mac65

A jaką masz kotłownie na tych 40 m2 ?

Pieklorz Oby Cię to ominęło , szwagier po miesiącu wrócił do domu -pół chłopa zostało i kilometra nie przejdzie bez ławeczki po drodze, nie życzę nikomu aby musiał to przechodzić. Co do palnika i podróbek to chyba najlepiej świadczy o oryginale że opłaca się go podrabiać . Ster bardzo ważny , przekonałem się teraz na moim palniku przy pierwszym odpaleniu i regulacji na pałę nie mogłem rozpędzić instalacji przez dobę a wystarczyło dokupić czujnik spalin i od razu eureka , co prawda bez lambdy ale to widać jaki płomień i czy jest sadza . Natomiast bez temperatury spalin to se można klikać jak nie wiesz na ile sobie możesz pozwolić . Poza tym jak stera dopasujesz do instalacji to masz święty spokój bez latania przestawiania zaworów i kombinacji lato zima , niech się dzieje samo . 2 cm żeliwa żeby odkształcić to naprawdę trzeba się postarać nawet jeśli nie był to oryginał a jakaś podróba to tylko świadczy o złym prowadzeniu kotła . Ruszt musi być chłodzony powietrzem a jednocześnie to nawet minimalne powietrze powoduje że nie masz w kotle ani sadzy ani smoły . Jeżeli natomiast kocioł się "odstawia"( brak nadmuchu i chłodzenia rusztu) to znaczy że zapotrzebowanie na ciepło spadło poniżej minimalnej mocy kotła , a to z kolei znaczy że kocioł został błędnie dobrany . Niestety tak to działa . Czasami lepiej niedoszacować mocy niż ja przekroczyć zwłaszcza przy kotłach węglowych . Peleciak , gazowiec się wyłączy każdy inny z zapalarką ( nawet sv200) może się wyłączyć i rozpalić kiedy będzie znowu potrzeba i w takiej sytuacji można sobie pozwolić na nieco więcej swobody z doborem mocy kotła . Mam nadzieje ze trochę rozjaśniłem w czym tkwi problem . Zdrówka życzę wszystkim .

Lanzberg to raczej nie mój typ , na pewno zaletą tego kotła jest palnik . Osobiście nie lubię uzależniać się od jednego paliwa już nie mówiąc o dostawcy . Dla mnie dobrym rozwiązaniem byłby SKAMP -PV w wersji dwupaliwowej bo miałbym zawsze alternatywę w razie czego . Palnik z zapalarką żeliwny pewnie przeżyje wszystkie łącznie z moim kipi . Pozostaje jedynie kwestia sterownika ( czy obsłuży wszystko w instalacji bez dodatkowych zakupów) i miejsca w kotłowni ( bo to u mnie istotne ) . Wygląd może staroświecki ale to nie konkurs piękności , liczy się żywotność , prostota palnika , efektywność i elastyczność ogrzewania ,cena ewentualnych części zamiennych . Podejrzewam że sv200 jest w stanie pracować w razie czego z większą mocą jak te 15 kW nawet za cenę większej straty kominowej ale tu musiał by się @pieklorz wypowiedzieć . To jest mój typ dla mojego domu wg . moich potrzeb a co Ty wybierzesz nie wiem . Starałem się uzasadnić swój wybór żebyś wiedział czym się kieruje bo i mnie czeka wkrótce wymiana . Pozdrawiam

No to jest przepaść pomiędzy wyliczeniami . spodziewał bym się różnicy rzędu 30 % ale nie ponad 100 . No i teraz się zaczyna jazda bo peleciak to trochę inna praca jak retorciak chociaż mogą pracować tak samo no i tu będzie problem . Retorta grzała cały czas wiec kocioł jedynie uzupełniał ubytki więc nie musiał nawet zapewnić 100 % zapotrzebowania wyjątek to było wszystko powyżej ale jeżeli trwało przez dłuższy czas ( zazwyczaj więcej niż dobę ) . Peleciak jak będzie chodził on/off w jakiejś ustawionej histerezie to będzie musiał mieć więcej mocy niż zapotrzebowanie ( żeby podnieść instalację ) i dodatkowo zabezpieczyć moc bieżącą żeby to wszystko trwało w przyzwoitym czasie . Co do samego kotła to raczej nic się nie zmieniło bo praw fizyki nie zmienisz i tu dla dużej modulacji mocy najlepsze wymienniki tzw syfonowe z pionowymi kanałami i komorą nawrotną na dole, przykład https://sekom-pleszew.com.pl/skamp-pv-15-pellet/ . Dla wygody czyszczenia i serwisu półki ( jak w Twoim linku ) dobrze przy pełnym wypełnieniu kanałów wymiennika ( duża moc ) gorzej na małych mocach stąd te wszystkie przeszkadzajki w kanałach wymiennika . Co wybrać trudno powiedzieć bo tu już wchodzą przyzwyczajenia użytkownika Jak będziesz chciał mieć cały czas ciepłe grzejniki to kocioł musi chodzić cały czas a wtedy będzie pykał na małej mocy . Jak wystarczy jedynie temperatura utrzymywana w jakiejś histerezie np termostatu to kocioł będzie chodził on/off i w przerwach grzejniki będą zimne ( dla niektórych to istotna niedogodność ) ale kocioł będzie chodził bliżej mocy max . No to chyba tyle . Pozdrawiam Jeszcze jedno , jeśli ma być w miarę oszczędnie to sterowanie indywidualne w pomieszczeniach raczej niezbędne (termostaty grzejnikowe )

Jak nie jesteś pewien to zobacz czy podajnik w palniku po zasypaniu przez podajnik zasobnika wypchnie cały pelet na palnik .

A ile masz miejsca na ten kocioł ? bo jeśli chodzi o sasy to solid to wypisz wymaluj stary miałowiec + robota dla murarza bo tyle tam kamienia w palenisku - czyszczenie z przodu , z góry i jeszcze z boku . Solid wydajny wymiennik płomieniówkowy ale niestety poziomy i znowu czyszczenie z tyłu + jak wyżej . Palnik z podwójnym podajnikiem ale sprzężony z jednym napędem (łańcuszek ) jak podaje dolny to i górny dosypuje , chciał nie chciał pelet jest w obu podajnikach . Ruszt przesuwny , zrzuci spieki ale komora pod rusztem do czyszczenia ręcznie ( ciekawe ile trzeba peletu przepalić żeby ją napełnić ) Z pozytywów to air flow ale tylko w wersji z techem chyba 555 no i wykonanie samego kotła + to co tech daje do steru pogodówka i ethernet . Czy ster obsłuży Twoją instalacje sprawdź sobie sam . Do mojej kotłowni oba te kotły nie pasują , nie mam tyle miejsca żeby tańcować do okoła przy czyszczeniu ale może tobie podpasują . Poszukaj , dotknij zajrzyj wszędzie i będziesz wiedział czy pasuje . Tak na marginesie max 35 kg grochu / dobę to jest ok 10,2 kW moc kotła na 24 godziny ciągiem to skąd Ci sie wzięło 15-17 kW kocioł . Jak masz dużo tej podłogówki to raczej pomyśl o jakimś niewielkim buforze do tego kotła bo przy mieszanej instalacji będziesz musiał jarać cały czas . Ja bym przy takim zapotrzebowaniu celował raczej 12-14 kW uwzględniając już CWU. Przecież już to masz sprawdzone w rzeczywistości , nie musisz liczyć w kalkulatorze . Peletu by poszło niecałe 50 kg.

Ale to chyba z korka bardziej cieknie a nie z odpowietrznika . Zrób trochę szersze zdjęcie bo nie widać co to za grzejnik a i tak trzeba by zgadywać czy to lewy czy prawy korek bo sa inne gwinty. A ten grzejnik to na którym piętrze w bloku czy w domu ? https://www.google.com/search?sxsrf=ALeKk01Hlramqaj44rF_1qeH9qG5c8gZuw:1618783695512&source=univ&tbm=isch&q=korek+do+grzejnika+żeliwnego+z+odpowietrznikiem&client=firefox-b-d&sa=X&ved=2ahUKEwjl8Y2Z54jwAhX6hf0HHbP1A4UQjJkEegQIBRAB&biw=1920&bih=948

Paliłem olczykiem A1 w kipi właściwie to już go dopalam i faktycznie jest dość twardy i zdarzały się niepokojące dźwięki z podajnika 2 (tego w palniku ) . Słychać było kruszenie i zgrzytanie a nawet coś w rodzaju strzałów jak pelet się źle ułożył między ślimakiem i rurą podajnika . No ale spalał sie ok chociaż kaloryczność na worku chyba 4,6 kWh z kilograma .Możliwe że gdyby silnik słabszy i przełożenie było mniejsze to mógł by się zablokować podajnik w takiej sytuacji . Teraz kupiłem lokalnie no/name sosnowy ale czyściutki a długość to może max 1 cm i zjawisko strzelania ani kruszenia już nie występuje pali sie bardzo ładnie i nawet mniej popiołu jak z olczyka chociaż z olczyka popiół również jak mąka tylko ciemniejszy . Pozdrawiam

Elektroniczny chyba dodatkowo obsługuje pompę do palenia oba dobre byle były , masz oba to sam zobaczysz z którym Ci będzie wygodniej , byle by smoły w wymienniku nie było a co gdzie ustawić masz na filmie . Powietrze dołem minimalnie najwyżej szczelina na grubość zapałki , tylko tyle żeby żar utrzymać ( śrubą na stałe ) , Sterowanie temperatura i mocą w górnych drzwiczkach i to podpiąć pod miarkownik ciągu . Powietrze wtórne z tyłu kotła , ustawić tak żeby jak najmniej sadzy było na wymienniku . Ta zjeżdżalnia w palenisku niestety niezbędna bo inaczej paliwo opadnie na ruszt i dziura do komina przez palnik i wietrzenie kotła przez PP . Ciężkie życie miał ten Twój viadrus chyba mokre drewno szło bo strasznie po nim pociekło . Ciepełka

A tyle żeśmy już o tym pisali . Tu chyba kwintesencja wszystkich tych doświadczeń . Deflektor w kotle na ekogroszek ? czy jest potrzebny? - YouTube Polecam te doświadczenia jockey-a a w zasadzie to już gotowiec . Deflektor z miski nierdzewnej cz.2 - YouTube

Tu się nie ma co uczyć wyczyścić kocioł komin i jarać wg instrukcji , PP nad zasyp i nie inaczej . Kotel Viadrus Hercules U32 - zátop a provoz kotle - YouTube

Obie pompy na stałe włączone. Pompa CWU będzie robiła jako przewałowa i podniesie temperaturę powrotu . Na grzejniki termostaty bo nie będzie żadnej regulacji temperatury w budynku , kocioł nie służy do regulacji temperatury ma mieć stałe warunki pracy i możliwie jak najlepsze nastawy przez sterownik ( i tu piszę o spalaniu ) . Na wyjściu bojlera CWU na krany mieszacz na wodę użytkową ATM ( montować pod bojlerem ) bo woda do mycia będzie za gorąca ( dzieci mogą się poparzyć ) . User masz racje ale to dość kosztowna nauczka .

Załatwi kocioł w 2 lata . Poza tym termostat pokojowy czym ma sterować w takim układzie ( pompą kotłową -on/of bo niczym innym nie ma możliwości sterować) najgorsze z możliwych rozwiązanie . Rozgrzany kocioł będzie zalewany zimną wodą z instalacji przy każdym starcie pompy CO po kilka razy dziennie ma -sa- kra . A tak przy okazji to nie spełnia to warunków gwarancji o czym była wzmianka powyżej . To już lepsza grawitacja .

Kryzowanie niepotrzebne można dostroić zaworami powrotnymi na grzejnikach lub zaworami termostatycznymi ze wstępną nastawą jeśli takie są zainstalowane . Najłatwiej powrotami poprzez powolne dławienie najcieplejszych grzejników ( najszybciej się nagrzewających )

Sprawdź filtr jak jest w instalacji a później przepływy na grzejnikach ( który pierwszy grzeje i ma najcieplejszy powrót ) woda idzie tam gdzie ma najłatwiej (najmniejszy opór przepływu) . Zawsze tak było czy coś się zmieniło ?

Dobrze widzisz , w rozszerzeniach tam jest swich .

Nie wiem co sterujesz ale masz to opis i schemat podłączeń i wyboru terminala . Wychodzi na to że przy 1 -ym terminalu na stałe włączone ON przy kilku musisz wybrać adres ustawiając kombinacje zworek ON / OFF w zależności od ilości i na ostatnim ON 587-pl.pdf (estyma.pl) - str .13 -14

Najwyraźniej zapopiela się ruszt i palenisko dostaje za mało powietrza . W popielniku pod paleniskiem masz dźwignie rusztu obrotowego ( to ten okrągły talerz z dziurami w palenisku ) , pokozana jest na fotkach Piec wolnostojący KAMINO 6H góra - Wamsler (piecepolska.pl)w przypadku węgla może nie wystarczyć przesunięcie tej dźwigni w skrajne położenia , może trzeba jednak zruszyć palenisko pogrzebaczem i zepchnąć popiół do popielnika przez te małe szczeliny ( jak do węgla to ten ruszt jest mało wydajny ) . Dźwignię z tyłu pieca masz ustawiona w pozycje węgiel ? Węgiel jak sie wypala znacząco zmniejsza swoją granulacje i dlatego przepływ powietrza maleje . Największy problem jest taki że skoro nie ma powietrza do spalania to staje sie to niebezpieczne bo zaczyna się wytwarzać tlenek węgla a on jest cichym zabójca . Kolejny problem jest z dopływem świeżego powietrza ( uchylone okno albo jakiś inny dostęp przez otwór w ścianie ) czyli z jednej strony grzejesz a z drugiej wietrzysz i nie ma na to alternatywy bo sie udusisz albo zaczadzisz . Do palenia weglem ten piecyk ma za płytkie palenisko , z kolei dosypywanie sama widzisz z czym się wiąże . Osobiście proponował bym zmianę paliwa na brykiet albo drewno . Ładnie ułożone drewno przy rozpalaniu od góry również długo się będzie paliło ( ułożyć tak żeby nie zsunęło sie na szybę ) a dokładanie nawet grubych klocków nie będzie skutkowało zapychaniem rusztu i będziesz to mogła zrobić w każdej chwili bez smolenia szyby ( piecyk rozgrzany ) .

Jakimś cudem wyświetlił mi się pełny nagłówek AKM 15 . Pisaliśmy już o tej konstrukcji w wersji 22 kW i ewentualnych efektach po wprowadzonych zmianach proponuje poczytać Optymalne Ustawienie Kotła Defro Akm 22Kw - Kotły z podajnikiem - Forum o ogrzewaniu (info-ogrzewanie.pl) Przyjemnej lektury

Którą wersję posiadasz z szybą czy bez ? czytałeś Bedienungs- und Aufstellanleitung (wamsler.pl) ?

Dwa hipotetyczne problemy . Pierwszy to złe spalanie , brak stałego dostępu powietrza pod ruszt palnika stąd sadza ( można dostarczyć powietrze przez odpowiednie ustawienie przesłony na wentylatorze ) Powietrze pod ruszt palnika musi być cały czas taka to już uroda tłokowca i węgla . Następny problem to ustawienia histerezy za małe 2 C to może mieć peleciak albo gazowiec a nie tłok gdzie na ruszcie jest z kilo węgla , tłokowca trzeba prowadzić jak transatlantyk a nie jak motorówkę . Spalanie za duże o jakieś 7 kg nawet przy nieocieplonym domu ale to może wynikać ze złego spalania . Jaka moc kotła ? może być za duża i jak kocioł się rozpędzi to trudno mu wyhamować w te 2 C histerezy . Jaka instalacja czym regulujesz temperaturą w pomieszczeniach ? nagłe odcięcie od odbiorów i spadek zapotrzebowania również będzie skutkowało niestabilną pracą kotła . 27 kg /24 godziny przy paliwie średnio licząc 29 MJ to wychodzi moc ciągła kotła ok 8 kW czyli 1,125 kg /h robiłeś test podajnika żeby określić jego wydajność a potem na tej podstawie wyliczyć podawanie paliwa do konkretnej mocy z jaką kocioł ma pracować ? Dużo pytań ale od czegoś trzeba zacząć .

Wieszaki do grzejnika to 20 mm albo 25 sa nawet 30 mm . Spróbuj na zwykłych hakach budowlanych powiesić grzejnik . Kiedyś tak zrobiłem a za dystanse od ściany robiły przewiercone nakrętki od butelek po mineralnej ( inaczej się nie dało bo już grube płytki były położone )

Jeden i drugi ładny ale kaloryczność będzie inna i czas spalania na ruszcie . Jak sie w paluchach po rozmoczeniu nie kleją i nie ma w nich piachu to są ok . Jak porównuje twoje filmy z moim kipi 20 to cały czas mam wrażenie że Twój palnik jest za duży do mocy na których pracuje w Twoim kotle . Tył się pewnie nie różni( naped i wentyl ) ale rozmiar i długość rury pewnie jest inna jak w mniejszym modelu . Może gdyby była rura od mniejszego modelu to by ten płomień był na zewnątrz palnika a nie w środku . Porównał bym wymiary co u brata w kotle siedzi skoro ma taki sam kocioł .

Nie wszystkie sterowniki chcą działać bez osprzętu niech sprawdzi w instrukcji czy pompa kotłowa czy CO musi być podłączona a najlepiej to telefon do producenta sterownika lub kotła chociaż odpowiedź pewnie zabrzmi musi być . Tylko pewnie w razie czego wszyscy umyją ręce i powiedzą że w instrukcji jest opisane podłączenie kotła .

A ciąg kominowy sprawdzałeś ?