.  Ochrona powrotu na zaworze 3D 55st., smoły w komorze dość sporo, mi to nie przeszkadza zbytnio. Wymiennik załapał niestety twardego nagaru, bo nie udało mi się w porę wymusić na domownikach prawidłowej obsługi. Teraz mam problem jak go usunąć.. :( Ma ktoś pomysł? Skrobanie odpada.  Kocioł do spalania drewna potrzebuje dość wysokiej temperatury pracy,  wymaga rozbudowy palnika o dodatkowy szamot, przydałaby się komora załadowcza przynajmniej 2 razy większa jeśli koniecznie chcesz tylko i wyłącznie drewnem palić. U mnie w domu zawsze ktoś jest i dołożyć może. O ile w Twoim domu nie ma nikogo kto zna się na paleniu "lepiej" od Ciebie to istnieje szansa, że będziesz z tego kotła zadowolony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile spalasz węgla na jedną dobę?Jakim węglem palisz i  z jakiej kopalni?Jak temperatura w domu?

Ja już zamówiłem 28-32 KW powierzchnia 300m2 + bufor 1000l,mam nadzieje że sprosta moim wymaganiom.Na pewno coś napisze jak zainstaluje w swojej kotłowni.

Jeżeli masz nieocieplony dom to może ok. Jeśli masz możliwość zmiany zamówienia to bierz max 25 kw. 32 to przesada moim zdaniem. Moja 25 rozwija maksimum mocy tylko na starcie zimnej instalacji..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na ciąg nie mam możliwości zmusić kotła do pracy na niższej mocy. Z resztą przy ciaśniejszym palniku czysto spalał tylko na krótkim obiegu. Przy pełnym obiegu spaliny zbytnio się wychładzały, ciąg znikał i kończyło się czyste spalanie. Kisić drewno to kocioł potrafi spokojnie 20 godzin , po czym można zajrzeć do komina czy aby nie mokry czasem. Jak jeszcze w kominie ok, to wtedy zabrać się za czyszczenie kotła bo tam napewno grubo. Co do zawieszenia się drewna to jeśli pocięte jest z odpowiednim luzem to się nie wiesza.

Edytowane przez izydor86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile spalasz węgla na jedną dobę?Jakim węglem palisz i  z jakiej kopalni?Jak temperatura w domu?

Ja już zamówiłem 28-32 KW powierzchnia 300m2 + bufor 1000l,mam nadzieje że sprosta moim wymaganiom.Na pewno coś napisze jak zainstaluje w swojej kotłowni.

Mam zawór 3 drożny z siłownikiem i sterownikiem. Mały obieg kocioł i bojler, duży obieg grzejniki

Piec ustawiony na 75, temperatura na grzejniki od 35-50 w zaleznosci od widzimisię.

Przeważnie około 40 stopni. Powrót ustawiony na 60 stopni. Poniżej zamyka duży obieg

 

Pierwsze rozpalenie zimna instalacja i mokry kocioł 5 węglarek

Drugi dosyp to było już 4 węglarki natomiast dziś weszły tylko 3.

Wszystko w odstępach 24h. 1 węglarka to tak myślę ok 10 kg

W domu ogrzewane 2 pomieszczenia w piwnicy ok 21 stopni

parter 23-24 stopnie, 1 pietro 22-23 stopnie, 2 pietro 21-22 stopnie

Do tego podlaczony oddzielny ocieplony budynek. W nim ok 50 metrow temperatura 15 stopni i 20-30 metrow ok 22 stopni.

Węgiel z lokalnego składu, nie wiem z jakiej kopalni, sortyment orzech, ok 800 zł/tona

Edytowane przez giecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz nieocieplony dom to może ok. Jeśli masz możliwość zmiany zamówienia to bierz max 25 kw. 32 to przesada moim zdaniem. Moja 25 rozwija maksimum mocy tylko na starcie zimnej instalacji..

Myślę że nie będzie zle,w tej chwili mam kociół 30kw i jest ok,mam dom ocieplony ale w około domu mam około 65mb balkonów i duży taras one właśnie dają w d..pę.

Jak bedzie za duży to może jakiś buforek dołożymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin nie trzymaj się tak kurczowo tych 4 godzin:) napisałem około, bo nigdy czasu nie mierzyłem :) z resztą to nie węgiel, wsad wsadowi nie równy, zapotrzebowanie na moc stale zmienne. W części pomieszczeń termostaty. Samo cwu na jedenaście osób też potrafi pociągnąć. Szukasz kotła na drewno, Mpm z komorą jak w kalvisie i będzie ok, a wydaje mi się, że za drobną łapówkę przekonasz producenta i wykona dla Ciebie taki:)

Tomek, właśnie dojrzałem, że 20kw od Defro nie spełnił wymagań. Ile tam u was mrozu było, że kocioł rady nie dał?? Jeśli jak teoria głosi, każdy kocioł potrafi wycisnąć więcej niż wybite na tabliczkach, to tym bardziej interesujący jest Twój przypadek.

Edytowane przez izydor86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, właśnie dojrzałem, że 20kw od Defro nie spełnił wymagań. Ile tam u was mrozu było, że kocioł rady nie dał?? Jeśli jak teoria głosi, każdy kocioł potrafi wycisnąć więcej niż wybite na tabliczkach, to tym bardziej interesujący jest Twój przypadek.

 

Kolego to defro 20 KW to nie był mój piec tylko mojego wujka.Faktycznie piec nie dawał rady do powierzchni 280m2.Przy temperaturze -4 przez kilka dni najwyżej 60 stopni i koniec nie mógł wejść na wyższą temperaturę za żadne skarby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh ,to dziwne. Mój Mpm12/14 kucnął jak było jak było więcej niż -10 Tylko miał zmniejszoną komorę spalania i założony palnik DP o powierzchni przepływu 40cm* Też więcej niż 60* nie chciał się rozkręcić :/  Ogrzewam słabo ocieplone 213m* Po wyjęciu "udoskonaleń" Momentalnie wskoczył na 90* i musiałem mocno korygować ustawienia ,żeby go okiełznać ;)

Pytanko. Czy ktoś do swojego Mpm-a robił  palinik DP 2,3 generacji ?? Mam chęć u siebie coś takiego zrobić. Tylko sporo trzeba pozmieniać i nie wiem czy warto ;)

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.