Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W moim przypadku po zakupie mpm-a byłem na niego delikatnie mówiąc zły. Teraz po prawie całym sezonie mogę stwierdzić że sie z nim dogadalem. Nauczyłem się w nim palić nawet drewnem o długości szczap ok 40cm układach w pionie. W moim przypadku sprawdza się utrzymywanie na miarkownik elektronicznym (on-of) temp.70 st i stałej szczeliny regulowanej srubą w drzwiczkach popielnika.Dodatkowo wsadzilem szamot w pierwszą komorę wymiennika zaraz nad palnikiem. Ogrzewam stary dom poniemiecki 180m średnio ocieplony styropianem i w tym sezonie zamknę się ze spalaniem 1.5T węgla i ok 14m drewna lisciastego średniej kaloryczności. Uważam ten wynik za bardzo dobry.

Opublikowano

ja z tymi długimi łupkami jeszcze 2-3 lata bujać się muszę tyle opału mi zostało po starej Hajnówce

ale ogólnie tak plus minus ile mniej spalasz jak w hajnówce

Opublikowano (edytowane)

W moim przypadku po zakupie mpm-a byłem na niego delikatnie mówiąc zły. Teraz po prawie całym sezonie mogę stwierdzić że sie z nim dogadalem. Nauczyłem się w nim palić nawet drewnem o długości szczap ok 40cm układach w pionie. W moim przypadku sprawdza się utrzymywanie na miarkownik elektronicznym (on-of) temp.70 st i stałej szczeliny regulowanej srubą w drzwiczkach popielnika.Dodatkowo wsadzilem szamot w pierwszą komorę wymiennika zaraz nad palnikiem. Ogrzewam stary dom poniemiecki 180m średnio ocieplony styropianem i w tym sezonie zamknę się ze spalaniem 1.5T węgla i ok 14m drewna lisciastego średniej kaloryczności. Uważam ten wynik za bardzo dobry.

a jaki masz piec i jaka ta szczelina - moc i cm na zasuwie od wewnątrz i na klapce jaka szczelina 

Edytowane przez maronka
Opublikowano

Mpm 12-14kw.Z tyłu na klapie popielnika zasuwa od nowości jest otwarta na maxa.Szczelinę mam ustawioną na ok2-3mm i dodatkowo na klapie zaladowczcej otwór jest cały czas otwarty na maxa.Dodatkowo w sterowniku zmieniłem parametr (różnica st.C ) odpowiadający za to kiedy kiedy sterownik uzna ze kocioł wygasł. Ustawiłem go na maxa czyli o ile dobrze pamiętam 30st.Zauważyłem ze czasami kiedy kociołek się przydusil i temp.zaczela spadać i przekroczyła nastaw fabryczny to następowało dodatkowo zamknięcie miarkownika.Rano wchodziłem do kotłowni a tam w piecu zostawało sporo niedopalonego opału i kupę smoły.Przesiedzialem w tym roku mnóstwo czasu w kotłowni i zauważyłem że mój mpm od czasu do czasu bardzo lubi się przydlawic kiedy np.jakiś większy kawałek drewna zasloni cały palnik.W tedy zaczyna spadać temp.Przy nastawie fabrycznym miarkownika dochodziło właśnie do tego iż uznawał on że trzeba się wylaczyc i zamknąć dopływ powietrza.Teraz po zmianie tego parametru jeszcze mi się taka sytuacja nie przydarzyła. Po prostu taki kawałek drewna zdąży się przepalic i kocioł potrafi od nowa się obudzić.

Opublikowano (edytowane)

no to są konkrety a jeszcze małe pytanko czy na tej szczelinie jak miarkownik się zamknie temperatura od razu spada ,czy może trzyma ,czy czasami rośnie no czy piec się nie bujnie na niej a nas nie ma w domu i zagotuje wodę

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Maronka 

Tą szczelinę, to musisz sam sobie dobrać doświadczalnie, z moich praktyk wynika, że jak zrobisz minimalną szczelinę , to w palniku widać, tylko minimalne języki, powinno zasysać sam dym, raczej szkody z zagotowaniem wody nie powinno zrobić...

Co do zatykania palnika , tak jak pisał @Hilar , to niestety i u mnie się parę razy zdarzyło, wtedy dym idzie tą klapą z górnych drzwiczek (u mnie też cały czas otwarte)

To jest właśnie mankament komory załadowczej, gdzie drewna układa się w poprzek palnika, dla mnie, niezrozumiałe by było przy ruszcie 42cm, żebym ciął polana na 20pare cm  :blink: . Trzeba więc coś wymyślić, żeby podczas obsuwania się drewna, zrobić jakiś dystans, żeby nie zatkać palnika, coś tam w głowie mi się roi , ale liczę na jakieś pomysły od @All :)

Opublikowano (edytowane)

masz rację jak przełożę piec to coś czuję że z kotłowni nie będę wychodził kumpel się śmieje bym sobie jakiś fotel tam wstawił ale zawsze już jakieś pojęcie będzie

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

teraz dojrzałem to kolega zaciapa ma 21-25kw a jak można to jak stałopalność na drzewie na pełnym zasypie 90 litrów tak poniżej 0 jak jest na dworze

Opublikowano

Maronka 

stałopalność, mam 24 na dobę , u mnie pompka CO chodzi non stop, ładuję bufor na maxa  ( około 5-6 h) zależy od tem.na zewnątrz , późniij odzysk z bufora.W tym tygodniu , wymieniłem pompkę na Grundfos alpha 2 z auto'adaptem , ponieważ miałem elektroniczną z Leszna, ale u mnie przy termostatach na grzejnikach się nie sprawdziła..Ta na auto ustawiła się na 4W i jest git :)

Opublikowano

Dokładnie tak jak pisze kolega zaciapa szczelinę ustawiłem metodą prób i błędów i od dłuższego czasu nic przy niej nie majstruję.Nawet gdy w mroźne noce paliłem samym węglem to szczeliny nie ruszałem.Jedynie co to przy samym węglu zamykam otwór w drzwiach zasypowych bo w zależności od pogody (wiatru, ciśnienia) kocioł bywał mało stabilny.

 Co do palenia drewnem to w moim przypadku praktycznie zawsze przed załadunkiem ,świeżego zasypu' drewna daję na spód małą ilość węgla (ok 1Kg). Mogę wtedy ułożyć drewno mniej starannie a i tak mam prawie pewność że wszystko się wypali do końca.Paliłem już klockami takiej wielkości, że ledwo na stojąco wchodziły 3szt a i tak wypalało się do cna.

Opublikowano

Maronka 

stałopalność, mam 24 na dobę , u mnie pompka CO chodzi non stop, ładuję bufor na maxa  ( około 5-6 h) zależy od tem.na zewnątrz , późniij odzysk z bufora.W tym tygodniu , wymieniłem pompkę na Grundfos alpha 2 z auto'adaptem , ponieważ miałem elektroniczną z Leszna, ale u mnie przy termostatach na grzejnikach się nie sprawdziła..Ta na auto ustawiła się na 4W i jest git :)

trochę źle się wyraziłem ale rozumiem że te 5-6h pełen zasyp drewna się pali

Opublikowano (edytowane)

Ty to wiesz nawet to , no ale masz rację trochę nie mogę się już doczekać sorki za to ale jak ja się czegoś dowiem to i inni skorzystają, poszerzą wiedzę

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Co do palenia szczap stawianych pionowo, to nie polecam. Niby można ale zazwyczaj warstwa żaru przy palniku się szybciej wypala a reszta pali się mniej efektywnie, potrafi puścić dymka z komina i szybko rozpalić cały wsad drewna.Może pomysł z odrobiną węgla na ruszcie rzeczywiście coś pomaga ale ogólnie moje doświadczenia są zdecydowwnie negatywne i nie nastawiałbym się na takie palenie.

Opublikowano

u mnie hajnówka też kilkanaście razy tak pierdykła że spieprzałem z kotłowni a  raz na trocinach to pysk mi opaliło że hej  ino że ona miała drzwi załadowcze i do wyczystki i popielnika luźne więc ciśnienie miało gdzie iść a ta klapa od wyczystki z góry to w powietrze wylatywała oj działo się działo przez te 20lat

W hajnówce takie rzeczy możliwe są tylko przy paleniu od dołu. Piec ten jest tak nieszczelny że paląc od góry nie trzeba nawet nic rozszczelniać w klapie zasypowej.

Opublikowano

@zaciapa

A jakie kolego masz ciśnienie ? Bo u mnie przy buforze 800L przy temp. w buforze ok. 45/38'C mam jakieś 0,8 bara, a jak temperatura wzrośnie do 65/60'C to ciśnienie szybuje do ok. 1,3bara.. Naczynie przeponowe ma 80L.

Opublikowano

@MaaGda

U mnie przy rozładowanym buforze (1000l) , też mam 0.8 bara , zbiorniki przeponowe mam dwa, jeden nowy 100l, drugi 42l , został po starej instalacji. Jak naładuję do pełna (95*) to ciśnienie dochodzi do 2 barów . Manometry mam dwa , jeden na wyjściu z kotła , drugi na powrocie, i ten na powrocie zawsze pokazuje więcej, nie wiem czy błędnie pokazuje, czy tak ma być...

Muszę sprawdzić ciśnienie w tych przeponowych, bo przy takiej pojemności nie powinno być takich różnic...

Opublikowano

Pytanie głównie do tych, co palą drewnem. Czy zauważacie znaczną poprawę efektywności spalania z blachą położoną na rusztach przed palnikiem? (u mnie to rozwiązanie jakoś nie daje efektu). Na miarkowniku mam ustawione 70 st. śruba w klapce wkręcona tak, żeby zostało parę mm szczeliny (ale klapka miarkownika praktycznie cały czas jest mocno otwarta, bo ostatnio ciężko osiągnąć temp. ponad 60 stopni). Kocioł czyszczony, zawór 4d ustawiony na 5, drewno(sezonowane) staram się rąbać w miarę drobno (mimo to też się wiesza), układam w poprzek palnika, cięte na 26-28 cm. Czemu nie jestem w stanie bezproblemowo osiągnąć np 80 stopni, w piecu huczy tylko przy rozpalaniu, potem już tego nie ma. Macie jakiś pomysł (poza mieszaniem z węglem)? Przyczyną może być za słaby ciąg? Komin mam ceglany, ok 6 m, 14x14 (nie taki jak zaleca producent) ale chata poniemiecka. Niestety nie mam żadnych gadżetów do mierzenia temp. spalin itp itd, jedynie raz strzeliłem pirometrem na powierzchnię czopucha to było jakoś 110 st, chyba na długim obiegu

Opublikowano (edytowane)

Wyjmij przegrodę betonową ( jeśli się da oczywiście ) powinno być lepiej. Jest osobny temat dotyczący palenia drewnem w mpm ds ale nikt tam nie zagląda.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Ciag do drewna musi być mocniejszy niz przy węglu, u mnie tak jest, ze na węglu klapka ledwo uchylona a na drwnie muszę ja mocniej otworzyc... żeby się dobrze palilo

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Wyjmij przegrodę betonową ( jeśli się da oczywiście ) powinno być lepiej. Jest osobny temat dotyczący palenia drewnem w mpm ds ale nikt tam nie zagląda.

przegrodę betonową wyciąga się bez problemu tak jak w starym producent mówi tylko że nie potrzeba wyciągać przy wirowym ale można tylko podobno piec idzie wtedy jak szalony z nadmiarem mocy i wsad spala się połowę krócej i nie tak czysto ale jak komuś brakuje mocy lub ma kiepskie drzewo za grube za mokre itp to można spróbować 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.