Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Setlans Selvan 11 kW - zalety, wady, spostrzeżenia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O zgrozo co się dzieje z cenami... Z czystej ciekawości zerknąłem ile teraz kosztuje Setlans 11 kW. Ja za niego 2 lata temu dałem 3900 złotych razem z przesyłką. Dziś ten kocioł kosztuje 7000 złotych. Już nie mówiąc co się dzieje z cenami paliw stałych jak węgiel w tym ekogroszek, pellet. Szox. 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Witam,

powiedzcie jaki metraż ogrzewacie swoimi Setlansami? Bo muszę wymienić piec. mam dostęp do własnego drzewa (tylko trzeba uszykować). mam dom piętrowy z 80 lat, ocieplony 10 styropianem  i ogólnie ciepły, czy 15kw da radę na 150m2? bo na tą chwilę mam 20/24kw (niby 20kw na drzewie) i jest za duży. Za duża moc, za ciepło a brak bufora. i setlans początkowo też będzie pracował bez bufora, ale z żeliwnymi kaloryferami(spora ilość wody w obiegu). Bufor z grzałką elektryczną na pewno w przyszłości chcę założyć ale nie na raz wszystko. Jakaś inną firmę może polecacie? Mpm wood 18kw niby jest ale te czyszczenie od góry, wolał bym uniknąć. Mam teraz kanały od góry i już ich nie chcę. 

Opublikowano

U mnie podobna powierzchnia,podwójny mur z pustką i bez ocieplenia,do tego czasami cwu,15kw z buforem spokojnie daje radę.

Opublikowano
W dniu 22.05.2022 o 20:12, olkosio88 napisał:

Mpm wood 18kw niby jest ale te czyszczenie od góry,

O co chodzi z tym czyszczeniem ,nie ma lepszego dostępu,czyścisz raz na tydzień,a w tym setlanie nie idzie wyczyścić wszystkiego i po roku może już nie dać rady spalać ,zastanów się ,woood 18 kw bardzo dobry wybór

Opublikowano

A przepraszam; czego w Selvanie nie wyczyści?Raz na tydzień czyszcze,dostęp bezproblemowy 

Opublikowano
8 godzin temu, maronka napisał:

O co chodzi z tym czyszczeniem ,nie ma lepszego dostępu,czyścisz raz na tydzień,a w tym setlanie nie idzie wyczyścić wszystkiego i po roku może już nie dać rady spalać ,zastanów się ,woood 18 kw bardzo dobry wybór

może jestem w błędzie ale w mpm wood żeby oczyścić kanały trzeba u góry rozkręcać osłony tak? mam obecnie piec co ma jeden kanały pionowe i uważam to za słabe rozwiązanie. odkręcaj, zakręcaj. Uważam że w Selvanie (podobnie w innych piecach np na ekogroszek) jak kanały masz za otwieranymi drzwiczkami to łatwiej to skontrolować i w razie potrzeby przegarnąć. 

16 godzin temu, pawlopawlo napisał:

U mnie podobna powierzchnia,podwójny mur z pustką i bez ocieplenia,do tego czasami cwu,15kw z buforem spokojnie daje radę.

ile litrów bufor będę potrzebował? 

 

Opublikowano
W dniu 26.05.2022 o 13:13, pawlopawlo napisał:

A przepraszam; czego w Selvanie nie wyczyści?Raz na tydzień czyszcze,dostęp bezproblemowy 

Ten pionowy kanał za palnikiem

16 godzin temu, olkosio88 napisał:

może jestem w błędzie ale w mpm wood żeby oczyścić kanały trzeba u góry rozkręcać osłony tak? mam obecnie piec co ma jeden kanały pionowe i uważam to za słabe rozwiązanie. odkręcaj, zakręcaj. Uważam że w Selvanie (podobnie w innych piecach np na ekogroszek) jak kanały masz za otwieranymi drzwiczkami to łatwiej to skontrolować i w razie potrzeby przegarnąć. 

ile litrów bufor będę potrzebował? 

 

Kanały poziome się szybciej zabrudzają ,a to odkręcanie to nie potrzeba przykręcać i nie trzeba później odkręcać ,podnosisz luźną pokrywę i luźną blachę i już masz dostęp, a w selvanie nie dojdziesz do tego pionowego kanału tylko do tych poziomych za drziczkami

Opublikowano

Z pionowego kanału wybieram pogrzebaczem przez drzwiczki od rusztu,tam nic nie zostaje,wszystko opada na dół.Dodatkowo z tyłu jest do niego dostep po odkreceniu i wyjeciu rozety od powietrza.

Opublikowano (edytowane)

No to chyba że tak,to zwracam honor,ale wiesz tam na ścianie na pewno jest warstewka ,opada popiół,no i trochę o to rozkręcanie tyłu i to dojście kiepskie mi chodzi ,ale jak w praktyce to nie przeszkadza to spoko

Edytowane przez maronka
Opublikowano (edytowane)

Przecież pionowy kanał ma swoje wyczystki na bokach kotła po obu stronach. 

Edytowane przez emigrant
Opublikowano

To tez

30 minut temu, maronka napisał:

No to chyba że tak,to zwracam honor,ale wiesz tam na ścianie na pewno jest warstewka ,opada popiół,no i trochę o to rozkręcanie tyłu i to dojście kiepskie mi chodzi ,ale jak w praktyce to nie przeszkadza to spoko

Wszystko ma swoje plusy i minusy.

 

W dniu 22.05.2022 o 20:12, olkosio88 napisał:

Witam,

powiedzcie jaki metraż ogrzewacie swoimi Setlansami? Bo muszę wymienić piec. mam dostęp do własnego drzewa (tylko trzeba uszykować). mam dom piętrowy z 80 lat, ocieplony 10 styropianem  i ogólnie ciepły, czy 15kw da radę na 150m2? bo na tą chwilę mam 20/24kw (niby 20kw na drzewie) i jest za duży. Za duża moc, za ciepło a brak bufora. i setlans początkowo też będzie pracował bez bufora, ale z żeliwnymi kaloryferami(spora ilość wody w obiegu). Bufor z grzałką elektryczną na pewno w przyszłości chcę założyć ale nie na raz wszystko. Jakaś inną firmę może polecacie? Mpm wood 18kw niby jest ale te czyszczenie od góry, wolał bym uniknąć. Mam teraz kanały od góry i już ich nie chcę. 

Znajdz dystrybutorów obu kotłów w swojej okolicy i pooglądaj na żywca który ci bardziej odpowiada,

Opublikowano

Mi czyszczenie Wooda zajmuje 5 min. Do pionowych kanałów mam twarda szczotkę która mieści się między kanałami, poprawiam pędzlem a to co opadnie na dół wyciągam odkurzaczem przemysłowym od góry

Po bokach nigdy nic nie odkręcalem. Palnik też chwila czyszczenia od góry odkurzaczem 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
19 godzin temu, emigrant napisał:

Przecież pionowy kanał ma swoje wyczystki na bokach kotła po obu stronach. 

Tak ale chodzi o wyczyszczenie ścianek do których przylgnie syf,przez wyczystkę trochę to trudne będzie,ale pewnie możliwe w mpm jest dojście z góry do wszystkich trzech wymienników i to jest fajne, mam to wiem,wyczystki też są po obu stronach ale malutkie ,tam wejdziesz tylko odkurzaczem albo małą szufelką,nie wiem jakie w selvanie są,więc nie chcę demonizować go

15 godzin temu, maffer napisał:

Mi czyszczenie Wooda zajmuje 5 min. Do pionowych kanałów mam twarda szczotkę która mieści się między kanałami, poprawiam pędzlem a to co opadnie na dół wyciągam odkurzaczem przemysłowym od góry

Po bokach nigdy nic nie odkręcalem. Palnik też chwila czyszczenia od góry odkurzaczem 

I tak można ,ja akurat raz na  m/c wyczyszczam z wyczystek szufelką tradycyjnie ,a z palnika co dzień wymiatam pędzlem malarskim takim płaskim zgiętym,idealny jest,odkurzaczem jest jeszcze lepiej ale nie chce mi się go rozkładać,stąd proste metody   

Opublikowano (edytowane)

Miałem wcześniej SDS Ceramika Kostrzewy, więc wiem jak to jest w MPM, bo te kotły konstrukcyjnie bardzo podobne a wręcz prawie identyczne z tym pionowym wymiennikiem. Wolałem jak to było w Kostrzewie/MPM, bo jest idealny dostęp do wymiennika i wszystkiego innego. W kotłach z wymiennikiem poziomym tak łatwo nie jest. Wolę odkręcić 2 śrubki i zdjąć pokrywę z góry niż mieć szybki dostęp z przodu jako drzwiczki. 

BTW, u mnie jeszcze sezon grzewczy się nie skończył. Zimno jak cholera na Podlasiu. Właśnie się pali w Selvanie. Jeszcze nie pamiętam, żeby trzeba było palić do 28 maja. Zazwyczaj sezon grzewczy kończyłem 15-18 maja. 

Edytowane przez emigrant
Opublikowano

U mnie też trochę puszczam na dom ,ale mało, ale od początku maja już na dom nie puszczałem a rok temu do połowy maja dość mocno ,tak że średnio ten maj u mnie mimo wszystko cieplejszy będzie niż rok temu,ale fakt że jeśli chodzi o koniec maja to też nie pamiętam by trzeba było w tym stopniu dogrzweać dom

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Ostatecznie koniec sezonu grzewczego, więc dziś trochę poczyściłem Selvana. Pisałem to już wcześniej, od 2 lat a raczej dwóch sezonów grzewczych w ogóle nie zaglądałem do wymiennika. De facto od nowości kotła. Po prostu tak wyszło - to się nie chciało, to brak czasu i tak mijała zima za zimą. Otwieram i oczom ukazuje się gromada, ale suchego pyłu/popiołu na wymienniku - góry i doliny, ale drożność wymiennika jeszcze była dość spora 🤣. To co mogłem wciągnąłem odkurzaczem kominkowym a reszta skrobanko. To co przykleiło się do blachy dość łatwo schodziło. Tak jak widać po fotkach przy samej blasie jest też i smoła, ale jej jest bardzo mało, cieniutka warstwa. Podkreślam palę prawie w 100% sosną bez bufora, ale temp. na kotłe 80 stopni i na powrocie też 80 stopni(jest obieg kotłowy). Wygląda to słabo, ale spodziewałem czegoś gorszego. Jak dla mnie nie jest źle.

Wrzucam kilka fotek.

IMG_0887.thumb.jpeg.1f2b7425511aeeb57de14cc4599d6951.jpegIMG_0890.thumb.jpeg.44f47a603d98c9ef4276ba91ab8ace6a.jpegIMG_0891.thumb.jpeg.00840f8b092b5db58e9843add7c5eebb.jpegIMG_0892.thumb.jpeg.2c36c1028ce17da5a124ebaf6cbec4e8.jpegIMG_0893.thumb.jpeg.8c5f7ddd30d1a340328964f2457ee677.jpegIMG_0898.thumb.jpeg.d47fa4460328f6ca4fa86bef141f007d.jpegIMG_0900.thumb.jpeg.03ebf0696c7b0f3a2e5bdd12c50ab9dd.jpegIMG_0901.thumb.jpeg.a41f535e04daecde3fcb3cb7d0f5fbf1.jpeg

Edytowane przez emigrant
Opublikowano

U mnie tyle popiołu to jest po góra 2  tygodniach a nie latach.To ile musi w kominie ci leżeć,głęboko od czopucha masz jakiś otwór w komunię do wybierania sadzy ?

Opublikowano (edytowane)

Tak, większość popiołu z wymiennika raczej się samo transportuje do wyczystki komina ceramicznego. Z komina 2x na sezon wyciągam węglarkę popiołu. Rura między kominem a czopuchem sucha i bez grama smoły. Jedynie była zapylona suchym popiołem, ale nadal drożna. 

Po 2 latach, jednak będę czyścił teraz raz w roku na koniec sezonu grzewczego. Jednak 2 lata trochę za długo. Nie widzę powodu, żeby to robić co chwilę w czasie sezonu grzewczego. Kiedyś z Kostrzewą tak szalałem, że co chwilę zaglądałem i czyściłem. Jednak nie ma to sensu. Chyba, że ktoś to lubi.

Edytowane przez emigrant
Opublikowano

Ten juž przeciagal sa samodzielnie :-) sprawnosc 10%

Opublikowano
Teraz, bercus napisał:

sprawnosc 10%

Taka sprawność mi odpowiada. Moc tego kotła 11 kW na takie zimy jakie są teraz jest dużo, dużo za duża. Takim zarośniętym wymiennikiem pewnie dość skutecznie ograniczyłem jego moc. Mnie to jakoś nie przeszkadza, aby była tylko drożność kotła. 

Opublikowano

Twój kocioł twoje czyszczenie nie miej z 20% byś opału oszczędził czyszcząc raz na miesiąc przynajmniej

Opublikowano (edytowane)

@maronkaTak, wiem, że ponoszę koszty większego zużycia opału. To oczywiste. Zobaczę w nowym sezonie, czy skuszę się na częste czyszczenie. Czas pokaże, albo pokarze za nie czyszczenie kotła ;]. 

Edytowane przez emigrant
  • Lubię to 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

W piątek spuszczam wodę z Setlansa. W sumie z całej instalacji. Mimo, że to układ otwarty, ale z obiegiem wymyszonym na pompie obiegowej, więc montuję na powrocie z grzejników separator zanieczyszczeń Fernox TF1. Powinien działać poprawnie. Nie musi to być tylko układ zamknięty. Dziś zdemontowałem 2 grzejniki, bo trzeba było ściany pomalować. Spuszczam wodę z grzejnika(aluminiowego) a pod koniec leci czarna woda z jakimiś syfami. Jakby woda była zabarwiona sadzą. W wodzie drobinki metali. Czarna woda to nic innego jak efekt korozji. Nie wiem, czy to pozostałości po zgnitej Kostrzewie, czy z naczynia wyrównawczego, które na 100% od środka jest zardzewiałe, bo w zależności jaką temperaturę ma woda w instalacji zimą to poziom wody w naczyniu zmienia się. Nie da się mieć non-stop na full napełnionego naczynia wyrównawczego. Niestety nie zamontowałem naczynia wyrównawczego z nierdzewki i to był błąd. Trzeba będzie przepłukać instalację. Sam tego nie zrobię, tylko trzeba będzie poszukać kogoś ze sprzętem. Zamontować TF1 i instalację zalać inhibitorem Fernoxem F1, albo Fernoxem F9. Tak, do układu otwartego można zalać Fernoxa F1. Takie to nieplanowane wydatki i roboty... 

Opublikowano
Godzinę temu, emigrant napisał:

Takie to nieplanowane wydatki i roboty...

Ja bym się nie przejmował wodą w obiegu, po uruchomieniu instalacji zwykły filtr siatkowy przed pompką częściej wyczyścić, potem będzie coraz mniej błota w tym filtrze, a kocioł tak wieczny nie będzie, po 15 latach smoła go przegryzie.

Opublikowano (edytowane)

@Mac08Kocioł mnie nie interesuje. Interesuje mnie kondycja samej instalacji w której rurki są miedziane i grzejniki aluminiowe. Dziwne, że filtry siatkowe przed 3-ma pompkami nie wyłapują tych małych cząsteczek metalicznych pływających w obiegu. Głównie chodzi o korozaję mechaniczną, czyli uderzanie cząstek metalicznych o ścinaki instalacji miedzianej. Głównie mam tu na myśli cienkie ścianki miedzianych kolanek. One są głównie narażone. Rurki nie. Do tego instalacja ma już 12 lat. U mnie jest mix metali - rurki miedziane, grzejniki aluminiowe, kocioł stalowy, bojler z kwasówki 316L. Taka instalacja nawet jak to układ otwarty powinna być zalana inhibitorem. Sama pasywacja wody po jej przegrzaniu to za mało. W każym razie tak mi się wydaje. 12 lat temu do nowej instalacji był zalany inhibitor, ale w tym okresie wiele razy była spuszczana woda z jakiś przyczyn, więc olałem wlewanie inhibitora. Przed demontażem zgniłej Kostrzewy to co chwilę była woda spuszczana i wlewana nowa jak trzeba było co chwilę spawać wycieki z kotła, aby przetrwać do wiosny. 

Edytowane przez emigrant

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.