Skocz do zawartości

Deafnezz
Wiadomość dodana przez marcin,

W temacie dyskutujemy wyłącznie o polecanych aktualnie ekogroszkach (zalety, wady, jakość, cena). Wszelkie ogólne dyskusje proszę prowadzić np: Ogólnie o cenach opału itp... i podobne tematy

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałem mu to w komentarzu, że powinien otworzyć worek i wtedy pokazać zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak otworzyć worek bez dodatku i co resztę będzie musiał otwierać 😀. Nie neguje faceta tylko z tego co tu czytam trochę czekał z tym filmem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnijcie mi. Bo nie rozumiem. Skoro ma piec z podajnikiem, który pomoć mu "rozwaliło" w dodatku sezonowany opał, bo worki co najmniej z zeszłego sezonu, to po co on ma tę skrzynię i do niej wysypuje? Rozumiem, że teraz zrobił to na potrzeby nagrania, ale ta skrzynia wygląda na regularnie używaną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE POLECAM !!!

J-30. 12 lat palę ekogroszkiem i ten jest najgorszy jaki kupiłem. Sprzedający zapewniał mnie że jest suchy! Mokry, ile się spali tyle jest popiołu ( 2x dziennie wybieram popiół), a z zasobnika kapie woda po ścianie. Kontakt ze sprzedawca ( Grzeje mnie to.pl - Rzeczyca) żaden teraz to już nawet nie odbierają telefonów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla takiego to bryły w węglu niegroźne 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mordę jeża, tutaj to można i całą budę wrzucić i przemieli na zrębkę😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tanio, to trzeba szukać dziury w całym. Palę karlikiem już z dwa tygodnie. Nigdy wcześniej go nie miałem. Jak do mnie przyjechała dostawa to w zasobniku miałem 0 czyli pusto. Ponieważ byłem z opałem na styk. Dobrze, że jeszcze żar był w palenisku. Wsypalem od razu świeżego karlika - po kilku godzinach wielkie zaskoczenie, karolryczność jak bartex Gold - wcześniej miałem kilka worków na próbę. Po dwóch tydodniach nic się nie zmieniło. Kaloryczność wysoka. Jedyny minus to dużo popiołu. Przy tej cenie cieszyć się i tyle. Nie narzekać, kupować i liczyć zaoszczędzona kasę. Komu nie pasuje to kupujcie po 1400 a nawet 1600. Wolny rynek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, nie ma co narzekać. Fakt, że Karlik ma dużo popiołu, ale przynajmniej jest przewidywalny. Kaloryczność na dobrym poziomie. Sam nim palę 2 rok i mam gdzieś eksperymenty, i liczenie na cud, że się kupi nie wiadomo co. Jak już to martwić się cenami lub trzymać kciuki aby opał zszedł do normalnych cen jak było wcześniej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś patent na opony trzeba wymyślić.. Jeszcze druty na zlom sie sprzeda... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć forumowicze, to mój pierwszy post a więc przywitam się, nisko pochylając 😉 Zabiorę głos w temacie Chu..kiepskiego paliwa, otóż chcąc coś zmienić w życiu 😉 zmieniłem golda z bartexu na innego ruska, Panagroszka Red (czerwonego) czyli prawilnego bo z Rosji. Koło Pana to on nigdy nie leżał, tona w sierpniu z dostawą kosztowała 1060 pln, a więc tyle samo co gold z Bartexu. Zaletą panagroszka jest niska zawartość siarki, spalając 1,5 tony nigdy w kotłowni czy na zewnątrz nie poczułem charakterystycznego smrodu dwutlenku siarki, i to by było na tyle zalet. Z wilgotnością to różnie, może przez to że palety są słabo zabezpieczone i tak w jednym worku sucho aż się kurzy, z drugiego zaś leje się woda. Wartość energetyczna 29MJ bardzo mocno zawyżona, opał na temperatury dodatnie, przy mrozach piec długo "dochodził" 😉 Deklarowana ilość popiołu popiołu 3% to już blisko do pelletu z drewna 😉 faktycznie może i by tak było gdyby nie liczyć 27% kamienia 😞 co w sumie  daje około 30 % popiołu.  Na plus należy dodać suchą siwą sadzę która nie okleja pieca. Kupiłem panagroszka dwa razy, pierwszy i ostatni i każdemu zalecam omijać szerokim łukiem.

  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni pali się ostatnio zamówiony Pieklorz z PGG - ilości popiołu bardzo duże vs Skarbek Bytom, dawno nie paliłem grochem z taką dużą ilością popiołu, do tego jest bardzo mokry i z dużą ilością podziarna, przetestuję jeszcze karlika ale pewnie z popiołem będzie podobnie...karlik chociaż suchy i bez podziarna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem przetestować to niebieskie paliwo z PGG, ale niestety Karolinki nie udało mi się upolować. Ci co kupili, niech dadzą znać, bo naprawdę jestem bardzo ciekaw tego węgla..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzej szlag mnie trafi niż kupię od spekulanta. Ja nie potrzebuję tego węgla, tylko chciałbym zobaczyć jak to się pali. Ci co tym węglem handlują to same świeżynki na OLX i z bardzo marną opinią. A Karolinki w sklepie PGG nie ma, więc ciekawe jak dostarczą towar. Poza tym "W związku z zapowiadanymi blokadami przez Górników możliwe opóźnienia w wysyłce towaru.".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


https://allegro.pl/oferta/ekogroszek-mig25-ekogroszek-workowany-500-kg-11394100005

Kosztował 1000 złotych za 500 kg plus 250 za przesyłkę. Po tym jak naskrobałem gościowi kilka słów krytyki,obniżył do 680 złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałeś mu nieźle pocisnąć, skoro go ruszyło 😄

Na stronie KTK pojawił się nowy produkt o nazwie Wilk. Z parametrów wygląda jak coś pomiędzy Stabkiem a Husky. Wcale bym się nie zdziwił jakby to było jedno i to samo🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie było,a napisałem tak:

Za komuny to za spekulację wsadzali do pierdla...1250 złotych z przesyłką za 500 kg to rozbój w biały dzień. Będziecie kisić albo kopcować ten węgiel jak nikt go nie kupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.01.2022 o 16:24, robertokot25 napisał:

Kilka dni pali się ostatnio zamówiony Pieklorz z PGG - ilości popiołu bardzo duże vs Skarbek Bytom, dawno nie paliłem grochem z taką dużą ilością popiołu, do tego jest bardzo mokry i z dużą ilością podziarna, przetestuję jeszcze karlika ale pewnie z popiołem będzie podobnie...karlik chociaż suchy i bez podziarna.

U mnie ilość popiołu porównywalna z ecodesignem z sambudrolu, pali się (Karlik) na razie dobrze. Zobaczymy bo to dopiero pierwszy tydzień.

Najgorsze w tym węglu jest to że jest wilgotny. U mnie akurat nie jest super mokry ale na tyle wilgotny że szkoda mi pieca/podajnika.
Na razie nie mam pomysłu jak sobie z tym poradzić. Do tej pory miałem dostarczany suchy opał, nie mam też miejsca na specjalne wysypywanie/osuszanie.
Póki co otwarłem kilka worków i liczę na to że do kolejnego zasypu coś tam odparuje; mam nadzieję że wystarczająco...
--------
Pytanie z innej beczki - gdzie wyrzucacie worki foliowe po karliku/pieklorzu, do odpadów plastyk/tworzywa sztuczne czy do zmieszanych?
Nie wiem co z tym robić bo z jednej strony to jest czysta folia z zewnątrz ale w środku już brudna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tworzywa sztuczne nie muszą być czyste.... Chyba nie myjesz kubków po jogurtach itp... 😜

Ja pakuje worki po węglu w worki po węglu i stawiam razem z żółtymi. U nas i tak wszystko wrzucają chyba na jedno auto.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Wilk to zapewne dodatkowo podsuszony Husky. Husky nie jest zły, ale nie za te pieniądze. W tamtym  sezonie przepaliłem tonę ekomiału Panda. Po nowym roku zeszli z ceną na 950 zł. Jak dla mnie Panda była bardziej kaloryczna, mniej się spiekała i miała mniej popiołu niż Husky. Dodatkowo jest 249 zł tańsza niż Husky.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ardaturan U siebie mam zrobioną prostą suszarkę. Wchodzi na raz maksymalnie 70 kg, choć preferuję załadunki 40-50 kg w zależności od wagi worków. Popracuje dosłownie ze trzy może maks cztery godziny i węgiel suchy jak pieprz aż się kurzy. Testowany na wilgotnym, miejscami mokrym Stabku. Co prawda nie miałem okazji suszyć jeszcze mokrego gnoju, ale i z nim myślę, że dałoby radę. Kwestia czasu pracy. Koszt to tylko prąd do dmuchawki, ale to nie są jakieś olbrzymie kwoty w skali miesiąca, bo ile to popracuje. Na miesiąc u mnie schodzi w okolicach 300 kg węgla tj. 7-8 małych załadunków do wysuszenia. Licząc każdy pesymistycznie po 4 godziny wychodzi w skali miesiąca około 30 godzin pracy suszarki. Dmuchawa ma 80W, ale nie pracuje z pełną wydajnością. Licząc jednak pesymistycznie, że wciąga 80W daje nam to 2,4 kWh w miesiącu, po 67 groszy = 1,61 zł. Myślę, że niedużo, a kłopot z suchością opału wyeliminowany.

Worki wywalam do tworzyw sztucznych. Nikt się o to nie doczepił.

@Mazur87 pamiętam niedawno jak panda była w promocji po 6 stówek. Wydygałem się i nie kupiłem, bo było to moje początki z kotłem na ekogroszek. Żałuję, bo towar dobry był i tani 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie opłaca im sie za 30 zł dodatkowo podsuszać.... teoretycznie wszystkie suszą... Myślę że wszystkie ich produkty to mieszanka pewnie 2 węgli pakowana w różne worki żeby klient miał "wybór"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.