Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A może piec na drewno ?


rodhaka

Rekomendowane odpowiedzi

proste jak budowa cepa ,masz kocioł górniak z połkami poziomymi ,instalacujesz na piewszej połce szczelnie szamot czyli scianki dół i góre ,wtedy prześwit połki mamy ok 5cm jeśli wcześniej miała 12cm spawasz dwie dysze po bokach u wylotu spalin czyli na poczatku pólki i już masz palnik ,powietrze wtórne dajesz z dmuchawy z popielnika ale rurką wchodzisz do końcowego obiegu spalin żeby to powietrze ogrzać rurka max 3/4 ,zasłaniasz ruszta blachą tak aby dac tylko troszkę powietrza do zgazowania sypeesz opał podpalasz o góry i masz kocioł co pali czyściutko niczym HG i w takim kotle możesz palić czym się tylko podoba słomą ,zrebką ,weglem ,no jakby miało być do palenia mokrego oapłu czyli scisle zrebką albo czyms niewysuszonym to komore załadowcza tez trzebaby wyłożyć szamotem i za chwilę można zrobić kilka takich filmików i promować kocioł górniak HG ale pytanie po co skoro koszt kupna i przezbrojenia kotła będzie większy od zakupu HG w torym spalisz wszystko ???? a odnoscie komory paleniskowe zawalonej smołą to chciałbym poznać tego palacza i poznać model kotła bo zasmolić komore paleniskową to jest tak samo łatwo jak złapać łysego za włosy ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Każdy HG to DS a nazwę HG wymyślono w celach marketingowych(lepiej brzmi).Nawet GS dobrze dopracowany jest częściowo HG,bo po nagrzaniu spala gazy co prawda nie wszystkie.Jeśli twierdzisz że HG to absolutnie najlepszy kocioł to powiedz dlaczego przy rozruchu kopci jak lokomotywa,dlaczego nie można w nim nic spalić oprócz dobrze wysuszonego drewna.Owszem można spalić swieżo ścięte drewno ale wtedy znowu zadyma .Poza tym pokaż mi jaka jest różnica w budowie komory dopalającej w wyżej pokazanych kotłach a kotłach DS przemka?Widzisz że niema z tą tylko różnicą że te pierwsze mają wyciąg co stabilizuje pracę kotła i podwyższa nieznacznie sprawność.Dlatego podjęliśmy z przemkiem wyzwanie i zrobimy im konkurencję.Dzięki sony za krytykę,ale poczekaj chwilę teraz mam na karku automatyka.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego ja mogę ci zrobić górniaka HG tylko powiedz po co ??? skoro i tak już więcej się nie wyciągnie niż z HG to powiedz jaki w tym cel ??? dla idei ze umiem ??? bez sensu możecie robić sobie kocioł super hiper dolniak z szmotem dyszami ale nie jesteśmy przed pierszą wojną swiatową tylko już niemal 100 lat później i takie kotły do spalania są nazywają się HG wiec jaki cel ???? ale jeśli wasza praca ma się pzerodzić w patent jako dolniak i będziecie mieć wyłacznąc na kontrukcje i będzie to jedyny dolniak jaki będzie na rynku to popieram tylko nie wiem czy macie tyle kasy żeby zdobyć ochronę patentową wprowadzić na rynek i być jedynym producentem dolniaków jeśli tak jest to popieram i możemy wejść nawet we współpracę aby to wypromować pod warunkiemze będzie patent ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to kiedyś napisał któryś z kolegów nawett najlepszy kocioł będzie tak dobry jak dobry jest palacz go obsługujący, warunki jego pracy itd.

To co u jednego sprawdzi się w 100% u innego może działać tak sobie.

Idea kotłów jest taka że ma się w nich spalać w możliwie najwyższej temperaturze a nie kombinować jak tu zmniejszyć moc na wiosnę.

HG to nic innego jak kocioł z dolnym odprowadzeniem spalin i  podgrzewaną komorą załadowczą  w wyniku czego dochodzi do pirolizy znajdującego się w niej paliwa. To czy komora dopalająca będzie u dołu komory zasypowej czy z boku niema tutaj większego znaczenia o ile tylko zapewni się jej odpowiednie wygrzanie i  właściwą pracę.

 

Tu bym się nie zgodził że z GS-a zrobisz HG bo się nie da albowiem dysza palnika musi być stale wygrzana a to zapewnia jej tylko leżący nad nią żar

 

Co do patentów to nie wiem czy wiesz ale nie da się opatentować czegoś co już jest opatentowane a co najwyżej można się bawić w zastrzeżenie wzoru użytkowego , jednak moim zdaniem to zabaw dla frajerów albowiem wystarczy zmienić znamienny szczegół i takowa ochrona tego nie obejmie,  zresztą kol. Kupfer troszkę chyba przesadził albowiem próbujemy zbudować wydajny kocioł na drewno a nie perpetuum mobile .

 

Prosta idea najpierw spalić > dopalić> i dopiero odebrać ciepło ze spalin przy użyciu wymiennika przeciwprądowego.

To co ja robię to pasja a nie inżynieria termojądrowa ;)  A ja sam jeszcze dużo muszę się nauczyć aby nie powielać błędów innych wytwórców.

 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odnoisnie górniaka HG jak słusznie zauważyłeś poprzez brak zaru uzyska się o kilka procent mniej sprawności no ale niech będzie te 85% albo palenie na ostro ale zrobić się da .a co do twojego kociołka to jak już spory czas temu pisałem że popieram ale jak sam zauwazyłes robisz to jedynie dla własnej satysfakcji i tak prawdopodobnie zostanie .a tak na marginesie nie lepiej zostawić taki projekt skoro jest już idealny HG i zajac się np. energia z wiatru ,zając się konstrukcją wiatraka który będzie miał wiekszka sprawność niż 8-10% i zamiast myśleć o spalaniu to myśleć jak się ogrzać za pośrednictwem własnego pradu z jakiegoś wiatraczka czy cos w tym stylu ,masz umysł inżyniera to może isc w tym kierunku ,ja obecie jestm w fazie testów ale musiałem przerwać bo budowy mnie absorbują ale mysle ze jak dobrze pojdzie to za dwa 3 lata temat palenia u mnie będzie zamieniony na słowo grzanie i oby mi wyszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patentu nie będzie ,bo jesteśmy tylko zwykłymi majsterkowiczami zresztą i tak to zaraz skopiują a ja jestem za żeby było jak najwięcej kopi mojego kotła.Przemysław gdzie ja piszę że to perpetuum mobile to coś co po ręcznym ustawieniu będzie pracować w zakresie 75-90 st.(zasilanie) ze sprawnością zbliżoną do w.w kotłów.Jednak koszt tego kotła i prostota budowy(wymiana części) to suma wielokrotnie mniejsza.Co do wiatraków to ta sama głupota co kolektory słoneczne.Zastanawiałeś się co będzie jak niema wiatru(przez ok.4000 godz. w roku) lub wieje zbyt słabo żeby ruszyć rotor.Jedyne rozsądne wyjście to zbudować farmę na morzu(tam zawsze wieje) ale te koszty budowy i eksploatacji to koszmar o zagrożeniu dla ptaków i żeglugi nie wspomnę.Kolektory słoneczne w europie na północ od alp to też nieporozumienie(zbyt mało słońca).A wszystkie te ekologiczne prądy wpięte do sieci powodują chwilowe przeciążenia co skutkuje wzrostem częstotliwości i jak na razie Niemcy sobie z tym radzą bo mają dużo elektrowni wodnych w których nadmiar prądu przechwytują potężne silniki pomp które pompują wodę do potężnych zbiorników retencyjnych.Ale z tego co oglądałem w telewizji to wszystko działa na granicy wytrzymałości i myślą nad tym żeby tę wodę  do nieczynnych kopalni wlewać tylko czy ma to sens czy nie lepiej jak szwedzi i norwedzy postawić na elektrownie wodne(nie tylko śródlądowe ale i morskie) wszak wody nigdy nie braknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie nie ma wiatru hehe zawsze jest tylko sprawność wiatraków trzeba podnieść żeby wyciagnąc jak najwięcej ,a co do częstotliwości sieci to w Polsce nie mamy się czego obawiać bo mamy jeden znajlepszych systemów postawionych jeszcze za towazrysza gierka który jest super a Niemcy w dziedzine energetyki sa daleko za Polską co potwierdza blackaut z 2006 roku i żeby polski system nie zareagował to poł eeuropy by Niemcy wyłożyli bo to gamonie jedne są w tej dziedzinie ,u nas takie rzeczy się nie zazają bo mamy system idiotoodporny ,pondto jest zabezpieczony przed wzrostem i spadkiem czestotliwosci centralnie czyli cały system reaguje w przeciągu kilku sekund na wrost lub spadek czestoliwosci ,dlatego mamy problem z Ukrainą której nie chcemy podpiąć do naszego systemu przez co do sytemu europejskiego a unia nalega ....jedymym roziazamiem jeste sprzęgło pradu stałego takie samo jak mamy ze szwecją bo oni tez normy mają jakie dziwne dlatego po stałym napięciu na podają prad lub my im

Edytowane przez automatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do palenia drewnem to nikomu nie uwierzę że ma super HG bez bufora to wszystko jest super.Bez bufora w okresie wiosna-jesień nie da się w żadnym HG ekonomicznie palić(chyba że kocioł 10 kw. a chałupa 300 m2

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co do palenia drewnem to żeby palić ekonomicznie potrzebny jest bufor i nie pomoże nawet najlepszy HG jeśli go nie ma.A jeśli już jest to trzeba go umiejętnie wykorzystać.Po 10 latach palenia z buforem mam to tak opanowane że wiem na ile go naładować  żeby wystarczyło ciepła do godziny 16-17 oczywiście trzeba śledzić prognozę pogody.Chcę przez to powiedzieć że wszystkiego trzeba się nauczyć bo to tylko  urządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie było mnie troszeczkę a tu widzę dyskusja rozgorzała no i jak to zwykle bywa pojawił się stary problem jak zdefiniować to coś . Dolniak czy kocioł zgazowujący jak je rozróżnić . Dobry dolniak do drewna ma prawie  to samo co kocioł zgazowujący jednak różnice pojawiają się w obiegu powietrza i spalin , wielkości wymiennika  a chyba najważniejsza różnica to sposób podawania PP. Czy w takim razie użytkownik zmieniając sposób podawania PP nie zmienia sam klasyfikacji swojego dolniaka z kotła DS na HG . Czy w kotle HG wystarczy naturalny ciąg komina jak w kotle DS czy wentylator jest podstawowym elementem do rozróżnienia tych konstrukcji i ich klasyfikacji . A może to tylko kwestia posiadania przez kocioł rusztu o tym zdecyduje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kotłem HG tez się pali na naturalnym ciągu bez problemu ale wiadomo na małej mocy bo jest niedobór powietrza wrornego które jest podgrzewanym od spalin przez system kanałów dlatego potrzeny jest wentylator

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co automatyk, nie gniewaj się masz kocioł HG ale tak naprawdę słabo wiesz co, jak i dlaczego się w nim dzieje...

ja się nie gniewam zebyś tyle wiedział co ja to będzie dobrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kotłem HG tez się pali na naturalnym ciągu bez problemu ale wiadomo na małej mocy bo jest niedobór powietrza wrornego które jest podgrzewanym od spalin przez system kanałów dlatego potrzeny jest wentylator

     Skoro mało PW, to weź suszarkę do włosów i przez wlot PW dmuchnij mu trochę, nawet podgrzanego, zobaczysz czy moc mu wzrośnie :(... 

Może i znasz się na wielu sprawach ale nie na wszystkim, może czasami lepiej nic nie mówić, niż powiedzieć słowo za dużo i odsłonić swoje słabe punkty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mało PW, to weź suszarkę do włosów i przez wlot PW dmuchnij mu trochę, nawet podgrzanego, zobaczysz czy moc mu wzrośnie :(... 

Może i znasz się na wielu sprawach ale nie na wszystkim, może czasami lepiej nic nie mówić, niż powiedzieć słowo za dużo i odsłonić swoje słabe punkty.

wiesz ręce mnie opadły i czasami się zastanawiam czy ty czasami myślisz czy tylko wegetujesz ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma o co kruszyć kopii a dla pobudzenia wyobrażni proponuję zobaczyć to:

http://www.bing.com/videos/search?q=generator+gazu+drzewnego&FORM=HDRSC3#view=detail&mid=4156BBB06904173886824156BBB0690417388682

bo czyż nie o to chodzi :D

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz ręce mnie opadły i czasami się zastanawiam czy ty czasami myślisz czy tylko wegetujesz ...

    No cuż spodziewałem się jakiejś merytorycznej odpowiedzi, która zmiażdży  mój tok myslenia i wniesie coś nowego do tematu z korzyścią dla wszystkich ale nie otrzymałem. Więc uznaję, że nie masz argumentu żeby uzasadnić swoją wypowiedź, której sens zakwestionowałem.  Reszta tego co mógłbym tu napisać bardziej nadawałaby się do jakiegoś forum medycznego  w temacie "syndrom nieomylnościści i jak sobie z tym poradzić "więc się powstrzymam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Koledzy po co te nerwy każdy z nas coś wie na temat palenia drewnem i każdy może przedstawić swój punkt widzenia ale po co drugiego obrażać.Jeśli automatyk twierdzi że HG jest najlepszym piecem to ja to akceptuję choć się z tym nie zgadzam i nie mam zamiaru przez to go obrażać.Może trochę przesadziłem z tym bajkopisarzem  sony ale pisałeś coś typu chyba lub tak myślę a wystarczy przeczytać dokładnie opis i wszystko wiadomo,ale do tego trzeba znać dobrze niemiecki bo tłumacz internetowy to największy bajkopisarz(tłumaczy dosłownie co jest oczywistą bzdurą).Więc jeśli cię uraziłem to przepraszam i daj spokój z tą prowokacją bo wygląda to na wrzesień 1939.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Co do tego niemieckiego kociołka, to nawet nie czytałem jego opisu. Sam chyba wiesz ile warte jest to co piszą producenci kotłów. Może gdyby robili to jeszcze ich projektanci ale jak się to czyta to wygląda, że robią to jednak marketingowcy. Przytoczę choćby przykład Kalvisa, na litewskich stronach max. temp. spalin jest inna, rosyjskich inna a ukraińskich jeszcze inna' . podobnie Defro DS. Rozpiętość jak dobrze pamietam coś koło 30 st. C. Cyfry to nie kwestia błędnego tłumaczenia tylko oczekiwań na danym rynku a te znają najlepiej marketingowcy. Jeśli ktoś sam bawi się w tworzenie swego kotła i ma w tym juz jakieś doświadczenie (ileś tam wersji i przeróbek) patrzy na takie rysuknki, schematy i animacje już trochę inaczej niż ktoś, kto tego nie robił. I jak słyszy, czy czyta ewidentne  bzdury, to krew sie w nim po prostu gotuje. jeśli pochodzą one od kogoś kto szuka porady, czy ma jakiś kłopot to nie ma sie co dziwić ale jeżeli pozwala sobie na to "autorytet" to nie można tego tak zostawić bo pójdzie w lud i tam zostanie. Myślę, że jest na forum parę osób, które wiedzą o co mi konkretnie chodziło. I też śmieja się w duchu z tego co przeczytały tak jak ja. Albo panowie szukamy jakiejś prawdy obiektywnej albo będziemy sobie nawzajem kadzić i stać w miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naturalnie masz rację że wszystkie parametry kotłów są zawyżone,bo warunki badań to laboratorium, idealnie wysuszone drewno,nowy czysty kocioł i.t.d. i mnie to już nie rusza.Szokuje tylko to że dzisiejsze polskie kotły(oprócz przemka i temu podobnych) to powrót do epoki kamiennej jeśli porównać najtańsze GS do przedwojennego pieca szrajbera .Są nawet wielcy  producenci którzy robią zwykły GS 20 kw. za prawie 3500 zeta bez uszczelek w drzwiczkach wiem bo kolega kupił.Mało tego firma zamontowała i majster twierdzi do dziś że to DS bo przecież pali się od dołu,ja się pytam kto mu dał papiery a kolega od kiedy zaczął palić z góry znikła sadza a z komina biały dym i mówi do mnie ze zgrozą że ten majster wszystkim te kotły sprzedaje jako DS.Myślę że gdyby ludzie mieli 100 lat temu tą technikę co my dziś to byłyby to kotły zupełnie inne niż ten złom co teraz można kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zamieścić kolejny przykład kotła DS na drewno.  Fischer GA-TX 25 (Fischer GA-TX 40).

Zdjęcia pojawiły się na forum muratora i udało mi się wygrzebać żródło. Ciekawym rozwiązaniem są wirowe kanały dopalające i pionowe szczeliny palników. Ja się zapytam: dlaczego dwa palniki, a nie jeden większy?

http://www.fuocoelegna.it/editoriali/000048.php

 

ga_tx_feritoie.jpg

ga-tx_torri_combustione.jpg

ga-tx25.jpg

Edytowane przez gondoljerzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa ciasne palniki szybszy przepływ przez każdy z nich a dzięki temu lepsze wymieszanie z PW no i oczywiście zachowanie  wymaganej mocy .Szkoda tylko że są na jednym poziomie bo gdyby były przesunięte w stosunku do siedie a kanały palników z klapami na górze to dało by możliwość zamykania przepływu i mamy dodatkową regulację mocy kotła przez  zmianę mocy paleniska .

Okrągłe kanały mieszqania to można w nich wywołac ruch wirowy a to polepsza wymieszanie z PW .

Madrze pomyślany ten kociołek .

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc palniki, tak naprawde miałem na myśli pionowe kanały dopalające. Palniki niech sobie będą dwa. Nawet lepiej, bo mniejsza szansa na zatkanie przelotu. Ale gdy porównać dwa okrągłe kanały o sumarycznym przekroju X z jednym kanałem o takim samym przekroju X, to ten jeden ma znacznie mniejszą powierzchnię i łatwiej jest go nagrzać.  To powinno skutkować lepszym dopalaniem na mniejszej mocy i w efekcie pozwalać na większą modulację mocy.  Konstruktorzy dali dwa kanały, bo pewnie tak było im łatwiej wpasować się w tego typu kotle. 

Swoją drogą ciekawe rzeczy są w tabelce w podanym linku. Kocioł GA-TX 25 ma tam wersje mocy od 16 do 33kW, wszystkie o takich samych rozmiarach, masie i komorze zasypowej.  

Edytowane przez gondoljerzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca takie same 25 kw ma jeden palnik a te dwa palniki ma właśnie 40 kw no i wymiennik o jeden płaszcz większy ale i tak zakres niczego sobie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.