Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@szpenio Prosiłem o dostęp jak powstał klub MPM nie teraz 

Prośba odrzucona

Przepraszamy, Twoja prośba o dołączenie do tego klubu została odrzucona przez lidera klubu.

Moderator  raczej nie ma z tym nic wspólnego po prostu nie załapałem się bo nie jestem użytkownikiem MPM.

@kreciq21 dzięki  za materiał pozdrawiam

Edytowane przez marcus312
Opublikowano

Klub mpm już od dawna jest martwy.

Swojego czasu zgłosiłem u moderator pomysł stworzenia nowego klubu, zrzeszającego użytkowników kotłów zasypowych, bez względu na markę kotła, gdzie można by było powymieniać się swoimi spostrzeżeniami. Niestety dostałem odmowę, więc śmiecę/my na forum.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

To, co z naszego punktu widzenia wydaje się zaśmiecaniem forum, w ocenie właścicieli może być jednak korzystne, wszystkie nowe treści wabią roboty sieciowe i podbijają witrynę w wyszykiwarkach. Korzystnie wpływa też przeczesywanie długich tasiemców przez osoby szukające opinii, czy konkretnych porad, więc żelazna dyscyplina może się po prostu nie opłacać. Tak samo wszelkie kluby z ograniczonym dostępem popularności w sieci nie czynią.

Edytowane przez szpenio
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano
W dniu 6.04.2025 o 12:51, AO49 napisał(a):

Dobrze, że są na tych forach tacy jak kol @maracznie ( ,,sfokusowany") a sfiksowani na punkcie czystości spalania. Oni pokazują, że jest coś więcej niż normalne ogrzewanie domu. Niestety nie wszyscy mają ,,laboratorium" w kotłowni i zacięcie ,,odkrywcy". 

Grupka, jak by to w Teleekspresie powiedzieli: pozytywnie zakręconych – nieszkodliwych, ale też nieszczególnie pożytecznych.

Jak już zbudujecie czysto spalające urządzenie o stopniu skomplikowania i koszcie zbliżonym do rakiety kosmicznej, to co komu po nim? (oczywiście nie licząc frajdy konstruktora, która jest wystarczającym celem sama w sobie, ale też nikomu poza nim i ew. garstką jemu podobnych nie służy)

Podobnie można by się dziś zafiksować na optymalizowaniu prania w rzece.

  • Lubię to 1
  • Przydało się 1
  • Haha 2
Opublikowano

Najlepiej nic nie robic i tkwic w XIX wieku? 

Zycze zafiksowanym aby kiedys swoje doswiadczenie przelozyc na rynek konsumencki… 

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

@Juzef Trochę pogardliwy wpis. A Ty do jakiej grupy należysz? Myślę że popierasz spalanie paliw stałych bez prundu?

Nie da się ukryć, że jestem pozytywnie zakręcony, nic nie odkrywam, próbuję jedynie tak wszystko poskładać w całość, żeby według, póki co mojej subiektywnej oceny spalanie było czyste. Nie mam żadnego laboratorium, chyba że za takowe uważacie posiadanie termometru temp płomienia, spalin, czy sondę.

Nie mam też zamiaru niczego budować na sprzedaż. To jest forum i według mnie lepiej jakby się tu udzielali pozytywnie zakręceni, niż zakamuflowani handlarze.

Edytowane przez maracz
  • Zgadzam się 1
Opublikowano
9 godzin temu, maracz napisał(a):

Trochę pogardliwy wpis.

pogarda «uczucie bardzo silnej niechęci, połączone zwykle z poczuciem własnej wyższości wobec kogoś lub czegoś»
Nie, mój wpis nie jest pogardliwy. Oczywiście możesz pogardę z niego wyczytać, ale to już będzie się działo w Twojej głowie, bo w tekście tego nie ma. Możliwe też, że stosujesz niewłaściwe słowo na opisanie swoich odczuć.

9 godzin temu, maracz napisał(a):

A Ty do jakiej grupy należysz?

Użytkowników pomp ciepła.

9 godzin temu, maracz napisał(a):

Myślę że popierasz spalanie paliw stałych bez prundu?

Byłem tam, gdzie wy. Majstrowałem przeróżne wynalazki z pasją, która nie kłaniała się ograniczeniom czasu, pieniędzy, zasad mechaniki i materiałoznawstwa. Właśnie na bazie tych doświadczeń z czasem zdałem sobie sprawę, że ulepszanie technologii spalania paliw stałych to w pewnym sensie ślepa uliczka lub co najmniej wąska i stroma ścieżka: kocioł kiepski, ale tani i prosty zawsze wygra wśród ludu z kotłem cudownie czysto spalającym, lecz drogim i skomplikowanym. A w miarę jak dążymy do czystszego spalania – koszty i stopień komplikacji urządzenia rosną i jest to niemalże nieuchronne, bo walnie przyczynia się do tego sama natura paliw stałych.

Szczyt tego, co mogę zrobić w ramach pasji, to ulepić sobie (nie licząc się za bardzo z kosztami pieniężnymi i nakładem pracy) "rakietę"-zabawkę na własny użytek. Może być nawet niezła, ale tylko ja będę w stanie ją obsłużyć. Do wymyślenia naprawdę istotnej innowacji, która mogłaby się przyjąć w zastosowaniach cywilnych (nie tylko u innych podobnych nerdów), trzeba przejść długą drogę lub mieć wielkiego farta.

12 godzin temu, PioBin napisał(a):

Zycze zafiksowanym aby kiedys swoje doswiadczenie przelozyc na rynek konsumencki… 

I ja też, ale zdaje sobie sprawę, jakie to jest trudne, bo te dwa poziomy – rzeźbę z pasji i gotowy produkt – dzieli kosmos.

  • Przydało się 1
Opublikowano
Cytat

Słowo „Pogardliwy” jest używane, aby opisać osobę lub zachowanie, które wykazuje brak szacunku dla innych. Oznacza to, że osoba lub zachowanie jest okazywane z niskim poziomem szacunku i uznania. Może to być wyrażone poprzez sarkastyczne uwagi, obraźliwe komentarze lub ignorowanie innych.

Czym innym jest rzeźbienie w guanie, a czym innym jest dodawanie ulepszeń.

Opublikowano
7 godzin temu, Juzef napisał(a):

kocioł kiepski, ale tani i prosty zawsze wygra wśród ludu z kotłem cudownie czysto spalającym, lecz drogim i skomplikowanym.

Nie upraszalbym tak bardzo.
Na runku sa auta za 50tys i >500tys. PC tez jest za 5tys i 50tys. I mozna by tak dalej.

kazda powazna i rozwojowa firma powinna miec rozne w ofercie.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki entuzjastom eksperymentowania jak tutejsi maniacy drutów i spawarek mamy kotły z zaawansowanym sterowaniem które nie kosztują tyle co rakieta. Bo komuś się chciało zrobić, zbudować i pokazać że to wcale nie takie rocket science (jak twierdzą sprzedawcy rakiet).

  • Lubię to 3
Opublikowano

Kol @Juzefprzeczytalem Twój post i tak do końca to nie wiem jaki ma cel. Nie masz takiego kotła i czy z tego powodu tak piszesz, czy może tylko pompy ciepła uważasz za panaceum na czystość środowiska. Forumowicze którzy się udzielają na tym forum nie starają się zalecać i zachęcać do kupna MP-a. Poprostu przekazują swoje doświadczenia innym, a jaki użytek ktoś z zrobi to nie jest istotne. Wciągnęłam się i jestem zadowolony. Dużo podpowiedzi wykorzystałem. Myślę że nie potrzebnie się nakręcasz, bo tworzy to tylko nie miłą atmosferę. Znajdź forum o pompach a jak go nie ma to otworz nowy wątek. Bez urazy.

Pozdrawiam 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Nightwatch - masz rację ale jest jeszcze jedna gorsza (lepsza) przyczyna, zależy jak patrzeć na to -  Specjalizacja ludzi.

Z jednej strony mamy specjalistów którzy są naprawdę świetni w tym co robią, lecz z drugiej strony większość nie jest w stanie rozwijać się w innym kierunku. Dochodzą do pewnej ściany w pewnym momencie że muszą zaufać innym którzy sprzedają inne usługi, towary.

Jeśli trafią na kogoś nieuczciwego to niestety sprzeda im jak to się mówi g..no w pazłotku.

 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Domowe instalacje to trudny temat. Każda inna więc nie da się robić zawsze tak samo. Ludzie instalują coraz więcej sprzętu i automatyki, ale nie ma budżetu na inżyniera utrzymania ruchu jak jak w fabryce. Zrobić tak żeby było bezobsługowe i bezbłędne przy okazji tanio i szybko.. trudna sprawa. Jak ktoś umie sam to wielka zaleta. 

  • Zgadzam się 2
Opublikowano
4 godziny temu, AO49 napisał(a):

Myślę że nie potrzebnie się nakręcasz, bo tworzy to tylko nie miłą atmosferę.

Nie nakręcam się. Przyszedłem i kulturalnie wyraziłem jakąś opinię a zachowujecie się jakbym wrzucił na salę granat.

Że co, miło może być tylko gdy wszyscy w 100% zgadzają się ze sobą? To jak Wy sobie w życiu radzicie z różnicą zdań? A nie, czekaj, właśnie to obserwuję na żywo.

4 godziny temu, nightwatch napisał(a):

Dzięki entuzjastom eksperymentowania jak tutejsi maniacy drutów i spawarek mamy kotły z zaawansowanym sterowaniem które nie kosztują tyle co rakieta.

Chętnie rzucę okiem na jakiś przykład, jeśli potrafisz taki wskazać?

Raczej bym powiedział, że to dzięki inżynierom, których ktoś posadził, zapłacił i kazał zrobić kocioł. Kręcę się w pobliżu kilkanaście lat i pamiętam raptem jednego gościa, który skomercjalizował swoje wyroby. Poza tym paru, którzy coś rzeźbili i robili z tego tajemnicę, którą sprzedadzą za miliony inwestorowi na białym rumaku. Pamiętam też, jak opisywane na forum drobniejsze usprawnienia znajdowały się potem w kotłach seryjnej produkcji, ale chyba bez żadnego wynagrodzenia dla autora.

  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
Opublikowano
56 minut temu, Juzef napisał(a):

ale chyba bez żadnego wynagrodzenia dla autora.

Dlatego ja nie nie pokazuję swojego prototypu DS, nie że bym się bał czy wstydził, ale niektóre rozwiązania chcę zostawić dla siebie.

  • Lubię to 1
Opublikowano
Godzinę temu, Juzef napisał(a):

jakiś przykład, jeśli potrafisz taki wskazać?

W moim profilu jest link do projektu na github. To sterownik kotła z podajnikiem w wersji DIY/open source. Nie komercjalizuje go- bo nie muszę ani nie chcę.

Opublikowano
24 minuty temu, Matejko1 napisał(a):

@sambor Czy jest szansa abyś jednak spróbował dać twojego DS do produkcji? Np. abyś zrobił mały warsztat produkcyjny tak jak swoje kotły robił np. p2ar

Przemek z p2ar przegrał z certyfikacją, a ja też bym nie chciał iść tą drogą.

Kiedyś UE miała w projektach produkcje rzemieślnicze, jednostkowe nie podlegające certyfikatom i badaniom.

Nie wiem jak to się obecnie ta sprawa potoczyła (produkcja rzemieślnicza, jednostkowa)

Opublikowano

I właśnie w taki sposób umarły fora (+ często lekko niedomagająca umysłowo moderacja). "Wiem, ale nie powiem", "pies ogrodnika", itd.

Nikt w produkcję kotłów nie pójdzie, ale nie pokaże bo ktoś może w to iść.

A jak ktoś ma sprzeciw komercyjny co do pomysłu, niech udostępnia na licencji BSD. I wilk syty i owca cała.

Opublikowano
1 godzinę temu, Juzef napisał(a):

 Przyszedłem i kulturalnie wyraziłem jakąś opinię .

 

Wyraziłeś swoją opinię w sposób kulturalny, ale...całkiem przypadkiem i nichcący postanowiłeś  ją ubrać w kąśliwe słowa, no, pełna kultura. Każdy może wyrazić swoją opinię, to chyba jasne dla wszystkich. Jednak gdy jest ona wyrażona w taki sposób jak Ty to zrobiłeś, to już na starcie zniechęcasz, przynajmniej niektórych rozmówców do kontynuowania merytorycznej rozmowy.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
3 godziny temu, kreciq21 napisał(a):

I właśnie w taki sposób umarły fora (+ często lekko niedomagająca umysłowo moderacja). "Wiem, ale nie powiem", "pies ogrodnika", itd.

Nie wiem co ma zgon forum ( dowolnego) z nieujawnionymi pomysłami forumowiczów?

Jestem na forum już 12 czy 13 lat i dopiero dzisiaj napisałem coś o swoim kotle DS, i niech tak zostanie.

Temat był ciekawy ponad 10 lat temu, teraz to nie ma sensu do kontynuacji.

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.