Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Patrol napisał(a):

Ta homologacja wagi to u Kordjano czy u producenta? ,,,,


Oczywiście u kolegi @Kordjano.
Jak śmiałbym podważać aktualne homologacje wag u producenta peletu.

 

1 godzinę temu, Patrol napisał(a):

,,,, Tak samo nieśmiało można zapytać co jaki czas robione są badania kaloryczności / odnawiane certyfikaty


Nie wiem, nie mam pojęcia.
Nie mam aktualnie czasu by problem na spokojnie zagłębić.

Opublikowano
41 minut temu, Andrzej_M_ napisał(a):


Oczywiście u kolegi @Kordjano.
 

Czy to trzeba mieć homologacje by stwierdzić że waga dobrze waży ? 

Waga jest nowa dokładna ,skalibrowana , mąkę dobrze waży z dokładnością do 1grama .

To też pytam czy ktoś ważył ,sprawdzał  bo jestem ciekaw .

W sumie nie wiem czy zapłaciłem za 950 kilo jak w ogłoszeniu ,czy może za 930 kilo razy pięć palet to może być ze sto kilo mniej .

 

Opublikowano

I ja nieśmiało mogę napisać, że w 2021 roku przed zasypaniem zbiornika pelletem, zważyłem każdy worek ( raz waga pokazywała 14 968g,  raz 15 084 g itp więc średnia wyszła ok )  . A mój zbiornik miał wtedy pojemność 1070 kg ...  :-))    A co tam, miałem czas. Znany producent pelletu ze Świętokrzyskiego. Waga elektroniczna, oczywiście bez legalizacji. 

Drugi raz nie ma sensu tego robić, no chyba że kupiłbym coś "okazyjnego". 

  • Przydało się 1
Opublikowano

No właśnie było by ok  bo to nie apteka , ja nie znalazłem worka rekompensującego .😂

Nie kupie już u niego , ale bardziej z racji nie wagi a jakości .

Opublikowano

Wybiórczo też ważyłem worki z każdej nowej palety (co któryś zasyp), ale była też zabawa w topielca - trochę peletu lądowało w wodzie na tydzień. Rozstrzał wagowy od najgorszego 14,6kg (na szczęście jednorazowy wybryk) do 15 z jakimś odsetkiem (w sumie to też rzadki widok na wyświetlaczu). Najczęściej to jednak te 14,9x kg się trzymało i finalnie podobne podejście miałem tj. liczyła się jakość, a jedna doba na palniku już wystarczyła do oceny.

Opublikowano (edytowane)

Dużo zachodu z tym peletem - poszukiwanie, ważenie, namaczanie, przerzucanie woreczków w jedną i drugą. Żeby na koniec i tak to spalić. Może trochę lepiej niż z węglem ale i tak angażujące. Osobiscie kupuję raczej losowo i raczej w średnich cenach, bo najtańszy zwykle jest zauważalnie gorszy. Poza tym w kolejnym transporcie pod tą sama nazwą może już być zupełnie inny pelet (czy ekogroszek). Mój dostawca peletu i tak w każdym sezonie ma inny, no ale wie że badziewia nie może sprzedawać bo straci klientów z całej okolicy 

 

Edytowane przez nightwatch
Opublikowano

Ja biore tylko Olczyk bo cena ta sama jak tych wszystkich certyfikowanych.Nie narzekam

Opublikowano

@samborjak ceny wyglądają na przestrzeni tych 13 lat? Taniej było by palić węglem czy pelletem?

Opublikowano

Po pandemi ceny się ustabilizywały.Od 3 lat kupuję Olczyk za 1350zl/t.Plus/minus 50zł.Spalam też około 3.5t rocznie.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Wracając do tematu ważenia, uważam że dobrze by producenci czuli "oddech" na plecach. Mam na myśli zarówno tych renomowanych jak i mniej znanych marek. Co do cen, jak zaczynałem palić to w pierwszym roku, tj.2019/2020 paliłem Barlinkiem, który już wtedy kosztował 1040 zł. A za prywatę wołano ok. 600-700zł/tonę. 

Opublikowano

Węgiel jeszcze kilka lat temu wychodził taniej, bo zużycie było dużo mniejsze niż peletu. Teraz nie sprawdzam bo już  nie chciałbym więcej z tym węglowym brudem i sadzą walczyć. Pelet jednak jest bardziej kulturalnym i przewidywalnym paliwem. W tym roku jednak tylko tona, bo uruchomiłem PC i dopóki daje radę to peletu nie uruchamiam

Opublikowano

W 2013 zaczynałem od okolic 600zl tona i mniej kombinatorów na rynku było. Później zaczęło się mielenie mebli wraz z zawiasami i inne syfy.

Opublikowano

Koniec sierpnia kupowałem "igłę" po 1200zł. Na początku października była ju po 1450zł. Obecnie 1580zł

Zeszłej zimy ceny były stabilne, tej jest zwyżka i to spora. Kto nie ma miejsca na przechowanie trochę przepłaci.

Opublikowano
1 godzinę temu, kult5 napisał(a):

 

Zeszłej zimy ceny były stabilne, tej jest zwyżka i to spora. Kto nie ma miejsca na przechowanie trochę przepłaci.

No niestety , ciekawe czy będzie zniżka po sezonie ? bo przy tych cenach grzanie pompą znów zyskuje przewagę .

 

Opublikowano

 

7 godzin temu, kult5 napisał(a):

Koniec sierpnia kupowałem "igłę" po 1200zł. Na początku października była ju po 1450zł. Obecnie 1580zł

Zeszłej zimy ceny były stabilne, tej jest zwyżka i to spora. Kto nie ma miejsca na przechowanie trochę przepłaci.

Jak właśnie wygląda cena poza sezonem w okolicach kwietnia i mają? Tak zacząłem sie zastanawiać czy może kupić z 2t pelletu i w okresie przejściowym palić. Tak bym zyskał "za darmo" nawóz na trawnik i przy okazji ocieplić dom gdy nie potrzebuje takiej mocy jak w zimę. Czy to gra średnio warta świeczki?

Opublikowano

Do trawnika to lepiej kup nawóz dedykowany, będzie bezpieczniej dla trawnika i taniej niż 2 t pelletu.

Opublikowano

No dobrze prawi kolega.Ja to tak z pewną dozą ostrożności i niepewności sypie popiół na trawnik.Dedykowane nawozy robią robote

Opublikowano

Na tyle trawnika co mam to potrzebowałbym z 120kg nawozu, a niestety ani kupony ani lotek nie siedzi ostatnio 😛 
Więc tyle co bym posypał to pewnie by nawet trawa nie zauważyła, a nie mam jakiejś pięknej więc do testów myślę że by się nadawało

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.