Palnik Kipi Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników

[misiek30]

Godzinę temu, Cinekmk napisał:

Witam panowie. Tragedia. Wracam dzisiaj o 5 rano z pracy w kotłowni pełne zadymienie. Po akcji wietrzenia okazało się, że w palniku zrobiła się mega zgorzelina (do dupy partia pelletu, wcześniejsze były ok sam popiół) i niestety płomień się cofnoł pellet palił się w rurze i okopcil rurę spiro. Palnik działa lecz wyciękło z niego trochę jak by oleju. Mam dwa pytania:

1. Czy zawieść palnik do serwisu aby go przejżeli? Boję się że się przegrzał.

2. Rozpoczełem dopiero palić tą trefną partią pelletu (zostało 19 worków 6"). Co mogę zrobić aby zgorzeliny było mniej oprócz codziennego wygaszania i czyszczenia? Zagęściłem cykle czyszczenia do 140sekund ale bez zmian.

Dziękuję za pomocne odpowiedzi

Wyciekł smar z łożyska obrotu, wypadało by rozebrać i uzupełnić smar.

[Gość]

@g69 to wg Ciebie jaką temp na mieszaczu powinien ustawić?

[Kordjano]

Można zawieść do serwisu ,pytanie jak długo zostaniesz bez palnika ?, osobiście rozebrał bym palnik , w pierwszej kolejności zwrócił bym uwagę  z kąt wyciekł smar czy z bieżni łożysk czy też z silniczka  podajnika , nie ma się czego bać , nie jest to takie skomplikowane jakby się wydawało , z pomocą instrukcji spokojnie dasz radę , a przy okazji poznasz budowę palnika , jeśli palnik mimo tego wycieku nadal pracował normalnie ,prawdopodobnie nic złego się nie stało , wystarczy umyć bieżnie łożysk nasmarować towotem , przetrzeć czujnik optyczny { bo mógł się  okopcić ]  sprawdzić  drożność otworków  w rurze  palnika  i tyle . Aby sytuacja  się nie powtórzyła  spróbuj  palić cyklicznie  , czyli nagrzej kocioł do temperatury zadanej  ustaw dużą histerezę kotła , wygaszanie i czyszczenie palnika [ czas czyszczenia zwiększ ] po wygaszeniu sprawdz czy spiek nie został  w palniku , przy krótkiej pracy palnika spiek nie powinien się zrobić na tyle duży żeby zatkał palnik .                          Dla bezpieczeństwa  zmniejszył   bym    maksymalną temperaturę palnika na 40 st niech szybciej alarm reaguje , może to uchronić od takich sytuacji jak na przykład przepalenie rury spiro , jeśli palnik pracuje prawidłowo to temperatura palnika jest zbliżona do otoczenia palnika ,więc nie powinno dojść do nie potrzebnego alarmu i wygaszenia kotła .

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez Kordjano

[laptop]

2 godziny temu, Cinekmk napisał:

Palnik działa lecz wyciękło z niego trochę jak by oleju.

Możesz wrzucić jakieś foto palnika?

[g69]

cezar76 tyle,żeby była zapewniona ochrona powrotu co przy 4D raczej jest trudne do osiągnięcia.A dalej jak pisałem jeśli grzejniki nie są w stanie odebrać energii z kotła to trzeba zmniejszać moc maksymalną palnika.

Tyle,że dla kolegi problemem jest w takiej sytuacji dłuższa praca palnika:

4 godziny temu, Dareks09 napisał:

Moc jest zmniejszona na FL o 1 kw nie chce więcej bo przy spadku tem. Kotła do 50 stopni i równoczesnym otwarciu mieszacza może nieco dłużej wygrzewac kocioł i osiągać tem. Zadano na mieszaczu. 

 

Nie wiem co to znaczy,że przy wygrzanej instalacji i 50 stopniach na kotle dłużej wygrzewa kocioł?

[Gość]

Wg Ciebie, jak ustawi na mieszaczu ponad 50-55 stopni (bo tak ma obecnie) to będzie miał zapewnioną ochronę powrotu, przy prowadzeniu kotła z wygaszaniem? 

[Miros]

12 minut temu, g69 napisał:

cezar76 tyle,żeby była zapewniona ochrona powrotu co przy 4D raczej jest trudne do osiągnięcia.A dalej jak pisałem jeśli grzejniki nie są w stanie odebrać energii z kotła to trzeba zmniejszać moc maksymalną palnika.

Tyle,że dla kolegi problemem jest w takiej sytuacji dłuższa praca palnika:

Nie wiem co to znaczy,że przy wygrzanej instalacji i 50 stopniach na kotle dłużej wygrzewa kocioł?

o ile się znam na medycynie to właśnie między innymi  dzięki zaworowi 4D wykonuje ochronę powrotu. temp powrotu nie powinna spadać poniżej 50-55st, ja mam ustawioną na 53 i jest ok

temp na kotle 68st, a na mieszaczu przy -10 - 45st, przy 0 mam 40st a w domu jest co najmniej 21, palenie ciągłe w trybie standart na min mocy tj 8 Kw, czasem wchodzi na H2 15Kw a czasami w nadzór. 

palenie z wygaszaniem u mnie przy temp od zera w dół jest zupełnie nie opłacalne.

 

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez Miros

[g69]

Bez pompy kotłowej pewnie i bez wygaszania tego nie osiągnie.

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez g69

[Gość]

No właśnie, a on prowadzi kocioł z wygaszaniem. 

[mhosaja]

Dzisiaj po kołku dobach w miarę bezproblemowej pracy (niech sobie już te spieki będą, dopóki palnik je przerabia...) dziś rano znów obudził mnie alarm temperatury palnika i w środku standardowo tamponik :/

Zastanawiam się czy dalsze zmniejszanie dawki paliwa da jakiś rezultat, czy nie pozostaje już tylko zwiększenie intensywności czyszczenia? Kolego robin60?
Dla przypomnienia mam 4% co 80s i przy wygaszaniu 4min.

[laptop]

15 minut temu, mhosaja napisał:

standardowo tamponik

Dużo masz jeszcze tego gruzu do przepalenia? Strach z domu wyjść...

Producent deklaruje, że palnik poradzi sobie z pelletem gorszej jakości,  ale tu nie można określić tego towaru w żaden sposób, a już na pewno nie jako pellet.

@mhosaja "Dla przypomnienia mam 4% co 80s i przy wygaszaniu 4min."

Ustawienie obrotu ciągłego tu nawet nie pomoże.

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez laptop

[Gość]

Moim zdaniem, trzeba spróbować dużego obrotu, rzędu 8%. Może jest szansa, że z tego głazu zrobią się kiełbasy.

[Dragster]

@mhosaja daj co 60s 7%. Tak by przynajmniej były dwa kliknięcia.

[Tomek0407]

Ale to tak wygląda jakby w ogóle się nie przesuwało do przodu. U mnie to tylko ten problem , że prześwity w ruszcie są za małe i co drugi dzień muszę wywalać spieki, które blokują się. Twarde są jak kamień, nie rozpadają się.

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez Tomek0407

[Dragster]

No to albo komora się nie obraca albo palnik jest źle zamontowany. 

Poza tym u Ciebie były twarde spieki z tego co widać.

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez Dragster

[Tomek0407]

Nie wiem co teraz dodają do tego pelletu ale w tym roku to katastrofa, 3 sezony palę ale takie spieki to widzę pierwszy raz i jak obserwuje nie tylko u mnie 

[laptop]

14 minut temu, Tomek0407 napisał:

Nie wiem co teraz dodają do tego pelletu ale w tym roku to katastrofa

Wciąż nie dociera do mnie, dlaczego nie reagujecie na takie ewidentne oszustwo. Kupując pellet w niższej cenie liczę się, że szału nie będzie ale takie cuda to przegięcie. Producent sukcesywnie dorzuca "ulepszaczy", a skoro nie ma reklamacji tzn. że towar pierwsza klasa. I tak sobie ten proceder trwa i trwa... Za naprawę palnika nikt Wam nie zwróci.

Wczoraj byłem zmuszony ogarnąć kocioł. Przy okazji pstryknąłem foto. Nie twierdzę, że palę super towarem, zdarzają się jakieś pryszcze w popiele (widać na zdjęciu) no ale to "tylko" 600zł tona poza sezonem. Strach pomyśleć jak będzie wyglądał sezon grzewczy 2019/20.

[misiek30]

Jak jest pył i cena połowę niższa to można to przeżyć, ale ja miałem okazję palić pelletem z marketu po 1050 zł i spieki były ogromne. 

[Gość]

@laptop, nie wiem jak dokładnie śledzisz wątek, ale do kogo @mhosaja ma iść z pretensjami? Jego sąsiad kupił całego tira, mhosaja wyprosił go, aby ten mu odsprzedał 3 tony. U sąsiada w revo ten towar spala się w pył, z tą różnicą, że sąsiad ma revo 44 kW, a mhosaja kipi 16 kW. Sąsiad nie ma prawa do narzekań, bo u niego pali się dobrze. I co teraz mhosaja ma zrobić? Iść do sąsiada i powiedzieć: słuchaj, błagałem Cię, żebyś mi sprzedał swój towar a teraz błagam Cię, odkup go ode mnie, bo nie dam rady nim palić? 

[laptop]

@cezar76 Owszem, śledzę wątek i wiem, że nabył tą drogą. Moja wypowiedź nie była skierowana bezpośrednio tylko do niego. Czy on jedyny tutaj zmaga się z tym problemem? No i z całym szacunkiem, ale jak ktoś kupuje 3t w ciemno bez uprzedniego sprawdzenia na "własnej skórze" to sorry memory. Ja zanim kupiłem 4t to pojechałem 70km w jedną stronę po 20 worków. Na szybko do zasobnika, trochę testu i zastrzegłem, że ma być ten sam towar. Producent miał całą halę zastawioną gotowymi do sprzedaży paletami. Transport był w cenie przy zamówieniu 5t.

A z tym porównaniem palników... przecież sam bywasz, czytasz to wiesz jak jest :)

[Gość]

Wiem. @robin60 bardzo trafnie to podsumował. Co nie zmienia faktu, że mhosaja ma problem i koledzy starają się mu pomóc. Kiedyś też miałem spieki, ale robiły się kiełbasy, choć pellet palił się dobrze. Duży płomień, bardzo mało popiołu no i kiełbasy. Na szczęście miałem tylko tonę, a dla mojego palnika ta tona, to wiesz... Śmiech na sali... Zaraz jej nie było. ;)))

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez Gość

[laptop]

17 minut temu, cezar76 napisał:

mhosaja ma problem i koledzy starają się mu pomóc

No i fajnie, trzeba to docenić. Szkoda tylko, że musi tracić czas w kotłowni i zmagać się z problemami, a przecież miało być bezobsługowo ;)

[Joke00]

Dzisiaj niestety nie wiadomo co kupisz, ja już testuję 3 pellet teraz po 900 zł paleta, ten jak narazie zapowiada się obiecująco, ładnie pachnie i dobrze się spala i posiada certyfikaty, bo to Energy, spieków nie ma żadnych, a i zawsze trochę tańszy niż barlinek, lava, olimp i olczyk. Co prawda wolałbym wspierać nasz rynek, ale nie kosztem ponad 200zł dodatkowo.

Stach kupować od dostawców i producentów w workach no name, bo nie wiadomo czy się komuś nie zamarzył szybki zysk i wali do maszyny na zmianę z paskiem, płytami z rozebranych szafek po remoncie etc.

[Kordjano]

Ja na miejscu mhosaja  spróbował bym jeszcze pójść w drugą stronę ,czyli palić z mniejszą temperaturą zmniejszyć moc maksymalną ze 3kw zmniejszyć wiatry jak się tylko da i podnieść intensywność czyszczenia , wydaje mi się że spieków czy popiołu nie można poprostu spalić za pomocą wysokiej temperatury , spiek to stopiony popiół czy też inne świństwa które pod wpływem wysokiej temperatury sklejają się ze sobą , być może właśnie mniejsza temperatura spowoduje  mniejszą topliwość i zmniejszenie tych spieków  bo pozbyć ich się to raczej chyba się nie uda , ale być może żle rozumuje  , osobiście  nie mogę tego popróbować  bo nie mam spieków .

[Darek21]

Mhosaja ja przy w miarę dobrym pellecie mam czyszczenie 60 sek i 7 % . Nie  lękaj się ustaw 40-60 sekund i 7% po wygaszeniu otwórz palnik i jak zostają śmieci zwiększ czyszczenie w czasie wygaszaniu tyle ile potrzeba nawet i 8 minut przed nowym odpaleniem rura ma być czysta , nikt za Ciebie tego nie zrobi. Trudno taki masz pellet i tak trzeba nie ma się czego bać.