Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie już gdzieś pisałeś ale może przypomnij co taką ilością drewna ogrzewasz, bo trochę poraża...

240 m piętrówka 12x12 nieocieplona na cw 18kw wyszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gredy,

rozpętałeś burze w szklance wody ,lawina postów obfitujacych w "wiedze tajemna" ,no owszem mozna sie czegos nowego nauczyc ale niepotrzebnie przytoczyłes cytat"nie dyskutuj z idiota..."

Stary cytat znany z różnych for ,jak dla mnie jako przedstawiciel oficjalny firmy której wyrób tu omawiany nie przystoi powiem grzecznie tak pisac .

 

Może tak będzie prościej ;)

Odnośnie cytatu sprawdz dokładnie co jest napisane, zapewniam Cię ze nie znajdziesz tam słowa które przytoczyłeś. Tym bardziej że ja w oryginale z innym słowem widziałem, mniej dosadnym. Ale każdy podstawił sobie,co mu pasowało. Najzwyczajniej nie chce wchodzić w żadną polemikę z tym człowiekiem! Jeśli ktokolwiek czuje się dotknięty moją wypowiedzią PRZEPRASZAM!!! Wracając do burzy i wiedzy tajemnej, jak znajdę chwilkę postaram się jeszcze wyjaśnić zależności, jakie zachodzą w moim kotle ze z mniejszej ilości opału, mam większą temp... spalin.

Pozdrawiam. Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Radik 81,
pisze to po raz kolejny ,masz opis w avatarze i tam opisz co masz podobnie jak ja i koledzy, a zawsze bedzie pod reka a tak zginie wśród postów i tam tez wklej link z wynikiem wyliczenia z tej strony :
http://cieplowlasciwie.pl/start
zasada jest prosta ,oczekujesz pomocy więc tez daj cos od siebie tzn rzetelny opis co masz i czego oczekujesz ,czym bedziesz palił itd :-)

 

Wieczorem uzupełnie braki w awatarze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gredy,

spoko, wiem co napisałeś ale tak jak napisałem znam ten cytat ,mam nadzieje ze atmosfera sie troche uspokoi :-)

Było-mineło ,zyjemy dalej :-),jak sie sprawuje w praktyce Twój palnik ,co tam nowego producent szykuje ,jakies zmiany ,jakieś nowości ?czy cos z proponowanych poprawek moich i kolegów bedzie wprowadzone ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w MPM DS można spalać;

1.

biomase w postaci;kora brzozowa zmieszana z trocinami i drobnymi zrzynkami(odpad tartaczny suchy około 12-15% wilgotności)

Mam dostęp do tego "surowca " płace tylko za transport.

2.

odpad brzozowy w postaci "klocki"brzozowe o przekroju 65mmx25mm , o długości od 50mm do 200mm ,również suchy 12-15% (czy nie będzie się zawieszał?)

 

W moim zasypowcu (RED UNI 15KW, dmuchawa i sterownik KRYPTON PID ) biomasa odpalana od góry spala się OK z tym ze po kilku dniach na ścianach kotła pojawia się skorupa(ten rodaj paliwa dość mocno dymi-gazuje)

Czy w kotłowni z kotłami DS czuć zapach "smoły"?(Pytam bo z cześci mieszkalnej mam drzwi bezpośrenio do kotłowni.)

Edytowane przez radik81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki opał pójdzie bez problemu, oddaje dużo mocy w krótkim czasie na standardowym palniku z mpm pierwszej generacji. Na wirowym nie mam pojęcia niestety. Powinno być łatwiej opanować moc. Smołą będzie walić jak nieumiejętnie otworzysz kocioł. Choć jak palilem drobną zrębką nie miałem problemów by otworzyć piec bez względu czy był pełen zasyp czy połowa.. Uchylałem drzwi, czekałem chwilę i można było otwierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radik81 zapach smoły i dym w kotłowni to nieodłączna cecha MPM DS, to kocioł nie dla Ciebie jeśli masz bezpośrednio wejście na mieszkanie,oczywiście można pewnych kombinacji używac i zmniejszac ryzyko ale zawsze człowiek sie zapomnie sie spieszy i masz nadymione, że nie wspomne o kilogramach smoły, która przy spalaniu takich śmieci będzie sie osadzac w komorze zasypowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak człowiek rozgarnięty to się nie zapomina, mnie niestety nie miał kto podpowiedzieć a raz tylko sobie nadymiłem i wiem już, że ostrożnie trzeba jak do kobiety bo może focha strzelić. Z mojego doświadczenia wiem też, że na grubym drewnie bardziej trzeba uważać jak na trocinach. przy takiej frakcji udrażniaj wezyry i będzie ok, nie śpiesz się z otwieraniem drzwiczek, będzie super. Na grubym drewnie jest gorzej, wierzycie mi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rzeczywiście nieocieplona i stygnie z każdego możliwego kierunku, to obstawiam okolice 30 mp. Ale podejrzewam, że kol. trochę nas kokietuje i w rzeczywistości, coś tam gdzieś ma opatulone i taka to studnia energetyczna nie jest i powinien się zmieścić w 25 mp...

wewnątrz suporeks powietrze i cegła tak że całkiem zimny nie jest wogule wydaje mi się że jest spoko w te mrozy w nocy już nie paliłem i rano było raz 17 ale przeważnie 20 a teraz rano jest 22  ta hajnówka to taka studnia bez dna pewnie trochę przez to że usyfiona po drugie to taka konstrukcja coś na zasadzie odwrotności tego o czym pisał gredy u mnie zapala się cały wsad i dławię go trochę ale ogień jest ale nie ma szybkości a tempera spalin na początku 250-500 w zależności od opału ale później jak ustabilizowany to 150-200 ale palenisko ma 420 na 600 więc widzicie ile tego się pali sprawę najwięcej ratują duże kawały bo wtedy się pali raz że dłużej a dwa że nie za ostro panowie jak spalę 25m/p to będę i tak bardzo zadowolony byle piec śmigał jak ta lala nawet 30 będzie spoko ale zakładam się o flaszkę że spalę od września do kwietnia 20 m/p kto przybija

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do @maronka. Przyglądam się Twojemu rysunkowi "hajnówka"i sugerowałbym Ci zmodyfikować niewiele ten kocioł. Mam żubra z hajnówki i budowa jest b. podobna. Trzeba przez wyczystkę wsunąć blachę na szerokość kotła i położyć ją na opłomkach i przewale górnym. Chodzi o to aby spaliny nie szły prosto do tego przewału a obiegały blisko klapy załadowczej z której trzeba pokombinować dostarczenie PW. Tak robiłem i było super, mniej opału szło i bez dymu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zatkałem watą przelot powietrza pomiedzy pierwszą rurą a sufitem pierwszą a drugą i drugą a trzecią taki pseudo ds i też jest lepiej a twoja przeróbka jest super ale ja już w maju zmieniam kocioł jak pewnie zauważyłeś i nie chce mi się już kombinować

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę źle zrobiłeś bo spaliny lecą do tyłu kotła i nie są napowietrzone przez PW. Póki nie odpaliłeś nowego kotla to zatkaj jeszcze przelot między ostatnią opłomka a przegrodą i uchyl na 5mm klape załadowczą. Taka próba jest prosta i nic nie kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wewnątrz suporeks powietrze i cegła tak że całkiem zimny nie jest wogule wydaje mi się że jest spoko w te mrozy w nocy już nie paliłem i rano było raz 17 ale przeważnie 20 a teraz rano jest 22  ta hajnówka to taka studnia bez dna pewnie trochę przez to że usyfiona po drugie to taka konstrukcja coś na zasadzie odwrotności tego o czym pisał gredy u mnie zapala się cały wsad i dławię go trochę ale ogień jest ale nie ma szybkości a tempera spalin na początku 250-500 w zależności od opału ale później jak ustabilizowany to 150-200 ale palenisko ma 420 na 600 więc widzicie ile tego się pali sprawę najwięcej ratują duże kawały bo wtedy się pali raz że dłużej a dwa że nie za ostro panowie jak spalę 25m/p to będę i tak bardzo zadowolony byle piec śmigał jak ta lala nawet 30 będzie spoko ale zakładam się o flaszkę że spalę od września do kwietnia 20 m/p kto przybija

Dziennie pójdzie Ci średnio 4-5 pełnych wsadów średniej jakości drewna. W duże mrozy może być więcej. Nie wiem co masz na ostatnim stropie pod dachem. Położenie tam wełny to pewniejsza lokata kapitału niż najlepsze konto w banku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziennie pójdzie Ci średnio 4-5 pełnych wsadów średniej jakości drewna. W duże mrozy może być więcej. Nie wiem co masz na ostatnim stropie pod dachem. Położenie tam wełny to pewniejsza lokata kapitału niż najlepsze konto w banku...

są tam jakieś worki z pianką nie wiem co to budynek zamieszkany od 81r ale sufit jest ciepły cieplejszy od ściany tak że mówię ci że nie jest żle  teraz palę wsad i trochę rano i później dopiero koło 18 wsad i jest spoko od 22 rano do 24 w szczycie i na mpm w takie dni też tak samo wsad i trochę rano i wsad wieczorem a w mrozy góra 3-4 wsady lub non stop od rana do wieczora w nocy nigdy nie palę nawet jak jest -20 jeden gość pisał że ma bufor i ten sam kocioł i pali non stop i schodzi mu 3 pełne wsady obstawiam że ma lepsze drewno niż sosna więc 4 to max ale tak naprawdę wszystko się okaże w praniu o czym szanowne grono będę na pewno informował ale co zakładasz się możesz mi  ufać szczerze postawię jak spalę więcej niż 20m/p a kłamać nie potrafię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę źle zrobiłeś bo spaliny lecą do tyłu kotła i nie są napowietrzone przez PW. Póki nie odpaliłeś nowego kotla to zatkaj jeszcze przelot między ostatnią opłomka a przegrodą i uchyl na 5mm klape załadowczą. Taka próba jest prosta i nic nie kosztuje.

trochę są napowietrzane bo pomiędzy sufitem a tą rurą jest wata ale ze szparą a podaję trochę powietrza przez zasypowe więc jak rozpalam a mam drobne drzewo to ogień idzie w komin mam nawet 600 stopni wtedy oczywiście hamuję go powietrzem od spodu i podaję tylko  przez zasypowe a nie mam skąd wziąć tej blachy co proponujesz ale zobaczę jeszcze i dzięki jak będę na innym kąpie to narysuję czy dobrze cię zrozumiałem na tym moim rysunku bo faktycznie jeszcze 2 miechy palenia i można się z pompą na bogato pożegnać z hajnówką szkoda że szybciej się nie zainteresowałem  to bym może trochę oszczedził

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię hazardu... U mnie na połowę Twojej powierzchni szło od 10 do 12 mp średniego drewna. Oczywiście tak na oko, bo część swojego a tego nikt nie mierzy tak jak leśniczy. Dużo zależy jaka trafi się zima. I to nawet mróz nie jest tak straszny jak wietrzna pogoda. To wtedy dom najszybciej się wychładza. Już nie wspominam o wymaganiach co do temperatury. Gdybym utrzymywał takie temp. jak kiedyś, to i poniżej 10 mp bez trudu można zejść ale jak się człowiek przyzwyczai do "luxusu" to 20 stopni to już zimno jak diabli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę źle zrobiłeś bo spaliny lecą do tyłu kotła i nie są napowietrzone przez PW. Póki nie odpaliłeś nowego kotla to zatkaj jeszcze przelot między ostatnią opłomka a przegrodą i uchyl na 5mm klape załadowczą. Taka próba jest prosta i nic nie kosztuje.

powiem ci jeszcze że jak kiedyś paliłem taką drobnicą i lekko uchyliłem tą klapę to ogień szedł jak cholera i podstawiałem jakiś czas coś pod tą klapę i na pewno dopalało lepiej ale często zaczynała woda wrzeć i pewnie w tej twojej przeróbce pod tym względem było lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię hazardu... U mnie na połowę Twojej powierzchni szło od 10 do 12 mp średniego drewna. Oczywiście tak na oko, bo część swojego a tego nikt nie mierzy tak jak leśniczy. Dużo zależy jaka trafi się zima. I to nawet mróz nie jest tak straszny jak wietrzna pogoda. To wtedy dom najszybciej się wychładza. Już nie wspominam o wymaganiach co do temperatury. Gdybym utrzymywał takie temp. jak kiedyś, to i poniżej 10 mp bez trudu można zejść ale jak się człowiek przyzwyczai do "luxusu" to 20 stopni to już zimno jak diabli...

ok rozumiem dla mnie też 20 to mało ale rano może być wstajesz naginasz do pieca ruszasz się po prostu i jest ciepło ale wieczorkiem jak się legnę na tele to 22 minimum 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Na początku chciałbym przeprosić za moje ostatnie nerwowe odpowiedzi ale troszkę nie lubię jak mi ktoś mówi coś co nie ma lub nie miało miejsca i jest nie zgodne z prawdą.

Wracając do mojego problemu, zamontowałem RCK Darco oraz czujnik temp. spalin. RCK poprawiło stałopalność oraz zużycie paliwa z 25kg/4-5h do 15kg/4-5h lecz niestety nie przełożyło się to na temperatury osiągane na kotle a co za tym idzie w domu. RCK początkowo ustawiony był na połowę zakresu ale ostatecznie ustawione jest na 20 co jest minimum w danych technicznych kotła, lecz i na "10" paliło się podobnie. Rezultat jest taki że teraz po całym dniu palenia komin nie jest gorący tylko lekko ciepły. Nie wiem jakim cudem ktoś mi tu napisał że utrzymuje temperaturę spalin na poziomie 120-150 stopni bo u mnie poniżej 250 temperatura na kotle leci w dół. Najlepszy stosunek temp. na kotle do zużycia paliwa jest przy spalinach 320-350 stopni i przy takiej temperaturze spalin na kotle mam w okolicach 60 stopni. Po całym dniu palenia temperatura w domu to 18 stopni co jest mocno za mało. Dodam że palę węglem tylko dlatego że na ten sezon nie mam już sezonowanego drzewa, dopiero na kolejny sezon kolejne 20m2 buka będzie zdatne do palenia i tylko takim paliwem mam zamiar palić więc temperatury na pewno będą niższe przy paleniu drzewem zamiast węgla.

Dzięki termometrze spalin zaobserwowałem że wizjer płomienia u góry kotła jest jednocześnie dozownikiem powietrza wtórnego, gdyż jego otwarcie i zamknięcie powoduje szybkie zmiany temp. w zakresie 20-30 stopni. Termometr który zakupiłem to TM902C, którego ktoś mi tu polecał. 

Moje wnioski to albo mój egzemplarz kotła jest wadliwy, albo zwyczajnie za mały. Jeżeli ktoś ma inne zdanie to szczerze zapraszam może znajdzie się ktoś kto pomoże.

Dla przypomnienia kocioł to MPM DS 12-14 pierwszej generacji, więc bez żadnych modyfikacji i ulepszeń z obecnej generacji.

 

P.S  Po raz trzeci uzupełniłem dane w profilu o które tak prosiliście, jeżeli nadal ich nie ma to już nie moja wina.

Edytowane przez Maxiiiii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie kocioł puszcza spaliny krótkim obiegiem bo jak by puszczał pełnym nie miał byś 350 stopni spaliny nie mówię że nie zamykasz klapki tylko  że mimo zamknięcia ona puszcza spaliny na krótko jak nie wszystkie to część spalin a sprawdź jakie masz spaliny-temperatórę, jak otworzysz tą klapkę na krótki obieg

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.