MPM Kocioł DS MPM

[riderio]

  W dniu 30.11.2018 o 10:16, maronka napisał(a):

Tak naprawdę nie bardzo wiem o jaką przegrodę ci chodzi ,pomijając przegrodę betonową palnik wirowy znajduje się zaraz za nią i jeśli o tamtą szerokość to plus minus jak szamotka 

Rozwiń  

następna komora za komorą załadowczą ,ta w której jest palnik

[Piecuch19]

Wczoraj był znajomy który pali w śmieciuchu  jak podkładałem. Posłuchał burczenie, zobaczył płomień, żar i mówi: "Nie boisz się że to ci wybuchnie? Ja bym się bał - szkoda chałupy " ☺️

Edytowane 30 Listopada 2018 przez Piecuch19

[maronka]

Tak jak napisałem szerokość szamotki x 30 cm,obejrzyj  filmik do końca tam też wszystko widać

Edytowane 30 Listopada 2018 przez maronka

[Gredy]

  W dniu 30.11.2018 o 08:11, heso napisał(a):

Do kolegi maronka- no tak, producent nic nie musi już zmieniać, bo zrobił już kocioł 5 klasy...

Mój projekt poprawy sytuacji nie przewiduje przeróbek gotowych kotłów,  jest to możliwe tylko na etapie produkcji, więc odpada.

Życzę powodzenia w doskonaleniu 5 klasy.

Henryk S.

Rozwiń  

Heso.

To nie chodzi o to by nie udoskonalać. Producent na tyle ile może, lawiruje między przepisami a komsumentami. Pomimo iż bardzo ciężko to pogodzić. Przepisy chcą kotla, wyspecjalizowanego, nastawionego na jeden rodzaj paliwa, np (Węgiel, o odpowiedniej frakcji i odpowiednich, bardzo wąskich, parametrach)

Konsument, spalić wszystko, czysto i bez problemów. To do czego ma łatwy dostęp i jest tanie.  ;) Sam wiesz w wyborze węgla, co mozna kupić. 

Nie wiem czy Cię zmartwię, ale twój kocioł to żadna tajemnica i dawno wiadomo, co, jak i którędy. Po tylu informacjach, które udzielałeś, laik po sklejeniu wszystkiego w jedną całość, jest wstanie sobie, ti cudo wyobrazić. Chyba nie myślisz, że. Mpm_ie siedzą sami "idioci" ;)  Sam kiedyś prześledzilem Twoje, wpisy, zdjęcia i film. I też, wydaje mi się że wiem dość sporo o konstrukcji, twego kotła. Jeśli twój projekt l, byłby opłacalny a produkt nie kosztował krocie. Na rynku, była by już "twoja" wiedza w sprzedaży ;)

Zamiast tutaj na forum, szkalować. Napisz bezpośrednio do producenta, jak chcesz, na Pw mogę dać Ci kontakt do władnych osób. Porozmawiaj, to naprawdę świetni ludzie, może się porozumiecie :). 

Jeśli nie, pomyśl o tym co napisał mój przedmówca :). Może warto, iść tą drogą. Zapewne wiesz o tym, ale tutaj masz powiedziane co jak i którędy.

 

Pozdrawiam. Grzegorz.G 

[Gość brodekb]

Riderio ,

pierwszy kanał wymiennika za palnikiem tez jest dostosowany do typowych szamotek , czyli po bokach szamotki 32x114mm i jedna na płasko 230x114mm ,w sumie daje 32+230+32=294x114 mm plus min luz ,a moce kotła to powiekasza sie palenisko i komora załadowcza na długosć plus wysokość kotła i wejscie palnika ,szerokość zostaje stała 296mm -niecałe 30cm ,dopiero te wieksze maja szersze palenisko ,

Piecuch19,

to zdj pieca z XIX w kiedys gdzieś wynalazłem na forum, taka ciekawostka , ktos kiedys podawał stare opracowania o piecach ,takie poradniki zduńskie i tam było wiece cennych rad i zasad konstrukcji które są jak Biblia wiedzy dla osób z tematu ale nie pamietam autora i tytułu-pewnie ktos  tu podpowie .

Ciekawa strona połaczenie wiedzy i praktyki to strona Zawijana ,   https://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/     ,naukowe i praktyczne wyjasnienia o wymiennikach,zawirowywaczach,komora nawrotna itd 

Pale od dziecka praktycznie wychowany na CO od lat 70tych , zawsze mysłałem że mam piec ,a dzieki forum sie dowiedziałem że mam kocioł ,  kocioł to piec w którym grzejemy wode , no i nauczyłem sie ze palimy drewnem ,bo drzewo to rośnie w lesie , ot człek sie uczy całe zycie i głupi umiera ;-)

[Piecuch19]

Dzięki - a nazewnictwem się nie przejmuj. Najczęściej do błędów stylistycznych czy ortograficznych czepiają się ci co nic nie mają merytorycznego do wniesienia tzw. poloniści - nauczyciele języka ( ale to nie to forum)

[Gość brodekb]

Żeby nie było że tylko wode leje to moje palenie bez upiekszania na potrzeby forum  ,wymiennik po tygodniu przed sobotnim czyszczeniem , węgiel to niby Wesoła ale cos mi wyglada na typ33 bo smoli straszelnie i sie skleja ,w zeszłym roku tez niby ten sam i ładnie sie sam osypywał a tego trzeba dziubac od góry .A i tak jak na taki smolisty typ jest nieźle ,najgorzej po dziobaniu z góry mały palnik nie przepali i chwile kopci a efekt widac na wymienniku .

Palnik obecny min zmieniłem do tego z zeszłego roku ,obnizyłem wlot od góry o 3cm i dodałem półeczke nad palnik ,i jest mniej szamotek w kanale dopalajacym ale nie jest źle ,jak na mała moc ciągłą mi taki kompromis wystarcza ze z komina czysto ,ew dymek jakby kto papierosa wdmuchiwał w komin ale widoczny na okreslonym tle nieba .

Za komentarze czystości wymiennika szczerze dziekuje wszystkim szydzącym ,prosze pokazac swoje wymienniki przy paleniu na małej mocy ;-)

a tak wyglada owa konstrukcja zdjecia z zeszłego roku ,PW rurkami od tyłu z góry przed wejscie w palnik z boków ,szczeliny uszczelnione sznurem ,ogolnie widac konstrukcje jakby kto chciał sie bawić ,brak dymu sugeruje min klase 5 ,a moze i lepiej ! ;-)tez bez czyszczenia  ale wymiennik wyraznie czysciejszy i nalot sypki ,a niby ten sam węgiel czyszczenie po kilku dniach 

 

 

[Norman1212]

No i pięknie teraz wystarczy zrobić ruszt z prętów i wsadzić go pod ten palnik pod kątem tak ze 25 stopni i będzie śmigać.

[maronka]

A ślizgawki nie ma?

[zaciapa]

  W dniu 30.11.2018 o 10:52, Piecuch19 napisał(a):

Wczoraj był znajomy który pali w śmieciuchu  jak podkładałem. Posłuchał burczenie, zobaczył płomień, żar i mówi: "Nie boisz się że to ci wybuchnie? Ja bym się bał - szkoda chałupy " ☺️

Rozwiń  

U mnie żartują, że sąsiad założył sobie sejsmograf, żeby monitorować u mnie groźbę wybuchu.. :-) 

Edytowane 30 Listopada 2018 przez zaciapa

[maronka]

A u mnie teściowa do dziś nie może pojąć gdzie dym idzie ,jak się pali musi być dym i już,a jak go niema to jest źle i coś musi być nie tak,a tak na serio to brak dymu jest dla mnie celem samym w sobie ,ale dochodzi do tego minimum 30% opału mniej,popiołu,i po kominiarzu niewiele jest do wybierania,o popatrzeniu przez dziury nie wspomnę  ,napisałem o dymie dlatego w ten sposób że on u mnie nikomu nie przeszkadza bo mam tylko jednego sąsiada ,który lekko dymi na okrągło ale lekko bo pali małymi porcjami często dokładając drewno i węgiel ,śmieciami nie pali ,ale uparłem się że nie będę dymił i już

Edytowane 30 Listopada 2018 przez maronka

[carinus]

Miałem w planach zrobienie nowego palnika na wzór zwężki Venturiego,jednak latem nie ma natchnienia do dłubania i okazji na stałą pracę kotła.Jednak obecny palnik doskonale radzi sobie ze spalaniem drewna i węgla,zmieniam jedynie sposób podawania powietrza.Jak na razie nie zapycha się żadnym z paliw.Nie wiem czy jest sens bawić się w nowy model,jednak niewielkie ilości sadzy na wymienniku kuszą do dalszej kombinacji

[zaciapa]

To mój wsad na dziś, kto pamięta te fajki?.. 

Paliłem dziś inaczej niż zwykle, czyli na niższych temp. na czopuchu. Utrzymywałem na poziomie 150-190 (zwykle 220-250)

Z tego co zauważyłem, to opału idzie podobnie, tylko bufor ładuje się o 2 godz dłużej, czyli jednak wolę palić "ostrzej" :-) 

 

 

[SONY23]

Niewielkie ilości sadzy są nieuniknione i świadczą po części o dobrym odbiorze ciepła ze spalin. W kanałach bez zawirowywaczy sadzy u siebie prawie nie było, jak wymiecione a po założeniu naprawdę bardzo delikatnych zawirowywaczy pyłek sadzy się zaczyna wytrącać. Mało tego ale jest.

 A co do ostrzejszego palenia, to moje obserwacje są podobne. Opał schodzi a efekt cieplny gorszy.

[mikkei]

  W dniu 30.11.2018 o 10:52, Piecuch19 napisał(a):

Wczoraj był znajomy który pali w śmieciuchu  jak podkładałem. Posłuchał burczenie, zobaczył płomień, żar i mówi: "Nie boisz się że to ci wybuchnie? Ja bym się bał

Rozwiń  

strachliwy koleżka ci sie trafił  -heh.

Wczoraj kupiłem na próbe worek od autoryzowanego dostawct KHW  - orzech 2 w percianym woreczku - fajny  suchy zero wilgoci , mysle - jest tylko o 130zł droższy od Sobieskiego ale bedzie dlużej trzymać bo ma lepszą wartość opałową - w karcie pisze od 28 do 31mj./kg

Przez  tel zapewniali mi że to kopalnia Mysłowice-Wesoła, pomimo tego, że na stronie mają że pochodzenie to  KWK Mysłowice – Wesoła, KWK Wujek, KWK Wieczorek, KWK Murcki – Staszic  - czyli ???? 

Wziąłem na próbe bo ktoś tu pisał wcześniej że  Wesoła pali się spoko wiec myśle spróbuje. - pali sie to dziwnie - przy rozpalaniu temp winduje pod 300+ , przy stabilizacji 200'C tyle że na kotle temp nie chce rosnać... a dlaczego - bo dziś patrze a  wymienik cały czarny od sadzy..... Ja pierdziu niewiem co to za paliwo ale jakiś mega dziwny wegiel - mało popiołu , spieków nie ma ale lubi sie skleić  no i najważniejsze cały czas non stop -pali sie zółtym kolorem i lekko przykapca.  Dobrze że wziąłem tylko 1 worek tego czegoś.  Dziś na szczescie pojechałem do 2 dostawcy i wziąłem tone sobieskiego -  dziś musze przemeczyć to coś w kotle, a jutro wam zrobie fotę z sobieskim - tam jest normalnie niebiesiutki płomien jak palnik gazowy...

 

[pavulonek]

Ten wegiel jest trudny w obsludze (Wesola). Okrutnie sie zlepia w komorze zaladowczej. Ale da sie uzyskac bialy, a nawet niebieski plomien. U mnie przewaznie temp. spalin 130st, pp jedynie dolna klapka ok 8-10mm, pw max kilka mm. Z komina brak dymu, jak wegiel sie nie przywiesi to wymiennik ladnie wypalony, wystarczy wymiesc miotelka.
Z zalet to wysoka kalorycznosc i malo ppopiolu.
Mam mpm 12-14 i bufor 1000l.

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

[pavulonek]

Reaktor 1214http://cloud.tapatalk.com/s/5c01850772e4a/20181130_194218.mp4

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

[carinus]

  W dniu 30.11.2018 o 18:18, mikkei napisał(a):

W... Ja pierdziu niewiem co to za paliwo ale jakiś mega dziwny wegiel - mało popiołu , spieków nie ma ale lubi sie skleić  no i najważniejsze cały czas non stop -pali sie zółtym kolorem i lekko przykapca.  Dobrze że wziąłem tylko 1 worek tego czegoś. ..

 

Rozwiń  

Dobry węgiel,tylko trzeba to dobrze natlenić,a jak się skleja to wymieszać z niewielką ilością trocin.Dobrze jest wtedy dobrać taką wielkość rusztu,aby intensywniejsze spalanie nie powodowało potrzeby dławienia kotła bo wtedy sadzy będzie więcej.

[maronka]

Ten węgiel 30mj. nie jest najszczęśliwszy do mpm-a chyba że do ładowania bufora ,to jest węgiel płomienny 33 ,trzeba to spalać na wysokim gwizdku i temp kotła 75-85 i jeszcze prawdopodobnie się zlepi ,a spalając spokojnie będzie kopcił ,do nas to taki jak prawdziwa wesoła do 32 typ i 27 mj. max ,może być mniej ,wtedy szybciej się spali ale i obsługa wygodniejsza ,ja właśnie zamówiłem taki z wesołej ale już blisko tydzień jedzie i nie może dojechać

https://slaskiecentrumweglowe.pl/sklep/wegiel_orzech_ii_25-50mm_k18/workowany_po_10kg_kp19/wegiel_orzech_ii_kwk_myslowice_wesola_10kg_p17

i jeszcze dla poszerzenia wiedzy o węglu

http://katalogwegla.czysteogrzewanie.pl/katalog

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez maronka

[tom77]

  W dniu 30.11.2018 o 09:54, maronka napisał(a):

Jak z buforem to może być oryginalny tak jak teraz ma kolega zaciapa ,ale jak chcesz poprawić przepływ to po 2 cm z każdej strony wyciąć ,pamiętając o skosach i będzie śmigał aż miło,oni po prostu zrobili tak małe otwory by przeszły 5 klasę,ale sprawdza się sie to tylko przy bardzo dobrym cugu lub dmuchawie wyciągowej,lub przy paleniu na pełny gwizdek,ja mam 11x10 otwór więc w 25kw  powino być 15x10,wtedy będzie śmigał aż miło,kolega piecuch w 18 kw z otworu 7x9 zrobił 18x9 ale jako półkole i dopiero kociołek ożył 

Rozwiń  

czesc ale ja jeszcze kupilem stary model przed 5 klaso

 

[skinek]

Jak radzicie sobie z nadmiernym rozpalaniem wsadu? Ciagle mi sie to przytrafia, a wtedy mam zaslone dymna w okolicy i cala komore uwalona smola. Ostatnio eksperymentowalem ze zwezaniem rusztu i zauwazylem, ze jak zweze ruszta cegla szamotowa to smolowanie komory i nadmierne rozpalanie nie wystepuje, dodatkowo palnik jest ladnie zasloniety zarem. Jak to "naprawic"?  Moze napisze jak rozpalam. Ukladam przy palniku szczapki, podpalam, nastepnie rownolegle do rusztu ukladam wieksze szczapki drewna i zasypuje weglem. Z poczatku jest ok, zero dymienia i w okolicach 55 stopni zaczyna sie rozpalac za duza ilosc wegla... A wtedy kopci na czarno, wystepuje "wibrowanie" plomienia w palniku, a jak juz wygasnie to wtedy drzwi zalepione sa smola. 3 sezon pale juz w tym kotle i nie potrafie go opanowac. Moze to byc spowodowane za slabym ciagiem? (Chociaz nie mam problemu z paleniem nawet w lecie dla cwu).

[hamis]

Którędy podajesz powietrze przy paleniu węglem? Powinno iść tylko z popielnika, reszta zamknięta (poza pw).

Wezyry zamontowane?

[skinek]

Podaje przez popielnik, innej mozliwosci nie mam bo to oczko w zasypowych zakleilem po tym jak zakopcilo mi cala kotlownie. Wyzery zdemontowalem bo czasami pale drzewem.

[maronka]

Do kolegi skinek ,a palisz z blachą zmniejszającą ruszt?Do kolegi tom77 -jaki kociołek -moc,stare idą ok ,ja mam z 2017 i zaiwania jak mu zagram,i ciekawe z tym rozpalaniem za dużej ilości opału ,u siebie nigdy czegoś takiego nie zauważyłem a podaję pp dwoma drzwiami dolnymi i środkowymi czasami po równo ,a czasami więcej środkowymi,teraz przy drewnie również przez otwór w drzwiach zasypowych ,przy drobnicy na 3mm by nie wybuchało ,przy grubym całym otworem i pali się zawsze do wysokości przegrody i nic nie dymi ,jak paliłem węglem też rozpalało mi się tyle samo węgla tylko że nie podawałem powietrza górą ale jak dotrze węgiel w końcu to spróbuję   

[maronka]

Jak ci zadymiło tym otworem to myślę że masz za słaby przepływ spalin,albo przez komin ,albo coś nieszczelnego że nie ciągnie odpowiedni spalin ,może za wysoko wyłożyłeś szamotem komorę nad palnikiem,nie wiem ale jak przepływ jest za słaby to może się rozpalać więcej ,takie coś zaobserwowałem u siebie rok temu jak zbyt mocno hamowałem przepływ spalin