Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżeli się okazało, że tzw. klamka od zamknięcia kotła się rozkleiła, to wystarczy napisać do serwisu wiadomość z numerem kotła i taka rączka zostanie przez nas wysłana.

Czasami naszym dostawcom też coś się może wykrzaczyć....

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Heiztechnik napisał:

Jeżeli się okazało, że tzw. klamka od zamknięcia kotła się rozkleiła

Szanowny Panie ,ona się nie rozkleiła ,tylko nigdy nie była przyklejona i to widze ze nie tylko u mnie .Po prostu osłona z tworzywa na żywca zalozona na metal .No chyba ze ktoś uzywa kleju ktory nie zostawia najmniejszych sladów.Ja rozmiem ze musi pan dbac o dobre imie firmy ,ale fakty mówią same za siebie , zaniedbania z waszej strony sa tak duże ze chyba kazdy juz ma zdanie wyrobione.Dodam jeszcze że twardość częsci o którą "kotwiczy " klamka drzwi kotła ,jest również żenująca ,bo u mnie po niespelna trzech sezonach otwierania drzwiczek  ,jest już bardzo duzy ubytek i taki luz że musiałem to przeregulowywać na srubach żeby zamykało się szczelnie.A wystarczyło zrobić ten "kołek " z jakiegoś utwardzanego materialu

Edytowane przez jurek72
Opublikowano

Jasne, tzw. sort poniedziałkowy ;-D

Mi to wygląda jak gdyby metalowa czesc klamki była zalewana plastikowa rączka, bądź połówka plastikowej raczki, na to idzie hak, druga połówka plastikowej raczki i całość jest zgrzewana. Tak czy inaczej błąd technologiczny, przy zamykaniu siła dociągania klamki ściągamy ja z haka. Trzeba było zrobić jakieś wypustki na tym haku żeby plastik nie zjeżdżał z metalu... w każdym razie, jeśli mam kocioł na oze z gminy tez moge wysłać maila i dostane klamke?

Opublikowano
48 minut temu, Grzegorz3 napisał:

Trzeba było zrobić jakieś wypustki na tym haku żeby plastik nie zjeżdżał z metalu

Takie   technologicznie wyzwanie  ,przerasta co niektóre firmy ,szczególnie te najwieksze

50 minut temu, Grzegorz3 napisał:

jak gdyby metalowa czesc klamki była zalewana plastikowa rączka, bądź połówka plastikowej raczki, na to idzie hak, druga połówka plastikowej raczki i całość jest zgrzewana.

tam nic nie jest zgrzewane ,zwykły kawałek raczki z tworzywa nakładany  na metalową cześć jak pokrowiec ,zero pomyślunku żeby się nie zsuwało ,bo i po co ?

Opublikowano (edytowane)

Panowie, po waszych uwagach przekażemy te informacje do producenta, przecież my tego nie wytwarzamy, co nie znaczy że nie bierzemy za to odpowiedzialności o czym świadczy fakt, że chcemy je wymienić na nowe...

Podeślij proszę zdjęcie tabliczki znamionowej lub podaj numer fabryczny kotła, abyśmy wiedzieli z jakiego to okresu i jakiej dostawy.

Edytowane przez Heiztechnik
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mam pytanie a mianowicie nam zamontowany kocioł heitztechnik hit pellet 16kw  z programu unijnego i od jakiegoś czasu zaczęły się dziać dziwne rzeczy tzn.gdyby kocioł zatrzymał się np. Z powodu braku pelletu to ciśnienie na manometrze spada z 1 bara do zera i po ponownym uruchomieniu kotła grzeje tylko CWU i podłogòwka nie podając ciepła na kaloryfery aż do momentu dobicia ciśnienia do 1 bara wtedy wszystko wraca do normy poza tym że na drugim manometrze tuż nad kotłem pojawia się wskazanie 1.3 bara.Przypadek taki zdarzył sie trzykrotnie instalacja sprawdzona 100 % szczelna.Dodam że przez poerwsze dwa miesiące  użytkowania nie było takich problemòw.Proszę o porade co może być przyczyną. 

20201031_135517.jpg

20201031_135512.jpg

20201031_135506.jpg

20201031_135502.jpg

Opublikowano

Sugeruję sprawdzić, dlaczego ciśnienie na naczyniu spada do zera. Wręcz niemożliwe, bo świadczyłby to o tym, że w grzejnikach, które są prawdopodobnie powyżej tego naczynia.

Czy kotłownia jest w jakimś osobnym budynku?

Jeżeli nie byłoby ciśnienia w instalacji to rzeczywiście pompa może nie móc przepchać wody po instalacji.

Sugeruję odcięcie na moment naczynia tak, aby nie było w nim wody i napompuj membranę na ciśnienie około 0,5 bar

Opublikowano

Kotłownia jest w tym samym budynku w garażu.Oczywiście kocioł jest niżej niż kaloryfery i dodam ze przez około dwa miesiace nic się nie działo aż pewnego dnia grzejniki przestały grzać a ciśnienie na barometrze  wynosiło 0, bo dobiciu wszystko wròciło do normy poza tym że po kilku godzinach na barometrze było już 1.5 a nie 1 barometr.Instalacja tak pracowała az do momentu  gdy przez nieuwage brakło pelletu w zasobniku.Wtedy po zasypaniu i uruchomieniu kotła ciśnienie znowu prawie 0...Dziwne rzeczy dodam że ogrzewam powieszchnie okolo 170 m ,instalacja 80 % miedź 20 % plastik, 50 m 2 podłogòwki i 11 kaloryferòw, 300 liytrowy zasobnik CWU.Instalacja 100% szczelna,może powodem jest gdzieś jakieś jeszcze powietrze w instalacji,choć niby wszystko odpowietrzone. Przez te dwa pierwsze miesiące funkcjonowania kotła z ciśnieniem nie było żadnych problemòw manometr na instalacji cały czas na 1 bar a manometr nad kotłem wskazywał 0.1,teraz manometr na instalacji wskazuje 1.3 a ten nad kotłem 1.5 bara,już sam nie wiem o co tu chodzi

Opublikowano

Witam
..czy ktoś miał problem z modułem internetowym bragr connect ? Polegajacy na tym że nie chce się moduł łączyć z żadną siecią wifi nawet z siecią z którą był połączony przez 2sezony grzewcze...nie da się wejść do panelu konfiguracyjnego modułu,nawet nie da się połączyć z siecią "ht connect" gdy jest dostępna podczas konfiguracji modułu...ktoś coś podpowie?

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Jak masz możliwosć podlacz "po kablu " mialem ten sam problem ,po wi fi za nic nie szlo tego skonfigurować ,jedynie po kablu .Ale i po kablu kilka razy na dzień traci połaczenie  i sam się już nie połaczy ,pomaga tylko wyłaczenie na chwilę i ponowne właczenie "trochę " to nie wygodne ,szczególnie jak nie ma mnie w domu  ...takze taka to "technologia ".Nadmienię ze to już drugi moduł ,bo pierwszy nie działał od samego poczatku i musiałem wysłać do serwisu gdzie stwierdzono ze "nie da się naprawić i dostanę inny " .Wiem na pewno że nikt tych urzadzeń w ogóle  nie sprawdza przed wysyłką do klienta w czym uświadczył mnie jeszcze jeden "drobiazg " widoczny na foto  " czujnik" temp zewnetrznej jaki dostalem ,atrapka sama obudowa bez wlutowanego elementu pomiarowego za cale 2 zł ....wiem wiem ,czepiam się  ,w końcu to elementy od "dostawców " wspólpracujacych z firmą i  kto by to jeszcze sprawdzał . Przy okazji mam pytanie do Pana"  Heiztechnik"  : kto ponosi  koszt wymiany np. przepalonej grzałki czy uszkodzonego jakiegoś elementu "elektronicznego "   w takim kotle z "dotacji " ?  bo ze przepalone palenisko palnika ,nie podlega gwarancji to już wiemy bo był taki przypadek ,a jak z resztą "osprzetu' ?  Piec w końcu przez te  5 lat nie jest przecież nasza własnością ,tylko gmina ,miasto ....IMG_20191024_104154.jpg

Edytowane przez jurek72
Opublikowano

Ej kolego @jurek72 marudny jesteś, dostałeś opcję wyboru elementu pomiarowego. Możesz użyć albo dedykowanego KTY81 , albo cyfrowego DS18B20 i to na zasilaniu pasożytniczym, bo już za drogo było dołożyć trzeci zacisk -ta niebieska kostka AKR.

Producent zostawił decyzję Tobie z jakiego czujnika skorzystasz a Ty narzekasz  

Opublikowano

Co do gwarancji i tego typu spraw to należy kontaktować się chyba z wykonawcą. To wykonawca daje gwarancję.

Normalnie na elementy eksploatacyjne jest gwarancja jak na elementy, które w naturalny sposób się zużywają, czyli na przykład na grzałki jest rok czasu.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Czy ktos mial problem z zaleganiem popiolu na palniku bo ostatnio zauwazylem to i recznie usuwam popiol. Język usuwajacy popiol wysuwa sie tylko na 3-4 cm. Czy to moze byc przyczyna ze za malo sie wysuwa i i mam to zglosic do serwisu. Sam nadmuch nie daje rady usunac popiolu i co kilka dni usuwam recznie popiol. Kiedys nie mialem takiego problemu.

Opublikowano

te 4cm to raczej normalna długość wysunięcia; pelletu ostatnio nie zmieniałeś?

Opublikowano

To zależy od pelletu... 2sezony paliłem pelletem i nie było popiołu prawie wcale...w tym sezonie mam inny i jest problem z popiołem ..dużo go jest...

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Czy ktos mial problem z zaleganiem popiolu na palniku bo ostatnio zauwazylem to i recznie usuwam popiol. Język usuwajacy popiol wysuwa sie tylko na 3-4 cm. Czy to moze byc przyczyna ze za malo sie wysuwa i i mam to zglosic do serwisu. Sam nadmuch nie daje rady usunac popiolu i co kilka dni usuwam recznie popiol. Kiedys nie mialem takiego problemu.

Fakt ze pellet zmienilem ale mam tez stary wiec porownam. Miale chyba za duze nadmuchy bo bylo 13kW 27%, 10kW 23%, 5kW 17%. Teraz dalem 13kW 24%, 10kW 19%, 5kW 14% i zobacze czy cos to da. Na zdjeciu widac niedopalony pellet. Jak sie nazbiera na palniku to dodam zdjecie jak to wyglada.

 

IMG_20201226_221509.jpg

Edytowane przez krzysn
Dodanie info
Opublikowano

Serwis powie ci ze masz pellet do bani. Należało kupić kocioł z palnikiem samoczyszczacym.

Opublikowano

Czy ktos mial problem z zaleganiem popiolu na palniku bo ostatnio zauwazylem to i recznie usuwam popiol. Język usuwajacy popiol wysuwa sie tylko na 3-4 cm. Czy to moze byc przyczyna ze za malo sie wysuwa i i mam to zglosic do serwisu. Sam nadmuch nie daje rady usunac popiolu i co kilka dni usuwam recznie popiol. Kiedys nie mialem takiego problemu.

Zamieszczam wyglad palnika po jednym dniu palenia

 

IMG_20201227_115836.jpg

Opublikowano
16 godzin temu, Outsider napisał:

Serwis powie ci ze masz pellet do bani. Należało kupić kocioł z palnikiem samoczyszczacym.

Przecież pisał, że pallet zmienił, a ustawienia pewnie zostały bez zmian. Zaczyna się od przeważenia i regulacji, przy czym na ostatniej fotce i tak jest znośnie.. A jak pellet zrypany to niewiele zdziała ani palacz ani serwis.

Opublikowano
3 godziny temu, krzysn napisał:

Język usuwajacy popiol wysuwa sie tylko na 3-4 cm

No i tak ma być. Tak to działa w tych palnikach.

Dzisiaj będę przy jakimś Daspellu to pstryknę zdjęcie.

Opublikowano (edytowane)

Tak dziala samoczyszczenie w tym palniku ,wersja "limited edytion  " dla szczesliwców z dotacji w gratisie  ,tylko ok 5 cm ,reszta ręcznie ,taki '' mercedes " wśród samoczyszczacych się  palników .A niedopalony pellet to zwykle  efekt zbyt dużego ustawienia nadmuchu  ,albo zbyt dużej  wydajnosci podajnika ,którą to wartość musimy skorygować po kazdej zmianie pelletu .Przy wpisywaniu przewazonego już pelletu  ,wskazane jest według moich obserwacji trochę zawyżyć wynik i np.jak wyszlo 9 kg to mozna  wpisać 9,5-10 kg ,wtedy na pewno nie bedzie nie dopalonego pelletu .Kaloryczność też najlepiej ustawić sobie na fuul czyli 5Kw.Apropo wartosci nadmuchu ,to czasem się dziwię że ludzie mają tak duze wartosci  poustawiane .U mnie jest to   3 "oczka "powyżej mocy ,czyli moc 10kw nadmuch 13% ,moc 20 kw nadmuch 23% i wydaje mi się ze jest idealnie .ALe żeby ustawiać 27% nadmuchu przy 13 Kw ,to jakieś nieporozumienie ,nie zdziwił bym się gdyby przy takich ustawieniach plomień był bialy i mocno poszarpany i wydmuchiwało niedopalony pellet z palnika  

Edytowane przez jurek72
Opublikowano
8 godzin temu, krzysn napisał:

Język usuwajacy popiol wysuwa sie tylko na 3-4 cm

Tutaj akurat trochę miękkiej szlaki po 4 dniach bez czyszczenia. Co 3-4 dni trzeba to wybrać. Odsuwa tak jak było mówione, żeby nie zasłaniało grzałki.

IMG_20201227_194616.jpg

Opublikowano

Pellet przeważyłem i praktycznie zawsze jest ponizej 8kg okolo 7,2-7-8 mimo ze mialem z 5 rodzajow pelletu(chyba slaba wydajność ślimaka i tak bylo od nowosci, byl czyszczony z trocin itd). Wpisuje 8 kg i tyle moge. Kalorycznosc mam 4.9. Spróbuje jeszcze z tymi nadmuchami zmniejszyc. Serwis ustawial 13kW 25%,, 10 kW 20%, 5kW 15%. Tak jak pisalem teraz zmniejszylem i zobacze. Patrzylem u sasiada i ma znacznie wieksze nadmuchy i podobnie zalegajacy popiol. Raz na tydzien czysci i ja bede musial to samo robic.

Opublikowano

Koledzy, jak widzę występują tu dwa problemy, jeden to szczątki niedopalonego pelletu w popielniku i tu jest to najprawdopodobniej efekt zbyt dużego nadmuchu. Pellet jest podrywany podczas spalania. Widać ze kocioł wewnątrz jest aż biały, a . Kolego @krzysn wrzuć proszę zdjęcie wymiennika, miejsca gdzie są rury. Po tym można zobaczyć, jakie jest spalanie. Nie należy do końca sugerować się ustawieniami innych użytkowników, gdyż na przykład u Ciebie może być bardzo duży ciąg kominowy i Twoje ustawienia nadmuch musiałyby być wtedy niższe.

Co do popiołu w palniku, to po co go usuwasz, sam zostanie wypchany przez zgarniacz szlaki. nowa partia popiołu przepycha w kierunku wylotu palnika poprzednią partię popiołu. Czy palnik kiedykolwiek Ci się zapchał? Podejrzewam że nie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.