mac65

Jak chcesz pod PC i foto to idź w instalacje niskotemperaturowe , podłogówka parter + piętro klimakonwektory albo przewymiarowane grzejniki ale przy klimakonwektorach będziesz miał klime przy okazji . W łazienkach może być potrzebne wsparcie podłogówki np. kurtyna powietrzna albo grzejnik elektryczny drabinkowy co kto woli . Ważne żeby instalacja była niskotemperaturowa a źródło jest w tej sytuacji drugorzędne bo możesz je zastąpić czym innym oczywiście bez komina . Instalacji nie wymienisz a źródło ciepła możesz zastąpić , nowszym czy oszczędniejszym czy z innym nośnikiem .

Teoretycznie z wyliczeń całkowite zapotrzebowanie na CO dla domu to 13,5 kW przy -20 C no ale do tego jeszcze by trzeba doliczyć CWU na 10 osób i robi się wynik . Ale spoko zapas mocy jeszcze jest a CWU też ciurkiem nie leci . Jak wyjdzie 6 ton na sezon do będzie norma , wegla szło na starym górniaku 3-3,5 tony , dolniak już zjadał 4-4,5 to na razie jest jeszcze zapas .

No kurna 25 km od krakowa i syberia ale tu tak zawsze kotlina , rzeka i zawsze do 5 C niżej jak u sąsiada na górce i to do końca maja . Chyba trzeba na zimę jakiś Egipt albo coś w tym rejonie pewnie wyjdzie taniej jak to ogrzewać .

Dzisiaj nad ranem miałem za oknem -15 C i chyba będę miał rekord zużycia dobowego bo zeżarł od 18.00 wczoraj już 41 kg , chyba całą noc zasuwał ale przynajmniej ciepło w domu 22 C

Kiepski w sensie zanieczyszczony piachem , potrafi zrobić kulke szklaną zwłaszcza w małym palniku , już to przerabiałem i uwierzcie mi jest problem i o ile duży palnik 20 kw dawał sobie rade o tyle 16 kw potrafił się zatkać a że nie miał kto skontrolować to uszkodził foto czujke i do dziś pokazuje głupoty . No i w takiej sytuacji palnik wrzutowy ale samoczyszczący ma przewagę , otworzy ruszt i śmieci z palenia ida w popielnik a kipi musi to wydmuchać co nie zawsze sie udaje .

No i nareszcie doszliśmy do sedna i do tego co Ci leży na wątrobie . Nie obraź sie ale tak zwykle bywa że odwaga rośnie wraz z ilością napisanych postów . Nikt tu nikogo nie kontroluje ani nie szpieguje a właśnie o to chodzi żeby urzędasowi dać papierek a samemu być zadowolonym z tego w co się pieniądze wpakowało a przy okazji trochę sobie komfort życia polepszyć . W twoim przypadku automatyzacja nie musi oznaczać automatycznego kotła a wystarczy kocioł zasypowy 5 klasy + bufor ciepła + sterownik pokojowy do obsługi pompy CO . Będziesz w zgodzie z natura przepisami i poprawisz sobie komfort obsługi . Kotły to każdy zasypowiec z mocą dobrana do pojemności bufora . http://www.ogniwobiecz.com.pl/classic-ds/ https://allegro.pl/oferta/sas-varmo-15-kw-kociol-zasypowy-5-klasy-8602146086?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_ss&ev_adgr=ogrzewanie&ev_campaign_id=14937753733&gclid=Cj0KCQiA2ZCOBhDiARIsAMRfv9LpZN-PN4RjXrteWH7ucOaqF76cvPxUMKBW9oJMTvzxVKhs_mQViBkaAp__EALw_wcB https://allegro.pl/oferta/mpm-ds-ii-10kw-kociol-na-drewno-i-wegiel-5-klasa-9091586841?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_ss&ev_adgr=ogrzewanie&ev_campaign_id=14937753733&gclid=Cj0KCQiA2ZCOBhDiARIsAMRfv9IRLfLlzRFpZ6WKx3Ilz_anC__VPArM5NEleUG7ADhFPMzR-TiM3tMaAt97EALw_wcB

Ze sterowaniem i utrzymywaniem temperatury nie ma żadnego problemu , elektroniczny sterownik pokojowy pokojowy przewodowy albo bezprzewodowy programowalny temat rozwiązuje . Jak nawet w nocy sie zdarzy że temperatura spadnie poniżej ustawionej bo będą siarczyste mrozy to kocioł to sam skoryguje bez Twojej ingerencji . Temperatury jakie chcesz mieć sobie zaprogramujesz na dzień , noc z godzinami w jakich ma to działać a nawet dniami tygodnia i nie jest to żaden problem . Musisz jednak zapomnieć o tzw przepalaniu bo nie ma w tych kotłach miejsca na palenisko tradycyjne ( przepisy i certyfikaty ) czyli jak kupujesz kocioł na pelet to tylko tym palisz . Są oczywiście kotły kombinowane na drewno i pelet ale muszą mieć dodatkowo bufor a to znowu dodatkowe miejsce , chociaż nie jest to niemożliwe bo bufor nie musi być w pomieszczeniu kotłowni , tak samo jak zasobnik na pelet można zainstalować za ścianą w sąsiednim pomieszczeniu a podajnik puścić przez ścianę do kotła , wszystko zależy od rozkładu budynku . Co do tej mocy znamionowej kotła to to problem jest taki że jak będzie za duzy to zbyt często będzie sie wygaszał i rozpalał na nowo a to mu generalnie nie służy dlatego jeśli moc jest za duża to w instalacje do kotła montuje sie bufor żeby wydłużyć przerwy w pracy kotła bo kocioł pracuje krótko i intensywnie a ciepło na mieszkanie pobierane jest dużo dłużej z bufora . Wspominałeś wcześniej że masz pomieszczenie magazynowe na pelet , może tam zamontować bufor i wtedy nie martwic sie mocą kotła a jedynie odpowiednio do mocy i zapotrzebowania budynku dobrać bufor .

To bardziej opcja sterownika od EM 920 ale chyba kipi robiło przymiarki do takiego rozwiązania i nie pamiętam ale chyba do kotłów kombi na zgazowanie drewna.

Zaraz zaraz ale to nie jest palnik rynnowy tylko wrzutowy i po kształcie samego paleniska to mi wygląda na lazara albo coś w tym stylu a to zupełnie inna bajka , tam możesz mieć i warstwe grubości ziarna peletu byle żar utrzymać i odpowiednio niski wyciąg i tak to będzie wyglądało . Na dole ruszt trochę powyżej koronka z otworami PW i tego typu palnik tak pociągnie może i na przyzwoitej lambdzie ale w kipi palnik poziomy i dziury z powietrzem jednakowe dookoła a nimi przeciąg , nie bez powodu 16-ka ma mniejszą średnicę , mniej dziur , potem i średnica większa i rura dłuższa . Nie bez powodu te wszystkie włoskie i tureckie kominki peletowe 5 kw maja takie palniki , łatwiej małą moc utrzymać przy grzaniu jednego pomieszczenia . Płomyczek długi ładny jak przy swobodnym spalaniu na naturalnym ciągu

To policzmy 2000 kg x 7 kwh =14000 kwh 14000 / 180 dni =77,7 kwh 77,7 kwh /24 godz = 3,2 kw. przy 100% sprawności x 50 % sprawności kotła = 1,6 kW ciągłej mocy kotła . Powiem że albo bardzo rzadko paliłeś / przepalałeś albo niekoniecznie lubisz ciepło w domu .Drewna nawet nie liczę bo pewnie tylko na rozpałkę . Do takiego zapotrzebowania to tylko kociołek z palnikiem wrzutkowym i automatyka czyszczenia palnika , żadna rynna tego nie zdzierży chyba że dołożysz bufor ok 500 litrów ale i tak startów /rozpaleń może być za dużo . Celuj w możliwie jak najmniejszy kocioł bo zapotrzebowanie wg paliwa to jest mikro . 1,6 kw to mniej jak 0,5 kg na godzinę palenia peletem .

Dzięki

Powinno być OK , przy troche dłuższym cyklu powinien lepiej sobie poradzić z podawaniem paliwa jeśli do tej pory nie zbyt równomiernie sie to odbywało , to tylko maszynka licząca i podaje na podstawie czasu podawania a wagi już nie mierzy więc jak granulat niejednorodny to z dawką może być różnie . Ale jeszcze jedno pytanie o sam bufor w jakim zakresie temperatur pracuje od -do bo ladomat rozumie dla ochrony powrotu i czujniki w buforze masz 2 czy tylko górny ?

No tak ale co by w takiej sytuacji pokazał analizator spalin ? obawiam się że to już wietrzenie kotła a moje obawy wynikają z konstrukcji samego palnika . Może z obrotowych to Revo ze swoimi zapadkami by dał rade albo wrzutkowe / koszyczki ale kipi z tymi otworami nadmuchu do okoła to tam musi nieźle wietrzyć kocioł . Tu już nie o moc grzania idzie tylko sprawność na takiej mocy . Generalnie jak schodzisz poniżej 30 % znamionowej to na ekonomie to nie ma co za bardzo liczyć. Przy małej pojemności wodnej to chociaż mały bufor by się przydał żeby te piłę zębatą w wykresie wygładzić .

Czyli zapotrzebowanie podałeś z kapelusza a ile tego drewna spalałeś dziennie żeby w domu było ciepło ? . Po pierwsze musisz mentalnie zmienić podejście do tematu Musisz się oswoić z faktem że w kotłowni po wymianie kotła to Ty będziesz gościem a nie lokatorem i wcale Ci tam miejsce na wersalkę nie będzie potrzebne . To o której kocioł ma się sam rozpalić i wygasić będziesz decydował Ty bo ustawisz mu godziny pracy . Rano przed pobudką czy przed powrotem z pracy on to zrobi sam bez Twojej ingerencji i obecności będziesz wstawał z pod pierzyny w ciepłym domu i wracał do ciepłego domu po pracy . Woda w kranie będzie cały czas ciepła bo będzie sie to działo bez Twojej ingerencji Jak żonie za ciepło to dołożysz jej panel pokojowy do utrzymania temperatury w domu i znowu będzie sie to działo bez niczyjej ingerencji . Jedyne wizyty w kotłowni będą potrzebne żeby dosypać peletu do zasobnika a im będzie większy tym rzadziej sie to będzie odbywało . Popiołu do wybrania po dobrym pelecie max 5 % co przy Twoim zapotrzebowaniu to pewnie co 3 tygodnie i można to wyciągnąć odkurzaczem kominkowym . Nie mierz nowego kotła starymi nawykami bo to jest zupełnie inna sytuacja . Wkleiłem Ci w poprzednim poście link do wyliczenia zapotrzebowania budynku , jeśli sobie z tym nie radzisz to chociaż podaj ile paliwa spaliłeś poprzedniej zimy bo to już bardzo dużo wnosi . Podejrzewam że te 120W/m2 to może być za dużo ale i tak część mieszkalna to 60 m2 a w pozostałych wystarczy żeby woda w szklance nie zamarzła czyli te 8 kw mocy kotła pewnie będzie max i to przy fest mrozach . Pozdrawiam Tu masz jeszcze kompakta do przemyśleń i sa filmy na YT o nim to sobie obejrzyj https://arena.pl/oferta/piec-kociol-peletowy-lidia-compact-mini10-kw-kociol-piec-na-pellet-47352315?gclid=Cj0KCQiA8ICOBhDmARIsAEGI6o0s__IDdHXeEfrJyKuHjaxwG_RralZYQr5eF_WzL12TqNdM8EVnPxYaAglaEALw_wcB

No ale o co chodzi z tą szerokością , przecież miejsca masz dość . Wszystkie kotły z palnikiem zewnętrznym możesz przytulic do jednej ściany ( jeśli niepalna ) byle by sie drzwiczki kotła otwierały na kotłownie a nie na ścianę bo nie wyczyścisz kotła ( palnik będzie przeszkadzał w otwarciu drzwi ) . Co innego kotły kompaktowe z palnikiem wrzutkowym i automatyka w środku np ferroli , te potrzebują dostępu praktycznie z każdej strony bo jak sie coś spierniczy to musisz mieć do tego dostęp . No i jeszcze kwestia pojemności zasobnika wspomniany wyżej qmpel 8 kw ma 40 kg zasypu co przy pełnej mocy kotła daje max 25 godzin ciągłej pracy a jak na kocioł "bezobsługowy" to trochę mało . W tym przypadku raczej osobny zasobnik ale on zabierze dodatkowe miejsce w kotłowni , coś za coś .

Wszystko zależy od tego ile chcesz wydać na kocioł i jak często masz zamiar do niego zaglądać . Jak Ci zależy na względnej bezobsługowości to szukaj czegoś z wymiennikiem na dole i dużym zasobnikiem nad wymiennikiem typu slimko albo kostrzewa https://allegro.pl/oferta/slimeko-12kw-9678490150?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_ss&ev_adgr=ogrzewanie&ev_campaign_id=14937753733&gclid=Cj0KCQiAqvaNBhDLARIsAH1Pq51gAtW_TGFxEYre1Qz7RaRd4sVBOhb_6vlyFrOzotaW_quJpQDVDWIaAlAAEALw_wcB https://www.raczynski-kominki.pl/kotly/6161-kostrzewa-kociol-na-pellet-mini-bio-ne-10-kw.html?gclid=Cj0KCQiAqvaNBhDLARIsAH1Pq51Vwfb5x_rhyC10gmlcPjjWBOyWm2nMm3srGEfk4SneqdX2ez2aQIIaAtsJEALw_wcB Czopuchy sa na dole w tych kotłach wiec z podłączeniem do aktualnej dziury w kominie nie powinno być problemu . Dla 80 m2 10 kw powinno wystarczyc ale dobrze by było wyliczyć zapotrzebowanie dla budynku chociaż teoretycznie np tu https://cieplo.app/start Jak to sobie policzysz to wtedy szukaj kotła z podaną mocą bo każdy kilowat mocy więcej to niepotrzebnie wydana kasa już na starcie o późniejszych problemach nie wspominając . Jak nie dopasujesz mocy do zapotrzebowania to będziesz musiał się podeprzeć buforem a to znowu podraża inwestycje i w przypadku małej kotłowni może być niewykonalne , dlatego lepiej policzyć to sobie wszystko w miarę dokładnie i dopiero szukać kotła .

Piotr wielkie dzięki dokładnie o to mi chodziło to już jest niezły wzorzec a widzę że nie za bardzo sie pomyliłem ustawiając na "oko"czytaj wygląd płomienia i kotła w środku . Minimalnie muszę zjechać z dolnym nadmuchem bo mam 25 % a dla 18 dziś rano poprawiłem o +1 na 36 % . Pelet mam inny , bardzo drobny i czysty tak że z dopalaniem zero problemów . Teoretycznie im bardziej sprasowany pelet / twardszy ( nie mylić z dodatkiem lepiszcza ) powinien być bardziej kaloryczny i przy okazji cięższy w tej samej objętości ale test podajnika to test wagowy czyli znowu teoretycznie nie powinno to mieć wpływu na ilość wytworzonego ciepła ale może mieć wpływ na szybkość spalania tak jak z drewnem dąb vs sosna . Dzięki i pozdrawiam ,idę wprowadzić korektę .

Tak tak tak wszystko sie zgadza dzięki PioBin Znalazłem jeszcze coś takiego . Piotr a spróbuj wydłużyć czas wygaszania żeby to sie na ruszcie palnika dopaliło . Bardzo twardy masz ten pelet , jak mocno sprasowany to tak może być . Byle by tylko przy wygaszaniu a nie z ciągłej pracy .

A nie za wysoki , w sumie to już sam nie wiem ? Myślę że gdyby zmniejszył kaloryczność na 5 to efekt będzie podobny i tlen będzie ok. Teraz podaje stosunkowo mniej paliwa dla wyższej kaloryczności i stąd tlen jest nieznacznie wyższy . Sam kibicuje bo nie miałem okazji przypisać konkretnych nadmuchów dla określonej mocy a sonda na to pozwala .Ale to co już jest to i tak postęp . Manualnie zbliżyć się do optimum a resztę sonda powinna już skorygować . Czekam na wyniki .

Nastawy masz podobne ale jeśli ten niedopał z wygaszania to podnieś nadmuch przy wygaszaniu do 100 % i może dopali to co zostaje na palniku . W zawansowanych są jeszcze procentowe ustawienia dla FL ale ich bym nie ruszał . Płomień niepełny czyli albo zasypuje za dużo albo za mało , jak niedopał to by wynikało że za dużo sypie . Kąt podajnika 1 max do 45 stopni od posadzki , jak jest więcej to będą błędy mimo testu podajnika może oszukiwać ( ale to raczej w drugą stronę czyli niedosyp dawki ) . Wykorzystaj sondę do pomiaru jak osiągniesz przyzwoite spalanie to dane zapamiętaj i wtedy dopiero użyj sondy do sterowania chociaż jak już raz dobrze ustawisz nadmuchy to do zmiany peletu lambda będzie zbyteczna . No i pamiętaj że moje nastawy były dla mocy 18 kw a Ty pracujesz na 20 więc i nadmuch będzie procentowo wyższy 3-4 %.

Zmotywowałeś mnie to poszedłem z kartka do kotła . Ogólne 3% co 24 godziny W zaawansowanych czyszczenie palnik rozpalanie 10 s wygaszanie 2 minuty nadmuch 100 % rotacyjne 180 Jak to tylko po wygaszaniu to małe piwo gorzej jak to niedopał z pracy . Mam jeszcze w ustawieniach wyciąg na 100 % ale nie mam wentylatora wyciągowego fizycznie . Jeszcze przyjrzałem się Twoim histerezom i wydaje mi się że jak na pracę z buforem to masz je trochę za małe H1 na 1 C to trochę za mało bo nawet instrukcja podaje 3 C dla h1 i 7 C dla h2. Może tu jest problem że zbyt szybko Twój palnik musi wyhamować a im większa instalacja tym powinno się to odbywać spokojniej . Przepraszam zainteresowanych tu był mały błąd . Dla h1 mam moc min 5 kw . Przy odwróceniu tych wartości palnik pracuje zupełnie inaczej bez mocy pośredniej a od razu przechodzi z mocy max na moc minimalną czyli jeżeli h2>h1 pracuje stopniowo wykorzystując moc pośrednią h2<h1 pracuje skokowo moc max do moc min po osiągnięciu h1 h2 i h1 histerezy temperatury .

Fabryczne, tego nie ruszałem nigdy bo nie było powodu ale sprawdzę jutro jak potrzebujesz .

No ja mam w tej chwili po zmianie peletu tyle samo . Z testu wyszło 1560 g. co do mocy nadmuchu to u mnie palnik 5-20 kw i zadana moc max 18 kW i dla 18 kw max nadmuch 35% ,moc pośrednia 11 kW /31% i minimalna 5 kW 25 %. Ani sadzy w kotle ani niedopałów nie ma spaliny na max mocy do ok 120 C , jak dochodzi do zadanej to spaliny na 11 kw ok 110 a dla 5 spadają poniżej 100 C . To wszystko dla kotła świeżo po czyszczeniu bo po spaleniu ok 500 kg już czyszczę kocioł bo spaliny powyżej 135 C na max mocy .

Test podajnika to podstawa , jeśli tu będzie błąd to wszystko pozostałe się sypie i lambda nie pomoże .