Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie mogę znaleźć piecokuchni z dolnym spalaniem poza jedną drogą zagraniczną. Jakby ktoś miał wiedzę o piecokuchniach dolnego spalania to proszę o informację. Szerzej dyskusja tutaj:

 

W tej sytuacji zastanawiam się, czy przynajmniej awaryjnie MPM można użyć jako piecokuchni wykorzystując wewnętrzną pokrywę do wyczystki kanałów spalinowych. MPM wygląda bardzo podobnie do pieca kirgiskiego, który może być użyty jako piecokuchnia.

kirgiz-polski-grzanie-wody-1024x768.jpg.ee14da477bf3bc23cb78524957965fb2.jpg

https://czysteogrzewanie.pl/2018/12/tani-i-czysty-piec-weglowy-bez-pradu-budowa-i-testy/

 

Stąd moje pytanie – do jakich temperatur nagrzewa się ta wewnętrzna pokrywa (od wyczystki kanałów spalinowych) z szamotem i bez szamotu?

 

Co sądzicie – czy da radę na MPM coś ugotować, czy też nie jest to możliwe?

 

Czy jakiś inny kocioł dolnego spalania ma lepsze właściwości do użycia go jako piecokuchni?

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano

Nie wymyślaj  😁, tracić tyle ciepła w połowie wymiennika, żeby gar rosołu ugotować. Jaja sobie robisz ?  😀 Może jeszcze blachę z fajerkami wstawisz zamiast tego dekla z ociepleniem...

Opublikowano

Jak najbardziej się da, tylko ta funkcja dostępna dla majsterklepki, można czopuch przerobić na prostokątny i zaraz za kotłem stawiać garnek albo patelnię. Można też przerobić dekiel do czyszczenia wymiennika i dać cienką blachę z nierdzewki, ba,można wykombinować piekarnik na czopuchu zaraz za kotłem. Pytanie tylko po co? Na wojnę ?

Takie gotowanie na MPM- ie miałoby sporo plusów, dozór kotła nieustanny, nic by się nie wieszało, powietrze wtórne wreszcie miałoby wymaganą wartość w każdym momencie i sterownik byłby niepotrzebny :) 😀 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Jeśli masz ochotę się bawić to tak taki MPM bez problemu będzie jak piecokuchnia dolnego spalania tylko ta powierzchnia blachy od wyczystki nie będzie zbyt duża dwóch garów ziemniaków nie postawisz 😄

  • Przydało się 1
Opublikowano (edytowane)

Nie trzeba wojny by był problem z ogrzewaniem. W Rosji teraz w styczniu 65 tysięcy ludzi nie ma ogrzewania na przedmieściach Moskwy i muszą palić ogniska na balkonach.

 

„Na przedmieściach Moskwy doszło do poważnej awarii, która pozbawiła ogrzewania nawet 65 tysięcy ludzi. A ci są zdesperowani, bo mrozy w nocy sięgają nawet minus 27 stopni Celsjusza. By jakoś się ogrzać, rozpalają ogniska na balkonach. Władze są bezradne, ogrzewania nie ma i nie wiadomo, kiedy zacznie działać.” za https://www.o2.pl/informacje/przedmiescia-moskwy-zamarzaja-ludzie-pala-ogniska-na-balkonach-6981867398892064a

 

Także moim zdaniem przyszłość jest nie pewna i nie wiadomo co przyniesie.

 

@szpenio Czy na MPM można ugotować wodę bez dodatkowych przeróbek?

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano

@Matejko1

Obawy przed jakimś armagedonem w wyniku wojny, czy innych kataklizmów zabijają u Ciebie racjonalne rozwiązania odnośnie wykorzystania kotła na drewno kawałkowe. Jest tyle innych możliwości radzenia sobie z gotowaniem i napędzaniem pompki obiegowej, że nie trzeba iść w grawitację i piecokuchnię, aby przetrwać przy braku prądu, tym bardziej że każdy użytkownik kotła na drewno ma zapas opału na dwa lata, to już jest wystarczające zabezpieczenie na niepewne czasy. Wszystko inne można zorganizować już w trakcie kryzysu.

Opublikowano (edytowane)

Rosjanie chyba mają problem ze zorganizowaniem się w czasie kryzysu skoro muszą palić meblami. U nas nawet w ostatnim kryzysie na zakup niektórych kotłów a nawet buforów podobno trzeba było poczekać kilka tygodni czy miesięcy. Ale zostawmy temat na boku. Pompki to też osobny temat który też zostawmy na boku.

 

Ja nie czynię uwag o racjonalności twoich rozwiązań i proszę sobie takie wywody darować.

 

Ja się nie pytam jak efektywnie wykorzystać drewno. Nie pytam się co jeszcze mogę z tym drewnem zrobić – czy sprzedać na rynku, czy inaczej je zagospodarować i zamiast drewnem ogrzewać się pompą ciepła czy czymś innym.

 

Ja mam pytanie czy na tej blasze wewnętrznej od wyczystki MPM można awaryjnie coś ugotować?

 

Starą piecokuchnię chcę zastąpić czymś nowszym. Chciałbym kupić nową piecokuchnię dolnego spalania – jak ktoś ma informacje o piecokuchni z dolnym spalaniem to prosiłbym o informacje. Ale skoro takiej nie ma to myślę czy na takim MPM coś da się awaryjnie ugotować.

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano

Forum jest do dyskusji o wszelkich aspektach związanych z założonym przez Ciebie tematem , ale skoro sobie nie rzyczysz, to się wyłączam. Życzę konkretnych odpowiedzi, bez wywodów 😀

Opublikowano (edytowane)

Moim zdaniem spokojnie można tam coś awaryjnie gotować albo podgrzać, ale żeby było to efektywne i szybkie trzeba z pokrywy zdemontować płytę szamotową, która jest przykręcona na śrubach. Jak to zrobisz płyta będzie działać jak zwykła kuchnia kaflowa. 

Edytowane przez arsakes
  • Przydało się 1
Opublikowano

A ja twierdzę że tam nie da się nic ugotowac owszem podgrzać tak ale ugotować raczej nie no chyba że ktoś ładuje jakiś bufor i wali na maxa to ok ale przy normalnym paleniu nie ma opcji aby tam coś zagotować , ja mam 10 kw mpm i grzejąc kaloryferami to tam ogień ledwo co wychodzi z palnika .

Opublikowano

@Matejko1 Wymiary tej blachy/płyty grzejnej w MPM 33 x31 cm więc jeden duży garnek lub 2 małe wejdą. Temperatury maksymalne w zwykłej kuchence ceramicznej to ok 500'C więc w MPM można w tym miejscu osiągnąć wyższe - tylko płytę szamotową trzeba zdemontować. Zresztą ta blacha podczas palenia z  płytą szamotową, która ma ją izolować  i tak ma ok 200' - ogrzewam tym kotłownię/piwnice, bo mam tylko w połowie zakrytą od góry tą pokrywką i daje radę ( rury mam zaizolowane to nie grzeją).

Ale jak by dorobić trochę cieńszą płytę żeliwną z fajerkami ( oryginalna blacha stalowa jest gruba ma z 8 mm grubości ) to by bardzo efektywnie/ szybko nagrzewało garnki - nawet z regulacją temperatury 2 części tej blachy poprzez klapkę krótkiego obiegu ( druga część  blachy mogła by być ogrzewana po przejściu spalin przez wymiennik lub też bezpośrednio ). W razie "W" da się.

@omama uchyl tą płytę i zmierz temperaturę to zobaczysz czy się da ? Czy nie? ( tam jest płyta izolacyjna z szamotu pod blachą). To podobnie jak: ile utrzymasz rękę nad dobrze rozpalonym ogniskiem.

Przy uchyleniu na np 10 - 15 cm i przy otwartym krótkim obiegu dym Ci nie poleci na kotłownie, więc żeliwna płyta z fajerkami ma sens.

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Oczywiście że ugotuje na tym bez problemu tylko musi zdjąć szamot. To że ogień nie dosięga góry płyty to nie znaczy że kocioł ma w tym miejscu z 10kW mocy w końcu tam zaczyna się dopiero wymiennik

  • Lubię to 1
Opublikowano

Bardziej bałbym się żeby nie przepaliło garnków jak by były fajerki  niż to czy się da coś ugotować - w palniku jest grubo ponad 1000' i  bez tej płyty szamotowej blacha powinna zmienić barwę. U mnie odsłonięcie tej blachy z szamotem w połowie ogrzewa ok 150m2 piwnicy - niskiej bo do 170cm wysokości, ale ok 20' jest w zimie w piwnicy - jak się cały czas pali w kotle.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Tu jak ktoś chce samodzielnie zrobić na trudne czasy zamiast kominka - instruktaż

Na ruskim YouTube jest dużo takich projektów - też piecokuchni tylko trzeba poszukać. A jak widać nie jest to jakoś skomplikowane żeby tego samemu za nie wielkie pieniądze zrobić ( wszystko dokładnie pokazane).

Np to 

będzie tańsze niż MPM do gotowania. 

 

 

 

Tu poniżej  jest w pierwszych minutach pokazane jakie są różnice w efektywnym paleniu w tym piecu 

8137 kalorii w porównaniu do 2420 kalorii przy niewłaściwym spaleniu  tego samego opału robi różnicę.

Dymu z tego nie będzie więc nikt nie będzie chodził na kontrolę i szukał pieca poza kotłownią - jak sami tego nie zgłosimy. Sam wkład kominkowy będzie droższy niż cegły na budowę takiego pieca, a gdzie jeszcze koszt zabudowy tego wkładu kominkowego. Sprawność dużo lepsza niż w kominku i opału mniej potrzeba.

A tu piecokuchnia na bazie pieca rakietowego

Ale piec Kuzniecowa będzie lepszy 

Edytowane przez Piecuch19
  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

@Piecuch19 Dziękuję za przesłane przykłady piecokuchni! Ja o takich kuchniach/piecach akumulacyjnych już myślałem, ale jeden z problemów jaki występuje jest taki, że ciepło z piecokuchni (inne niż gotowanie) trzebaby z piwnicy na pierwsze pierwsze piętro przesłać specjalnie wykuwanymi kanałami powietrznymi, które trzebaby specjalnie wykuć i zainstalować, a wodna grzejnikowa instalacja grawitacyjna już jest. Drugim problemem jaki takie przesyłanie kanałami powietrznymi spowodowałoby jest dodatkowy ruch powietrza (pomiędzy piętrami) dodatkowo wzbijający ewentualne pyłki, kurze, alergeny od roztoczów itd. co jest podobno niekorzystne dla alergików i czego nie chcę. Trzebaby pewnie dodać filtry na powietrze, ale filtry wymuszają zakładanie wentylatorów na prąd i nie wiem czy filtry te wyłapią wszystkie alergeny, które są bardzo drobne oraz czy na początku przy każdy włączeniu systemu (co następowałoby od czasu do czasu) nie spowoduje to przynajmniej wstępnego wzburzenia pyłków i alergenów, zanim całe powietrze w pokoju nie przeszłoby przez filtry.

Także na dzień dzisiejszy wolałbym piecokuchnię z płaszczem wodnym. Wydaje mi się, że najlepsza byłaby piecokuchnia dolnego spalania.

Edytowane przez Matejko1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.