Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A jak zmniejszyć moc kotła ? Właśnie chodzi o to, że nie jest podkładane do niego nie wiadomo ile a i tak pompa słabiej zaczyna po jakimś czasie pracować.

 

Skąd kocioł / pompa wie, że pomieszczenie nagrzane ? Jak termostaty rozkręcone to nie powinny cały czas grzać ? A jak zakręce termostaty na grzejnikach (docelowo chcę tak zrobić w pomieszczeniach gdzie jest podłogówka) to też tak będzie się działo ?

 

Tak, jak pompa chodzi na 50 to grzejniki grzeją na całej powierzchni.

Opublikowano

A jak zmniejszyć moc kotła ? Właśnie chodzi o to, że nie jest podkładane do niego

Szukaj na forum.

Pozwól aby dom się wychłodził np. do 19 stopni, czyli pal np. co drugi dzień z małą ilością paliwa.

 

Skąd kocioł / pompa wie, że pomieszczenie nagrzane ? Jak termostaty rozkręcone to nie powinny cały czas grzać ? A jak zakręce termostaty na grzejnikach (docelowo chcę tak zrobić w pomieszczeniach gdzie jest podłogówka) to też tak będzie się działo ?

To jest mądra pompa i wie.

Jak nawet głowice masz ustawione (odkręcone) na maksimum (np. 5) to i tak zamykają przepływ wody przez grzejniki po nagrzaniu się pomieszczeń.

Nie zakręcaj głowic tylko je zdemontuj.

 

Tak, jak pompa chodzi na 50 to grzejniki grzeją na całej powierzchni.

Na 99.99% instalacja nie jest zapowietrzona.
  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Sorry,myślę że to w tym temacie jest.Chodzi mianowicie o to,że po dolaniu(uzupełnieniu) wody do układu co (kominek z płaszczem) ,po przelaniu się jej,z rurki wylotowej słychać bulgotanie powietrza i co dziwne,po zatkaniu jej palcem czuć,że nie dmucha z niej powietrze lecz jest efekt zasysania.Czy to normalne,czy coś jest nie ok?

Opublikowano

Narysuj schemat podłączenia kominka i naczynia przelewowego. Jak możesz to zrób zdjęcia.

Opublikowano

Chodzi mianowicie o to,że po dolaniu(uzupełnieniu) wody do układu co (kominek z płaszczem) ,po przelaniu się jej,z rurki wylotowej słychać bulgotanie powietrza i co dziwne,po zatkaniu jej palcem czuć,że nie dmucha z niej powietrze lecz jest efekt zasysania.Czy to normalne,czy coś jest nie ok?

 

Prawdopodobnie masz przelew zrobiony z małej średnicy i zaślepione odpowietrzenie naczynia. Przy zbyt gwałtownym napuszczaniu wody masz efekt wyciągania wody z naczynia. Spróbuj wodę dolewać bardzo małym strumieniem (naprawdę małym), wtedy nie dojdzie do całkowitego wypełnienia rury przelewu.

 

Do kominków stosuje się naczynia z automatycznym dopełnianiem, ale nie zmienia to faktu, że na zwykłym naczyniu też można. Trzeba tylko trzymać się zasad, a mówią one o minimalnej średnicy rur zabezpieczających fi 25 lub 28 dla miedzi (również przelew).

  • 1 rok później...
Opublikowano

Witam Panowie,

Wczytywałem się w całą dyskusję szukając odpowiedzi na trapiący mnie, de facto ten sam problem, ale niestety nie doszukałem się jednoznacznej odpowiedzi, dlatego też moja prośba o pomoc.

Sprawę ujmę opisowo i mam nadzieję że nasunie to jakieś sugestie znawcą tematu.

 

Kupiłem mieszkanie w kamienicy w już istniejącą instalacją CO. Instalacja składała się z kotła węglowego GS Zębiec, instalacji miedzianej, grzejników płytowych. DO tego pompka na powrocie i wyprowadzenie na zbiornik wyrównawczy na strychu zamontowany pionowo (pracowała tylko połowa pojemności).

W związku z tym żeby mieć możliwość dorzucenia do kotła w trakcie pracy paliwa zmieniłem na kocioł DS, a jako że byłem w temacie zielony to zrobił to hydraulik. Zmienił pompę na nową i dał ją na zasilaniu z zaworem różnicowym. Niestety po staremu zostało podłączenie ZW na powrocie i nie został obrócony.

Funkcjonowało to jakiś rok czasu do momentu jak przyblokowała mi się klapka powietrza i kocioł rozbuchał się do 120 stopni. Udało mi się na szczęście nie wysadzić mieszkania bo woda przelała się przez ZW.

 

Od tamtego czasu jestem bardziej uczulony na  funkcjonowanie kotła ale wciąż pojawiał się problem, otóż po przekroczeniu temp 65-70 stopni na piecu (na niższych biegach pompki) po jakimś czasie zapowietrzała się, Zwalam to na lokalne podgotowania wody na rusztach wodnych. Para szła w układ, pompka przestała pompować i temperatura na piecu rosła.

Postanowiłem coś z tym zrobić i przerobiłem układ jak na poniższym schemacie. Podłączyłem ZW na zasilaniu i dałem odpowietrznik automatyczny przed bojlerem w miejscu gdzie robi się syfon.

Niestety na niższych biegach wciąż dochodzi do zapowietrzania pompy, do tego stopnia że próby odpowietrzenia na śrubunku pompy niewiele dają. Podejrzewam że para dostaje się nie tylko do ZW do którego ma najkrótszą drogę, tylko idzie również w układ i w najwyższych punktach tworzy korki powietrzne przez co pompa nie chce działać.

Zastanawiałem się nad założeniem separatora ale nie mam pewności że to coś da, myślę również  żeby w miejscu gdzie woda rozchodzi się na stronę lewą i prawą (za bojlerem) dać zamiast trójnika czwórnik i wyprowadzić górą jeszcze jedną rurkę do ZW (który de facto znajduje się min 30 cm wyżej - wyprowadzenie zaznaczone linią przerywaną). Zastanawia mnie tylko czy w takim wypadku pompka nie będzie pompowała wody do ZW bo tam był by najmniejszy opór, nie było by zakrętów, ale może się mylę i ciśnienie wody pchnie ją na grzejniki.

Zerknijcie proszę na schemat i podsuńcie proszę jakieś sugestie odnośnie tego co przerobić żeby para nie szła w układ.

[/url]">http://http://www.fotosik.pl/zdjecie/61b8b4d92c75d69f'>61b8b4d92c75d69fmed.jpg

Opublikowano (edytowane)

Rura do naczynia za mała powinna być Cu fi 28.Nagminny już błąd-instalowanie zaworów na rurze bezpieczeństwa(tu zawór różnicowy)Dlaczego powrót z wężownicy zasobnika idzie do naczynia wyrównawczego?(powinien  być wpięty normalnie do powrotu instalacji.Zawór 4d pełni funkcję ochrony powrotu?tak czy inaczej jest źle zamontowany pompa za nim powinna tłoczyć na instalcję(grzejniki) a nie do rury bezpieczeństwa

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

Dzięki za sugestie.

Co do powrotu z zasobnika do naczynia to jest narysowana linią przerywaną jako propozycja, nie ma w tej chwili fizycznie takiego połączenia, chciałem zastosować takie połączenie w celu pozbycia się pary z układu (rozprowadzenia na kaloryfery). Układ zasobnik - kaloryfery jest połączony szeregowo co oznacz że jak woda w układzie ulega wychłodzeniu (jak nie palę) to w zasobniku również. Co do zaworu różnicowego to został założony przez hydraulika, co się niestety okazuje nie obeznanego w temacie, zapewne chodziło o to żeby był obieg grawitacyjny (chociaż patrząc po wypowiedziach na takich średnicach się nie da. Co do średnicy rury to i tak założył większą niż była wcześniej (wcześniej była średnica 18 mm). Poniżej zamieszczam poprawkę układu czyli rura wzbiorcza bezpośrednio do NW, bez ZR a z trójnika przez zawór 4D i pompę woda bezpośrednio na układ. Zastanawiam się jeszcze żeby dać trójnik i rozprowadzić wodę osobno na zasobnik i grzejniki i sterować zaworami co chcę grzać, ale zakładam że nie będzie to miało większego wpływu na zapowietrzanie się instalacji. Czy taki układ jak poniżej już powinien wyeliminować przyczynę zapowietrzania czy jeszcze coś proponujesz?

http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/HTG~12a7zWH87Zi_6hez7o7_6yi~Vl

Edytowane przez Krzychu1981
Opublikowano (edytowane)

To powinno wyglądać tak jak w załączniku.Teoretycznie rura do naczynia powinna iść prosto do góry ale to jeszcze ujdzie w tłumie.Przed pompami filtry + zawory odcinające.Wielkość zaworu 4D i rur obiegu kotłowego jak wyjście króćców z kotła.Sam obieg kotłowy jak najkrótszy i minimum kolan(wskazane łuki zamiast kolan)To wszystko po to aby obieg kotłowy mógł działać grawitacyjnie

post-32948-0-94478000-1477388979_thumb.jpg

Edytowane przez odpowietrznik
Opublikowano

Dzięki Wielkie za uwagi, zastosuje się do udzielonych rad i mam nadzieję że już nie będę musiał biegać do kotłowni sprawdzać czy pompa się nie zapowietrza bo o ile w dzień mogę o tyle w nocy już gorzej, nie mógł bym spać myśląc o pompce. Póki co tylko przepalam ale jak mrozy przyjdą to już nie było by tak wesoło. Jeszcze raz dzięki.

Opublikowano (edytowane)

Po takich instrukcjach to mogę sam ta instalacje poprawić :D ,

Mam gwintownice do rur a zgrzewarke sobie pozycze.

 

A tu juz chyba osteteczna wersja - można juz chyba powiedzieć projektu instalacji

ale piękny projekcik, tylko zapamiętaj o dobrym ups do pomp bo zabraknie prądu rozpalony kocioł i dup i niy ma kotła, chopie czamu ty nie dosz przynajmniej 1 rura np cwu nad drzwiami!!! wrazie braku prądu wymusi samoobieg na cwu.

post-63423-0-00278100-1477399707_thumb.jpg

Edytowane przez pop
  • 1 rok później...
Opublikowano (edytowane)

Witam mam problem z instalacja CO układ otwarty zbiornik wyrównawczy ponad 150 cm nad najwyższym punktem grzewczym( nad bojlerem bojler 2 płaszczowy ) rura do zbiornika poprowadzona prosto od kotła w gore , 13 grzejników wszystkie na parterze , zbiornik cwu podpięty grawitacyjnie do rury od naczynia , i mój problem jest taki ze wszystko grzeje jak ma być tylko stale sie zapowietrza pompa obiegowa i nie mogę sobie z tym poradzić nad pompa jest zawór odpowietrzający automatyczny  ( nie jestem całkiem ciemny w tych sprawach ale juz mi rece opadają wszystko juz sprawdziłem milion razy i wszystko jest prawidłowo podpiete niema nigdzie przecieków a jednak pompa sie zapowietrza latają małe babelki w korpusie pompy z przodu gdzie wirnik pracuje nie słychać powietrza ) proszę o jakieś dorady Pozdrawiam 

Edytowane przez Podkarpacie
Opublikowano (edytowane)

jesli nie poznacie gdzie jaka rurka leci opisze je ( 1- rura do naczynia 1'' , 2- powrót z grzejników 1'',3- zasilanie grzejników 1',' 4- powrót do kotla od zaworu 4D 1'', 5- zawór klapowy na powrocie od bojlera 1''  potem przechodzi z 1'' w 20mm z wkładka alu do grzejników , nie ma podłogowego tylko same grzejniki 13 szt na jednej odnodze jest 8 a na drugiej odnodze jest 5 wszystkie na jednym poziomie to dom parterowy

Edytowane przez Ryszard
Opublikowano (edytowane)

Czyli naczynie masz dobrze podłączone,

Więc powietrze w pompie może być z "

kotła - mało prawdopodobne

kawitacji pompy - sprawdzić filtr przed pompą 

instalacji - czy masz jeszcze odpowietrzniki automatyczne w instalacji CO?

 

Jak masz to je zakręć i odpowietrz pompę oaz przestaw ją na niższy bieg.

Edytowane przez sambor
Opublikowano (edytowane)

Wiecej odpowietrzników  nie ma tylko ten nad pompa w grzejnikach zero powietrza kocioł wypoziomowany dokładnie pompa 25-40 pracuje na 2 biegu bo ostatnie grzejniki są dosyć daleko w lini prostej  od kotła i na 2 biegu lepiej grzeją, filtr sprawdzałem juz 3x czyściutki jest no powaga ręce opadają wszystko grzeje super tylko to powietrze  ( nawet kocioł podnosiłem lekko z tyłu- z przodu ze może powietrze gdzies zalega ale nic nie poszło )

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Jak długo instalacja pracuje?

Opublikowano (edytowane)

Instalacja pracuje jakis 3 miesiac os pompy jest dokładnie w poziomie dodam ze rury w wylewce były odkryte do tego tygodnie 0 najmniejszego wycieku czy pocenia gdziekolwiek 

Edytowane przez Podkarpacie
Opublikowano

A było grzane, niekiedy nieszczelność ujawnia się po czasie grzania.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.