Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na zewnątrz +1℃ do +4℃ w dzień nawet w niedziele przez chwilę było +8℃....i tak się utrzymuje prócz tych +8℃....

W niedziele wieczorem zmniejszyłem wodę na podłogę obniżenie krzywej pogodowej z +1℃ na -1℃ bez wpływu termostatu salus jak na razie nie ogarniam go od styczniowych mrozów i jest wyłączony i służy jako termometr, w efekcie temp.w chacie niezbyt się zmieniał wciąż jest trochę powyżej 21.4℃ nawet łazienka u góry jak i sypialnia nad garażem bez zmian ładnie trzymają temp...21,4 i 20℃

 

zużycie pelletu przy temp na zewnątrz 1-3℃ wg sterownika ok.13-14kg na dobę wiem........dużo u Was pewnie mniej a to pokazuje ster., więc jeszcze więcej w rzeczywistości....

 

po przestawieniu o 2℃ w dół spalanie spadło wg sterownika na 1 dobre do 6kg na dobę a kolejnej doby wzrosło znowu do 14kg jak było wcześnie z temp. o 2℃ wyższą......

 

Im robi się cieplej tym mniej rozpaleń na dobę wcześniej było od 9-14 teraz poniżej 10 nawet 8....

 

 

Ciekawi mnie czy to mógł się gdzieś pellet przywiesic czy to jakieś chwilowe zyski....?

 

Wyglądało to jakby po zmniejszeniu temp wody przez całą dobę podłoga tylko oddawała ciepło nagromadzone w posadzce do otoczenia nic nie zabierając z rurek , a już kolejnej doby podłoga zaczęła odbierać ciepło od rurek...ciekawy jestem co będzie jutro przy tej samej temp na podłogę....

 

 

 

Macie jakąś metodę na to żeby opróżnić zbiornik z pelletem do końca ale żeby nie zatrzymać palenia no i bez szuflowania? Chodzi o to że mam teraz nasypane z wielkim czubem ale muszę po tygodniu zużyć wszystko do zera żeby coś sprawdzić na dnie ale jak zostawię skubańca przed końcem na noc to się znowu zatrzyma z 50 kg pelletu w środku.......a jak jest końcówka to jakiś nerwowy chodzę i przegarniam, nagraniami etc....w nocy się budzę i słuchem czy kocioł chodzi zhiza i masakra jakaś....więc na maxa to 8 dniu go przetrzymalem bez dosypywania i to w cieplejsze dni ....

 

czy tylko przy końcu zbiornika szufla, wiadro i pojechał....?

 

Z góry dzięki za pomoc....

 

 

post-65697-1455047512,2395_thumb.jpg

Opublikowano

Hehe, jeszcze trochę i powędrujesz do psychiatry. Te podajnikowe czy to węgiel, pellet bardziej ryją psychę niż zasypowce, tak patrzę. 

Opublikowano

Mnie ostatnio przypominał o dosypaniu pelletu brak ciepłej wody w kranie   :D

Opublikowano

Dobra Cwaniaki

w psychiatrów się bawicie ;)

 

mam +6℃ na zewnątrz a jest jeszcze ciemno więc jak nawet pół nocy tego 9 tego dnia będzie stał bez pelletu to się nic nie stanie dom się nie wyziebi z podłoga nagrzaną, a jak nawet to kominek jest....

 

;p

Opublikowano

U mnie trzeba zaizolowac rury w kotłowni (jak Sambor radził zresztą....) bo się strasznie ciepło zrobiło w całym garażu i kotłowni, jak jest temp na + na zewnątrz....

Opublikowano

co za czasy... jeden kombinuje jak oproznic zbiornik z pelletem a inny jak tu zrobic zeby sie nie oproznial ten zbiornik ;-)

ja bym wolal zeby moj zbiornik starczal na dluzej - ponizej worka na dobe nie jestem w stanie zejsc a jak sie robi ponizej 0 to wciaga pellet az milo 

Opublikowano

Pastor

takie żarciki się kolegi trzymają ale to lepiej niż poważnie się nadymać z fochem....

;)

 

to jak sypiesz tak sobie po 1 worku 15 kg co dziennie to też systematyka jest dobra ale jak sobie radzisz jak jest np . -15 albo -20℃?

Opublikowano

nie wiem jak sobie radze ;-) tak zimno nie bylo jeszcze chyba albo nie pamietam :-)

czasem jak mnie najdzie ochota to przyniosę 3 -4 worki i sobie leza kolo piecyka. zwlaszcza na weekend.

Na razie to mi wystarcza ok 15-20 kg na dobę ale jak bylo -6 to bylo i 30kg/h.

Ciezko jednoznacznie powiedziec ile idzie bo moj piecyk jak sie odstawi przy 22'C w domu to stoi nawet 8h zanim temp spadnie do 21 zeby sie znow zalaczyl ale wtedy goni 3-4h zeby podniesc temp do 22'C - stad pewnie takie spore spalanie

Opublikowano

U mnie też się tak bawiłem się Sambor podpowiedział i teraz jadę od początku stycznia tylko na krzywej pogodowej i jest lepiej. Ale spalanie to raczej duże najmniej to:

 

- 8 worków na 7 dni

- ostatni tydzień 10 worków po 15kg na 8 dni

- październik listopad jak było cały czas na + to najmniej było 15 kg/doba czyli 7 worków po 15 kg na 7 dni sypalem.... to już rewelacja

myślałem że to dużo a po grudniu i styczniu chciałbym żeby tak było cały czas...

 

Ale jak będzie kasa to w lato:

- założę RCK,

- Docieple rury w kotłowni

- Zareklamowalem okna dachowe zobaczymy co zaproponują

- Kupię czujnk lub termometr spalin.

- No i mocno zastanawiam się nad zapewnieniem niedrogo ciepłego powrotu do kotła tak z nie mniej jak 50℃ tylko skóra mi cierpnie jak sobie pomyślę o kolejnej wydanej kasie a końca nie widać bo jeszcze żonka szafy jakieś chce ogarnąć bo nic nie mamy a wszystko na kupie leży też nie korzystne dla podłogówki no i wiata na drewno na wiosnę więc chyba gdzieś 2 etat muszę poszukać....

Opublikowano

no ja sie nie bawie tylko moj piec tak dziala - jaktermostat osiaga temp + histereza to sie wylacza. Zalacza sie ponownie gdy termostat pokazuje temperature nizsza od zadanej o wartosc histerezy

 

to dziadostwo jest

Opublikowano

Macie jakąś metodę na to żeby opróżnić zbiornik z pelletem do końca ale żeby nie zatrzymać palenia no i bez szuflowania? Chodzi o to że mam teraz nasypane z wielkim czubem ale muszę po tygodniu zużyć wszystko do zera żeby coś sprawdzić na dnie ale jak zostawię skubańca przed końcem na noc to się znowu zatrzyma z 50 kg pelletu w środku.......a jak jest końcówka to jakiś nerwowy chodzę i przegarniam, nagraniami etc....w nocy się budzę i słuchem czy kocioł chodzi zhiza i masakra jakaś....więc na maxa to 8 dniu go przetrzymalem bez dosypywania i to w cieplejsze dni ....

 

czy tylko przy końcu zbiornika szufla, wiadro i pojechał....?

na tylnej ścianie zasobnika jest przykręcona zaślepka - jak ją zdejmiesz to masz dostęp do pełnego oczyszczenia

Opublikowano

Dzięki Patrol

Sprawdzę dzisiaj

Opublikowano

Ja mam w kotłowni 24 teraz, jak są duże mrozy to 21. Kotłownia w bryle, duża 22m2. Jak nie miałem poizolownych rur to był Sajgon tak gorąco

Opublikowano (edytowane)
76f7ca910891a3873ded90356e1c3137.gif Edytowane przez jackjj
Opublikowano

ale w tyłeczek ciepło;-)

Opublikowano

post-65697-1455687773,6913_thumb.jpgpost-65697-1455687778,6036_thumb.jpg

 

 

Zima wróciła....

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Cześć informacyjnie

Spalilem od 12.10.2015 do wczoraj 20.03.2016 bo na sypałem z wielkim czubem 3300kg za 1980zł ......

 

Chciałem zapytać bo muszę kupić w maju 2016 pellet do tej pory miałem po 600zł za tonę z Łukty palił się całkiem dobrze Ale chciałem spróbować czegoś innego macie coś do polecenia w podobnej cenie....?

Znalazłem coś takiego jak na zdjęciu ale mam tylko info że dobry nie wiem ile kosztuje nie wiem gdzie kupiony wiem tylko że pod Ostródą....

 

Dzięki za pomoc.

J.post-65697-1458556138,1772_thumb.jpg

Opublikowano

patrząc na długość granulatu i ilość pyłu we workach to normy ENplus raczej nie spełnia...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

od 12.10.2015 do dzisiaj poszło 3300kg (jak się nie walnąłem to 173dni) - spalanie zada jeszcze nie urywa, ale temp. w pomieszczeniach zawsze bardziej majtkowa niż swetrowa;

od niedawna lecę na nowej trocinie, więc jak się jej jakość utrzyma to liczę na lepszy wynik w kolejnym sezonie;

jak u was?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.