Przeróbki kotłów 5 klasy, palenie w nich bez bufora, ekologia - dyskusja ogólna

[eliks]

Jak wypuszczą drona to poproszę żeby "usiadł" mi na kominie. A tak na poważnie, to nie jest koncert życzeń, nagrałem film ponieważ ktoś wcześniej pisał że mu pelleciaki strasznie dymią na osiedlu. Emisję pyłów masz w badaniach stronę wcześniej.

[Witek-z-Ulicy]

1 godzinę temu, eliks napisał:

,,, A tak na poważnie, to nie jest koncert życzeń, ,,,

OK.
 

[maronka]

19 godzin temu, eliks napisał:

Specjalnie wlazłem na dach żeby nagrać moment (nie 10 minut po) tego strasznego dymienia pelleciaka przy rozpale (30s) - w tle bezdymny zasypowiec.

https://drive.google.com/file/d/17lS-R1Txdf833-C_nQfto9cbVk5TdtNI/view?usp=drivesdk

 

 

Nie no spoko u ciebie idealnie jest i poświęcenie godne podziwu,ja też muszę nagrać ,może we wigilię ale zawsze czasu brakuje

[eliks]

Wierz mi, że wg tego co piszesz to chciałbym mieć samych takich sąsiadów jak ty, niestety nawet o tej godzinie (10:24) na dworzu śmierdzi wędzonką. 

[zaciapa]

Święta idą, to i ludzie wędzą.. Ja w środę zaplanowałem.. Mam nadzieję, że sąsiadom nie będzie dym przeszkadzał.. :) 

[Alewalneło2]

To zależy ci im dasz chabziny czy nie ? :):):)

[Animus]

W dniu 19.12.2020 o 22:52, HarryH napisał:

Sprawa jest prosta - za wymiennikiem znajduje się komora rozprężna, o przekroju kilka razy większym od sumy przekroju kanałów wymiennika, dodatkowo ograniczanych zawirowywaczami. Zatem o ile (ze względu na rozbudowany wymiennik) temperatura spalin na końcu kanałów wymiennika jest niewiele wyższa od wody (zwłaszcza na mocach cząstkowych), to w komorze rozprężnej spaliny ochładzają się wg prawa Poissona, bo przemiana jest bliska adiabatycznej. Do tego zwróćcie uwagę, że spaliny z palnika wypychane są w nadciśnieniu dmuchawy, a wyjście z kotła jest już na podciśnieniu wytwarzanym przez ciąg kominowy. I tyle wystarczy, by spaliny były chłodniejsze od wody.

Niby ma to sens, w komorze rozprężnej gazy nie oddadzą ciepła  do otoczenia, za to sama praca rozprężna pochłonie  energię obniżając w niewielkim stopniu, jeszcze  temperaturę  spalin.

4 godziny temu, zaciapa napisał:

Święta idą, to i ludzie wędzą.. Ja w środę zaplanowałem.. Mam nadzieję, że sąsiadom nie będzie dym przeszkadzał.. :) 

Teraz to wystarczy mięso wywiesić na balkonie jak pranie i samo się uwędzi.

[maniek83]

W dniu 19.12.2020 o 19:00, eliks napisał:

o te pyły Ci chodzi?

Tak o to ale także o stany pośrednie gdzie jest to zwykły śmieciuch. Cykle startu kilka razy na dobę no i mokre drewno, które jest zakazane a taki opał jest kupowany przez pelleciarzy. Kotły na pellet powinny być zakazane bo emitują do atmosfery rakotwórcze wyziewy z opału nieznanego pochodzenia i jakości.

W dniu 19.12.2020 o 15:25, Animus napisał:

Jesteś pijany i tyle. 

To nie jest argument, nawet pijany potrafi wykazać, że piszesz głupoty.

Podajnik to zwykły śmieciuch bo:

- prawie nigdy nie pracuje w parametrach na jakich był badany - poza normą

- praca w podtrzymaniu to kiszenie opału to śmieciuch poza klasowy, niecałkowite spalanie itd.

- zmiana mocy to samo przekroczenie norm CO, NOxy i inne witaminy, które znajdują sie w paliwie oraz pyły

- zły dobór kotła kiedy pracuje cały czas poniżej zbadanego minimum - smieciuch i wiele innych

Podczas gdy zasypowiec ma tylko jeden stan pracy nominalny (oprócz startu) i wtedy pracuje w normie.

Edytowane 23 Grudnia 2020 przez maniek83

[Alewalneło2]

No czyli dochodzimy do wniosku , że trzeba zakazać wszelkich paliw stałych i problem smogu się rozwiąże.

W Krakowie już poczynili odpowiednie kroki.

[Animus]

3 godziny temu, maniek83 napisał:

Tak o to ale także o stany pośrednie gdzie jest to zwykły śmieciuch. Cykle startu kilka razy na dobę no i mokre drewno, które jest zakazane a taki opał jest kupowany przez pelleciarzy. Kotły na pellet powinny być zakazane bo emitują do atmosfery rakotwórcze wyziewy z opału nieznanego pochodzenia i jakości.

To nie jest argument, nawet pijany potrafi wykazać, że piszesz głupoty.

Podajnik to zwykły śmieciuch bo:

- prawie nigdy nie pracuje w parametrach na jakich był badany - poza normą

- praca w podtrzymaniu to kiszenie opału to śmieciuch poza klasowy, niecałkowite spalanie itd.

- zmiana mocy to samo przekroczenie norm CO, NOxy i inne witaminy, które znajdują sie w paliwie oraz pyły

- zły dobór kotła kiedy pracuje cały czas poniżej zbadanego minimum - smieciuch i wiele innych

Podczas gdy zasypowiec ma tylko jeden stan pracy nominalny (oprócz startu) i wtedy pracuje w normie.

Nie masz pojęcia i tyle, co mam ci napisać, że w podtrzymaniu też dopala, że są przedmuchy, że PID obniża moc do mocy minimalnej, na której też przeszedł badania i tak spala, to dla ciebie za trudne. 

 

42 minuty temu, Alewalneło2 napisał:

No czyli dochodzimy do wniosku , że trzeba zakazać wszelkich paliw stałych i problem smogu się rozwiąże.

W Krakowie już poczynili odpowiednie kroki.

Zakazać zasypowców, bo przeszły tylko 4klasę w badaniach zbuforem i mocą nominalną..

Edytowane 23 Grudnia 2020 przez Animus

[eliks]

@maniek83 pelleciaki oprócz tej rakotwórczości wg Ciebie mają jeszcze zerową emisję CO2.

[KKTS]

1 godzinę temu, Alewalneło2 napisał:

No czyli dochodzimy do wniosku , że trzeba zakazać wszelkich paliw stałych i problem smogu się rozwiąże.

W Krakowie już poczynili odpowiednie kroki.

Tak i sprawdza się to znakomicie:

 

Edytowane 23 Grudnia 2020 przez KKTS

[eliks]

Zaciekawiony tymi pyłami ponownie wlazłem na dach. Szczerze pierwszy raz byłem tam żeby nagrać to co Witek pisał. Jakież było moje zdziwienie, że to co się unosi nie ma nawet zapachu! Mogłem w tym spokojnie stać i nic mnie w gardło nie drapało. Przy nagrywaniu kocioł szedł bodajże na 3KW. Na dworzu 2*, wilgotno i wietrznie. 

https://drive.google.com/file/d/19i4ArKImZ05gOqxX9bUTOGcQAA_fGK5y/view?usp=drivesdk

 

[Kordjano]

Ty już przestań na ten dach wychodzić bo w końcu wezną cię za desperata samobójcę , i najedzie się straży policji i będzie akcja he he .}

[PioBin]

Nie trzeba na dach wchodzic. Jak sa drzwiczki/klapa do czyszczenia to uchylic i poswiecic. Lepiej widac bo wiaterek nie wieje.

Przy węglu ten "zapaszek" jest ostry, gryzacy, szczypiacy w nos. Nie dochodze co to jest ale nic w czym moglbym "stac".

[Alewalneło2]

Jest to zapach SO2

[Witek-z-Ulicy]

2 godziny temu, eliks napisał:

Zaciekawiony tymi pyłami ponownie wlazłem na dach. Szczerze pierwszy raz byłem tam żeby nagrać to co Witek pisał. ,,,

@eliks chylę głowę Kamracie i oświadczam, że zasługujesz na miano moderatora tego forum.

Odważny jesteś, więc jeżeli zdecydowałbyś się kandydować do naboru na żołnierzy zawodowych w korpusie osobowym Wojsk Specjalnych w 2021 roku, to otrzymasz moje duchowe poparcie przed biurem przepustek JWK w Lublińcu.
źródło:
https://www.defence24.pl/wojska-specjalne-i-nabor-w-2021

Dalej na moją pomoc, niestety liczyć nie będziesz już mógł. 
Zapewne na którymś etapie, dostaniesz się w szpony Wydry.  
źródło:
https://silentheroes.pl/ludzie-jwk-wydra/

Trochę żartów nie zaszkodzi.

Dobrze, że chciało Ci się ten materiał filmowy zrealizować.

2 godziny temu, eliks napisał:

,,, Jakież było moje zdziwienie, że to co się unosi nie ma nawet zapachu! Mogłem w tym spokojnie stać i nic mnie w gardło nie drapało. ,,,

Co do Twoich wniosków, że jest to tylko para wodna, to nie podzielam Twego zdania.
Po cholerę te ciepło z parą wodną wywalasz na ulicę, kiedy w izbie możesz zostawić. Będzie pożytek.
 

Natomiast niezmiernie ciekawi mnie, co teraz powiedzą na ten Twój materiał filmowy użytkownicy  i "maniacy"  kotłów zasypowych.
Tak słyszałem, ale nie wiem czy to prawda, że u nich z kanału spalinowego także tylko para wodna się wydostaje.

[eliks]

Hehe epizod z mundurowką miałem, dziękuję :-)

Co do pary wodnej, wiadomo że "coś" tam jest, nie spalam przecież wodoru. Jednak zaskoczyło mnie to co się z komina wydobywa, myślałem że przynajmniej będzie gryzło w gardle, fajek nie palę to bym się raz dwa zakrztusił.

[zaciapa]

Chciałem, tylko nadmienić, że ta para wodna  nie wydobywa się bezpośrednio z komina, tylko jest to, zbicie ciepłych spalin kominowych z wilgotnym zimnym powietrzem.. :) 

[Alewalneło2]

Wydobywa się bezpośrednio z komina jesli spaliny mają 50 stopni (wtedy para wodna kondensuje się już w kominie) a nie 350 stopni jak w zasypowcu na mocy przerobionej nominalnej.

 

Edytowane 23 Grudnia 2020 przez Alewalneło2

[maronka]

Dla ciebie @Alewalneło2

 

[Alewalneło2]

A czym ten film się różni od poprzedniego tak samo jak na poprzednim jest już rozpalone.

[maronka]

Tym że tamten był po 10min a ten po dwóch,widać po temp kotła ,ale może ci jeszcze nagram z samego rozpalania bo ty jesteś taki biblijny Tomasz

[bercus]

Tylko kiedy wpadnie do tego ten wegiel,bedzie na chwile troche gorzej...

Zato na kominie peleciaku widac srebrna rure wewnatrz,zewnatrz, :-)  wychodza "czyste jedy" :-) :-) jak maniek83 pisal.

Ja rozpalalem raz,we wrześniu.

[maronka]

4 godziny temu, Alewalneło2 napisał:

A czym ten film się różni od poprzedniego tak samo jak na poprzednim jest już rozpalone.

 

41 minut temu, bercus napisał:

Tylko kiedy wpadnie do tego ten wegiel,bedzie na chwile troche gorzej...

Zato na kominie peleciaku widac srebrna rure wewnatrz,zewnatrz, :-)  wychodza "czyste jedy" :-) :-) jak maniek83 pisal.

Ja rozpalalem raz,we wrześniu.

Ja widzę że ty też nie masz pojęcia na czym polega palenie w tym kotle,opał pomału się zsuwa  na dół gdzie jest już warstwa  żaru a nie spada i w ten sposób nic nie dymi ,musi się tylko palić