Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Setlans Selvan 11 kW - zalety, wady, spostrzeżenia


emigrant

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, emigrant napisał:

 Ja nie wierzę w dopalanie gazów w DS. Może w MPM w tym wirowym palniku, ale nie w Setlansie, czy innych DS z palnikami.  

Akurat w tym Setlansie gazy się lepiej dopalą niż w mpm z uwagi na powietrze przez zasyp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z pierwszych użytkowników Setlansa na forum. Nigdzie o nim nie czytałem, bo nikt tego kotła nie opisał. Kupiłem go w ciemno i raczej mało by mnie interesowały czyjeś opinie. Mam zawsze swoje zdanie - bardziej mnie interesował opis techniczny kotła i jak dużą ma komorę załadowczą pod drewno. Kotły to subiektywne opinie. Do tego każdy kocioł pracuje w różnym warunkach - ukształtowanie terenu, jaki komin, ciąg kominowy, szczelność kocioł-komin, itd. 

6 minut temu, Alewalneło2 napisał:

Akurat w tym Setlansie gazy się lepiej dopalą niż w mpm z uwagi na powietrze przez zasyp.

Może i tak. Tak, czy siak jak prawidłowo jest ustawione PP i PW i drewno non-stop dotyka rusztu żeliwnego to z komina wylatuje tylko gorące powietrze. Albo niewidoczne węglowodory... tak też może być. Brak cząstek stałych w postaci dymu. To już chyba dobrze?

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.02.2021 o 15:04, emigrant napisał:

Może i tak. Tak, czy siak jak prawidłowo jest ustawione PP i PW i drewno non-stop dotyka rusztu żeliwnego to z komina wylatuje tylko gorące powietrze. Albo niewidoczne węglowodory... tak też może być. Brak cząstek stałych w postaci dymu. To już chyba dobrze?

Nie tylko jakieś węglowodory napewno wylatują, CO (nawet na certyfikacie na mocy nominalnej emisja CO jest jakaś kosmiczna), pył też tylko go nie widać bo jest w małym stężeniu.(Tak samo jak diesel bez DPF, dymu nie widać a jednak pył-sadze emituje, inaczej by DPF nie montowali ?).

W zestawieniu z kopciuchami kopcącymi na całą wieś to oczywiście, że dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piotrek06

Jednym zasypem udaje Ci się naładować bufor 800 litrów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed "modernizacją" nie było to możliwe. Jak usunąłem parę zbędnych blach (zawirowywacze i tą skośną z komory) to raczej jest to do osiągnięcia. Wczoraj od rozpalenia (temp. 30 st.) do kolejnego podłożenia po 4,5 godz bufor osiągnął 78 stopni (u góry) i 45 na dole. Cały czas pracowała podłogówka - 1,6 km rury, która jest zasilana temp 50 stopni, jest zawór czterodrogowy, który to reguluje.

W któryś weekend spróbuję ładować sam bufor z wyłączoną podłogówką, będzie widać realne możliwości kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, piotrek06 napisał:

@emigrant znam trzy osoby, które stanowczo odradzają atmosa i HG. W tym jedna chciała oddać mi używany kocioł, który wymagał naprawy-jakieś elementy ceramiczne pokruszyły się. Uznałem, że nie będę próbował. Poza tym chciałem coś bez elektroniki na czas budowy. U mnie kocioł na drewno to tylko etap przejściowy. Reszta drewna pójdzie do kominka.

Jestem przekonany że osoby które odradzają HG palą w nim bez bufora, ochrony powrotu albo mokrym drewnem, albo wszystko naraz. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, piotrek06 napisał:

Wczoraj od rozpalenia (temp. 30 st.) do kolejnego podłożenia po 4,5 godz bufor osiągnął 78 stopni (u góry) i 45 na dole. Cały czas pracowała podłogówka - 1,6 km rury, która jest zasilana temp 50 stopni, jest zawór czterodrogowy, który to reguluje.

4,5 godziny to niesamowity wynik przy nominalnej pracy. Wygląda na to, że 15-tka ma większą komorę załadowczą niż 11 kW, albo palisz twardym drewnem. U nas jak były mrozy po -30 to na sośnie uzyskiwałem max stałopalność 2 godziny a kocioł pracował jakby ładował bufor. Przy zerze na zew. stałapalność max 3 godziny - jeszcze leży na dnie rusztu żar. Wiadomo, sosna to miękkie drewno, szybko się spala. 
Jakiej max długości mieszczą Ci się polana? W 11 kW już przy 29 cm zaczyna robić się ciasno a przy 29,5 zaczyna się polano klinować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwóch z trzech użytkowników HG nie ma bufora, nie wiem jak u trzeciego. Ochronę powrotu ma każdy, jest to laddomat. Co do drewna jakim palą to nie wypowiem się.

Do 15 kW ładuję 37 cm, tak je tnę z tych co mam do kominka (50 cm), jest jeszcze trochę luzu. W poprzek jest 25 cm. Gdy paliłem z tą nieszczęsną skośną blachą to paliło się przez 3-3,5 godziny. Co prawda ze słabym efektem.

Sosny już nie mam, tą co paliłem na początku aby wiedzieć czy będzie lepiej brałem od rodziców. Obecnie do kotła idzie tylko drewno liściaste twarde.  U nas mrozu poniżej -10 było raptem kilka dni (Dolny Śląsk, zachodnia część).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, piotrek06 napisał:

Dwóch z trzech użytkowników HG nie ma bufora, 

I się dziwią czego nie działa.

Edytowane przez Alewalneło2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli 15-tka ma o wiele większą komorę załadowczą niż 11 kW. W sumie logiczne. Chociaż różnie to może być i ich typoszeregami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pawlopawlo z czyszczeniem nie ma tragedii. Jak nie ma blachy skośnej to wszystko widać, górę czyścisz przez drzwiczki (brak zawirowywaczy bardzo pomaga, pionowy kanał z tyłu kotła czyścisz przez otwory rewizyjne. Jak zamontujesz kocioł zgodnie z instrukcją i zrobisz odstępy z każdej strony to jest ok, w przeciwnym razie zaczną się "schody". Duża część popiołu z tego kanału spada do palinka i wyciągasz przez drzwiczki popielnikowe pogrzebaczem. Dolot powietrza wtórnego czyścisz po ściągnięciu rozety. Mi całość zajmuje kilka minut. Na elementach, które często odkręcam zamieniłem nakrętki sześciokątne na motylkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piotrek06
Kup sobie odkurzacz kominkowy. Świetna sprawa, polecam. Nie rozpylasz całego syfu popiołowego po kotłowni ani po kotle. Ja nawet popiół z popielnika wciągam do odkurzacza - w sensie zbieram zgrubnie szufelką a resztę odkurzaczem. Z palnika też wciągam popiół odkurzaczem. 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komora w 11 i 15 powinna być taka sama tak jest podane na stronie producenta, sprawdźcie czy na pewno tak jest? Mam mały dom 80m2 ale jak 15kw ma większą komorę spalania to może bym wziął 15 piec i tak z buforem będzie pracował także bym rzadziej podkładał.

Screenshot_2021-02-18-17-04-33.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest taka sama. Może reszta wymiarów jest taka sama, ale nie wymiar 375 mm. Na rysunku technicznym wychodzi na to, że wymiary tylko od 15-tki. A, że oni przypisali wymiary też dla 11 kw to pewnie błąd.

Z racji tego, że 15 kW ma większą powierzchnię wymiennika płytowego to wymiennik został wydłużony. To automatycznie komora załadowcza się wydłużyła. Wersja 11 kW to taka skrócona(obcięta) 15-tka imho. 

Ja bym bral 15 kW do bufora, bo po co 11? Do 11 kW bufor 400 litrów - bez sensu taki bufor. Niektórzy bojlery mają większe...

Edytowane przez emigrant
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to ma za znaczenie, czy to polano, czy paleta pocięta na wymiar, żeby weszło/a do kotła? Wszystko się spali. To dalej śmieciuchy z palnikiem i certami :). Wszystko w nich się spali razem z oponami.  Oczywiście "opony" to taki symbol, że w takich kotłach można spalić każdy śmieć. 

Do kotłów HG są zalecane bardzo grube polana. Nie powinno w nich się palić cienkimi - może dojść do przegrzania kotła, czy tam blach... Coś mi tak kiedyś się "przeczytało".

Edytowane przez emigrant
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W HG tak samo ?? Z tymi grubymi polanami to zależy jaki HG , są takie co i trocinami można palić.

Przegrzanie blach chłodzonych wodą jest raczej mało prawdopodobne.

A przegrzanie kotła wystąpi wtedy gdy nie będzie odbioru mocy/cipła z kotła niezależnie czym będziesz w nim palił.

Edytowane przez Alewalneło2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jaka powinna być temperatura startowa pompki do bufora ja bym zadał ciut więcej jak jest ustawiona ochrona kotła bo dużo wyższa generuje straty w postaci nie odebranego ciepła kiedy jest już nadwyżka  z zaworu mieszającego .Ja mam ustawioną 45 bo jak wrzucę wyższą do bufora na starcie to nie zdąży zareagować siłownik i czujnik wyłączy podłogówkę i kolejny start siłownika od zera  ,u mnie ochrona powrotu nie typowa więc zakres temperatury inny dużo niższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Alewalneło2 napisał:

W HG tak samo ?? Z tymi grubymi polanami to zależy jaki HG , są takie co i trocinami można palić.

Przegrzanie blach chłodzonych wodą jest raczej mało prawdopodobne.

A przegrzanie kotła wystąpi wtedy gdy nie będzie odbioru mocy/cipła z kotła niezależnie czym będziesz w nim palił.

Tak mi się wydaje że raczej kotła nie można przegrzać jednym załadunkiem z buforem wpiętym w instalację.

To fakt załadunek to przede wszystkim deski z palet i kilka kostek dremnianych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja wyliczyłem komorę zasypową w tym kotle 15kw około 50l z bocznym zasypem gdzie trudno jest wypełnić komorę np kostką sosnową i piszecie że mpm to maleństwo do tego ,a mpm 14kw z górnym zasypem ma też 50l komory ,przy tym mogę ją wypełnić do bólu bez problemu ,ma papier na drewno i węgiel i sprawia najmniej problemów z wszystkich mpm czyli 18 i 25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruscy wymyślili do drewna kocioł Kuzniecowa, owszem zajmuje trochę miejsca w kotłowni, ale jest idealny do spalania polan drewna czy kostki (zrębka nie). Tylko że to robota zduńska, ale koszt sądzę porównywalny do takiego blaze czy innego wypasionego podajnika na węgiel.  Pzostają jeszcze niejasne przepisy, ale to myślę wyjasni sie w najbliższym czasie. Tam wymiennika jest poza paleniskiem, dobrze by było podpiąc bufor.  Umieszczony w salonie grzeje też radiacyjnie, w kotłowni trzebaby ocieplić.  Moze dożyje takich czasów, kiedy wdrożą jasne przepisy tyczące pieców zduńskch, rzemieślniczych.  A teraz mamy co mamy, metalowe pudła z protezą szamotowego palnika i kombinacje.  Zdaje się ze najbliżej jest kolega Daćko z kotłem wyłożonym szamotem, typowo pod drewno, ale to też i nstrukcja rzemieślnicza. Taki wymiennik w masie kumulacyjnej można wymienić, piec zostaje, a jesli taki mpm czy inny setlans przecieknie to zostaje złom. Wszystkich nas zmuszą do przejscia na gaz, gaz zlikwidują to na pompy, a to kosztuje sporo.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Chyba podjąłem decyzję i jutro jadę po tego Seatlensa 15 KW, Przekonała mnie cena (dostałem za 3900), polska produkcja i odpowiednia długość komory załadunkowej (37 cm), Jeśli ktoś ma jakieś argumenty żeby mnie jeszcze odwieść od tego diabelnego planu, niech pisze tu i teraz ;-), Kotły na zgazowanie niestety troszkę za drogie... nie wiem ile będę jeszcze palił drzewem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.