Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Setlans Selvan 11 kW - zalety, wady, spostrzeżenia


emigrant

Rekomendowane odpowiedzi

Aktualnie są produkowane tylko z dwoma klapkami. Na początku produkowali tylko z klapką w drzwiczkach zasypowych. Nie kupisz już kotła z jedną klapką. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przyjechało dzis do mnie to cudo techniki o mocy 15kw,bede montował jak sie sezon palenia skonczy.Potem wstawie fotel do kotłowni obok i bede sie dzielił wrażeniami z jego obsługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do cuda techniki chyba mu daleko. Wręcz przeciwnie. To prosty DS do granic możliwości. Nic tam szczególnego nie ma. Nawet w zestawie nie ma miarkownika :). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siła tkwi w prostocie.Miarkownika nie ma ale jest za to łopatka do wybierania popiołu?

Miał byc prosty i taki jest.A jak sie bedzie w nim paliło to czas pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłeś go do ładowania bufora, czy palenie bez bufora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emigrant zamierzam się do zakupu tego pieca, miałem brać mpm ale ze samym drewnem będzie palone więc w mpm dość dużo kombinacji trzeba. Niestety tak samo jak u Ciebie nie będę miał bufora niestety także chciałem się zapytać jak palić w tym 11kw? (7 grzejników, bojler 140l, dom 90m2 słabo trzymający ciepło) Ma to pracować na mechanicznym miarowniku ciagu (choć nie wiem czy nie kupić elektroniczny gdyż po wypaleniu załadunku zamyka dopływ powietrza i nie schładza paleniska) ewentualnie wrzucę jeszcze sterownik pompy c.o. aby włączała się np.przy powyżej 55c.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@berthold61 jeżeli Piotrex44 posiada piwnicę to tylko kocioł zasypowy ds tudzież hg.Ogrzewając dom/mieszkanie kominkiem musimy liczyć się z ciągłym bałaganem(wnoszenie drewna,wynoszenie popiołu)Kominek okazjonalnie do posiedzenia w weekend z żoną przy fajnym nastroju pomijając już kwestię ekonomii spalania.

Edytowane przez krzych13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotrex44 napisał:

chciałem się zapytać jak palić w tym 11kw? (7 grzejników, bojler 140l, dom 90m2 słabo trzymający ciepło)

Nie ma jakiś metod jak palić. Podpalasz i się pali... :). Bez bufora nie ma mowy o podawaniu powietrza przez drzwiczki popielnika, bo cały kocioł zaleje się smołą. Podając powietrze przez drzwiczki zasypowe nie ma smoły - inaczej, ona się zrobi jak drewno się zawiesi i wisi nad rusztem, wtedy dym sie kotłuje  w komorze zasypowej i wytrąca się smoła, ale w bardzo małych ilościach a jak drewno opadnie i ta smoła za chwile się wysusza i chyba sama po jakimś czasie opada i spala się. Podając powietrze przez drzwiczki zasypowe można w nim nawet palić na małej mocy, wręcz kisić i nie będzie smoły pod warunkiem, że polana dotykają rusztu. Do 11 kW wchodzą polana max długości 28 cm układane wzdłużnie - prostopadle do palnika. W tym Selvansie palnik ma bardzo duże przewężenie i stłumiony ciąg kominowy, musisz mieć komin z dobrym ciągiem, bo inaczej może być lipa. Może nie jakiś super ciąg, ale żeby była pełna szczelność kotła z kominem - wytwarzało się dobre podciśnienie. Jak masz miejsce od razu do niego zamontuj wentylator wyciągowy. Przyda się przy stałopalności zimą i podczas podkładania drewna. Jak trafi się słaby ciąg to może dymić na kotłownię przy podkładaniu drewna. Konieczna ochrona powrotu i nie po to, bo tak nakazuje producent, albo w ekspresowym tempie, żeby nie zgnił kocił tylko po to, że taki zabieg stabilizuje pracę kotła, polepsza się ciąg kominowy i pewnie mniej syfu w wymienniku. U mnie temp. powrotu. to 70-75-80 stopni. Chyba tyle w temacie.

ps. ten Selvans 11 kW jest za mocny na Twoją instalację. Z drugiej strony nic mniejszego nie znajdziesz do drewna. Kocioł jest na tyle tani to jak chcesz możesz poeksperymentować z nim. 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek oczywiście odpada, jestem w 99% zdecydowany na ten SETLANS Selvan 11kW. Jedynie myślę nad miarownikiem elektronicznym unister gdyż będę miał już sterowanie pompką i zamykaniem klapki podczas wypalenia wsadu. Jedynie niepokoi mnie ten czujnik temperatury w tym miarowniku. 

Dzięki Emigrant za informację, a używasz tej blachy zmniejszającej palenisko? 

Edytowane przez Piotrex44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie używam tej skośnej blachy. Ta blacha to jedna wielka pomyłka. Z tą blachą nie da się palić polanami. Non-stop będą się wieszać polana. Także polana muszą być bardzo malutkie i układane w poprzek palnika - rekomenduję układanie polan wzdłużnie. Wywalasz blachę i wywalasz od razu te zawirowywacze z wymiennika.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Piotrex44 napisał:

Kominek oczywiście odpada, jestem w 99% zdecydowany na ten SETLANS Selvan 11kW. Jedynie myślę nad miarownikiem elektronicznym unister gdyż będę miał już sterowanie pompką i zamykaniem klapki podczas wypalenia wsadu. Jedynie niepokoi mnie ten czujnik temperatury w tym miarowniku. 

Dzięki Emigrant za informację, a używasz tej blachy zmniejszającej palenisko? 

Niepokoi? W jakim sensie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kotła montujesz w miejsce miarkownika mechanicznego kapilarę mosiężną(osłonę czujnika) i tam wsadzasz czujkę. Z tyłu kotła na górze sa dwie mufy. Ja mam tam wkręcone kapilary i wsadzone czujniki temperaturowe od sterownika. Kapilara od gwintu do końca nie może mieć więcej jak 7 cm. Dłuższych nie wsadzisz. 

Tutaj kupowałem kapilary http://www.insbud.org/PL/produkt-426030553751560448/IB--M-1---Oslona-czujnika,-sucha-kieszen-70-mm.html   Ciężko znaleźć o długości 7 cm. Ja wybrałem 7 cm, żeby maksymalnie zanurzyć kapilarę w wodzie. Mufy w kotle to 3/4 cala, ale redukcja do 1/2 i wkręcasz kapilarę. Kapilar z gwintem 3/4 cala o takiej długości nie znajdziesz. Kup sobie 3 sztuki. Z tyłu kotła też zamontuj kapilary, może się przydadzą.
Jak umiesz lutować to kapilarę można zrobić samemu, ale ona będzie miedziana. Wolę mieć mosiężną. 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, emigrant napisał:

Nie, nie używam tej skośnej blachy. Ta blacha to jedna wielka pomyłka. Z tą blachą nie da się palić polanami. Non-stop będą się wieszać polana. Także polana muszą być bardzo malutkie i układane w poprzek palnika - rekomenduję układanie polan wzdłużnie. Wywalasz blachę i wywalasz od razu te zawirowywacze z wymiennika.  

I o to mi chodziło, a co myślisz o tym miarowniku unister? Miałem brać mechaniczny ale musiał bym znowu ogarnąć pompkę i kupić sterownik pompki więc niewiele drozej wyjdzie w sumie ten unister. 

O widzisz Emigrant o tym nie pomyślałem, a jaki tam gwint jest 3/4? 

Edytowane przez Piotrex44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zwykły Honeywella. Nic nie mogę napisać o elektronicznym miarkowniku, bo nigdy z nim nie miałem do czynienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik można zamocować na wyjściu z kotła opaskami. Dobrze zaizolowac np wełną mineralną i dodatkowo owinąć taśmą izolacyjna. Ja tak mam i działa bdb. Warunek to grubo zaizolowac.

Na zdjęciach masz temperatury które wskazuje czujnik i termometr cieczowy. Wskazania jednakowe? Nie patrz na wartość wskazywana bo dopiero rozpalam.

20210411_125046.jpg

20210411_125135.jpg

20210411_125206.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej ?

Paliłem chyba wszystkimi rodzajami węgla. Miałem też kilka kotłów. Dlatego ta ściana kominowa jest taka połatana bo wysokość czopuchów w tych kotłach była różna. Tak samo instalacja, przyłącz zawsze robiony najprostszym sposobem więc po latach jest to co widać. Ale już mi się nie chce tego przerabiać.

Co do sterowników .. najlepszy był ST 81 z PID, niestety uległ uszkodzeniu. Na fotce jest GECO który miałem w kotle miałowym. Podłączyłem go gdy padł ST. Też ma feler . Zdemontuję go po sezonie.

Mechaniczny Honeyweel pożył u mnie ze 3 sezony. Działał jako tako. Bez tuningu czyli przeciwwagi, miał za dużą bezwładność.

Unister to sterownik dwustanowy czyli otwiera i zamyka. No chyba że wymyślili jakiś nowy model. Mam go z 7 lat i jest nie do zajechania. Czy do drewna się nada? No nie wiem..Po zamknięciu klapki, zablokuje dopływ powietrza i będzie kiszenie opału.

Model Unister DUO steruje wentylatorem wyciągowym.

Co do mojego Unistera,do spalania węgla jest OK. Przy uchylonej klapce PW nie kisi opału bo na tyle mam zapotrzebowania że zamknięcie klapki trwa kilka minut góra. Palę od góry więc powietrze z PW daje radę. Komorę zasypową zmniejszam szamotem i zasyp jest bardziej stabilny. Klapka PP musi się otwierać na ok. 5-8 mm bo jeśli ustawisz więcej będzie przeciągać chwilowo zadaną tak do 5 stopni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, BORA napisał:

Mechaniczny Honeyweel pożył u mnie ze 3 sezony. Działał jako tako. Bez tuningu czyli przeciwwagi, miał za dużą bezwładność.

Hmm, niby ludziom po 20 lat działały te honeywelle. Czy masz na myśli, że po prostu go zdemontowałeś, bo nie odpowiadał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie . Po prostu padł. Początkowo działał ze sporą bezwładnością. Założyłem przeciwwagę i trochę było lepiej. Niestety po jakimś czasie rozszczelnił się ten zbiorniczek. Miałem już wówczas Unister więc zapomniałem o mechanicznym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 14.02.2021 o 23:02, piotrek06 napisał:

Na początku chciałbym się przywitać,to mój pierwszy wpis na tym forum. Od listopada jestem użytkownikiem setlans selvan 15 kW...tu bym nie powiedział, że szczęśliwym. Pokrótce opiszę jak to wygląda:

Kocioł jest podłączony do instalacji zgodnie ze schematem jaki jest w instrukcji. Układ otwarty. Bufor 800 l. Blisko pieca. Sprawnie działający obieg grawitacji (sprawdzałem wyłączając pompę z sieci). Nie wzrośnie ponad 90 stopni. Z zewnątrz mało kto wierzył, że eksploatuję kocioł na drewno, z komina biały dym,zero smrodu. W tym momencie radość dobiega do końca. Próbowałem palić dębem,bukiem,klonem, sosną i brykietem (różnej produkcji). Na początku po rozpaleniu jest ok, piec rozgrzewa się, czuć, że cały aż "huczy". Jak wsad zapali się cały,to robi się ciszej, dużo dymu (czasami nawet cofa przez drzwiczki). Próbowałem palić w/w materiałem w różnych konfiguracjach i najlepiej idzie z brykietem (100%). Podkreślę, że drewno ma 4-5 lat i jest trzymanie pod wiatą. Próbowałem otwierać drzwiczki w różnym stopniu, zamieniałem podawanie powietrza-przez górne drzwiczki, dolne drzwiczki i kombinację jednych i drugich. Otwór na powietrze wtórne też otwierałem w różnym stopniu. Wyciągałem płytę stalową ze środka. Tu szybciej wsad rozpalał się i zaczynał dusić się też szybciej. Po trzech miesiącach palenia mam w domu 15 stopni. Dom jest nowo budowany, na posadzce 18 cm styropianu,strop 20 cm piany, połać dachu 15 cm piany,na ścianach 20 cm styropianu grafitowego. Dom parterowy,146 m2. Tylko podlogówka. Komin 7 m. Problem jest w tym, że bardzo dymi. W trakcie długiego palenia, cofa dymem przez wlot powietrza. Nie jest to bezpieczne. Na początku bez problemu osiąga 85 stopni ( trzyma temperaturę do godziny),na koniec ledwo 40,bo nie chce się palić tylko wszystko w środku zadymione.
Nie mam pomysłów jak to usprawnić,aby kocioł spełniał swoje zadanie. Myślę, że wentylator wyciągowy może by pomógł,ale położenie 1000 zł aby to może działało to wg mnie średni pomysł. Szukam jakiegoś starego kotła na wymianę.
Dodam, że komin drożny... jakby ktoś miał wątpliwości.
Dla części ciekawskich skąd pomysł na taki wynalazek:
-jest on niezależny od prądu,to jest prawda,mi to potrzebne,bo dom buduję sam i chcę mieć pewność,ze będzie to działać. Jak mnie nie będzie,a załaduję go do pełna.
-gazu we wsi nie ma i raczej nie prędko tam zawita 21 wiek.
-gaz z butli nie miałem jak zainstalować,bo dom jest w trakcie budowy i mam w pozwoleniu"kocioł na paliwo stałe". Jak pytałem w starostwie o zmianę pozwolenia,to zasugerowano, że lepiej żebym tego nie robił,bo do zimy mogą nie wyrobić się z decyzją...niby przez pandemię.
Ogólnie kocioł stanowczo nie polecam, szczególnie ludziom, którzy chcą zainstalować i użytkować bez problemu. Nie wiem co polecić, na pewno nie podążajcie w tym kierunku.
Pozdrawiam
Piotrek

komin za niski 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ten problem został rozwiązany poprzez wywalenie zawirowaczy, co nie zmienia faktu że ten piec wymaga dobrego ciągu kominowego. Też go posiadam i 15min od rozpalenia mam słaby ciąg i dymi się na kotłownie, ale mam komin który nie wystaje za kalenice więc ewidentnie wina komina. Na szybko będzie w tym tygodniu zamontowana rura fi200mm przedłużająca komin o 1m. Mam nadzieję że po tym zabiegu nie będzie problemu z dymieniem podczas rozpalania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.