Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To coś nie tak z tymi nastawami temperatur - 

14 minut temu, arturwin87 napisał(a):

Temperatura załączenia pompy CO 41st. temperatura rozpoczęcia ładowania bufora 48, zakończenia 58.

Start instalacji grzewczej 43

Załączanie pompy CO może być, choć ja dałbym więcej, temp ładowania jest wyznaczona przez otwieranie się 3-D, a temp zakończenia - co ją określa na 58C?

Start instalacji też trochę nisko.

Opublikowano

Ustawione od początku przez serwis. 

Opublikowano
11 godzin temu, KrzysztofKwaśniak napisał(a):

Dodaje zdjęcia inspiracji.

IMG20251001145923.jpg

IMG20251001145935.jpg

IMG20251001150009.jpg

IMG20251001150058.jpg

Wygląda to mniej więcej tak. Czyli hydraulik nie rozdzielił mi obiegów z bufora.... Chyba trzeba będzie przeróbkę zrobić...

Schematzbajpasamigrawitacyjnymi.jpg.4fe34fef8a002c72ef4ec074f35d93d2.jpg

Opublikowano
13 godzin temu, sambor napisał(a):

Załączanie pompy CO może być, choć ja dałbym więcej, temp ładowania jest wyznaczona przez otwieranie się 3-D

zgadzam się. Ja mam np.55st. Mniejsza temperatura utrudnia nagrzanie kotła.

13 godzin temu, sambor napisał(a):

a temp zakończenia - co ją określa na 58C?

Przy tym kotle i wielkości bufora, jest to optymalna temperatura(też taką mam-ustalona po 3 latach użytkowania aż do dziś). Przy wyższej ładowanie bufora znacznie się wydłuża, nieadekwatnie do osiągniętego celu(krzywa wzrostu temperatury w czasie znacznie się wypłaszcza). A przy 65st. jak ktoś sugerował, to kocioł szybciej się wyłączy od osiągniętej zadanej temperatury niż naładuje bufor.

 

14 godzin temu, sambor napisał(a):

Start instalacji też trochę nisko.

To zależy. Przy ustawionej temp. góry bufora na 48st. i maksymalnej temperaturze puszczanej na grzejniki 40st. to te 43st. jest ok. Przy 48st. kocioł zaczyna dopiero się rozpalać i zanim się rozpali i nagrzeje to temperatura góry bufora spadnie do 45-46st.  to ustawiony start instalacji na 43st. pozwoli zachować bezpieczną różnicę do ciągłej pracy instalacji bez wyłączania jej. Oczywiście te temperatury i ich różnice wynikają z temperatur jakie ustawimy dla góry bufora i ile "pobiera" instalacja.

@KrzysztofKwaśniak zmień w/g rysunku. I zmień temperatury bufora. O ile dół moze zostać na 65st. to góre zmień na np. 50st.

schemat kwaśniak.jpg

  • Przydało się 1
Opublikowano

@KrzysztofKwaśniak to co narysowałeś to w zasadzie działa jako zwiększenie pojemności wodnej kotła .

Więc i wymaga innego sterowania ,nastaw jak u mnie , dla mnie to dziwaczne jest .

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Kordjano napisał(a):

@KrzysztofKwaśniak to co narysowałeś to w zasadzie działa jako zwiększenie pojemności wodnej kotła .

Więc i wymaga innego sterowania ,nastaw jak u mnie , dla mnie to dziwaczne jest .

Tak coś mówił hydraulik... Nie wiem jaki to ma sens ten bufor w takim razie skoro nie da się tej gorącej wody w nim wykorzystać bo kocioł i tak się odpala co 3h grzejąc sam siebie a jak włączę ogrzewanie to po chwili też się odpala mimo że 70 stopni na górze bufora. Cwu też nie potrafi z tego skorzystać bo jak wygasiłem kocioł to bojler się wystudził a bufor gorący...

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

To musisz popróbować palenia od histerezy kotła np. zwiększając ją na 20 st , ja nie bardzo kumam jaką wizje miał hydraulik , niech ci wytłumaczy jak wyciągnąć gorąco z tego bufora .

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Kordjano napisał(a):

To musisz popróbować palenia od histerezy kotła np. zwiększając ją na 20 st , ja nie bardzo kumam jaką wizje miał hydraulik , niech ci wytłumaczy jak wyciągnąć gorąco z tego bufora .

Chciałbym móc ustawić 20 histerezę.. ten sterownik pozwala tylko na 10. Poszukam innego magika i niech poprawia...

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

najpierw zmień nastawy bufora. Zamiast gora i dół 65 to ustaw gora 50 a dól 60.

Edytowane przez Gonzo19
Opublikowano

Zagadka rozwiązana. Może się komuś przyda. Głupiał sterownik - sterowanie pompami. Przyszedł inny hydraulik wszystko posprawdzał i się okazało że sterownik miał podaną fazę tam gdzie powinien być neutralny. Wystarczyło w gniazdku zamienić fazę z zerem i wszystko działa jak należy kocioł nie odpala po 3h a po 12h. 

Opublikowano
16 godzin temu, KrzysztofKwaśniak napisał(a):

Wystarczyło w gniazdku zamienić fazę z zerem i wszystko działa jak należy kocioł nie odpala po 3h a po 12h. 

A u mnie ładowarka szybciej telefon ładuje jak odwrotnie wepne w gniazdko.

Opublikowano

Możesz się nabijać. Dzwoniłem do tech'a i powiedzieli że dokładnie tak się dzieje jak jest źle sterownik podłączony.

Opublikowano
5 godzin temu, KrzysztofKwaśniak napisał(a):

Dzwoniłem do tech'a i powiedzieli że…

Tech to jednak głupi jest. “Technicy” na infolinii nie lepsi.

Ciesze sie ze juz tego badziewia nie mam.

  • Lubię to 1
Opublikowano

To jak wytłumaczyć że teraz wszystko działa jak trzeba? Cud? Przypadek?

Opublikowano

Może jakiś czujnik poprawił. Średnio wiarygodne się to wydaje 😄 

Opublikowano
1 godzinę temu, PioBin napisał(a):

Tech to jednak głupi jest. “Technicy” na infolinii nie lepsi.

Ciesze sie ze juz tego badziewia nie mam.

Nie ma to jak PALUM 😁

Opublikowano

Już dawno temu pisałem, że tech się pogubił. 

Opublikowano

Tech w każdej instrukcji podaje gdzie ma być podłączona faza i zero robocze.

Jak ktoś tego nie przestrzega to jego wina, wystarczy próbnik neonowy za kilka złotych i po problemie z niewłaściwym połączeniem.

Zachodnie kotły gazowe też tak wymagają, niezależnie od sterownika, z resztą nasz termet też potrafi wywalić błąd jak jest zamieniona faza z zerem roboczym.

Opublikowano

Dlatego świrował kocioł bo pierwszy hydraulik źle podłączył. Przyszedł drugi i znalazł błąd. Ja bym na to nie wpadł, a bujałem się z tym 4 tygodnie.

Opublikowano

To kto mu to podłączał (kominiarz)? nie obrażając kominiarzy. 

No to faktycznie ten pierwszy hydraulik to był fachura. Masakra

Opublikowano (edytowane)

To może ja się wypowiem na temat instalacji elektrycznej.

Oczywiście powinien być odbiór techniczny tejże instalacji, powinny być wykonywane przeglądy okresowe.

W polskich przepisach i normach bezpieczeństwa nie ma ścisłego nakazu, aby w gniazdku elektrycznym przewód fazowy (L) znajdował się po lewej stronie, a neutralny (N) po prawej.
Jest to jednak powszechnie przyjęty zwyczaj, który zwiększa bezpieczeństwo przez zapewnienie spójności instalacji. Taka standardowa praktyka ułatwia identyfikację przewodów, minimalizuje ryzyko pomyłki podczas prac konserwacyjnych.

Natomiast tą standardową praktykę można o kant dupy potłuc, jeżeli zamontujemy gniazdko elektryczne bez bolca PE, gniazdko elektryczne typu schuko lub gniazdko elektryczne podwójne

Edytowane przez Andrzej_M_
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Tak, ale niestety nie zawsze tak jest. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.