Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pytanie jak w temacie, którą wybrać? Panasonic T-Cap 9kW czy LG Therma V 9kw. Cenowo 3000 taniej wychodzi LG. Z góry dziękuję za konstruktywne podpowiedzi.

Edytowane przez Ryszard
Dodano prefiks
Opublikowano

Jakoś mało danych podałeś, a liczysz na konstruktywne podpowiedzi.

Ja wybrałem T-Cap 9kW do domu 250m2. Wcześniej grzałem węglem. W domu mieszkam od 2015 roku.

Przed zakupem pytałem o oferty w kilku firmach. Proponowano mi pompy Panasonic, Daikin, Nibe, Vaillant - nikt nie proponował LG - nie wiem czemu.

Cześć instalatorów mówiła, że T-Cap jest spoko jak jest zimno, ale w cieplejsze dni jest nie spoko, bo ma za dużą moc minimalną. Ale jak w ostatnich dniach pompa grzeje, to pobiera 0,6kW a generuje około 4 kW. Nie bardzo wiem, o co chodziło tym, co twierdzili, że t-cap ma za wysoką moc minimalną.

Swojego T-Capa mam od lutego tego roku i jestem zadowolony.

O LG się nie wypowiem, bo nie miałem nawet żadnej oferty na tą pompę.

Jakbyś miał jakieś bardziej szczegółowe pytania, to pisz.

Opublikowano

Mam 2 wyceny zrobione w oparciu o ciepłowlasciwie i audyt instalatorów. Obie firmy są rzetelne (z polecenia). Tak naprawdę różnica jest w cenie i fakcie, który wszyscy powtarzają jak mantrę - T-Cap dobry na wszystko. O LG niewiele  w sieci jest opinii, a jednak kilka tysięcy różnicy w cenie piechotą nie chodzi.

Dom 170m2.  50/50 grzejniki-podłogówka. cwu na 4 osoby

Gość berthold61
Opublikowano

A ja trochę namieszam , oglądałem ogościa który odowadniał i chyba skutecznie że pompy ciepła nie są aż tak oh ah , z jego wyliczeń wychodzi że pompy mają cop max 2 i ani grama więcej ,więcej pokazuje tylko sterownik pompy natomiast wg licznika to już tak hojnie nie jest , porównywał pc do bufora grzanego w taniej taryfie koszt ok 8 tys a drugi dom koszt pompy 32 tys i aby to się zrównało czy spłaciło jak to niektórzy mówią to nastanie to po ok 50-ciu latach , jednym słowem czy warto ? czy lepiej bufor grzałki i druga taryfa na te pytania to każdy sam sobie musi odpowiedzieć .

Opublikowano

Pitu Pitu.
Jak chcesz coś pokazać to zawsze zakrzywiasz rzeczywistość w odpowiednią stronę.

Co do ceny - T-Cap 9kw jest jak 12tka w LG - ma 2 wentyle i większą wydajność na mrozach.
Pytanie jakie jest zapotrzebowanie domu bo T-Cap może być za duży.

Realnie można przyjąć COP 2,5 - 3,0 z grzaniem ciepłej wody do jakiś kalkulacji a to już robi sporą różnicę względem bufora i grzałek.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Przecież ty masz doskonale ocieplony dom, spalanie grochu super małe, więc czego się Berthold61 obawiasz ? Zapłacisz +-500zł więcej w sezonie za jedno czy drugie ? Ile Ci lat zostało, że przeliczasz czy się zwróci, czy nie ? Znowu teoretyzowanie. Oby Ci życia starczyło na wprowadzenie tych teorii w rzeczywistość ? 

Przy obecnych cenach prądu jakbym pozostał przy taryfie którą mam z ogrzewaniem zamknąłbym się w okolicach 7tys/zł grzanie grzałkami elektrycznymi. Jakbym zmienił taryfę i grzał tylko w nocy to ok 5,5tyś-6tyś ? 

Zamontuję pompę zapłacę 3tyś/zł ? Co za różnica, czy będzie to 2,5, czy 3,5 ? No chyba, że kiepsko z pieniędzmi, to każdy grosz się liczy...

Zwróci nie zwróci się ? Po co te obliczenia ? Ociepliłem dom, a to mi sie nigdy nie zwróci (za życia), zamontowałem wentylacje z odzyskiem to samo, tylko czy w życiu zawsze chodzi o to, aby coś się zwróciło ?

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

Przyjęło się, że pompa ciepła jest super droga.
Przychodzi hydraulik - wycenia kocioł pelletowy, ale przecież lepszy bo nie chcemy mieć byle czego, do tego bufor, ochrona powrotu, ze 2-3 gotowe grupy mieszające bojler, robocizna i mamy 25k, nie daj Boże jeszcze frezowanie komina za 6 tysi.

Przychodzi drugi hydraulik i mówi, że ogarnie pompę ciepła za 30k - np Daikina
Przez wzrost cen stali i kotłów różnica pewnie się zmniejszy.

 

Opublikowano

Bo Pompa Ciepła nie jest dla każdego, bo Pompa Ciepła jest na prąd, a jak coś grzeje i jest na prąd, to na pewno dużo prądu bierze, a jak dużo prądu bierze, to dużo piniędzy to kosztuje.
Bo jak się ogień nie pali, to ciepło nie będzie, musi się palić

 

PC jak mediamarkt

  • Zgadzam się 1
Gość berthold61
Opublikowano
20 godzin temu, shogunzlasa napisał:

Przyjęło się, że pompa ciepła jest super droga.
Przychodzi hydraulik - wycenia kocioł pelletowy, ale przecież lepszy bo nie chcemy mieć byle czego, do tego bufor, ochrona powrotu, ze 2-3 gotowe grupy mieszające bojler, robocizna i mamy 25k, nie daj Boże jeszcze frezowanie komina za 6 tysi.

Przychodzi drugi hydraulik i mówi, że ogarnie pompę ciepła za 30k - np Daikina
Przez wzrost cen stali i kotłów różnica pewnie się zmniejszy.

 

No właśnie o tym mówię , syn się buduje i coraz częściej wspomina czy aby PC to dobry wybór   (w dokumentacji domu kocioł paliwo stałe)  u niego nie ma dylematu komina choć pewnie go zrobi bo jest w planach ale nad pompą się zastanawia bo skoro instalacja bufora to koszt w porywach 8 tys zł a w taniej taryfie cop praktycznie ten sam wychodzi to niby po co miałby płacić za PC sporo więcej a tak osiąga sprawne tanie niekłopotliwe rozwiązanie , nie od dziś wiadomo że to co sterowniki PC ciepła pokazują na temat COP to bzdurki i liczyć trzeba to raczej jak cop 2 aleto każdy sam musi liczyć , on ma czas jeszcze .

jak ja bym się zdecydował to tylko gruntówka z własnym dolnym wymiennikiem ale narazie się nie wychylam bo i po co .

Opublikowano

Czyli wszyscy producenci z tym COP`em oszukują TAK ?!

 

 


Ech.... Montuję teraz ciepłomierz, za jakiś czas zamontuję pompę pp i sprawdzę, a nie będę pierdoły pisał co mi się wydaje.

Opublikowano
16 godzin temu, Tinek napisał:

PC jak mediamarkt

Jest okazja poczuć się lepszym, powiększyć sobie ego: plebs nie potrafi wyjść poza całożyciowe doświadczenie, w lot zrozumieć czegoś, czego nie zna – a ja potrafię, jestem ponad.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

To jeszcze jedno pytanie.

Załóżmy że T-cap. Jeden monter upiera się, że nie ma konieczności montażu bufora. Jak już wspomniałem 50/50 podłogówka i grzejniki.

Co o tym sądzicie?

Opublikowano

Daj bufor 50litrów szeregowo na powrocie, lub dołóż zawór upustowo ciśnieniowy - czasem tego gwarancja wymaga. Nie są to duże pieniądze, a możesz spać spokojniej, że Ci wymiennika nie rozwali przy defroście...

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 11.05.2021 o 22:05, berthold61 napisał:

A ja trochę namieszam , oglądałem ogościa który odowadniał i chyba skutecznie że pompy ciepła nie są aż tak oh ah , z jego wyliczeń wychodzi że pompy mają cop max 2 i ani grama więcej ,więcej pokazuje tylko sterownik pompy natomiast wg licznika to już tak hojnie nie jest , porównywał pc do bufora grzanego w taniej taryfie koszt ok 8 tys a drugi dom koszt pompy 32 tys i aby to się zrównało czy spłaciło jak to niektórzy mówią to nastanie to po ok 50-ciu latach , jednym słowem czy warto ? czy lepiej bufor grzałki i druga taryfa na te pytania to każdy sam sobie musi odpowiedzieć .

TAK pompa markowa bedzie miała COP 2 przy minus 20st a te podrasowane przy -15st osiagną cop 2

i tyle prawdy w tym co wyzej napisane

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam

Posiadam pompę ciepła LG terma v 9kw.

Rachunki za cały rok 4700

Dodam że wszystko w domu jest na prąd jest to łączny koszt prądu za rok 2020 bieżącego roku nie liczyłem dokładnie ale jest podobnie. Dom 120m2 parterowy.

Najważniejsze aby pompa dobrze grzała w każdym pomieszczeniu mieć ogrzewanie podłogowe. Pompa chodzi 3 lata spisuję się dobrze. Największe mrozy -19 dawała sobie radę w domu mieliśmy +22 tyle nam wystarcza mogliśmy zwiększyć temperaturę lecz nie było takiej potrzeby. 

 

Opublikowano

zdecydowanie t-cap

to jest kombajn

natomiast trzeba wiedziec co dokłądnie bedziesz ogrzewał

 

Opublikowano
W dniu 26.06.2021 o 10:01, automatyk napisał:

TAK pompa markowa bedzie miała COP 2

Markowa to jaka? 

Opublikowano

9 kW na 120 m2 to chyba zdecydowanie za dużo, jeżeli mówimy o nowym budownictwie. Od lipca użytkuję T-CAP 9kW, ale w domu 2x większym i budowanym jeszcze prze IIWŚ 😉

Opublikowano (edytowane)
W dniu 14.01.2022 o 10:15, Duszek91 napisał:

Witam

Posiadam pompę ciepła LG terma v 9kw.

Rachunki za cały rok 4700

Dodam że wszystko w domu jest na prąd jest to łączny koszt prądu za rok 2020 bieżącego roku nie liczyłem dokładnie ale jest podobnie. Dom 120m2 parterowy.

Najważniejsze aby pompa dobrze grzała w każdym pomieszczeniu mieć ogrzewanie podłogowe. Pompa chodzi 3 lata spisuję się dobrze. Największe mrozy -19 dawała sobie radę w domu mieliśmy +22 tyle nam wystarcza mogliśmy zwiększyć temperaturę lecz nie było takiej potrzeby. 

 

Jesteś moim idolem. 

Ja na samo życie z C.W.U. więcej zużywam. 

4700/0.70 daje 6800/12 daje 560kWh miesięcznie. 

Podgrzanie 150l wody do 45 stopni to 7kWh. Z pompą 80l  to jakieś 3kWh, bo na dwa razy musi robić. 

Pralka czy zmywarka na raz to 1.5kWh każda, a działa co najmniej dwa razy dziennie. Bo u nas się nie tylko ma na prąd ale i na tym gotuje. Codziennie. Same pompy obiegowe to 1.5kWh dziennie. 200litrowa lodówka z zamrażalnikiem tyle samo. Od dwóch lat niemal non stop komputery, światło, bo nauka w domu. O kuchence indukcyjnej czajniku wyciągu, odkurzaczu czy piekarniku żelazku, telewizorze, nawet nie wspomnę. Niby proste typowe rzeczy, które mają wszyscy. Ale kiedy słyszę, że, ktoś potrafi to wszystko opękać średnim zużyciem na poziomie 560kWh z ogrzewaniem! to wymiękam.

 

Nie, nie mam (jeszcze) pompy. Jeśli będzie to bardzo prawdopodobnie, że właśnie Panasonic. Natomiast czasem te 3 czy 4 dni w miesiącu gdy wieje z NE to muszę 3 pomieszczenia klimą dogrzewać. A w grudniu 2021 mniej zjadło, bo na kilka dni wyjechaliśmy. Co ładnie na wykresach widać. Średnio na życie kilku osób w domu 15 do 20kWh na dobę. Mniej nie chce wyjść. Czyli jak u Ciebie. Ale by na tym poprzestać musiałbym w iglo mieszkać. 

Poniższe to już z uwzględnieniem działającego PV jest! 

Tyle że użytkownicy tych dzielą się jak ci pomp. Jednym zużywa czasem  70kWh na dobę a innym na tydzień. A PV w grudniu wystarczy na bierzące potrzeby, a drugiemu nie opłaca się włazić i śniegu ściągać. Bo i tak od 80 dni tylko przez 3 było słońce widać. Ja z tych drugich. A jak zasypie to nawet inwerter wyłączam bo od tych prób wzbudzania lepiej mu nie będzie. A zmrożonych paneli skrobać nie będę. Efektem czego grudniowy wykres produkcji jest na tak żenującym poziomie, że szkoda gadać. To jest 10kW i tę biedę i tak należało by dodać do grudniowego zużycia. 

Screenshot_20220124_212850_pl.energa.mojlicznik.jpg

Screenshot_20220124_212727_pl.energa.mojlicznik.jpg

 

 

Screenshot_20220124_221942.jpg

Edytowane przez der
Opublikowano

My w domu zużywamy tak 350-400 kWh na miesiąc. Dziennie wychodzi tak 12-15kWh. Przy czym gotowanie na gazie, a ciepła woda z kotła na groszek. Teraz będzie indukcja, to pewnie ilość prądu się zwiększy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.